Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 225
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wygląda nieźle. Partner ma dobre opinie silniki B&S też i z serwisem nie powinno być problemu. Spory kosz, 3 in 1, napęd na przód (IMHO wygodniejszy przy dużych kosiarkach niż tylny) Jeżeli masz dużą działkę powinna się sprawdzić. Warto przemyśleć dokupienie noża do opcji zbieranie/wyrzut boczny i drugiego do mielenia bo te uniwersalne do wszystkiego to ani dobrze nie zbierają ani nie mielą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Odpowiedź subiektywna: na małą moc silnika do szerokości koszenia. Przy szerokości koszenia ponad 50cm ta nie ma mocy jak dla mnie, taka siermięga, nie kosi równiutko jak żyletka tylko tak jak tępym nożem, mimo ostrych noży. Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi. Ja kosić uwielbiam, miałam taką kosiarkę na początku i poszła do teściów :oops: Wolę mniejszy pas koszenia a większą moc. Ta mimo regularnego ostrzenia noży tylko głaskała trawę zamiast dynamicznie strzyc. Z odpaleniem raczej nie ma problemu, ale jest ciężka i nieporęczna jak dla mnie, taki tępy fizol wśród kosiarek bez napędu na tylne koła i bez możliwości regulacji obrotów. Jak w kosiarkach nie podają ile jest obrotów na minutę( nie jest źle jak jest ok 3000 / minuta) to badziew totalny. Mną się nie sugeruj bo może trochę dziwaczę,to tylko moje zdanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam takiej kosiarki 2-gi sezon. Kupowana była w serwisie Husqvarny. Na razie sprawuje się bardzo dobrze. Faktycznie nie ma regulacji obrotów - jednak nie wydaje mi się aby to była poważna wada. Wcześniej używałem H. z regulacją i tak zawsze chodziła na max obrotach. Silnik B&S pracuje równo. Po przerwie zimowej odpaliła od pierwszego pociągnięcia. Co do mocy 4,5 KM - oszołamiająca to ona nie jest ale jeszcze nie zdarzyło mi się, aby coś ją zatrzymało. Faktem jest, ze w przypadku próby koszenia wysokiej, wilgotnej trawy na prawie najniższym położeniu (2) czuje się pewne osłabienie silnika. Koła są łożyskowane, ustawiane każde odzielnie. Mój trawnik ma 800 m kw.

Ten partner nie kosi jak siermięga :wink: A jak nóż świeżo po ostrzeniu to sama przyjemność. Kosztowała mnie w ubiegłym roku coś ok 950 zł.

Generalnie nie żałuję dokonanego wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ta kosiarke od tygodnia. Kupiłem u kolegi, ktory ma jeden z najwiekszych sklepow husqvarny na Slasku. Polecal mi ją. Kosiłem juz wieloma kosiarkami, m.in. h. z osławionymi motorami hondy. Ta kosiarka w moich warunkach (ok. 500m2 płaskiego trwanika) to wszystko czego mi potrzeba za relatywnie dobra cenę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ta kosiarke od tygodnia. Kupiłem u kolegi, ktory ma jeden z najwiekszych sklepow husqvarny na Slasku. Polecal mi ją. Kosiłem juz wieloma kosiarkami, m.in. h. z osławionymi motorami hondy. Ta kosiarka w moich warunkach (ok. 500m2 płaskiego trwanika) to wszystko czego mi potrzeba za relatywnie dobra cenę.

 

Od tygodnia to trochę krótko żeby porównać jej żywotność do Hondy.

Fakt jest taki że na 500m.kw. to zupełnie wystarczy taka kosiareczka.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam! Nie mam jej, a chciałem kupić. Na allegro są takie z enigmatycznym opisem silnika" powstał na bazie doświadczeń konstruktorów Hondy"! podobno jest to chińszczyzna! Jak jeszcze trochę poszukałem w necie znalazłem nie najlepsze opinie o tych kosiarkach. Prawda jest brutalna - lepiej wydać trochę więcej siana i kupić coś dobrego, niż później płakać.

Niczego nie sugeruję ja jej już nie kupię! Na 1000m nie musisz mieć b. mocnego silnika. poczytaj jest kilka wątków o tych maszynach, ludzie polecają HSQ, TORO(usa),honda,partner i inne. Jeżeli nie kupię traktorka to napewno wybiorę coś z tych firm. Mam kosę HSQ kilka lat "idzie" jak burza, zero problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
  • 1 month później...

Zwracam się z prośbą do użytkowników takiej kosiarki o przedstawienie swoich opinii na jej temat. Jestem zainteresowany jej zakupem ale chciałbym się dowiedzieć jak się użytkuje. Na internecie nie ma prawie żadnch informacji oprócz kilku opinii na ceneo w których narzeka się że zapycha się kanał wyrzucający trawę do kosza i że jest przereklamowana.

Jeśli ktoś z forumowiczów posiada ten sprzęt to bardzo proszę o opinie (może być też na PW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomi mają. Trochę narzekają na w.w. kanał wyrzucający trawę do kosza. Zwłaszcza przy wilgotnej albo przerośniętej trawie, zbieranie do kosza odpada. Druga sprawa to brak napędu przy kosiarce ważącej 37 kg. Na płaskim równym trawniku nie bardzo przeszkadza, ale przy spadkach, albo na nierównościach daje popalić.

No i kwestia ceny. Chyba ciut przesadzili bo za te pieniądze możesz kupić albo kosiarkę 3 in 1 z silnikiem B&S 6-6,5 KM z napędem i szerokością koszenia 51-55 cm albo coś o parametrach zbliżonych do LC48 tyle że 300-400 zł taniej.

 

EDIT: bariii ale masz konkretnie model LC48?

Bo np. R 53 (bez napędu) czy R 53SV (z napędem) to właściwie tylko do ceny można się czepiać. Chyba w zeszłym roku, albo dwa lata temu, była promowana kosiarka Husqvarny z silnikiem B&S 6 KM z napędem, 3 in 1. Nie pamiętam oznaczenia, ale miała normalny wyrzut trawy do kosza i była dostępna w całkiem przyzwoitej cenie. Nie było się do czego czepić. Ale ten teraźniejszy patent z wyrzutem trawy przez rurę i to pod górkę chyba najszczęśliwszy nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie coś chyba z tym kanałem jest na rzeczy i nie chciał bym się potem wkurzać. Zastanawia mnie fakt , że ta kosiarka jest chwilowo niedostępna na oficjalnej stronie Husqvarny, czy jest to spowodowane że jednak ma jakąś wadę i się z niej wycofują, czy jest taki popyt, że zabrakło. Wczoraj u dealera się dowiedziałem, że jest bardzo duze zainteresowanie a kosiarek dostali na Polskę bardzo mało, może i tak czort wie. Powiedzieli mi też w tajemnicy :wink: , że ponoć zapychanie może występować bo kosiarki na Unię Europejską mają przydławione obroty aby spełnic normy hałasu i emisji zanieczyszczeń wtedy kosiarka może nie dac rady wrzucać. W serwisie powinno się podnieśc obroty i powinno być ok. a jak tego nie zrobią to mogą byc właśnie takie problemy choc niekoniecznie. Czekam na dalsze opinie.

p.s. może orientujesz się jak długo znajomi użytkują tą LC 48 i na jakiej powierzchni?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...