Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Heiztechnik Q EKO BIO (szuflada) - eksploatacja, ustawienia


Wosto

Recommended Posts

dziękuję za odpowiedź, skoro jest ktoś z serwisu to może odpowie mi na pytanie które nas cały czas męczy, mamy do ogrzania jakieś 180 m2 a został nam zaproponowany piec o mocy 35 kW, jak dla mnie teraz wydaje się on za duży, i czy też może mieć wpływ na większe spalanie to jeżeli jest źle dobrany piec do powierzchni ogrzewania???

A co do sterownika pogodowego to podobno nie ma on wpływu na ogrzewanie podłogowe którego u nas jest sporo???

 

Witaj

 

Faktem jest że jak na powierzchnię około 200 m2 to jest on za duży, a może inaczej, mógłby być mniejszy. Niestety nie wiem jaka była Twoja intencja i intencja dostawcy, że zaproponował taki kocioł. Niestety często to wy - klienci życzycie sobie większe kotły na tzw. zapas.

Warto zauważyć, żę na średnio ocieplony dom o powierzchni około 200 m2 wystarczy 10 kW mocy łącznie z cwu.

Problemem jest natomiast wyprodukowanie kotła o mocy mniejszej niż około 20 kW ze względu na konieczne gabaryty paleniska a i co za tym idzie powierzchni grzewczej i wynikającej z tego mocy.

Co do wielkości spalania to nie jest prawdą, że w tym przypadku będziesz spalał więcej, wręcz przeciwnie ze względu na wielkość płaszcza grzewczego możesz mieć delikatnie wyższą sprawność, aczkolwiek istnieje i tak problem roszenia ze względu na niską temperaturę spalin. Zadbaj o to, aby na kotle mieć temperaturę nie niższą niż 70 0C żeby nie zajechać kotła.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Panowie czy paląc peletem potrzeby jest wkład stalowy do kominia.?

 

Witam

 

Panowie, w każdym kotle dobrej jakości nie tylko zalecany ale i wymagany jest wkład kominowy. Każdy dobrej jakości kocioł ma temp. spalin nominalną około 160 0C, a każdy z nich eksploatowany jest średnio z obciążeniem 30% przy którym to obciążeniu temp. spalin spada nawet do 75 0C.

Na każdy metr komina temp spalin spada o około 10 0C, w związku z czym każdy komin wcześniej czy później zostanie "zalany".

Należy pamiętać, że wilgoć w spalinach to nie ylko wilgoć w paliwie, nawet przy suchym paliwie występuje wilgoć w spalinach bo jest to wynikiem reakcji spalania w której poza ciepłem i CO2 jest również woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Wosto

 

Tak jak obiecałem jak znajdę odrobinę czasu to przyjadę z analizatorem i sprawdzimy dokładnie ustawienia.

Co do zawirowacza to kategorycznie mówię nie. Temperatura splin waha się około 80 0C i chcesz ją jeszcze obniżać? Aby komin spełniał swą funkcję to podczas pracy wylot splin z komina powinien mieć temp około 100 0C.

Jeśli ktokolwiek chce poprawić sprawność to niech podniesie temperaturę na kotle i będzie miał mniej czarnych syfów w wymienniku.

Tak jak napisałeś o pellecie z sosny i o smole, to muszę przyznać że masz rację gdyż wszystko byłoby OK gdybyś wprowadził kocioł na większą moc. Smoła nie dopala się ze względu na niską temperaturę spalania.

Jeśli kombinujesz z zawirowywaczem to lepiej spróbuj położyć na końcówce palnika lub gdzieś w okolicach końca płomienia cegłę szamotową w celu dopalenia cząstek sadzy. Kocioł posiada szamot ale po przeciwnej stronie palnika a przy małej mocy płomień nawet do niego nie dochodzi i dlatego się nie dopala. Kolejna rzecz to sadza wytrąca się podczas tzw. stanu podtrzymania na skutek spalania w niedoborze tlen.

Kończę bo chyba się rozpisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno.

 

Uważam, że warto grzać cwu latem z kotła nie tylko ze względu na koszty, a z tego co mi się wydaje to powinno być trochę taniej, natomiast jest to dobre dla kotła i jego żywotności gdyż jest on wygrzany i nie koroduje, zwłaszcza, że niestety rzadko który z was konserwuje kocioł na lato, a wielu z użytkowników nawet nie czyści kotła po ostatni paleniu popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zawirowacza to kategorycznie mówię nie. Temperatura splin waha się około 80 0C i chcesz ją jeszcze obniżać? Aby komin spełniał swą funkcję to podczas pracy wylot splin z komina powinien mieć temp około 100 0C.

