Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wszystko zalezy od tego co sie komu podoba i jak komu wygodnie :) - dlatego tez MY zadecydowalimy o tym, aby pralnia byla na gorze i wyjscie na balkon mamy z pralni wlasnie - aby tam ewentualnie latem dosuszyc cos sobie i z lazienki :). jakos dla mnie perspektywa biegania z ciuchami z gory na dol do pralni i spowrotem - nie przemawia ;-)

znaczy się chcecie suszyć pranie na "tym czymś" nad wykuszem?

a garderoba jakaś będzie przy tym układzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karo dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie jak jest z panelami. Ze mnie straszny zmarzluch:rolleyes: i każdy mnie straszy, że jak będę mieć podłogówkę i panele to będzie zimno w domu a tego to bym nie zniosła.

 

W sumie wystarczy zrobić OZC za parę złotych i będzie wiadomo czy przy panelach będzie zimno czy nie. Natomiast nie wydaje mi się aby było takie zagrożenie, czy Ci co straszą mają podłogówkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy się chcecie suszyć pranie na "tym czymś" nad wykuszem?

a garderoba jakaś będzie przy tym układzie?

no tak jakby ;-) .... nie wyobrazam sobie wynosic prania na ogrod :D ... a poza tym sznury, czy inne jakies rozwiazanie do wieszania prania bedzie w samej pralni. A te pre par za preproszeniem majtek czy innej bielizny na szybko latem mozna wyniesc na "balkon" - tym bardzie ze mamy go od strony naslonecznionej, a on jest caly zabudowany wiec wdoki mojej bielizny nie bada ogolnie dostepne.

Duza garderobe mamy zaplanowna w pokoju nad garazem, gdzie zaplanowana jest tez nasza sypialnia. Mamy praktyczny 4 wiec i garaz ogromny i sama garderoba tez pomiesci naprawde spoooooro ;-) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maja_73 jak praktyczny 4 to z dodatkowymi pomieszczeniami faktycznie chyba nie problem :)

Natomiast ten niby balkonik też mamy od południa, ale nie chciałbym tam nic wystawiać na widok publiczny :] a podnoszenie ścianki attykowej aby coś ukryć subiektywnie zupełnie mi nie podchodzi, psuje wizualnie budynek...

 

U nas pralnia w sumie też ma być w środku w pomieszczeniu gospodarczym, a dzięki wentylacji mechanicznej mam nadzieję że będzie dobrze wysychać... jak coś zawsze można będzie też wystawić za drzwi bezpiecznie przed deszczem w podcieniu który jest w praktycznym 2. Nosić niestety będzie trzeba, ale na szczęście tylko suche...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My łazienek nie zmienialiśmy, na górze są dwie fakt, że niewielkie ale wszystkie niezbędne sanitariaty się mieszczą. W ogólnodostępnej jest wanna a w łazience przy sypialni prysznic :) W pokoju nad garażem wydzieliliśmy dodatkową garderobę, pralnia jest na dole. A w salonie mamy grzejniki kanałowe- nie chciałam płytek na podłodze bo dla mnie to jest mega nieprzyjemne (wiem bo teraz mamy całe mieszkanie w gresie polerowanym przez to mieszkanie jest mało przytulne jednak drewniana podłoga bardzo ociepla wnętrze).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z koleii nie wyobrażam sobie kiszenia w domu. Mam suszarke w ogrodzie w kształcie parasola i latem w ciągu godziny mam pranie suche, pachnące wiatrem. Na górnym balkonie raczej nie będzie to wygodne, gdyż jest on mały, jeśli już to taras. ''Pralnię'' mamy w pom.gospodarczym, więc suszenie duzego prania typu pościel, ręczniki, w ogrodzie jest dla mnie naturalne.

 

Lazienki górne połączyliśmy y w jedną gdyż uważamy, ze praktyczny nie jest na tyle dużym domem, aby mu były potrzebne aż 3 łazienki. Dlatego jedną mamy duza i jest nam z tym dobrze. Górny przedpokój jest przez to troszkę powiększony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z koleii nie wyobrażam sobie kiszenia w domu. Mam suszarke w ogrodzie w kształcie parasola i latem w ciągu godziny mam pranie suche, pachnące wiatrem. Na górnym balkonie raczej nie będzie to wygodne, gdyż jest on mały, jeśli już to taras. ''Pralnię'' mamy w pom.gospodarczym, więc suszenie duzego prania typu pościel, ręczniki, w ogrodzie jest dla mnie naturalne.

 

Lazienki górne połączyliśmy y w jedną gdyż uważamy, ze praktyczny nie jest na tyle dużym domem, aby mu były potrzebne aż 3 łazienki. Dlatego jedną mamy duza i jest nam z tym dobrze. Górny przedpokój jest przez to troszkę powiększony.

