Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 465
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tyle się dzieje, a ja nie mam ani czasu ani weny do pisania.

 

Mamy wymurowane szczyty i ścianki działowe na poddaszu. We wtorek przyjechał cieśla, a wczoraj zamocowana została więźba nad garażem. Murłaty też są już na swoich miejscach. Dziś trwa walka z resztą dachu. Majstry planują jutro skończyć więźbę - ciekawe czy im się uda...

 

... a teraz fotki:

 

IMGP1193.JPG

 

IMGP1195.JPG

 

IMGP1200.JPG

 

Majster załapał się niechcący - nie lubi być fotografowany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś były prace na wysokościach - dobrze, że mnie nikt nie kazał tak wysoko wchodzić. Leżą już krokwie na połowie domku i widać początek lukarny. Martuśka w końcu zadowolona:D. Ścianka kolankowa w jej pokoju została ostatecznie wymurowana i pokoik nabrał innych kształtów. Jest duży i ustawny. Teraz Mati się dąsa, że jego pokój brzydszy - kto ma bliźniaki ten zrozumie - wszystko musi być jednakowe, ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_13.gif

 

IMGP1206.JPG

 

IMGP1203.JPG

 

IMGP1211.JPG

 

IMGP1213.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę !!!! Mieli skończyć w piątek i skończyli - nie wierzę!!! Właśnie zadzwonił MK z pracy abym pojechała na budowę, bo podobno wisi wiecha. I co ? ............... wisi... i to jaka piękna, z elementami narzędzi ciesielskich. Mamy więźbę !!!! A domek jest cudowny!!!!! Już go kocham!!!!!! Już chcę tam mieszkać!!!!!!

 

IMGP1217.JPG

 

IMGP1221.JPG

 

IMGP1226.JPG

 

IMGP1228.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, my też chcielibyśmy już tu mieszkać.

 

Budowy cd...

Mimo, że na zdjęciach niewiele widać, to ostatni tydzień był bardzo pracowity. Było dużo dłubaniny, ale po kolei...

 

Najpierw zdjęte zostały stemple i w końcu mogliśmy podziwiać swoje "salony"

 

IMGP1235.JPG

 

IMGP1236.JPG

 

... potem wymurowane zostały oba kominy, wszystkie ścianki poddasza i wylane zostały wieńce na ścianach szczytowych. Po tym ciężkim tygodniu prac w domu i dookoła niego pozostał duży bałagan. Jutro więc zabieramy się za sprzątanie, a wieczorem mogą znów odwiedzać nas goście:D,

 

IMGP1251.JPG

 

 

IMGP1247.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas płynie nieubłaganie. Już czerwiec... Pozostało tylko 6 miesięcy do wyprowadzki z naszego "blokowego" mieszkanka, a prace w domku mmms-ów posuwają się bardzo wolno. Oj za wolno! Nie zdążymy! W tym tygodniu nic się nie działo. Majster pojechał do domu (jakieś pilne i nagłe sprawy rodzinne). Na szczęście dziś wrócił i jutro znów będzie działał. Jeszcze kilka dni pracy i skończy wszystko, na co byliśmy umówieni. Najszybszy etap budowy będzie za nami. Z przerażeniem myślę o tym, co czeka nas w najbliższych tygodniach. Czas jeszcze nigdy nie płynął tak szybkohttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_200v.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów nie idzie tak, jak powinno.

Parter wyrównany, zagrabiony i przygotowany pod chudziak. Jednak chudziaka wylać nie możemy, bo czekamy na hydraulika, który kończy instalacje w innych domach. Kominów skończyć nie możemy, bo nie mamy jeszcze kamienia. Kamień zamówiony - czekamy na dostawę. Aby nie tracić czasu majster zaczął ocieplać na nasz domek. Ściana szczytowa od garażu ma być zrobiona "na gotowo" przed układaniem dachu. W sobotę zabraliśmy z hurtowni resztę styropianu. Dziś miała być dostawa i nie było. Majster stanął z robotą. Jest zły. Dziś szybko uciekłam z budowy, żeby nie wejść mu w drogę.

