mmms 01.09.2011 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2011 (edytowane) Dziś wymurowana została przedostatnia ścianka działowa - w ten sposób powstała mała łazienka na parterze. Majster obrobił drzwi wejściowe. Jutro zabiera się za obróbkę bram garażowych i z murarki pozostanie tylko taras i najgorsza "fikuśna" czy jak ją tam "zwał" ścianka w kuchni. Pomysł ściągnęłam od eLTeeSki - może się na mnie nie pogniewa. Zresztą jeszcze nie wiadomo, czy naszemu majstrowi wyjdzie taka ścianka. Jak na razie wiem, że mój pomysł BARDZO mu się nie podoba i nie może się za nią zabrać. Ach, jeszcze jedno. MK wybrał i zamówił piec. I całe szczęście. Niech przyjeżdża jak najszybciej, bo wszystko wokół wskazuje, że jesień jest tuż za progiem:sick: Edytowane 1 Września 2011 przez mmms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 02.09.2011 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2011 I znów trochę do przodu. Dziś w domku pojawiły się parapety wewnętrzne. Jutro rano ruszamy z elektyką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasja83 04.09.2011 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Wspaniale, że tyle się dzieje!!!!!Z radochą czytam o Waszych kolejnych postępach i cieszę oko każdą wrzuconą fotą (od razu proszę o więcej).Mam pytanko odnośnie ścianki kolankowej- podnosiliście??Jeśli był ten temat, to przepraszam,ale nie mogę znaleźć.Mój syn po raz pierwszy poszedł do przedszkola i jest bardzo nieszczęśliwy,ale to maluszek, bo ma 2,5 roku i już biedaczsko wysłane w świat!!Niestety musi, bo mama pracuje:-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 05.09.2011 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2011 (edytowane) Witaj Kasiu! Twój synuś, to rzeczywiście maluszek. Ja byłam w komfortowej sytuacji, gdyż bliźniaki miały cudowną nianię. Nasza Monia siedziała z nimi od ich 8 m-ca życia (gdy wróciłam do pracy) do ukończenia 4,5 lat (gdy poszły do przedszkola). Mimo, że bardzo dobrze znałam się z nianią i wiedziałam, że są "w dobrych rękach", to też przeżywałam rozstanie i bardzo tęskniłam. Ale taka kolej rzeczy... Głowa do góry. Początki są trudne. Ważne by Twój synuś nie chorował. A co do zdjęć, to właściwie nie mam nic nowego do pokazania. W sobotę pojawiły się początki elektryki (tj. dziury na puszki kontaktów i włączników, dziura na skrzynkę i jakieś tam jeszcze "blaszki":D). Całkowicie się na tym nie znam i jakoś nie ciągnie mnie w kierunku zapoznania się z tą terminologią. Acha, mam już tą "sporną" ściankę w kuchni. Na razie jest w prostokącie, ale MK już duma jak ją wyciąć, by mi się spodobała. A z nowych zdjęć mam tylko to: 1. ścianka w kuchni 2. wykończenie bram garażowych Nowe fotki będę miała dopiero około środy Edytowane 5 Września 2011 przez mmms zmieniłam zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 07.09.2011 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2011 Noc za krótka, by dobrze się wsypać. Dzień za krótki, by zrobić to, co się zaplanowało. Nie mam czasu na forum muratora, nie mam czasu na robienie zdjęć i uzupełnianie dziennikahttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_208.gif Z nowych wieści budowlanych:- jutro skończona zostanie elektryka,- dziś na budowie pojawili się panowie od tynków. Zwieźli swoje sprzęty i "zainstalowali" się w pokoju gościnnym. Jutro zaczynami z tynkami. Etap wykończeniówka uważam za rozpoczęty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasja83 10.09.2011 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Nieźle:-)Kiedy macie planowaną przeprowadzkę??? ps. ponawiam pytanko o ściankę kolankową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 15.09.2011 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 Obiecane fotki dla Kasja83 Tynk jest świeżutki, więc nie wygląda za ciekawie, ale jest gładziutki jak "pupcia niemowlaka". Miejscami zaczyna wysychać, stąd plamy na zdjęciach. pokój córki (od strony tarasu) pokój syna (od strony frontowej) pokój nad garażem (ten o którym pisałam na priv) pokój nad garażem w widokiem na pokój z lukarną (przejściowy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 15.09.2011 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 Tynki zostaną zakończone zgodnie z planem w dniu jutrzejszym - robiły się dokładnie 8 dni. Góra już wysprzątana i czeka na odbiór. Do tynkowania został garaż i sprzątanie całego dołu. Na zdjęciach widać jeszcze pełno "gratów" panów tynkarzy, ale już jutro będzie pięknie:D. Wczoraj zrobiliśmy "nalot" na nowootwartą Castoramę w Mińsku Mazowieckim. Wybrałam panele i gres na podłogi do całego domu, płytki do dolnej łazienki i do kuchni, wkład kominkowy i schody rozsuwane na stryszek. W takich sklepach czuję się jak tryba w wodzie. Wogóle bym stamtąd nie wychodziła - tyle rzeczy mi się podoba. Moja wyobraźnia i chęci do urządzania domku mają pole do popisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 15.09.2011 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 Miałam jeszcze odpowiedzieć na pytanie odnośnie przeprowadzki. Chciałabym móc powiedzieć, że planujemy przeprowadzić się na Boże Narodzenie, ale nie mogę. Nadal nie mamy prądu. Nadal nic się nie dzieje w tej sprawie i nie wiemy gdzie z tym "uderzyć":mad:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 19.09.2011 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Pogoda dopisuje - tynki ładnie schną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 25.09.2011 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Tak to się zaczęło ... a dziś wygląda tak: Dziś minął dokładnie rok, od wbicia pierwszej łopaty. Jak to szybko zleciało:no:, sama nie wierzę, że to już rok. Co mamy dziś: - domek stoi ocieplony, z elewacją - dach nadal czeka na dokończenie obróbek - ogrodzenie -chyba w tym roku nie doczeka się siatki i bram - wewnątrz nadal (dzięki pięknej pogodzie) schną tynki - w łazienkach i kotłowni "narzucony" jest grunt pod płytki - zakupione są płytki do obu łazienek, panele na cały domek, gres do kotłowni i na korytarz oraz armatura. Brakuje tylko umywalki do górnej łazienki, ale tą chcę zakupić w komplecie z meblami i na razie nie mogę się na nie zdecydować. Dużo to czy mało??? Jak dla mnie bardzo dużo i najważniejsze to jest mój domek, bardzo mi się podoba i już chcę tam mieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasja83 27.09.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 piękne podsumowanie dotychczasowej pracy:-)A co tam ciekawego będziecie robić nad wejściem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 29.09.2011 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Hm, nad wejściem... no cóż będzie jakiś daszek, bo inaczej stracimy gwarancję na drzwi.Coś tam mi w głowie już "świta", ale jeszcze nie zastanawiałam się nad tym tak dokładnie. Poza tym, jeśli po wykończeniu tarasu, zostanie trochę kamienia elewacyjnego (a na to się zanosi) ułożymy go również w wejściu. Ale to jeszcze dalekie plany i na pewno nie na ten rok. Obecnie w domku działa hydraulik. Nareszcie! Nie wiem kiedy zrobię jakieś nowe zdjęcia. Na budowie nie byłam już kilka dni i pewnie do końca tygodnia nie dam rady pojechać. Z pracy wracam bardzo późno i jest już za ciemno, bo coś zobaczyć. Prądu nadal brak. Na weekend wyjeżdżamy z harcerzami na Zlot naszego hufca. Znikam z forum na kilka dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasja83 03.10.2011 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 mmms to zabij mnie jeszcze kosztami SSO(może być w sumie,ale proszę o zaznaczenie ile za same materiały, bo kwestia robocizny jest różna i zależna od wkładu własnego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 04.10.2011 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 (edytowane) Oj tam, oj tam, zaraz "zabij" Z kosztami chyba nie jest aż tak źle. Poszło na prv Edytowane 6 Października 2011 przez