Zwrot VAT po 1 maja - kolejny "pomysł" rządu

[Thomas]

Przeczytajcie - WARTO !!!

 

http://www.onet.pl/c6c

 

Jak jeszcze raz dokopać leżącemu ! (inwestorowi)

[Thomas]

CYTUJĘ:

 

Osoby korzystające z ulg budowlanych nie odliczą wyższego VAT

(PAP, tm/16.01.2004, godz. 16:28)

 

Osoby, które korzystały z jakiejkolwiek ulgi budowlanej nie będą miały prawa do zwrotu części VAT zapłaconego w cenie materiałów budowlanych - wynika z projektu ustawy o kompensacie wydatków mieszkaniowych inwestorom autorstwa Ministerstwa Finansów.

 

Głównym celem ustawy jest zmniejszenie negatywnych skutków podwyższenia od 1 maja 2004 roku stawki VAT na materiały budowlane do 22 proc. z obecnych 7 proc.

 

Przepisy będą obowiązywały do końca 2007 roku, czyli do czasu wygaśnięcia okresów przejściowych na stosowanie preferencyjnych stawek VAT w budownictwie.

 

Zgodnie z projektem nowe przepisy nie będą dotyczyły osób, które korzystały lub korzystają z odliczeń podatkowych wydatków poniesionych na tzw. potrzeby mieszkaniowe. Zasada ta będzie obowiązywała także w przypadku tzw. ulgi odsetkowej, która zastąpiła ulgę budowlaną.

 

Tzw. kompensatę będzie można stosować tylko przy prowadzeniu jednej inwestycji. Będzie ona przysługiwała wyłącznie inwestorom indywidualnym. Jej wysokość będzie określał urząd skarbowy na podstawie faktur przedstawionych przez inwestora. O kwotę kompensaty będzie pomniejszana wartość zobowiązań podatkowych - ale tylko tych, które powstały po 1 stycznia tego roku.

 

Prawo do kompensaty inwestor uzyska dopiero po przedstawieniu dokumentu zezwalającego na użytkowanie budynku - co musi nastąpić nie później niż w 3 lata po rozpoczęciu budowy. Oznacza to, że z odliczania wyższego VAT od materiałów nie będzie można korzystać w trakcie budowy, ani wówczas, gdy inwestycja będzie trwała zbyt długo.

 

Zasada ta dotyczy tych inwestycji, do rozpoczęcia których potrzebne było pozwolenie na budowę.

 

W przypadku innych typów inwestycji kompensata będzie przysługiwać tylko w odniesieniu do wydatków poniesionych w ciągu 3 lat licząc od wydania pierwszej złotówki na materiały budowlane. Ta regulacja obejmie przede wszystkim remonty i modernizacje budynków i mieszkań.

 

Prawo do kompensaty inwestor będzie miał przez 5 lat po uzyskaniu zgody urzędu skarbowego na jej rozliczanie. Rocznie nie będzie można odliczyć więcej, niż jedna piąta kwoty ustalonej przez US.

 

Ministerstwo Finansów ocenia, że w tym roku wejście ustawy w życie będzie kosztowało około 300 mln zł. W kolejnych latach koszt ma być coraz większy do około 1,6 mld zł rocznie. Dotyczyć to ma przede wszystkim roku 2006, gdy wygasną prawa do obecnie stosowanej ulgi remontowej.

[jolana]

Mało kto się na to załapie. W Gazecie czytałam, że pozbawieni prawa do zwrotu "nadwyżki" VATu będą także podatnicy, którzy korzystali z ulgi remontowej! Toż to absurd, nie wiem czy jest ktos taki, kto choć raz nie odliczył farby, tapet, kuchenki itp...

 

No i sam sposób wyliczenia zwrotu

[magi]

BUlwersuje mnie to tak samo jak was. Co to za pomoc, z której mało kto skorzysta. Chyba, że o to im chodzi.

Czytałam wcześniej, że zwrot Vatu ma postawić na równi dewelopera (który Vat skompensuje) z inw. indywidualnym i to rozumiem a tu nagle wczoraj o tej uldze.

[mik99]

Według mnie chodzi przede wsystkim o szum w mediach, żebyśmy (inwestorzy -biedne misie) odpuścili problem Vatu, przecięż dali nam możliwość zwrotu.... liczą chyba no to, że po drugiej stronie ludzie mniej inteligentni soją...

A wystarczyłoby ustalić jedną stawkę np. 15-18% i bez kombinacji.

 

Ciekawy jestem, kto do wyborów teraz wystartuje? A kto głosować będzie?

[mdzalewscy]

Zwrot różnicy VAT coraz bliżej

(Gazeta Prawna/21.01.2005, godz. 05:00)

 

Na wspólnym posiedzeniu posłowie z sejmowych komisji Finansów Publicznych oraz Infrastruktury, niemal jednomyślnie przyjęli projekt ustawy o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym. Przewiduje on, że inwestorzy będą mogli uzyskać zwrot zawartej w cenie materiałów budowlanych różnicy wynikającej z podwyżki VAT z 7 proc. do 22 proc.

