Krzysztof.KL 16.01.2010 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Mieszkanie, w którym mieszkali moi dziadkowie, odziedziczyłem je w wyniku spadku. W 2007 r jeszcze za życia babci zaplanowałem wykonanie ogrzewania etażowego w zamian za piece. W tym celu wołałem Mistrza kominiarskiego by określił sprawność wentylacji w mieszkaniu oraz by sprawdził czy kanał spalinowy, do którego babcia miała podłączony przepływowy podgrzewacz wody nadaje się do podłączenia piec 2 funkcyjnego. Oględziny określiły gdzie mam się podłączyć i co mam w tej sprawie zrobić. Po wykonaniu prac w sierpniu 2007 r został wykonany odbiór komina nawiewu i wentylacji oraz przewodu spalinowego w Łazience oraz przewodu wentylacyjnego, który nie był modernizowany w kuchni ( grawitacyjny). W 2008 roku był przeprowadzany przegląd roczny budynku, w którym mam mieszkanie miedzy innymi system wentylacji grawitacyjnej, który nie wykazał błędów w podłączeniu eksploatacji wentylacji w moim mieszkaniu..27.04.2009 r odbył się przegląd pięcioletni budynku kontrola w moim mieszkaniu nie wykazała błędów, co zawarte było jak zwykle w protokołach powykonawczych oględzin. Przez okres 3 lat chcąc podnieść standard mieszkania upewniałam się tymi przeglądami, że w przyszłości nie będę musiał kuć w ścianie w razie błędnego podłączenia kanałów spalinowo wentylacyjnych. W kuchni obniżając sufit z wysokości 3,45 na wysokość 2,95m kanał wentylacyjny obniżyłem za pomocą rury spiro nie naruszając pierwotnego podłączenia wykonując wlot w podwieszanym suficie. Ten zabieg wykonałem w 2007 r w grudniu. Stan techniczny pomieszczenia kuchni był w stanie surowym przez następne 2 lata, przez które przewijały się kontrole nie mając zastrzeżeń w szybkości strumienia gazu na poziomie 70m3/h, w swobodzie dostępu do komina w celu oględzin itp. Dla wyjaśnienia napisze ze kamienica, w której mieszkam liczy 23 mieszkania większość udziałów ma Wspólnota mieszkaniowa. W lecie ubiegłego roku 2009 wykonałem prace podnoszące komfort użytkowania pomieszczenia kuchni. Od lipca 2009 r rozpoczęły się bezpodstawne w moją stronę telefony w sprawie błędnego podłączenia wyżej kondygnacji u sąsiada kuchni na paliwo stałe do mojej wentylacji grawitacyjnej. Poinformowałem Pana Prezesa ustnie, że mój protokół z przeglądu 5 letniego pionów kominowych nie zawiera usterek i proszę o usunięcie zagrożenia życia i zdrowia u sąsiada, Mój wlot do pionu wentylacji grawitacyjnej pełni funkcje odprowadzania pary a nie spalin czy dymu poinformowałem. 22.12.2009 Został wykonany następny telefon w tej sprawie bym to ja się przełączył do innego pionu kominowego tego, który uwolniłem i zaślepiłam po kuchni na paliwo stale. Nie zgodziłem się na to z przyczyn finansowych, ponieważ przekucie się do innego pionu kominowego zaślepienie starego wiąże się z zdemolowaniem sufitu, który została doprowadzony do postaci finalnej w maju 2009. Otrzymałem 1 pismo odpowiedziałem ze szczegółami, otrzymałem 2 pismo trochę w innym tonie, ale potrzymujace nakazy z pierwszego pisma. Kto powinien w tej sprawie się odłączyć od pionu kominowego? Papiery mam czyste nakazy bezpodstawne, nie zagrażam życiu i zdrowiu nikomu tylko mi zagrażają pomóżcie jak mam wybrnąć z tej sprawy bym nie poniósł kosztów nie z własnej winy??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.