Wyjąłem dziś "zawirowywacz" i jeśli nie będzie różnicy dam sobie z nim spokój.

Jeśli ktokolwiek chce poprawić sprawność to niech podniesie temperaturę na kotle i będzie miał mniej czarnych syfów w wymienniku.

Tu masz rację, tyle że niestety wzrośnie spalanie opału, a my szukamy raczej rozwiązań jak je zbić (ale oczywiście nie kosztem szybszego zużycia kotła, dlatego ja uważam że temp. 65 stopni to minimum).

Tak jak napisałeś o pellecie z sosny i o smole, to muszę przyznać że masz rację gdyż wszystko byłoby OK gdybyś wprowadził kocioł na większą moc. Smoła nie dopala się ze względu na niską temperaturę spalania.

To bardzo ciekawa rada. Jutro podjadę więc do Redy, kupię jeszcze ze 3 worki i spróbuję przy temp. 70 stopni. Ciekawi mnie ta sosna, gdyż niższe zużycie jest tu wyraźnie widoczne. Jednak czy nadmiar żywicy w sośnie nie spowoduje jakiś problemów w kominie i kotle? No i czy potężny płomień przy spalaniu nie przyspieszy znacznie zużycia szamotu naprzeciwko palnika?

Jeśli kombinujesz z zawirowywaczem to lepiej spróbuj położyć na końcówce palnika lub gdzieś w okolicach końca płomienia cegłę szamotową w celu dopalenia cząstek sadzy. Kocioł posiada szamot ale po przeciwnej stronie palnika a przy małej mocy płomień nawet do niego nie dochodzi i dlatego się nie dopala. Kolejna rzecz to sadza wytrąca się podczas tzw. stanu podtrzymania na skutek spalania w niedoborze tlen.

Też ciekawy pomysł - jak podjedziesz sprawdzić spaliny, omówimy to na miejscu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno.

 

Uważam, że warto grzać cwu latem z kotła nie tylko ze względu na koszty, a z tego co mi się wydaje to powinno być trochę taniej, natomiast jest to dobre dla kotła i jego żywotności gdyż jest on wygrzany i nie koroduje, zwłaszcza, że niestety rzadko który z was konserwuje kocioł na lato, a wielu z użytkowników nawet nie czyści kotła po ostatni paleniu popiołu.

 

Jak Ci się wydaje to nie wprowadzaj w błąd swoich królików doświadczanych !!!Czyli użytkowników wszego żarłocznego kotła !!

Zakłada się że potrzeba ok. 35L wody o temp. 45st. na osobę na dzień więc jeśli to przemnożyć np. x 4 os. co da nam niecałe 6kW na dzień czyli 180 na miesiąc co z kolei daje ok. 110zł miesięcznie.

Ile za to kupisz peletu?A musisz założyć jeszcze energię elektryczną dla kotła,czas na zasypywanie , czyszczenie.... wkład kominowy kwasoodporny który przy takim grzaniu latem wytrzyma 2 do 3 sezonów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci się wydaje to nie wprowadzaj w błąd swoich królików doświadczanych !!!Czyli użytkowników wszego żarłocznego kotła !!

Czemu przez Twoje posty przemawia sama nienawiść i szyderstwo? Mam wrażenie, że producent HT musiał Ci nieźle podpaść (prywatnie oczywiście), że zabierasz głos w wątku, który praktycznie Ciebie nie dotyczy.

Czy nie wystarczy napisać - nie zgadzam się z tym, bo to i to ... jeśli już chcesz zabrać głos ...

Co do palenia latem, ja również uważam, że warto jednak wygasić kocioł (uprzednio go oczywiście czyszcząc), gdyż przed sezonem zimowym grzałem wodę prądem i wychodziło mi ok. 100 kWh więcej co daje ok. 50 zł. Za tą cenę można kupić 2 worki peletu, a podejrzewam, że pójdzie chyba więcej (nie licząc oczywiście cotygodniowego czyszczenia).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Wasz watek z zaciekawienie ale i zażenowaniem!!

Jak to jest że producent zrobił sobie z Was króliki doświadczalne?Przecież On powinien płacić Wam za testy i zmarnowany opał !!!

Gdy się czyta że przyjeżdża serwis wierci dziurki w palniku,zmienia ślimaki cuda jakieś!!

Widać że ten piec nigdy nie był testowany w wytwórni (bo trudno nazwać Ich większy garaż fabryką)

Testy odbywają się u Was!!Producent nie pomaga na forum bo sam nie wie jak i dopiero zdobywa doświadczenie Waszym kosztem.

