Drewno iglaste - jaki piec dobrać.

[NOTO]

Przyjmijmy że będę chciał palić taklim drewnem.

Jakim piecem powinienem się zainteresować. Linki z cenami mile widziane.

[majki]

Jak narazie takim drzewm palę w kotle Kostrzewa Warmet Ceramik 200. Staram się suchym Spala dokładnie, do garstki popiołu, tylko walczę z większą stałopalnością

 

pozdrawiam, majki

[NOTO]

A komin do tego jaki masz ?

[muchrem]

Na ile czasu wystarczy załadowany do pełna ten piec Kostrzewa Warmet Ceramik 200?

[majki]

A komin do tego jaki masz ?

 

27x27 ceglany, 6,5 m wysokości.

 

pozdrawiam, majki

[majki]

Na ile czasu wystarczy załadowany do pełna ten piec Kostrzewa Warmet Ceramik 200?

 

Zależy od drzewa i "ścisłości" załadunku. Ale nie ma co się oszukiwać : po rozpaleniu max po 3-4 godzinach trzeba dołożyć, bo jeszcze mamy żar do dyspozycji i się od niego nowy wsad rozpali.

 

pozdrawiam, majki

[NOTO]

Jak długo taki zestaw użytkowujesz tzn od jak dawna palisz takim drewnem.

Czy widzisz jakieś "zniszczenia" spowodowane paleniem żywicznym drewnem ?

[rafałek]

Zanim założyłem kolektory paliłem sosną na wodę... Kocioł FEX komin systemowy, nic się nie dzieje

 

Rodzice mają ZĘBCA i sosną palili w mniej mroźne dni, od wielu lat - komin tradycyjny nic się nie dzieje...

 

Ważne jest by drewno było suche... reszta to pikuś...

[majki]

Jak długo taki zestaw użytkowujesz tzn od jak dawna palisz takim drewnem.

Czy widzisz jakieś "zniszczenia" spowodowane paleniem żywicznym drewnem ?

 

Palę od października zeszłego roku. Nie dzieje sie nic, oczywiście, jak mam troche mokre drzewo, to pojawia się troche smoły w kotle, ale wypala się szybko.

Lekka sadza w kominie jest, ale tak gdzieś na 2mm, sprawdzam na bieżąco.

Pali sie po prostu ok, tyle, że trzeba na pewno częściej dokładac niż gdybym nawalił cały piec węgla

Reszty negatywnych zjawisk nie obserwuję.

 

pozdrawiam, majki

[Hydraulik]

Rzeczą najważniejszą jest to by drewno opałowe było suche rodzaj drewna jest sprawą drugorzędną

[majki]

Rzeczą najważniejszą jest to by drewno opałowe było suche rodzaj drewna jest sprawą drugorzędną

 

Masz rację, to wręcz "święta" rzecz, niby oklepany slogan, a z praktyki widze jakie ma to gruntowne znaczenie.

Niezły - pytałem kiedyś w innym wątku o sposób palenia drzewem, taki dobry Pisałeś, że palisz, pochwalisz się

 

pozdrawiam, majki

[Hydraulik]

Jak tylko znajdę więcej czasu a przy okazji opisze jak działa moja kotłownia a testowałem w niej wszystkie rodzaje opału

[majki]

Jak tylko znajdę więcej czasu a przy okazji opisze jak działa moja kotłownia a testowałem w niej wszystkie rodzaje opału

 

OK, z góry dziękuję

 

pozdrawiam, majki

[VIP Jacek]

Zanim założyłem kolektory paliłem sosną na wodę... Kocioł FEX komin systemowy, nic się nie dzieje

 

Rodzice mają ZĘBCA i sosną palili w mniej mroźne dni, od wielu lat - komin tradycyjny nic się nie dzieje...

 

Ważne jest by drewno było suche... reszta to pikuś...

 

potwierdzam, taki sam kocioł, palę głównie sosną lub "miksuję" z dębem, brzozą.

Warunek - drewno suche = komin czysty.

[NOTO]

Zanim założyłem kolektory paliłem sosną na wodę... Kocioł FEX komin systemowy, nic się nie dzieje

 

Rodzice mają ZĘBCA i sosną palili w mniej mroźne dni, od wielu lat - komin tradycyjny nic się nie dzieje...

 

Ważne jest by drewno było suche... reszta to pikuś...

 

potwierdzam, taki sam kocioł, palę głównie sosną lub "miksuję" z dębem, brzozą.