 

Przypomnijmy: stawka VAT na materiały budowlane poszła w górę 1 maja br. Podwyżka była znaczna, bo z 7 proc. do 22 proc. Zwiększeniu opodatkowania towarzyszył wzrost cen. Podwyżka ta szczególnie dała się we znaki osobom budującym domy tzw. systemem gospodarczym, czyli samodzielnie, a także przeprowadzającym remonty.

 

W związku z tym posłowie zgłosili propozycje mające na celu umożliwienie indywidualnym inwestorom zwrotu różnicy zawartej w cenie materiałów budowlanych, wynikającej z podwyżki VAT z 7 proc. do 22 proc. Nad poselskimi propozycjami pracowała specjalna podkomisja. Zakończyła swoje prace jeszcze we wrześniu ub.r. I właśnie projekt opracowany przez podkomisję został wczoraj rozpatrzony na wspólnym posiedzeniu przez posłów z sejmowych komisji Finansów Publicznych oraz Infrastruktury.

 

Jakie regulacje wprowadza projekt

 

Przyjęty wczoraj projekt przewiduje m.in., że osoby fizyczne mają prawo do zwrotu części wydatków poniesionych na zakup materiałów budowlanych, związanych m.in. z budową budynku mieszkalnego, zgodnie z decyzją o pozwoleniu na budowę, nadbudową lub rozbudową budynku na cele mieszkalne, a także remontem domu lub mieszkania. Zwrot ma dotyczyć wydatków poniesionych i udokumentowanych fakturami wystawionymi od 1 maja 2004 r. Kwota zwrotu będzie równa 15/22 (68,18 proc.) kwoty VAT wynikającej z faktur dokumentujących wydatki. Zwrot ma być dokonywany na wniosek osoby fizycznej, złożony w urzędzie skarbowym. Decyzję o zwrocie będzie wydawał naczelnik urzędu skarbowego.

 

Na wczorajszym posiedzeniu połączonych komisji na potrzebę przyjęcia ustawy wskazywała poseł Barbara Marianowska, przewodnicząca podkomisji, która opracowała poselski projekt.

 

Obawy o masową "produkcję" faktur

 

Dezaprobatę dla rozwiązań zawartych w projekcie wyraził wiceminister finansów Jarosław Neneman. Wyraził obawę, że wejście w życie ustawy w zaproponowanym kształcie może doprowadzić do masowej "produkcji" faktur, na podstawie których będzie można zwracać się do urzędu skarbowego o zwrot części podatku. Zdaniem wiceministra Jarosława Nenemana, poselski projekt daje prawo do podwójnej ulgi - o zwrot części VAT będą bowiem mogły się również ubiegać osoby, które korzystały z ulgi budowlanej lub korzystają z ulgi remontowej. Jarosław Neneman wyraził też pogląd, że w projekcie nie ma przepisów, które dopingowałyby do szybkiego kończenia inwestycji. Wiceminister podkreślił, że w ustawie budżetowej na ten rok nie zapewniono środków na zwrot VAT.

 

Posłowie jednak zdecydowanie opowiedzieli się za przyjęciem projektu. Poseł Janusz Piechociński przypomniał m.in., że podczas prac nad projektem strona rządowa nie zgłaszała takich zastrzeżeń.

 

Za przyjęciem projektu głosowała zdecydowana większość posłów z obu podkomisji. Wiele wskazuje jednak na to, że przedstawiciele rządu w czasie dalszych prac legislacyjnych nad projektem będą starali się wprowadzić poprawki zmierzające do ograniczenia w zwrocie VAT.

[Gość]

Czyli znowu "przysługuje" jeden dom/nieszkanie w życiu Dla bardziej aktywnych i ruchliwych - dalej po głowie, czyli nic się specjalnie nie zmieni

BabaB

[katerhasser]

Ci nasi ministrowie finansów i ich wice, i asystenci to zwykli rozbójnicy z licencją na dobijanie polskiego budownictwa.

Szlag mnie trafia jak te łobuzy ogłaszają, iż jakaś ulga przyniesie milionowe/miliardowe straty dla budżetu.

Po pierwsze: zniesienie wielu ulg przyniosło rzeczywiste długookresowe straty, bo przydusiło rozwój inwestycji (nie dotyczy zresztą tylko budownictwa)

Po drugie: trzeba być naprawdę beszczelną kanalią, żeby powiedzieć ludziom, że nędzna namiastka ulgi przywrócona małej garstce, w miejsce ledwie co zabranej ulgi (która m.in. chyba uratowała Polskę przed katastrofą gospodarczą, mimo złodziejstwa prywatyzacyjnego), że ta namiastka pozbawi budżet kroci. Wredna socjotechnika, mająca zjednać sobie część społeczeństwa nierozumiejącą mechanizmów makroekonomicznych i nigdy nie planującą budowy domu ze wzgl. na nikłe dochody bądź bierność.

Obecny premier i były minister finansów jako nigdyś mój wykładowca był jednym z najlepszych. Mówił i uczył rozsądnie... to co wyrabia jako czynny polityk to barbarzyństwo.

