edde 20.01.2010 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 ma ktoś może doświadczenie z pompkami energooszczędnymi typu grundfos alfa2, nadaje się toto? sprawdza się w cyrkulacji? bo ponoć energii na pracę własna potrafią dużo zaoszczędzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 20.01.2010 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Energooszczędne montowałem tylko do podłogówki ze względu na bardzo dużą ilość godzin pracy możliwe są oszczędności W przypadku pompki co ccwu biorąc pod uwagę jej małą moc i ilość godzin pracy myślę że jeszcze za wcześnie na takie oszczędności choć są takie co same się uczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 21.01.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Zamontowałem u siebie recyrkulację, za względu na oszczędność wody, co w zestawianiu z szambem nie jest to bez znaczenia.Jest ona jednak ekonomiczna również jeśli chodzi o "energożerność" ponieważ, rurki dobrze zaizolowane i jest tzw. "inteligentny" system załączania pompy.Jest ona załączana nie czasowo, tylko sensorycznie jeśli ktoś się pojawi w pomieszczeniach z dostępem wody. W kuchni i łazience za pomocą czujki ruchu (od alarmu) , zaś w ubikacji bez okna przy zapaleniu światła. Sterowniczek po stwierdzeniu naszej obecności załącza pompę najpierw na dłużej a potem na krótkie chwile dla podtrzymania, aż do stwierdzenia naszej absencji.Stosunkowo proste jak na płynące (dosłownie i w przenośni) korzyści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 21.01.2010 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Ja tez jestem za. Niezrobienie cyrkulacji przy takich odległościach punktów poboru to byłby poważny błąd. Robic, robic i jeszcze raz robić. Porządnie zaizolować rurki i sterownik do pompki co by w nocy niepotrzebnie nie pracowała. Zuzycie gazu: dla 2 osób w sezonie letnim to około 1 m3 dziennie. (zasobnik 100l) czyli ok 50 zł + 60 zł abonament (( miesięcznie Zuzycie wody ok 7-8 m3 /miesiąc W zimie koszty ciężkie do sprawdzenia ale straty ciepła dogrzewają ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 21.01.2010 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Zuzycie gazu: dla 2 osób w sezonie letnim to około 1 m3 dziennie. (zasobnik 100l) To rozumiem koszt ciepłej wody, a nie cyrkulacji..??! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 21.01.2010 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Mam cyrkulację i używam sterownika. Na sterowniku dostosowałem tryb pracy cyrkulacji do mojego trybu życia (mieszkam sam więc mam łatwiej:) ). Dopiero teraz widzę, że ma to jakiś sens. Wcześniej cyrkulacja działała 24h/dobę i nawet nie o prąd chodzi lecz o zużycie gazu. Obecnie na cwu zabiera jakieś 0,5m3/doba... wcześniej nawet 2m3!!!!/doba. Latem jeszcze można przymknąć oko (rachunki są niewielkie)... jednak zimą dodatkowe 100zł trochę wnerwiało:). Piec kondensacyjny, 2-funkcyjny z zasobnikiem 40l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 21.01.2010 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Cyrkulacja w zimie - tak, bo straty ciepła w rurkach idą na ogrzewanie pomieszczeń - nic się nie marnuje.W lecie - nie.Ale nawet w lecie warto raz na dobę włączyć cyrkulację, aby pompa się nie zastała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 21.01.2010 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Pozwolę sobie zauważyć na moim przykładzie, że wykorzystanie strat w rurkach na ogrzewanie mieszkania mija się z celem czy też jest praktycznie nie zauważalne. Dlaczego? Ano z prostego powodu - temepratura w domu taka sama a zużycie gazu o 1,5m3 na dobę mniejsze niż przy włączonej cyrkulacji. Oczywiście może to tyczy się tylko mojego domu gdzie kuchnia oddalona jest od pieca o jakieś 8m a po drodze jest łazienka. Mało tych dodatowych grzewczych rurek:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 21.01.