Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

MMMSKo :hug: Jesteś silniejsza ode mnie- to komplement! :) Ale i jakoś tak bardziej ogarnięta we w tym wszystkim... jakoś ja się ostatnio "rozlazłam" jakkolwiek to zabrzmi... chociaż nie łatwo mi się "posprzątać" to spróbuję jednak, serio ;) a Tym.in. będziesz moją inspiracją :D:D:D

 

Dzięki, że jesteś :hug:

 

 

Ahah, my w zeszłe święta nie mięliśmy nawet podłóg położonych, że o łazience nie wspomnę, ale masz rację co u siebie, to U Siebie . :) :hug::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 465
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czekam zatem na nowe fotki:-)

mmmsku mam nadzieję, że jak wybudujesz już chatkę to nie znikniesz z forum, bo jesteś dla mnie skarbnicą wiedzy!!A teraz nawet nie wiem jakie pytania wpadną mi do głowy, bo to pewnie wyjdzie w praniu!

tak a propo-czym ocieplałaś domek???jaki gruby styro?Ile m2 wyszło tego ocieplenia??

 

Kasja83 pytaj kiedy chcesz i ile chcesz:), a z forum na pewno nie zniknę. Ja w to forum już całkiem "wsiąkłam", a poza tym czekam na Twój dziennik i zdjęcia domków moich innych znajomych.

 

Domek mamy ocieplony styropianem 12 cm i na to poszedł tynk akrylowy - a ocieplenia wyszło duuuuuuuuuuuuuużo - około 270m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam twierdzę, żem artystką jest;) i porządek jest niewskazany u artystycznej duszy :D, ale jak Mój B. zacznie artystycznie skarpetki rozrzucać i puszki po piwie wszędzie zostawiać - to juz mi się ten artyzm w jego wydaniu mniej podoba...

 

Ale serio, kto by patrzył na ten "budowlany" rozpier. dolnik, kiedy każdy to przeżył albo przeżyje? :D Ty się mnie tu MMMSku nie wykręcaj ino zdjęcia zapodawaj :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem, skoro ktoś chce to oglądać, pokażę nasz bałagan vel artystyczny nieład :D

 

Płytki w kotłowni (z widokiem na "artystyczny niedład" w garażuhttp://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_1_214.gif)

 

IMGP2196.JPG

 

 

Podłoga w kuchni

 

IMGP2199.JPG

 

 

Podłoga w wejściu do domku (na razie bardzo brudna i przykryta kartonami by się nie uszkodziła)

 

IMGP2200.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz najświeższe wieści:

- pierwsza ściana w górnej łazience już "ubrana" w płytki - wygląda... hm, dla mnie ślicznie. Nie zrobiłam zdjęć, gdyż nasz majster ostatnio jakiś nerwowy i nie chciałam drażnić go bardziej

- w kotłowni została do ułożenia ostatnia ściana (ta pod piec) i zostanie dokończona jeśli doczekamy się na hydraulika, który znów zastrajkował i codziennie obiecuje przyjechać, zamontować grzejniki i wyprowadzić "rurki" do pieca

- w kuchni zostały do ułożenia płytki na ścianie między szafkami.

I na tym zakończymy etap "płytki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie będzie aż tak źle. Mimo, że jasne, to zawsze jednak płytki i umyć można i wytrzeć.

 

A teraz dobra nowina. Naszemu majstrowi wrócił humor i znów robi :D. Dziwny to człowiek, ale pracowity i bardzo dobrze robi. Coraz mniej ma do wykończenia i niedługo pożegnamy się z nim. Siedzi u nas od marca i chyba nawzajem mamy się już dosyć. My spokojni i cierpliwi jesteśmy i mimo wszystko to szczęście, że nam się trafił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu znalazłam chwilkę czasu na "odwiedzenie" budowy. Moje ostatnie wizyty w domku są bardzo krótkie - wpadam tam jak "po ogień". Jednak w związku z tym, że w najbliższy weekend mamy z MK wyjazd szkoleniowy do Płocka, nie wytrzymałam i mimo ciemności i mrozu pojechałam.

 

Od wczoraj majster robi strych. Cała góra wyłożona jest już płytami OSB. Jutro będą montowane schodki strychowe.

 

Dziś przyjechały płyty G-K i od jutra "lecimy" z regipsami.

 

Ps. a nasi sąsiedzi mają już okna umyte, podłogi wypucowane, walizki spakowane. Po jutrze przeprowadzka - Zazdroszczę im !!!!:lol2:

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach Kasiu, chcielibyśmy zrobić jeszcze więcej niż jesteśmy w stanie. Jakieś te dni za krótkie są dla nas. Mamy chęci, mamy siły - tylko ten zegar za szybko "idzie" hi, hi:D

 

A dziś poniedziałek i cudowna wiadomość z samego rana (oby taki był cały tydzień). Pojechałam przed pracą na budowę dowieźć taśmę dwustronną. Po drodze spotkałam samochód z napisem USŁUGI DEKARSKIE. Patrzę, a auto skręca na naszą posesję. Hurrrrra, nareszcie nasz dach będzie skończony i będzie można podłączyć piec i będzie ciepło i będzie można skończyć górną łazienkę i klatkę schodową i wszystko zacznie się układać ... - tak sobie marzę, a czas pokaże.

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dowiedziałam się, że nasz majster ma nas opuścić około 10-go grudnia, a najpóźniej 14-go, bo od 15-go ma nowe zlecenie. Hurrrrrrrrrra. Nareszcie zostaniemy sami w naszym domku. Mogę więc planować przeprowadzkę - chyba:yes: mogę, mam taką nadzieję. Może będzie to 21-12-2011 ?

 

Wczoraj zamówiłam meble do kuchni: fronty sosna laredo, boki orzech, blat - nie zapisałam sobie nazwy :(

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...