sorajka 18.01.2010 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Witam.Dziś w nocy miało miejsce nieprzyjemne zdarzenie:/. Rano chciałam pojechcac do pracy i okazało się że na samochód spadł sopel lodu. Uszkodził drzwi, urwał lusterko boczne od strony pasażera i uszkodził przednią szybę. Sople spadły z bloku będącego wspólnota mieszkaniową, której zresztą jestem czlonkiem. Obowiązek usunięcia nawisów lodowych spoczywa na zarządcy, który w tym wyspadku się z tego nie wywiązał. Wiem że mogę sie domagac odszkodowania z art 415, KC. Teraz moje pytanie, czy da się załatwić sprawę polubownie, przed chwilą rozmawiałam z zarządcą, twierdzi że nie czyje się winna, że mogę sobie z własnego AC(którego nie mam) albo od ubezpieczyciela u którego ubezpieczona jest wspólnota żądać odszkodowania. czy ktoś się orientuje jak to załatwić? Wysyłac pismo do zarządczyni z żądaniem wypłaty odszkodowania? Wysłać teraz pismo, naprawić na własny koszt a następnie przedstawić rachunki? Co powinno się znaleźć w takim pismie? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek K 18.01.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Pierwsze co się robi przy "kolizji" to wezwanie Policji!!!!Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sorajka 18.01.2010 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Szkoda została udokumentowana, tzn porobione dokładne zdjęcia. Wezwanie policji w godzinach szczytu we Wrocławiu to nie jest taka prosta i szybka sprawa. Poza tym pytam co można zrobic teraz, a nie co trzeba było zrobic wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.