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Pozwolę sobie zauważyć na moim przykładzie, że wykorzystanie strat w rurkach na ogrzewanie mieszkania mija się z celem czy też jest praktycznie nie zauważalne. Dlaczego? Ano z prostego powodu - temepratura w domu taka sama a zużycie gazu o 1,5m3 na dobę mniejsze niż przy włączonej cyrkulacji. . A mierzyłeś temperaturę, że tak piszesz...??? Może mogłeś zredukować tempereturę na kotle wobec tego i miec te samą temperaturę, a ty tego nie zrobiłeś i przegrzewałeś chałupę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 21.01.2010 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Gdybym nie miał wiedzy w postaci zmierzonej temperatury w pomieszczeniach to bym się nie odzywał. Nastawy kotła i regulatora mam takie same od grudnia 2008 do dziś a co za tym idzie takie same temperatury w pomieszczeniach. Jedyna "nowość" to regulator włączania cyrkulacji ciepłej wody i dobowa oszczędnośc zużycia gazu o 1,5m3 (zauważona już w 1 dniu po zastosowaniu programatora, którego tryb jest dostosowany do mojej bytności w domu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 21.01.2010 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Nie piszesz na jakim etapie budowy jesteś ale jak masz możliwość zrobienia i nie masz jeszcze zakupionego np. pieca gazowego - to zrób cyrkulację. Ja zrobiłem cyrkulację i też sprawdziłem + serwisant piec też to potwierdził że cyrkulacja wychładza wodę ciepłą i to fakt. Jeżeli nie patrzysz na rachunki to nie ma o czym gadać robisz i myjesz ręce od zaraz w ciepłej wodzie. Jeżeli szukasz oszczędności to nie robisz i już. Trzecie wyjście. Kupisz kocioł gazowy (na innych paliwach nie sprawdzałem) z możliwością sterowania godzinami i czasem cyrkulacji. Tak jest u mnie - cyrkulacja jest załączona w sumie około 2 godz. na dobę w okresach kiedy wiadomo, że z ciepłej wody musisz korzystać. Ponadto na panelu sterowania kotłem mam dodatkowy przycisk tzw. "party" (impreza). Jest to przycisk którego załączenie powoduję zmianę nastaw (temp. wody, temp. w pomieszczeniach, czasu i okresu pracy cyrkulacji) do zadanych dla tego przycisku w stosunku do nastaw głównych. Przykład: masz gości i nie chcesz by po godzinie 22 temperatura przełączyła się na nocną i przestała grzać c.w.u. - to naciskasz przycisk i masz wszystko bez zmiany nastaw głównych na kotle. Inny przykład bierzesz niespodziewany prysznic to wpierw wciskasz przycisk "party", jak nie chcesz odpuszczać części wody. Kocioł wraca do nastaw głównych jak wyłączysz przycisk "party" lub gdy zapomnisz to kocioł sam wróci do nastaw głównych w momencie przełączenia na nowy tryb np. załączysz w nocy i zapomnisz przełączy się sam gdy będzie przechodził w tryb dzienny. Rozważ coś takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 21.01.2010 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Zuzycie gazu: dla 2 osób w sezonie letnim to około 1 m3 dziennie. (zasobnik 100l) To rozumiem koszt ciepłej wody, a nie cyrkulacji..??! Tak koszt wody - nie robiłem testu co by było gdyby cyrkulacja była wyłączona - zona nie pozwoliła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 21.01.2010 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 .... Ponadto na panelu sterowania kotłem mam dodatkowy przycisk tzw. "party" (impreza). Jest to przycisk którego załączenie powoduję zmianę nastaw (temp. wody, temp. w pomieszczeniach, czasu i okresu pracy cyrkulacji) do zadanych dla tego przycisku w stosunku do nastaw głównych. czy dobrze zrozumiałem - ten przycisk włącza tez cyrkulację ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 21.01.2010 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Tak. Dla tego przycisku możesz zaprogramować inne czasy i godziny pracy dla: cyrkulacji, temperatury wody użytkowej, temperatury w pomieszczeniach wew. i mogą być one (czasy i godziny) inne niż w nastawie głównej (lub się pokrywać). U mnie pracuje kocioł vissmanna z pogodówką (podejrzewam, że inni producenci też mają takie rozwiązania). Reasumując co do cyrkulacji. W nastawie głównej mam ustawioną cyrkulację po 0,5 godz. 4 x w ciągu dnia. Ponadto w nastwie przycisku "party" jest zaznaczone praca od 7 rano - 24 godz. na dobę (non stop) więc każde załączenie "party" włącza pompę obiegu cyrkulacji. Jest jedno ale (tak podejrzewam) przycisk "party" jest dostępny chyba (?) tylko w opcji pełnej pogodówki dla kotła - trochę wyższe koszty zakupu. U mnie to działa 6 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_1024 21.01.2010 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Witajcie! Czytając Wasze posty (nie wszystkich oczywiście) wydaje mi się że niektóre osoby za bardzo uogólniają wrzucając wszystko