Czy warto robic sufit z nidy wczesnej?

[Gość gosc]

Witam

Mam pytanie do Szanownych Grupowiczow.

Opinie wykonawcow, handlowcow sa podzielone. Czy na wiosne moge zamontowac sufit z plyt gipsowo-kartonowych na stelarzu do belek drewnianych (oczywiscie ocieplic strop i na poddaszu nieuzytkowym zrobic podloge z desek) bez szpachlowania laczenia plyt? Taki stan zostalby przez kolejne 3 lata w budynku gdzie wszystkie prace mokre sa juz zrobione a przed wykonaniem syfitu wstawione zostana okna i drzwi zew. Za ta opcja przemawia mozliwosc zakupu materialow z 7% vatem a z drugiej strony wykonanie tej pracy i pozostawienie przez 3 kolejne lata w nieogrzewanym pomieszczeniu moze wg niektorych fachowcow spowodowac odksztalcenia plyt. Podobno plyty powinny byc uzytkowane w temaraturze od 10 stopni wzwyz. Czy warto zrobic sufit duzo wczesniej?

 

Pozdrawiam

Darek

[chemik]

Witam!

 

Nie jesteśmy grupowiczami tylko "forumowiczami". Proszę zapoznaj się z linkiem http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16667&highlight=

 

Pozdrawiam!

[Gość Jagoda 5]

Zimą płyty się powyginają. U nas na jedną zimę zostało kilkanaście płyt lezących na podlodze i powyginały się.