Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A nasze wrażenia...

 

Hm.... nie wiem co napisać. Jesteśmy po tzw. "bojowym chrzcie". Nie tak to sobie wyobrażaliśmy. Nie o tym marzyliśmy. Wprowadzaliśmy się do domu 28.01 - na początku tego fatalnego mrozu. Już pierwszego dnia zamarzła nam woda. Potem pękła nam rura w kotłowni (MK miał twarz pociętą przez lód), a na koniec pękł grzejnik w garażu. Wszystko przez kawałek źle ocielonej rury doprowadzającej wodę z pompy. Przez tydzień walczyliśmy z zamarzniętymi rurami, szambem, mrozem i zimnem. Gdy wszystko wróciło do normy i w końcu mogłam zrobić pranie okazało się, że w czasie przeprowadzki uszkodzona została pralka (ktoś chwycił za pokrętło programatora, który popękał tak, że nie udało się go naprawić) - mamy więc nowy, niespodziewany wydatek. Lubię niespodzianki - ale nie takie.

 

Mam nadzieję, że to już koniec problemów i złe licho poszło sobie z naszego domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 465
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mmmsku zima jak widać nie rozpieściła Was w nowym domku-ale to faktycznie można uznać za mega bojowy chrzest!!Wnętrza prezentują się pięknie i nabierają rumieńców.Zawsze z wypiekami oglądam kolejne fotki wrzucane przez Ciebie!!Czy już teraz możesz uznać, że jakieś wyjątkowe plusy, czy też minusy funkcjonalności domku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

:)3 próba powrotu na forum:

 

- za pierwszym razem wyłączyli mi prąd, a mój laptop ma słabą baterię i "amba wcięła" cały pięknie napisany post z aktualnymi zdjęciami. Zdenerwowałam się i odechciało mi się pisania.

 

- po tygodniu humor mi wrócił i napisałam nowego posta, jeszcze dłuższego, z nowymi fotkami i w chwili gdy chciałam go wysłać......... zawiesił mi się internet i ponownie cały, gotowy do wysyłki post poszedł ........ sobie;)

 

 

Tak więc dziś będzie mój come back nr 3.

 

Dziś chcę odnotować ważne wydarzenie budowlane - MAMY PRĄD, nasz własny, nie pożyczony:p. Do tej pory korzystaliśmy z uprzejmości sąsiadów - dziękujemy. Na razie mamy taryfę budowlaną, bo domek jeszcze nieodebrany i dziennik budowy nie zakończony - ale wszystko w swoim czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ten komplet wypoczynkowy nie pasuje mi do salonu - ale cóż, nie można mieć wszystkiego od razu:rolleyes:

 

W kuchni pojawiło się takie cudeńko

 

IMGP2510.JPG

 

i nowa firanka

 

IMGP2512.JPG

 

IMGP2511.JPG

 

cdn.. jak tylko uporządkuję kolejne pomieszczenia ;)

Edytowane przez mmms
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pozdrowienia dla Wszystkich, którzy odwiedzili mój dziennik z Wielkanocnymi Życzeniami. Niestety ja, z powodu nawału pracy i gości, nie mogłam tu zajrzeć i zrewanżować się.

 

A dziś początek weekendu - nareszcie spokój. Nikt i nic mnie nie "goni", goście wyjechali, MK w delegacji, dzieci na dworze, lekcji nie trzeba odrabiać, sprzątać będę jutro - korzystam z okazji nadrabiam zaległości w necie:p.

 

Kamila i Marcin

Czy firanka w kuchni to makarony?

- tak makarony z Wisana - bardzo ją lubię.

 

Zaraz zrzucę zdjęcia z aparatu i będą kolejne fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...