[swbeata]

Też mi się to nie podoba. Ale cieszę się, że przynajmniej załapałam się na ulgę budowlaną (pozwolenie na budowę otrzymałam pod koniec grudnia 2000r.). Pomyślcie o tym co czeka osoby dopiero rozpoczynające budowę domu. Zastanaiwam się kto obecnie zdecyduje się na budowę domu. POZDROWIENIA

[mmarysia]

Ulga nie ulga jakoś tzreba Zyc - więc w tych niesprzyjających warunkach jednak zdecyduję się na budowę. Z tego co widzę jest nas trochę nieboraków wijących wlasne gniazdka w tych niedogodnych warunkach. Zeby chociaz sprawdzały sie te zapowiedzi Vatu 7% przy budowie z firmą - ale tez nie wiele firm budowlanych sie decyduje na taki układ marudząc ze zwrot vatu będą mieli dużo później niz zainwestowane kwoty w materiały przy poczatkowym 22% lub że naraża ich taki układ na upierdliwe kontrole US z powodu zwrotów Vat-u. Co robić?? Pomarudzim, pocierpim ale jakoś to bedzie - zyczę wszystkim nowym powodzenia - jak uchwalą ulgę będę bardzo się cieszyc - jeśli nie - bedzie mi trudniej - ale przecież nie zrezygnuję ze swoich marzeń, no nie??

[mmarysia]

Ulga nie ulga jakoś tzreba Zyc - więc w tych niesprzyjających warunkach jednak zdecyduję się na budowę. Z tego co widzę jest nas trochę nieboraków wijących wlasne gniazdka w tych niedogodnych warunkach. Zeby chociaz sprawdzały sie te zapowiedzi Vatu 7% przy budowie z firmą - ale tez nie wiele firm budowlanych sie decyduje na taki układ marudząc ze zwrot vatu będą mieli dużo później niz zainwestowane kwoty w materiały przy poczatkowym 22% lub że naraża ich taki układ na upierdliwe kontrole US z powodu zwrotów Vat-u. Co robić?? Pomarudzim, pocierpim ale jakoś to bedzie - zyczę wszystkim nowym powodzenia - jak uchwalą ulgę będę bardzo się cieszyc - jeśli nie - bedzie mi trudniej - ale przecież nie zrezygnuję ze swoich marzeń, no nie??

[mww]

Nie załapałam się na ulgę budowlaną. Jak ją odbierali to jeszcze nie myśleliśmy, że może nam się udać budowanie własnego domu. Nie załapałam się na ulgę odsetkową (pozwolenie na budowę "za stare"-nie wiem dlaczego akurat 3 lata?), nie mam wielkich nadziei, że załapię się na zwrot VAT, jak znam życie to nawet jak już uchwalą, to coś będzie nie tak. Dlatego mam w nosie ich ulgi i jak tylko jest możliwość to robię przez firmę, albo bez faktury. Przykro mi, ale sami się o to proszą!

[mirek_gdynia]

Najfajniejsze w tym wszystkim jest klasycznie "polskie" podej

[mirek_gdynia]

Najfajniejsze w tym wszystkim jest klasycznie "polskie" podejscie do tematu. Minister finansow juz z gory oskarzyl nas wszystkich ze bedziemy rzneli na fakturach. Pewnie wie co mowi, w koncu nie ma wiekszego zlodzieja w naszym kraju niz wspomniany urzad.

 

A tak poza tym:

jak partia mowi ze da - to mowi, a jak mowi ze nie da - to nie da

[ajupa]

Ja dopiero zacznę budowę i byłoby fajnie otrzymać częściowy zwrot VAT-u Oszczędności trzeba szukać wszędzie, a przecież dla nas - rozpoczynających budowy nie ma już ulgi budowlanej. Byłoby fajnie, ale pewnie "obiecanki, cacanki.."

ajupa

[rolnik]

W innych krajach minister i posłowie zostaliby zalani falą listów, telefonów i maili gdyby opowiadali takie glodne kawałki jak "straty budżetu' czy "fałszywe faktury".

1. A niby gdzie wpłynęły i wpływają pieniądze ze zwiększonej stawki VAT?

2. Każdą fakturę US może sprawdzić i często sprawdza u wystawcy rachunku. Czy producenci i hurtownie nagle zwiną swoje interesy bo wystawią parę lewych faktur??

Rolnik

[kroyena]

NIECH żYJE SZARA STREFA!!!

 

 

Tylko co z gwarancjami?

[polanka]

CYTUJĘ:

 

Osoby korzystające z ulg budowlanych nie odliczą wyższego VAT

(PAP, tm/16.01.2004, godz. 16:28)

 

Osoby, które korzystały z jakiejkolwiek ulgi budowlanej nie będą miały

 

niestety to już nie po raz pierwszy...

Już nie pamiętam dokładnie o co poszło, ale była już kiedyś taka sytuacja że jak ktoś skorzystał z ulgi na zakup działki to blokowało to korzystanie z ulgi budowlanej... Paranoja bo przecież zdrowy rozsądek by sugerował że naturalne jest następstwo jednego za drugim...

 

Grzegorz

[kroyena]

No co ty przecież na takiej działce można postawić Wóz Drzymały.