do jednego worka. Wszystkie instalacje trzeba robić z głową Ciekawostką dla mnie jest to że można wydać np. 100zł /m-c dodatkowo na cyrkulację nie zauważając zmniejszenia zużycia energii w ogrzewaniu? Jakim cudem? Rurki z wodą idą na zewnętrznych ścianach budynku na ociepleniu? Może tak jak kolega pisał instalacja jest totalnie spartaczona - pompa chodzi non-stop, stalowe rurki, brak izolacji, nieodpowiednio dobrany zasobnik i piec ze źle ustawioną elektroniką o ile ją posiada... Forumowiczu, który piszesz o 160-metrowym domu, co na cyrkulację wydajesz 1000zł rocznie... Czy zauważasz że wg twoich wyliczeń jeżeli byś miał tej cyrkulacji zamiast np. 10mb, przykładowo 35mb, to byś wydał 3500 zł rocznie, czyli tyle co na ogrzanie całej Twojej chałupy, raptem kilkoma rurkami od cyrkulacji... Fenomen po prostu. Patent na te rurki pół świata od Ciebie kupi. Po co instalować w domu grzejniki pod oknami jak wystarczy kilka rurek z Twojego rozwiązania. Mój plan cyrkulacji: włączana czujkami obecności w pomieszczeniach i czujką przy zlewie; rurki pexal w podwójnej otulinie; pompa bez znaczenia czy energooszczędna, bo mam w nosie kilka zł rocznie...; pompa włączana na tak krótki czas jaki tylko będzie możliwy. Zasobnik na wodę 300l. Jak ty mi forumowiczu z tego 1000 zł rocznie wyciśniesz? Chyba że przez km będę tą wodę pompował... PS. Niesamowite teksty można na forach przeczytać - rodem jak z programu usterka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LFS 21.01.2010 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Mam pompkę wilo programowaną do poziomu oczekiwanej temp i godzin w których ma być woda dostępna na już - memory five, siara i wszystko jasne. Kosztów nie liczyłem generalnie przy moim zasobniku 250 lw kotle widzę że przy włączonej cyrkulacji głównie rano i wieczorem, przy wzmożonych myciach i kąpielach piecyk musi ostro dogrzewać zasobnik aby dać radę z wodą na czas. Generalnie to kwestia komfortu - ja sobie chwalę co do płacenia - płaci się jak za wszystko co ułatwia egzystencję - dużo hehhe coś za coś, ale gdybym miał czekać pod prysznicem na pięterku na dopływ wody nawet te 30 40 sekund bo tyle to zajmuje (kotłownię mam w dole ok 18m) to nie chciałbyś słyszeć tych epitetów - zimny prysznic nie pomaga pozdrowiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 22.01.2010 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 pawel_1024 rozumiem, że to pytanie: "Ciekawostką dla mnie jest to że można wydać np. 100zł /m-c dodatkowo na cyrkulację nie zauważając zmniejszenia zużycia energii w ogrzewaniu? " kierujesz do nie? Już odpowiadam:). Jeśli w domu masz (nie pamiętam ile) powiedzmy około kilometra rurek do ogrzewania podłogowego to te dodatkowe powiedzmy 20-30m rurek na cyrkulację nie zmienią Ci temperatury w domu w znaczącym stopniu. O ile podniesie się temp? O 0,2 stopnia? Nie jestem elektronikiem ale regulator pokojowy współpracujacy z piecem CO ma swój czas reakcji a dodatkowo mój ma interwał co 0,5stopnia. Dodatkowo pokój gdzie zainstalowany jest regulator oddalony jest od rurek cyrkulacyjnych o jakieś 7m:). Tak więc dla niego pozorny wzrost temperatury spowodowany oddaniem ciepła przez rurki cyrkulacyjne jest nie istotny i niezauważalny. Natomiast piec doskonale zauważa wychłodzenie wody z powodu cyrkulacji i zwiększa ilość cykli grzania co automatycznie przekłada się na wzrost zużycia gazu. Tak to działa u mnie i nie chcę prowadzić dywagacji czy to dobre czy złe rozwiazanie - dzielę się jedynie doświadczeniem z użytkowania mojej instalacji co.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 22.01.2010 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 pawel_1024 rozumiem, że to pytanie: "Ciekawostką dla mnie jest to że można wydać np. 100zł /m-c dodatkowo na cyrkulację nie zauważając zmniejszenia zużycia energii w ogrzewaniu? " kierujesz do nie? Już odpowiadam:). Jeśli w domu masz (nie pamiętam ile) powiedzmy około kilometra rurek do ogrzewania podłogowego to te dodatkowe powiedzmy 20-30m rurek na cyrkulację nie zmienią Ci temperatury w domu w znaczącym stopniu. O ile podniesie się temp? O 0,2 stopnia? Nie jestem elektronikiem ale regulator pokojowy współpracujacy z piecem CO ma swój czas reakcji a dodatkowo mój ma interwał co 0,5stopnia. Dodatkowo pokój gdzie zainstalowany jest regulator oddalony jest od rurek cyrkulacyjnych o jakieś 7m:). Tak więc dla niego pozorny wzrost temperatury spowodowany oddaniem ciepła przez rurki cyrkulacyjne jest nie istotny i niezauważalny. Natomiast piec doskonale zauważa wychłodzenie wody z powodu cyrkulacji i zwiększa ilość cykli grzania co automatycznie przekłada się na wzrost zużycia gazu. Tak to działa u mnie i nie chcę prowadzić dywagacji czy to dobre czy złe rozwiazanie - dzielę się jedynie doświadczeniem z użytkowania mojej instalacji co.