Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 465
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem ponownie. Donoszę, że żyję, pracuję i nadal wykańczam dom, a dom wykańcza mnie:sick:. Nie mam tylko czasu na sen, odpoczynek i przyjemności, a o muratorze to nawet nie wspomnę.

 

W domku duuuuuuuuuuże zmiany. Nasza sypialnia oraz pokoje Marty i Matiego prawie skończone (czekają tylko na listwy przypodłogowe i montaż drzwi wewnętrznych). W łazienkach instalują się mebelki oraz "te inne", ważne sprzęty. Nareszcie kończymy z gruntowanie i malowaniem. Na kolor czekają już tylko główny hol i klatka schodowa. MK rozpoczął dziś walkę z panelami w salonie, a ja dopieszczam glify wokół okien. W końcu dojechały drzwi wewnętrzne.

 

A teraz krótka fotorelacja z ostatnich 2 tygodni:

 

salon

IMGP2420.JPG

 

górna łazienka

IMGP2426.JPG

 

dolna łazienka

IMGP2428.JPG IMGP2429.JPG

 

pokój Matiego

IMGP2424.JPG

 

drzwi

IMGP2432.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, Hej mmsku.Domek prawie skończony:-)Może pokusisz się o jakies podsumowanie w kosztach???Jeśli możesz wyślij mi na priv info dot:

wylewek (ile m2?koszt?)

tynków(ile m2?koszt?)

instalacji wod-kan, elektrycznej, co.

Chodzi mi głównie o wskazanie kwot rzędu(jeśli się da z określeniem kwoty robocizny, bo wiadomo to różnie bywa). Podpisaliśmy kredycik(bagatelka:-) i muszę sobie jakoś sensownie rozmieścić wydatki w czasie:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"PRAWIE" robi wielką różnicę (jeszcze najbliższe lata będziemy go dopieszczać i wykańczać):p:p:p, ale OKI można już w nim zamieszkać:p:p:p

 

Witajcie! Koszty na pewno zostaną posumowane, ale nie prędko - w mieszkaniu prawie wszystko już zapakowane w kartony, które sukcesywnie wywozimy do domku. A w domku jak na razie, rośnie tylko sterta pudeł, bo meble przyjadą w ostatniej kolejności - jednym transportem. Kiedy ja się tam odnajdę?????????????? - NIE WIEM. TAK DŁUGO CZEKAŁAM NA TEN MOMENT, A TERAZ CHCIAŁBYM BYĆ JUŻ PO.............. - jestem maruda, prawda???

 

Kasiu, jak tylko domek ogarnę wyślę Ci priva.

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrrrr, zamiast pracować "siedzę w necie", ale muszę jeszcze coś napisać. Spotkała mnie dziś miła niespodzianka. Ale od początku...

 

Już od jakiegoś czasu (tj. drugi rok) śledzę postępy pewnej budowy, którą mijam codziennie w drodze do pracy. Nie ma w tym nic dziwnego, bo pewnie każdy, kto się buduje przygląda się nowym domom, porównuje, podgląda, itp. Domek, o którym piszę jest bardzo podobny do naszego i nawet mówiłam MK, że chyba jest z tego samego biura projektowego. Czasem jadąc zastanawiałam się kto go buduje i myślałam, że fajnie byłoby poznać tą osobę. Na priv odezwała się do mnie dziewczyna z Sokołowa (w końcu ktoś z Sokołowa Podlaskiego) i napisała, że buduje W-49.12 i że nam kibicuje i Jolipp2 i ..... po wymianie maili okazało się, że to ona buduje domek, który ja ciągle podglądam:p. Jaki ten świat mały:p:p!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 746 dniach od podjęcia tej ważnej decyzji, po 16 miesiącach od wbicia pierwszej łopaty, po 10 miesiącach od pierwszej cegły, bardzo wymęczeni, niewyspani, ręce w odciskach, 2 "zajeżdzone auta', wiele nieprzespanych nocy, setki godzin spędzonych w necie na poszukiwaniu co i gdzie kupić, ale bardzo szczęsliwi - MIESZKAMY :)

 

28-01-2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skasowałam właśnie suwaczek, bo już nie jest potrzebny. Wszystko zostało przeliczone i podliczone:).

 

Zdjęć na razie nie będzie, bo wszędzie stoją kartoniska, kartony i kartoniki, torby i torebki, walizki, reklamówki i reklamóweczki. Wszędzie jest pełno kurzu i nie nadążam ze sprzątaniem. Nasz piesek jest na nas obrażony i chce do bloku. Chce na spacerek na smyczy. Wypuściliśmy Mikę na zewnątrz, a ona stoi i ani kroku dalej - patrzy na nas zdziwiona.

 

Pierwszy sen na nowym miejscu podobno spełnia się - a mi się śniło, że ja dalej maluję i maluję nasz domek (a miałam nadzieję, że przyśni mi się piękny ogród, śliczne ogrodzenie, kostka wokół domku i basen;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze najważniejsze:

 

Dziękuję silnym szwagrom: Michałowi, Tomkowi i Pawłow! Dziękuję dzielnym chłopakom z 9 SDH "Orlęta": Michałowi, Bartkowi, Damianowi i Kamilowi, dziękuję sąsiadowi Jackowi i wszystkim, którzy przyczynili się do tak szybkiej i sprawnej przeprowadzki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dziś odwiedziła mnie sąsiadka i tak bardzo się skarżyła, że nie zaglądam na forum, że "zapuściłam" dziennik, że nie odpowiedziałam na jej post ... Voilà, oto jestem, i`am, ich bin da:wiggle:

 

Ja po prostu nadal walczę z kurzem, kartonami i ciągle coś wykańczam w naszym domu, a końca roboty nie widać. Dziś domek w miarę sprzątnięty, więc troszkę pokażę jak mieszkamy.

 

Korytarz - brakuje tu już tylko półki pod lustrem, lampy, jakiegoś "siedziska" i listew wykończeniowych na podłodze. Szafa przyjechała z mieszkania w bloku i na razie musi taka być (mimo, że kolor mi nie odpowiada).

IMGP2445.JPG

 

IMGP2446.JPG

 

Salon

- na pierwszym planie (dla tych co pamiętają naszą śliczną 2-metrową różę chińską z bloku) - róża, która przegrała z mrozem w czasie przeprowadzki. Jest teraz szpecącym salon badylem. Na szczęście nie przemarzła do końca i próbuje wypuszczać nowe listki. Obcięłam jej połowę gałązek i mam nadzieję, że wkrótce znów będzie cieszyć nasze oczy pięknymi kwiatami.

IMGP2456.JPG

 

IMGP2448.JPG

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...