Naprawdę Wam współczuję!!

Wybacz ale sam mam piec Kostrzewy PFL 15kw i chwalę pomoc producenta, choć nigdy nie musiałem prosić o przyjazd i przeróbkę pieca aby działął.

Wystarczy centrum telefonicznej pomocy przy ustawieniach.

Jak Ci się wydaje to nie wprowadzaj w błąd swoich królików doświadczanych !!!Czyli użytkowników wszego żarłocznego kotła !!

Zakłada się że potrzeba ok. 35L wody o temp. 45st. na osobę na dzień więc jeśli to przemnożyć np. x 4 os. co da nam niecałe 6kW na dzień czyli 180 na miesiąc co z kolei daje ok. 110zł miesięcznie.

Ile za to kupisz peletu?A musisz założyć jeszcze energię elektryczną dla kotła,czas na zasypywanie , czyszczenie.... wkład kominowy kwasoodporny który przy takim grzaniu latem wytrzyma 2 do 3 sezonów....

 

Witaj AWIR

 

Nie wiem dlaczego, ale musisz nas bardzo nie lubić.

Ja przedstawiam się jako pracownik konkretnej firmy i nie ukrywam się pod dziwnymi nickami, natomiast Twój ostry język może świadczyć jedynie o przychylności dla firmy o której nie będę pisał, gdyż forum do którego się dołączyłem jest na temat całkiem innych kotłów, a ja jedynie staram się pomagać i mimo posiadanej wiedzy nie zamierzam się wymądrzać a komentarze zachowam dla siebie.

 

Co do ogrzewania prądem to faktem jest że w pewnym sensie masz rację, ale nie wszyscy oszczędzają na wodzie i kąpią się każdego dnia w wannie która często mieści nawet 200 litrów wody.

co do komina to niestety chyba trochę przesadzasz ale aby nie było to kryptoreklamą nie będę z Tobą dłużej polemizował i jedynie życzę powodzenia w dalszym dzieleniu się własnymi doświadczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam zaraz nie lubię 8)

Po prostu drażni mnie jak ktoś udziela porad o opłacalności palenia w takim kotle latem nie bardzo mając o tym pojęcie.Z zawodu jestem energetykiem cieplnym i mam takie "zboczenie zawodowe".

Waszym wątkiem interesuję się gdyż o mały włos nie kupiłem Waszego wyrobu i zdecydowały tu oględziny kotła w Waszej firmie, być może nawet znamy się osobiście.

Musze ze smutkiem przyznać że wszystkie moje obawy wobec tego kotła po zobaczeniu go naocznie sprawdziły się co widać w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu inna dyskusja 8)

Widzisz, w moim przypadku było zupełnie odwrotnie; najpierw wizyta u Kostrzewy, wrażenie jak najbardziej pozytywne. Potem wywiad co do serwisu i tu małe rozczarowanie, ale myślałem - co tam, dopracowany i nowy produkt nie powinien się psuć. Dopiero posty pewnego forumowicza z Kaszub uświadomiły mi jak ważny jest serwis i pomoc producenta - pozostawiony samemu sobie na wiele tygodni wybił mi z głowy ten produkt.

Dlatego wybrałem "regionalny" kociołek i jak na razie pomimo pewnych, minionych problemów jest OK. Fakt, że liczyłem na niższe spalanie, ale widocznie takie mam warunki, że tyle musi być - będę nadal pracował nad tym. Dlatego ten pierwszy sezon traktuję jako "wstęp", regulację nastaw oraz przystosowanie do warunków, a kolejny ma mieć już tylko charakter wyłącznie użytkowy. I tu rady zarówno producenta jak i Wasze są nieocenione - zresztą po to jest to Forum :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budek.

Jak u Ciebie wygląda popiół z mieszanki owsa i peletu?

Wczoraj wrzuciłem u siebie mieszankę 1:1 (bez większych zmian w nastawach) i mam wrażenie, że w palniku tworzy się "szlaka"; nawet jeden z ostatnich otworów na końcówce palnika chyba się przez to zatkał. Czy do takiej mieszanki trzeba coś zmienić w parametrach, bo wydaje mi się, że płomień jest OK?

Pozdrawiam.

P.S. Ostatnie (sobotnie) zużycie pelet było na poziomie 22 kg/dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tomek, jedno pytanko: latem mam zamiar dać odpocząć kociołkowi i grzać wodę prądem. Czy można całkowicie odłączyć piec i zasilić jedynie pompę cyrkulacji wraz z grzałką zasobnika?

Oczywiście, że tak - grzałka oraz pompa CWU jest na niezależnym obiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budek.

