Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 465
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Marzenko trzymam kciukasy za pezproblemowe ukończenie prac i przeprowadzkę. Ja nie miałam odwagi podjąć decyzji o przeprowadzce przed świętami i mam nadzieję że uda nam się to w styczniu (chociaż różnie może być).

 

Pozdrawiam - Jol@ http://emotikona.pl/emotikony/pic/0flirt.gif

Edytowane przez jolapp2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolu, wstępna decyzja podjęta, ale ostatecznie nie wiem czy damy rady i czy się zdecydujemy. Z jednej strony chciałbym już tam mieszkać (wszystko nowe, więcej przestrzeni - nie to co nasze 37m2 w bloku), a z drugiej wolałabym nacieszyć się świętami i spokojnie poczekać z przeprowadzką do wiosny. Wszystko zależy od chłopaka, który kupił od nas mieszkanie. Jeśli będzie mu się spieszyło i będzie nas naciskał - będziemy musieli się przeprowadzić i wtedy będzie to 21-gru (w czasie świąt i po będę starała uporać się z kartonami, a po świętach dokończymy to, czego nie zdążmy). Jeśli nowemu właścicielowi nie będzie się spieszyło, postaramy się przeciągnąć z przeprowadzką jak najdłużej, by jak najwięcej wykończyć. Czas pokaże jak to będzie - czekamy na telefon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nowości budowlanych:

 

dach (na wykończenie, którego czekaliśmy dłuuuuuuuuuuuuuugo). Pozostała do zrobienia podbitka przy tarasie i założenie rynien - ale to przecież "pikuś")

 

IMGP2232.JPG

 

IMGP2233.JPG

 

zabudowa na suficie u Marty (córcia chce - tatuś robi:), a moja zabudowa w salonie czeka:()

 

IMGP2235.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odebrałam telefon, że nasze meble do kuchni są gotowe. Miały być w tygodniu przed samymi świętami - a tu taka niespodzianka. Jutro przywiozą je do domku, ale montaż nie może się odbyć. Nie spodziewaliśmy się takiego pośpiechu i kuchnia nie jest jeszcze zafugowana ani pomalowana:(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domku znów nie byłam klika dni, ale MK jest codziennie i na bieżąco zdaje mi relację. Podobno zakończyło się gipsowanie poddasza. Czas na wybór kolorów na ściany i malowanie. Ja nie jestem odważna i nie potrafię zdecydować się na jakieś kolorki.

Pewnie moje piękne duże pomieszczenia pozostaną białe:o. Eh, a u sąsiadów tak ładnie i kolorowo

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasja, co do tych kolorów, to cały czas nabieram odwagi:rolleyes:. Nowe foty zaraz wstawię - ale niewiele, bo w domku taki "pierwdolnik" (jak mówi nasza Niwa), że aż wstyd.

 

A więc:

 

wczoraj przyjechały meble do kuchni. Na razie zagracają nasz salon. Montaż w przyszłym tygodniu.

 

IMGP2252.JPG

 

Dziś przyjechał piec - ale nasz hydraulik znów nie odbiera telefonów:mad: - już brak nam sił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...