 

IMGP1266.JPG

 

IMGP1272.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jest wtorek, 21.06 (aktualizuję poprzedni post, który wskoczył mi 2 razy)

 

Ocieplenie już prawie skończone (nie mam fotek - bo nie mam czasu pojechać na budowę). Jutro ma przyjechać tynk i majster będzie mógł zrobić "na gotowo" ścianę szczytową pomiędzy domem a garażem. MK ma jutro zabrać się za "mazianie" -czyt. izolowanie fundamentów.

 

Młody ma rękę w gipsie - zwichnięty staw nadgarstka - ładny początek wakacji :) - tak kończy się gra w nogę z dorosłymi.

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Helloł :)

 

MMMSki MOje Kochane, chciaż ja do Waszego Dziennika nie zaglądam tak osobowo to myślę sobie o Was cieplutko i kieruję w Waszą stronę pozytywne myśli. I proszę mi się tu nie smutaskować, że coś znowu nie idzie jak powinno, bo to nie ważne że wolno, ważne że idzie i jest ok.

 

I wiesz co Harcerz tak nie marudzi :p :p :p ;)

 

P.S. zazdroszczę jadalni ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło mi, że się w końcu odezwałaś Niwuś.

Ja to już taka jestem i lubię sobie trochę pomarudzić, bo wtedy często okazuje się, że nie jest źle. A skoro piszesz o harcerstwie... pozdrawiam Cię właśnie z biwaku zuchowego, który robię z moją przyjaciółką i sąsiadką Agnieszką (również druhną). Obiecałyśmy swoim zuchom coś extra na zakończenie roku szkolnego - zostawiłyśmy nasze budowy i wyruszyłyśmy za miasto. Właśnie trwa "usypianie zuchów". Dobranoc :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biwak, biwak i ... po biwaku. Nareszcie chwilka oddechu i odpoczynku od zuchów (ale niedługo, bo 20-07 wyjeżdżamy na obóz harcerski:yes:).

 

A co na budowie?

25.06 na parterze działał hydraulik. Może w końcu jutro lub pojutrze uda się wylać chudziaka. W międzyczasie zamówiliśmy okna. Trwa "casting" na bramy garażowe i drzwi - oj trudny to wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasiu! (czy dobrze rozszyfrowałam Twój nick?). Casting na okna praktycznie nie odbył się. Sen z oczu spędzają mi drzwi wejściowe i bramy garażowe. Co do okien, to od początku wiedziałam jakie okna chcę mieć. Przed tym jak przeszłam "na swoje" pracowałam przez 7 lat w pewnej fabryce okien. Znam ją od tzw. podszewki. Znam ludzi, którzy będą robić moje okna i nie wyobrażam sobie innych okien w moim domu. Stolarka będzie biała, dach grafitowy. Mam już koncepcję całej elewacji - ale to na razie tajemnica. Pochwalę się jak będzie gotowa. Zresztą mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało, gdyż dziś pomalowana została podkładem pierwsza ściana. Podmurówka już częściowo zaizolowana. Kamień też czeka na położenie.

 

Co do zdjęć, to na razie nie mam co pokazać, bo wszystko pozaczynane, a nic nie skończone. Ale wiem co masz na myśli. Rok temu, zanim rozpoczęliśmy prawdziwe prace budowlane śledziłam wszystkie dzienniki W-27.12, W-49. itp (co ja piszę - do dziś je śledzę), a każde zdjęcie oglądałam po dziesięć razy. Pozdrawiam Cię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas najwyższy, aby zaktualizować dziennik.

 

A więc:

- leje od tygodnia i nic nie można robić,

- ocieplenie nie dokończone - bo pada,

 

IMGP1365.JPG

 

- kominy nie skończone - bo pada,

- chudziak nie wylany, bo pada, bo nie ma wolnych terminów, bo przez ten deszcz wszystko się opóźnia,

- nie można do nas dojechać - tak wygląda nasza droga dojazdowa:

 

IMGP1368.JPG

 

 

Jak tak dalej będzie, to planowany na przyszły wtorek montaż okien i drzwi też się nie odbędzie, bo nikt do nas nie dojedzie.