Jak u Ciebie wygląda popiół z mieszanki owsa i peletu?

Wczoraj wrzuciłem u siebie mieszankę 1:1 (bez większych zmian w nastawach) i mam wrażenie, że w palniku tworzy się "szlaka"; nawet jeden z ostatnich otworów na końcówce palnika chyba się przez to zatkał. Czy do takiej mieszanki trzeba coś zmienić w parametrach, bo wydaje mi się, że płomień jest OK?

Pozdrawiam.

P.S. Ostatnie (sobotnie) zużycie pelet było na poziomie 22 kg/dobę.

 

Popiołu jest więcej i z małymi spiekami od zboża. Obecnie też palę 1:1 ze względu na to, że piec za dnia prawie cały czas jest na podtrzymaniu, dopiero pod wieczór daje coś od siebie ;)

niestety minus tej mieszanki to to, że z raz dziennie zaglądam do palnika i zamieszam tam, bo od zboża robią się małe spieki. Moje obecne ustawienie 9/26. Spalanie obecnie ok 25 kg/d.

Powiedz mi gdzie zamawiasz Barlinek.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje obecne ustawienie 9/26. Spalanie obecnie ok 25 kg/d. Powiedz mi gdzie zamawiasz Barlinek. Pozdrawiam

Witam.

U mnie podajnik pracuje 6/24, a czas oczekiwania za radą producenta zwiększyłem na 10 minut - zobaczymy jak będzie się spalało. Zauważyłem jednak że przy podawaniu co 5 minut kociołek dłużej trzymał temp., co jest oczywiście logiczne. U mnie jednak (po ostatnich pomiarach producenta) wyszło, że ciąg w kominie zamiast ok. 20 Pa mam w porywach nawet do 120 :( Przy całkowicie otwartej wyczystce mam nadal ok. 60 Pa, a więc i tak za dużo. Sądzę więc że regulator ciągu w tym przypadku i tak nie pomoże więc może wrócić do eksperymentów z "zawirowywaczem", który z jednej strony odczuwalnie obniżał temp. spalin, ale z drugiej strony powoduje przecież zaburzenia (osłabienie) ciągu :roll: Jeśli się mylę - proszę o sprostowanie.

Co do Barlinka - nie pamiętam skąd brałem, ale namiary dawał mi Tomek (było to gdzieś z Redy czy Rumii...).

Tomek - może napisz w tym wątku skąd to było, bo sam też do nich "uderzę" po nowe zasoby już na kolejny sezon (oczywiście jeszcze nie teraz :D )

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow, niezły ciąg

Przy jakim przekroju komina i wysokości?

Komin fi 160 (wkład stalowy), wysokość ok. 8 m; tyle że dom stoi na wzniesieniu - może to też ma wpływ ...

Wczoraj po południu założyłem "zawirowywacz" - wcześniej przy pelecie i przymkniętych drzwiczkach wyczystki się sprawdzał. Teraz, jak mam całkowicie otwartą wyczystkę, w kotle pojawiło się tyle dymu, że nie mogłem otworzyć żadnych drzwiczek w kotle. Sądzę więc, że nie mogę mieć równocześnie tych 2-ch rzeczy: albo wyczystka na full albo zawirowywacz. Muszę tylko dojść które rozwiązanie jest lepsze (nie ukrywam, że "zawirowywacz" byłby mniej kłopotliwy więc teraz na mieszance sprawdzę to, co sprawdzało się przy samym pelecie: wyczystka uchylona i "zawirowywacz" założony).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najlepiej się sprawdza zamknięta wyczystka + "zawirowywacz".

Od niedzieli palę mieszanką i chyba wychodzi podobnie jak u Budka. Mieszam 1 worek pelet (25 kg) i 1 taki sam worek owsa (17 kg). Spalanie dobowe tej mieszanki przez ostatnie 4 dni to 23 kg.

Spieki oczywiście się zdarzają, trzeba też od czasu do czasu "pogmerać" w palniku. Dręczy mnie jednak pytanie - czy spalając owies mocno "nadwyrężamy" trwałość wkładu w kominie?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu spalając owies ma na tym ucierpieć komin? wydaje mi się, że przy spalaniu owsa jest chyba najmniej sadzy.

pozdr

Rzeczywiście - sadzy jest mniej, ale gdzieś wyczytałem, że spalając owies wydzielają się jakieś kwasy, które wpływają na szybszą korozję wkładów. Mam też kuzyna, który pali samym owsem i po roku wymieniał już część pomiędzy kominem a czopuchem kotła - może nie był kwasoodporny :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...