Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Montaż baterii wannowej 3-otworowej a montaż wanny.


romapoz

Recommended Posts

Witam!

 

Mam dylemat dotyczący montażu baterii wannowej 3-otworowej. Wygląda to tak, że chcę zainstalować taką baterię w ściance (poziomej) tuż obok wanny. Podejrzewam, że najbardziej narażonym na uszkodzenia może być wąż od słuchawki. Chciałbym mieć możliwość z czasem wymiany takiego węża. Widziałem tutaj na forum różne propozycje rewizji ale nie do tego dążę. Dowiedziałem się od jednego z dystrybutorów, że można zastosować sposób z wykorzystaniem wanny jako specyficznej "rewizji". Chodzi o to, że wpierw robi się płytki wokół wanny, montuje baterię i na końcu "wpuszcza" się wannę którą uszczelnia się od strony płytek np. silikonem i z czasem można tą wannę z powrotem unieść dzięki zastosowaniu "magicznej elastycznej szybkozłączki" po stronie syfonu wannowego.

Czy ktoś może mi wyjaśnić (podać przykład) co to jest ta "szybkozłączka"? Zakładam, że to musi być coś takiego co muszę albo zamontować do syfonu przed opuszczeniem wanny (jakiś elastyczny wąż do odprowadzania wody?) albo coś na zasadzie: wymierzonego (spasowanego) i na sztywno umocowanego w podłożu jakiegoś właśnie "szybkozłącza" w które przy opuszczaniu wanny wejdzie jakiś element z syfonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooooooooo pierwsze slysze zeby rewizje robic z wanny

no ale co tam pewnie sie da

a nie mozna by bylo pod wanna jakiejs pary plytek nie wiem jakie wymiary moze ze 4 sztuki jak mniejsze te 33 na 33 i je na obudowie przymocowac a ta obudowe na magnesach zeby latwo zlazila i wtedy ta szczeline albo sylikonem albo cienko fuga pociagnac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakias ramke z drewna pod wanna i do tego magnesy szafkowe pozycz od zony z kuchni a potem zegnaj na dzieci i na to plyta drewniana a na niej przyklejone plytki moze cos takiego

 

Dobra, ale gdzie zrobisz tą rewizję, żeby się dostać do miejsca między wanną a ścianą? Pół biedy, jeśli bateria ma stać przy krótszym boku wanny, wtedy można jakoś od boku się dostać, ale jeśli chce się baterię postawić na boku dłuższym? Wtedy niestety mogiła, albo robimy dostęp z drugiej strony, przez ścianę (jeśli układ pomieszczeń na to pozwala, może to być wbrew pozorom całkiem niegłupi pomysł, a drzwiczki można potem jakimś meblem zastawić), albo kombinujemy z podnoszonym wierzchem zabudowy.

 

Pomysłu z podnoszoną wanną szczerze mówiąc nie traktowałbym poważnie, choć jeśli się zastanowić... O szybkozłączach do kanalizacji w życiu nie słyszałem, ale możnaby po prostu odkręcać wannę od syfonu, to tylko jedna śruba od wierzchu odpływu i druga na przelewie. Hmmm... może i warte zastanowienia?

 

Albo... odpuścić sobie rozwiązania potencjalnie awaryjne (ów chowany wąż prysznica), a samo podłączenie baterii zrobić w sposób wieczny (rurki zamiast wężyków) i zapomnieć 8)

