matthet 16.01.2004 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2004 Hej, Właśnie rozpocząłem remont w mieszkaniu.Jest tam instalacja elektryczna z końca lat 50.Za licznikiem są dwa bezpieczniki jeden na plusie a drugi na zerze.Czy to normalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 17.01.2004 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Wyjątkowo niebezpieczne. Instalacja jest stara, więc kołki zerujące podłączone są pewnie do tego samego zera, które jest zabezpieczone bezpiecznikiem. Nie daj Boże (instalacja jest stara... ) jeśli ten bezpiecznik wyleci a na fazie zostanie - masz fazę na kołkach zerujących !!!!!! Weż ten bezpiecznik z zera i dobrze go zadrutuj, żeby nie miał szans zadziałać. Tylko sprawdź czy to na pewno zero. Bo na ogół jak są 2 bezpieczniki w mieszkaniu, to jeden na gniazdka i jeden na oświetlenie. Zera zabezpieczać nie wolno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dariusz100 17.01.2004 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Swięta racja, bezpieczników na "0" nie powiinno być!!! Jest to niebezpieczne, może okazać się że w przypadku uszkodzenia jakiegoś urządzenia wyleci na "0", a tak się często dzieje, i na obudowie może się pojawić faza co naprawdę jest niebezpieczne!!! Sam w swoim mieszkanku miałem cztery bezpieczniki w tym dwa na "0" (gniazdka i oświetlenie stare budownictwo), które oczywiście odrazu zwatowałem i mam spokojne sny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czakur 17.01.2004 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 w pełni popieram pik33 ale "dawno dawno" temu były instalacje z bezpiecznikami na przewodzie zerowym. i wymiana tego sposobu zabezpieczenia poewinna być pierwszym elementem remontu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorzleg 17.01.2004 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 Musisz dowiedzieć się jaki system ochrony obowiązuje u ciebie - TT,TNC?(uziemianie czy zerowanie) Następnie musisz dostosować twoją instalację do obecnych przepisów(sprawdzić czy oporność izolacji jest właściwa)Skasować zabezpieczenie w przewodzie neutralnym N(zerowym) oraz założyć wyłącznik różnicowoprądowy(wymagają tego przepisy przy remontach i przeróbkach instalaci), doprowadzić do gniazd przewod ochronny(żółtozielony)A najlepiej nięch to zrobi elektryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.01.2004 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2004 WItam ! Przestregam przed wysluchiwaniem ludzi nie majacych wiedzy technicznej dotyczacej instalacji elektrycznych. Zabezpieczenie "0" (obecnie przewodu neutralnego) odbywalo sie niegdys w jedynie znamy wtedy sposob. Instalacja z jaka masz doczynienia, jest wykonana w systemie ochorny TT (tzw. uziemieniu) Obecnosc zabezpieczenia wspomnianego przewodu "zerowego" jest jaknajbardziej uzasadniona ! choc zapewne niewystarczajaca!. Nie bede dokladnie zaglebial sie w zagadnienie ochrony od porażeń w tym ze sytemie bo mozna na ten temat ksiazke napisac i tak znajdzie sie ktos kto napisze kolejną. Chcac dokonac remontu instalacji zalecalbym konsulatacje z projektantem-elektrykiem i konstulatacje w zakladzie energetycznym. Nie wolno ci na wlasna reke dokonac zmiany systemu ochorny ! Zastosuj wylacznik roznicowo-pradowy, dobierz wlasciwe zabezpieczenia, koniecznie, wykonac polaczenia wyrownawcze pomiedzy wszystkimi metalowymi urzadzeniami, armatura sanitarna (wanna - jesli ma zacisk uzmieniajacy), rurami wody i zlec wykonania pomiaru uzmienienia (polaczen metalicznych, budynku, zlacza). Niestety jest to konieczne by czuc sie w miare bezpiecznie. Nie chcialbym cie martwic, ale nawet zastosowanie wylacznika roznicowo-pradowego moze nie dac ci 100% gwarancji bezpieczenstwa, dlatego koniecznie pomiary uziemienia, troszke obliczen i ewentualnie poprawa wartosci uzmienia. Im mniejsza opornosc czyli 1-2omy, (najelepiej by jeszcze mniej - ale wiedz ze graniczy to z cudem !) tym twoje bezpieczenstwo wzrasta. Powodzenia zycze i optymizmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Karol N 18.01.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2004 Hej, Właśnie rozpocząłem remont w mieszkaniu. Jest tam instalacja elektryczna z końca lat 50. Za licznikiem są dwa bezpieczniki jeden na plusie a drugi na zerze. Czy to normalne? Czy napewno drugi bezpiecznik zabezpiecza zero. Z literatury mozna sie dowiedziec, ze istnialy a byc moze jeszcze istnieja sieci o nap fazowym 127V a miedzyfazowym 220V. Wtedy obie fazy musialyby byc zapezpieczone. W Polsce nigdy nie spotkalem takiej instalacji natomiast na cos takiego natknalem sie w bylym wschodnim Berlinie przed okolo 8 laty. W Twoim przypadku mozna dowiedziec sie w ZE jaki rodzaj sieci i jakie srodki ochrony od porazen nalezy zastosowac. Oczywiscie jest to zadanie do fachowca z koncesja. Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matthet 18.01.2004 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2004 Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Jestem pewny, że mam dwa bezpieczniki w tym jeden na zerze. Widzę, że bez wizyty fachowca z odpowiednimi uprawnieniami sięnie obędzie.Wymiana całej instalacji (prucie ścian) raczej odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adru 19.01.2004 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Gość dobrze napisał. W nowych instalacjach też stosuje się bezpieczniki 2 lub 4 biegunowe z rozłączalnym przewodem neutralnym- z tym że wyłączenie następuje równocześnie z przewodem fazowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.