mmms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 09.10.2011 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 (edytowane) Zegar zaczął szybciej odmiarzać czas - chyba;). Serca coraz szybciej nam biją - pozostało około 70 dni do przeprowadzki. Czy zdąźymy? Oj, aż boję się pomyśleć, że nie. Do końca grudnia musimy opuścić nasze blokowe mieszkanko. A na budowie wszystko ciągnie się w ślimaczym tempie. Oj tam oj tam, może damy radę, może nie będzie aż tak żle. W tym tygodniu dokończona zostanie hydraulika i może uda się zrobić podłogi. Majster kończy murować taras i zabierze się za ocieplanie pokoi na poddaszu. Sąsiedzi niedługo będą się wprowadzać (przyjnamniej tak nam mówią), więc potrzebny jest prąd. Podobno tego właściwego zasilania nie będzie w tym roku, więc musimy zrobić prąd roboczy. Sąsiad założył wniosek i załatwił 1 słup. MK załatwił 3 pozostałe słupy i chłopaków do ich wkopania oraz najważniejszą i najbardziej kosztowną w całym przedsięwzięciu rzecz - przewód. Szkoda, że dni są takie krótkie i "Pani" nie zdąża zajechać po pracy na budowę, by sprawdzić postępy budowlane. http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_9_2.gif Edytowane 9 Października 2011 przez mmms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasja83 12.10.2011 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 To czekamy na kolejne fotki:-)tak jeszcze chciałam dopytać o przestrzeń pod schodami- nie będzie tam wejścia do kotłowni?(nie dopatrzyłam się drugiego otworu na drzwi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 13.10.2011 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2011 (edytowane) To się nazywa wyczucie czasu Kasiu Właśnie na dziś zaplanowałam wstawienie nowych fotek i wpisanie nowinek z budowy. A więc... tadam ... wszyscy mają foty z hydrauliki ... mam i ja;). Może nie są najlepszej jakości (robiłam telefonem) i niewiele na nich widać, ale są: podłogówka w kuchni plątanina rurek - podobnie wygladają inne pomieszczenia Na dziś tylko te dwa zdjęcia. Ogólnie w domu panuje przerażający bałagan. Wszędzie leżą jeszcze rzeczy hydraulików. Salon wypachany "po brzegi" styropianem i trudno było zrobić więcej zdjęć. Podobno dziś ma się zrobić czysto i pusto - domek zostanie przygotowany do wylania podłóg. Edytowane 13 Października 2011 przez mmms Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 13.10.2011 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2011 A teraz odpowiem na pytania kasja83 Troszkę zmieniliśmy układ ścianek wewnątrz. Poszerzyliśmy wejście do korytarzyka przy dolnej łazience (mały łuk) i z tego korytarzyka zrobiliśmy wejście do kotłowni (zamiast wejścia z holu głównego). Pod schodami początkowo miała być mała półpiwniczka, ale zrezygnowaliśmy z niej. Na razie planujemy zrobić tam składzik, np. na odkurzacz, suszarkę, itp. ale z czasem pewnie zabudujemy go. Nie mam zdjęć tego "zakamarka", ale zrobię je po wylaniu podłóg i wstawię do dziennika. Nie jest tam aż tak ciasno. A teraz poszukam zdjęć tych pozmienianych ścianek na dole, ale nie jestem pewna czy jakieś mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 18.10.2011 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2011 Niestety nie znalazłam ani zdjęć pozamienianych ścianek na dole ani zdjęć schowka pod schodami. Dziś miałam dzień wolny od pracy (szkolenie w Centralihttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_6_217v.gif) i w drodze powrotnej z Warszawy udało mi się zajechać na budowę w końcu przed zmrokiem. "Cyknęłam" więc kilka nowych fotek: układ ścianek przy wejściu do dolnej łazienki i do kotowni schowek pod schodami schowek od środka 15.10 hydraulicy skończyli swoją pracę. Niestety nie pozostawili po sobie porządku. Spodziewałam się, że bardziej się postarają, a tym czasem w domu nadal jest okropny bałagan. Kiedy my to sprzątniemy...http://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_3_1v.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.