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wannę narożną odsuniętą 20 cm od ściany dłuższym bokiem a nad powstałą przestrzenią leży półka z białego konglomeratu szerokości 22 cm z zamontowaną baterią 3-otworową. Półka jednym bokiem jest przymocowana do ściany a drugim opiera się na wannie i wygląda tak jakby była integralną częścią wanny. Rewizję hydrauliki zamontowanej pod półką i wanną dokonuję zdejmując po prostu ozdobny panel wanny.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem już wannę w ten sposób. Duża owalna wanna, cała zabudowa wysunięta do środka łazienki. Do syfonu podłączyłem elastyczne złącze (coś w rodzaju harmonijki, tylko dużo grubsze ścianki i tak jakby nawleczone gumą). Cała zabudowa owalna tak jak i wanna, nie było bardzo możliwości montażu rewizji. By dostać się do instalacji trzeba odcinać sylikon i wyjmować całą wannę. Dodam jeszcze że to złącze ma ograniczoną długość, więc jest trochę gimnastyki dla min 2 osób. Syfon był czyszczony od góry, więc na szczęście często jej wyciągać nie trzeba.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem już wannę w ten sposób. Duża owalna wanna, cała zabudowa wysunięta do środka łazienki. Do syfonu podłączyłem elastyczne złącze (coś w rodzaju harmonijki, tylko dużo grubsze ścianki i tak jakby nawleczone gumą). Cała zabudowa owalna tak jak i wanna, nie było bardzo możliwości montażu rewizji. By dostać się do instalacji trzeba odcinać sylikon i wyjmować całą wannę. Dodam jeszcze że to złącze ma ograniczoną długość, więc jest trochę gimnastyki dla min 2 osób. Syfon był czyszczony od góry, więc na szczęście często jej wyciągać nie trzeba.

 

Pozdrawiam

 

Mam prośbę: czy byłby Pan w stanie podać jakieś konkretne namiary na typ/producenta tego złącza żebym mógł sobie je gdzieś obejrzeć/kupić. Bo w marketach budowlanych są tylko złącza redukcyjne (karbowane) ale o długości ok. 40-50cm, a to trochę będzie chyba za mało aby uniesioną wannę podpiąć do odpływu kanalizacyjnego.

 

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pomysl z wyjmowana wanna nie bardzo podchodzi,

Wanna jest podluzna i bateria bedzie instalowana w dluzszym boku, niestety za sciana jest sciana nosna a za nia jest dworek....

 

jesli macie jakeis zdjecia jak mozna to roziazac to proooooosze...

 

Pozatym te baterie za 1500-2000 tez nie maja gwarancji ze sie nie zpitola, a ja myslelm o zakupie baterii tekiej do 600... z rewizja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
zastanawiam się jak załatwić problem u mnie , jestem w trakcie robienia łazienki ,i też w razie awarii nie uśmiecha mi się burzyć wanny

już mam baterie 3-otworową

 

A co jest za tą ścianą, z wanną? może dałoby się tam zrobić rewizję przez ścianę? W formie zgrabnych drzwiczek na codzień zasłoniętych jakimś meblem?

Albo wręcz w formie otworu zamkniętego płytą GK, zagipsowanego na równo z resztą ściany, tak żeby "w razie czego" można było bez demolowania łazienki, kosztem najwyżej powtórnego zagipsowania i pomalowania kawałka ściany dostać się za tą wannę?

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest za tą ścianą, z wanną? może dałoby się tam zrobić rewizję przez ścianę? W formie zgrabnych drzwiczek na codzień zasłoniętych jakimś meblem?

Albo wręcz w formie otworu zamkniętego płytą GK, zagipsowanego na równo z resztą ściany, tak żeby "w razie czego" można było bez demolowania łazienki, kosztem najwyżej powtórnego zagipsowania i pomalowania kawałka ściany dostać się za tą wannę?

 

J.[/quote

 

niestety za wanną jest ściana nośna z oknem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zastanawiałem się jak zainstalować taką baterię w zabudowanej wannie. Nic dobergo nie wymyśliłem więc kupiłem wanne z panelem przednim. Jak dokupiłem baterię to było tam jak to można zrobić.

 

Proponują nie montować do płytek tylko za miast płytek zrobić podnaszoną pułkę przez który będzie można dostać się do instalacji. Proponują rownież zabudować to jeszcze w komorę z odprowadzeniem wody w przypadku gdyby coś zaczeło cieknąć. To było przy bateri TRES. Jutro może uda mi się to zeskanować i przełać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...