 

..no dlatego tez pisze, ze kazdy uklada sobie w domu pod siebie i dla swoich potrzeb :) ... u nas pralnia wydzielona z jednej gorej lazinki jest zupelnie przyzwoita wielkosciowo - zatem wszystko spokojnie sie tam wysuszy ;-)

 

No i mamy przez weekend dylemat kafle na dole czy moze jednak panele ? ... do mysli o kaflach sie juz przyzwyczailam i nawet mamy wstepnie upatrzone - ale kolei za panelami przemawa latwosc zmiany aranzacji ... hmm ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inne preferencje, potrzeby i obyczaje. I dobrze. Pomieszczenia można przecież zmieniać, jak się komu podoba. Jedno jest jednak pewne - daszku nad wykuszem nie sposób nazywać balkonem;-) U nas właśnie skończono hydroizolacje i attyki zostały ocieplone na gotowo. Jak dojdzie ocieplenie ściany budynku to zostanie tam bardzo niewiele miejsca. W sam raz na efektowną donicę co by widok z łazienek przysłonić. Ale pranie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj kobity .... przeciez napisalam ze MAMY PRALNIE z naprawde spora iloscia miejsca do suszenia :) - a ze z niej jest akurat wyjscie na ten "balkon", ktory bedzie u nas zabudowany - to w razie "W" latem jak najdzie taka potrzeba cos sie powiesi - czy tez nie ... wiec nie jest to dla nas miejsce do suszenia - tylko ewentualna alternatywa .... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest jednak pewne - daszku nad wykuszem nie sposób nazywać balkonem;-)

dokładnie, latem wstawilam tam 2 donice z iglakami i nie było miejsca na nic innego.;) Ostatecznie musiałam je usunąć bo stoi tam ustrojstwo od klimy, aby go widać nie było z zewnątrz. Miejsca jest tyle, co stanąć i okno umyć. Mój klasyczny wieszak na pranie nie mieścił się w całości rozłożony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie :) - u nas pralnia jest w miejscu tej mniejszej lazienki na gorze :) ... a 2 lazienka + garderobe mamy polaczone w calosc ...

 

Wybraliśmy dokładnie to samo rozwiązanie, a dzięki wentylacji mechanicznej nie ma mowy o wilgoci w domu. Wręcz przeciwnie, stosujemy nawilżacze powietrza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wracając do kafli, paneli, deski trójwarstwowej czy parkietu, to na parterze nie bałbym się tyle osłabienia podłogówki, co raczej praktyczności... Tam się wciąż wchodzi i wychodzi z domu, więc wydaje mi się, że kafle będzie łatwiej utrzymać w czystości i się tak łatwo nie zniszczą...

 

Natomiast na górze u nas na pewno nie będzie kafli na podłogówce tylko panele lub deska. Kiedyś byłem przeciwnikiem paneli, ale po wizycie u paru znajomych z najnowszymi panelami zmieniam zdanie, a możliwość ich szybkiej zmiany jak się znudzą na inne jest dla mnie dodatkowym atutem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu udało mi się zmienić rzuty w pdfach na jpg, więc załączam. W łazience na dole spokojnie zmieści się prysznic. Natomiast jeśli chodzi o górną łazienkę to hydraulikę już mamy - ponoć nie powinno być problemów z takim rozmieszczeniem sanitariatów. Minusem jest brak bidetu, ale się nie zmieścił. Ze względu na małe dzieci chcę mieć wannę, a ja z mężem wolimy prysznic, dlatego chciałam mieć i to i to w łazience przy sypialniach.

Z tym otwieraniem tego jednego okna przy wannie rzeczywiście może być problem. Na pewno da się uchylić, ale raczej nie otworzyć na ościerz.

 

Co do dołożenia dodatkowego kaloryfera do podłogówki w salonie, według naszych budowlańców nic to nie zmienia, ponieważ i tak mamy jakieś mieszacze (nie znam się na tym), ze względu na kaloryfery w kotłowni, garażu, gabinecie i piętrze.

DOM  parter-page-001.jpg

DOM  piętro-page-001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dołożenia dodatkowego kaloryfera do podłogówki w salonie, według naszych budowlańców nic to nie zmienia, ponieważ i tak mamy jakieś mieszacze (nie znam się na tym), ze względu na kaloryfery w kotłowni, garażu, gabinecie i piętrze.

 

Czy to znaczy, że instalację macie już wykonaną? jeśli tak to faktycznie nie zmieni pod kątem komplikacji instalacji, ale zmieni wizaualnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...