 

I kto to mówi, że ja jestem pesymistką?? Raczej realistką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

po pierwsze gratuluje za pieknie postawiony domek, bardzo dobrze cie rozumie , my zalatwilalismy papierologie 1 rok i 6 miesiecy, zle udalo sie,

po drugie straszne co was spotkalo , krzdizesz z dzialki materialow, bardzo mi przekro z powodu smierci tescia,

 

mam pytanko , postaram sie jasno wyjasnic , czy podwyzszaliscie domek na pietrze, wienic, firma twierdzi , ze duzo zabiora nam skosy, zostanie pusta przestrzen miedzy wiencem a dachem,

 

przepraszam, ale nic ne powiedzialam o sobie troszke sie pochwale tez budujemy w27.12d, z garazem dwustanowiskowym, lekkimi zmianami,

zaczelismy 8 maja tego roku pierwszy wykop, wczoraj zalany zostal strop, musi troszke wyschnac i 6 siepnia ruszamy z dachem,

plan jest zeby wstawic przed zima drzwi i okna, jesienia klasc istalacje i robic wylewki, zaczac dekoratorke :)

ale to co zrobilismy juz przez tylko 2 miesiace to bardzo duzo, podlaczylismy wode , kanalizacje , energertka bedzie na 100% w tym roku i wybuwalismy droge,

mamy postawiony tynczasowy ogrodzenie ale w siepniu chcielibysmy postawic stale,

Zawsze mazylam o swoim domku bedzie na pewno piekny,

 

mysleliscie juz nad oknami, macie na uwadze jakies firmy

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię pigula w moim dzienniku. Ja Cię już troszkę znam, gdyż śledzę wątek W-27.12. Chętnie odpowiem na Twoje pytania.

 

1. Odnośnie podniesienia ścianek kolankowych:

tak, ścianki są podniesione. Dokładnie nie umiem napisać ile, ale jak wróci MK (wyjechał służbowo) dopytam się i wyślę Ci priva. Jak widzisz na zdjęciach dach nad tarasem jest wyciągnięty, a pokoje wyglądają całkiem inaczej.

2. Odnośnie okien:

pracowałam kilka lat w fabryce okien i ponieważ znam tą firmę "od podszewki" - tam zamówiłam okna. W najbliższy wtorek planowany jest montaż - o ile firma dojedzie do nas. Wczoraj droga trochę podeschła, a dziś znów padał deszcz i szła burza za burzą.

 

I jeszcze jedno. Wiesz co, muszę pogratulować Ci wyboru domku. Najładniejszy jaki znam :D i będzie Ci się tam super mieszkać. Ja zawsze mieszkałam w bloku i też nie mogę się już doczekać naszego domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... I jeszcze jedno odnośnie okien. Poszukaj dobrego producenta lub salonu sprzedaży z autoryzowaną ekipą montażową jak najbliżej swojej miejscowości. Wtedy zawsze łatwiej o serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. Popytaj o opinie ludzi ze swojej okolicy. Z dobrych producentów okien, dostarczających swoje produkty na całą Polskę znam osobiście Okna z Krakowa, MS Słupsk. Pracując w fabryce okien prowadziłam kilka salonów sprzedaży w województwie mazowieckim. Znam więc różne profile i wiem, że większość okien jest do siebie podobna. Różnią się co prawda współczynnikami, ale myślę, że nie będziesz czuła różnicy czy masz te czy inne. Ważna jest estetyka wykonania i prawidłowy montaż. Może się tak zdarzyć, że kupisz okno z tzw. "najwyższej półki", zostanie ono źle zamontowane i będziesz miała z nim same problemy, a możesz kupić okno tańsze, które dobrze zamontowane będzie funkcjonowało bez żadnych regulacji przez wiele lat.

 

Moje okna będą na profilu VEKA 5-komorowym, szyba 1,0, termoramka, producent z 12-letnim doświadczeniem, z bardzo dobra opinią na lokalnym rynku.

 

Życzę udanego wyboru stolarki

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...