Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wstrzymanie budowy - na jakim etapie?


Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów. Nasz problem dotyczy faktu, że prawdopodobnie będziemy musiali wyjechać na 3 lata z kraju, a jesteśmy w trakcie budowy domu. Obecnie jest w stanie surowym otwartym i mamy dylematy na jakim etapie wykanczania zostawić budowę. Zamierzamy wczesną wiosną wstawić okna (zresztą już zamówione), drzwi i generalnie zamknąć stan surowy, dodatkowo pokryć na gotowo dach i dokończyć ogrodzenie (podmurówki i słupki przygotowane), a poza tym .......... nie wiemy czy dalej wykańczać czy lepiej skończyć to po powrocie. Poradźcie proszę czy:

1. rozkładać instalacje elektryczną i CO/CWU;

2. tynkować wewnątrz, wylewać posadzki i ocieplać poddasze (planujemy tynki cementowo-wapienne);

3. robic elewacje na zewnętrz (styropian+tynk);

generalnie czy brnąć do stanu gdzie będziemy ogrzewać dom czy sobie odpuścić i dokończyć po powrocie (w ogóle to nie wiemy za bardzo czy np. można sobie pozwolić na pozostawienie tynków cementowo-wapiennych bez grzania.

Prosimy o pomoc, może ktoś miał podobną sytuację albo pracuje w branży budowlanej może coś doradzić od strony technologicznej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sie da to bym sie z okien wymiksował nawet tracąc coś kasy, dziury zabił dechami, byleby dach był szczelny i pojachał. Robienie czegoś ponad zamknięcie bez sensu. Za 3 lata będziesz wyburzac działówki i budowac nowe. Z czasem zminiją sie pomysły - wizjie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, smutne to, ale najlepiej będzie zostawić SSO, dziury zabić, rezygnacja z okien teraz może kosztować mniej niż straty jeśli wykończycie, wystarczy, że jakiś dzieciak rzuci kamieniem i wybije szybę, jeśli tak będzie stało, to późnij samo się potoczy, ktoś zamieszka, 3 lata to bardzo długo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

ja na czas zimy zabiłem tylko kilka okien. Otwór drzwiowy pozostawiłem otwarty.

Namówił mnie do tego znajomy który również budował.

O co chodzi????

Jak masz zabite zamknięte, kłódka założona tzn ze coś tam masz, a więc warto zajrzeć co.

U mnie było łażone bo widziałem to zimą na śniegu.

Czasami też grabiłem ziemię przed wejściem i były ślady, że ktoś łaził.

Tu w grę wchodzi psychologiczne podejście skro otwarte na oścież tzn, że nic tu cennego nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym otwarciem to w sumie nie wiem jak to jest do końca, bo owszem psychologicznie to może działa tak jak napisałeś ale pojawia się ryzyko, że jakieś dziecko wejdzie na niezabezpieczoną budowę bez problemów i już o nie szczęście nie trudno. a odpowiadać możesz ty za to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...