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 22.01.2010 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Cyrkulacja to super sprawa. Mam cyrkulację ciepłej wody u siebie. Ale od 4 lat nie używam... Pozakładałem dodatkowe zawory, żeby odciąć powroty i przestałem używać cyrkulacji. Dlaczego? Koszty. Obliczyłem, że u mnie koszt używania cyrkulacji to między 60 a 100 zł / miesiąc. I to oczywiście w określonych godzinach (rano, wieczór, weekendy). Prąd i gaz kosztują niestety. Pozdr RC No a powiedz, jak masz poprowadzone rurki cwu z cyrkulacją - którędy idą, jak są zaizolowane, jak długa w sumie jest ta instalacja cyrkulacji? No i jeszcze jak tym sterujesz (sterowałeś)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_1024 22.01.2010 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Witajcie! Pytanie kierowałem głównie do Rav, lecz Ty też coś o tym napisałeś... Naprawdę nie można bez szczegółowej znajomości poszczególnych rozwiązań mówić po prostu "coś jest złe" lub "coś jest dobre". To jak nam dział cyrkulacja jest zależne od wielu czynników, jak została wykonana, jakie mamy ogrzewanie, jaki zasobnik, jak duży itd, itd... Można zrobić tak instalację że będzie naprawdę komfortowa (bo o to przecież chodzi) i jak najtańsza!!! Aha, jeszcze jedno - taka ciekawostka: Ogólnie "wszyscy mówią że ogrzewanie elektryczne jest drogie". Piszę więc o moich doświadczeniach. Miałem mieszkanie w starej murowanej z pełnej cegły kamienicy - ogólnie zimne mieszkania. Ociepliłem i zastanawiałem się jakie zrobić ogrzewanie mając prąd 3-fazy i gaz na klatce schodowej poza mieszkaniem. Elektryczne odradzali wszyscy dosłownie i że pójdę z torbami. Proponowali gazowe, grzejniki, piec dwufunkcyjny lub jednofunkcyjny i przepływowy 3-fazowy. Po rozważaniach, czytaniu, rozmowach.... zrobiłem elektryczne. Podłogowe elektryczne w kamienicy w mieszkaniu odradzali wszyscy fachowcy, którzy zakładali różne systemy, ale żaden nie użytkował dobrze wykonanej podłogówki elektrycznej. Wyliczenia: piec, grzejniki itd. miało kosztować koło 15 000zł. Na kable wydałem 4200 zł ze sterownikami i centralnym pogodowym (chodziło tylko w 2 taryfie) i przez 5 lat użytkowania po 500 - 600zł za sezon za prąd!!!, a piec gazowy z grzejnikami itp. kiedy by mi się zwrócił ?? Tylko że było odpowiednio wykonane: - ocieplone mieszkanie - efekt ciepłej podłogi - super komfort - podłoga w zimie max 25 stopni, a sama latem do 27 się w upały rozgrzała, więc tak jak głupoty opowiadają - nogi nie puchły! - wyremontowane i uszczelnione okna. Zliczone rachunki za prąd za 2008r - 1836 zł brutto, w tym: - ogrzewanie (tylko II taryfa) - bojler 120l elektryczny (tylko II taryfa) codzienny prysznic całej rodziny - pranie (3 osoby w tym malutka córeczka) - gotowanie wody - tylko czajnikiem elektrycznym, nie miałem innego - komputery, TV itd... W 2008 roku jednostka ciepła z II taryfy prądy i super pieca kondensacyjnego wychodziły 1 do 1 Polecam wszystkim radzić się osób - użytkowników pewnych rozwiązań, a nie osób które je wykonują. Każdy chwali swoje, to co umie robić i powiela to co słyszał, a informacji nie przeinaczonej z pierwszej ręki jest niewiele na runku. Nie ma rzeczy najlepszych - są tylko mniej lub bardziej dostosowane do potrzeb i tego trzeba pilnować, żeby dla nas były najlepsze, anie dla fachowca, instalatora, sprzedawcy, czy kogokolwiek innego. To my będziemy tam mieszkać a nie oni!!! Polecam wszystkim dwa razy się zastanowić, a potem pisać Pozdrawiam! PS. Nie zapłacę za cyrkulację u siebie więcej niż 7-8 zł m-cznie choćby nie wiem co! Nie musi mi w rurach woda krążyć - to nie centralne. wystarczy że dopłynie do baterii, a potem jak odkręcę wodę to i tak będzie lecieć ciepła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.