Warunek - drewno suche = komin czysty.

 

No to dlaczego nie mozan nim palić w zwykłym kominku ?

[majki]

No to dlaczego nie mozan nim palić w zwykłym kominku ?

 

Bo ma dużo żywic i "smoli" ... ?

Ale to moje zdanie i pewno znajdzie się ktos kto je zaneguje

Ja w każdym bądź razie do kominka sosny nie wsadzę.

 

pozdrawiam, majki

[NOTO]

No to dlaczego nie mozan nim palić w zwykłym kominku ?

 

Bo ma dużo żywic i "smoli" ... ?

Ale to moje zdanie i pewno znajdzie się ktos kto je zaneguje

Ja w każdym bądź razie do kominka sosny nie wsadzę.

 

pozdrawiam, majki

 

No też tak myślałem, ale Wasze pozwyższe wypowiedzi mówią że komin i kocioł mają sie OK.

To po co przepłacać ? .... za drewno.

[majki]

No to dlaczego nie mozan nim palić w zwykłym kominku ?

 

Bo ma dużo żywic i "smoli" ... ?

Ale to moje zdanie i pewno znajdzie się ktos kto je zaneguje

Ja w każdym bądź razie do kominka sosny nie wsadzę.

 

pozdrawiam, majki

 

No też tak myślałem, ale Wasze pozwyższe wypowiedzi mówią że komin i kocioł mają sie OK.

To po co przepłacać ? .... za drewno.

 

Poczekaj, ale rozmawiamy teraz o dwóch "piecach"

Do kominka JA uważam tylko liściaste sezonowane.

Do kotła CO, co już ktoś ma, tylko też suche, to bardzo ważne.

Z moich obserwacji, wydaje mi się, że liściaste w kotle CO rozpala się dłużej, ale dłużej pali, sosna sucha np. zapala sie błyskawicznie, ale tez szybciej spala ...

 

pozdrawiam, majki

[rafałek]

No to dlaczego nie mozan nim palić w zwykłym kominku ?

 

Kto powiedział, że nie można???

Kolega ze studiów pali, sąsiad z naprzeciwka też. Twierdzi nawet, że mniej kopci niż lekko wilgotne liściaste, a przecież jakoś tu się ludzie nie martwią - panie byle liściaste bo mam kominek. Kretyństwo. Facet kupuje u mnie mokrą brzozę bo do kominka a nie chce dużo suchszej sosny...

Najczęściej takie teorie powielają Ci którzy nie mają zbytniego doświadczenia.

Są miejsca gdzie pali się głównie iglastym i ludzie żyją i mają się dobrze i kominy też... tylko miastowym się troszkę poprzewracało w głowach a jak widzę ostatnio dostają wielkie oczy bo dostać tanio ciężko, a ceny na tzw kominkowe są lekko mówiąc z księżyca...

 

majki - twarde liściaste będzie się palić dłużej bo ma większą masę niż sosna czyli w jednostce przestrzeni ma więcej drewna...

Za to żywica jest bardzo energetyczna czyli daje sporo energii ale kocioł powinien spalać drewno a nie dusić i wędzić... jak często robią niektórzy nastawiając niską temperaturę na wszelakich sterownikach i potem szukają winnych czemu kocioł zasmolony, czemu komin zawalony.

 

Niektórzy producenci "promują" drewno liściaste, bo paląc się dłużej wywołuje większe zadowolenie u klienta a tak na prawdę to bardziej zasługa paliwa niż kociołka.

[bladyy78]

Ja 2 zimy paliłem w kominku tylko i wyłącznie drewnem iglastym suchym jak pieprz kilka lat leżało w przewiewnej szopce z kominkiem nic się nie stało z kominem również. W tym roku zacząłem palić liściastym dokładniej olchą sezonowaną tylko rok i efekt jest nieporównywalny na korzyść drewna liściastego. Palić można każdym rodzajem w kominku ale ja już więcej do iglastego nie wrócę no chyba że będzie w okazyjnej cenie. Iglaste może i jest dobre, ale do kotła, a nie do kominka który potrzebuje twarde drewno żeby nie biegać do niego co chwile dokładać. Połominie podczas palenia drewnem liściastym również są ładniejsze. Wiec jak na razie iglastemu mówię nie. Iglaste używam teraz tylko do rozpałki bo się szybko i fajnie nim rozpala.