Michal1969 20.01.2010 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witam, Czy już wszyscy wykonawcy w Warszawie odczuli zastój - czy tylko w moim otoczeniu. Ostatnio byłem na przetargu publicznym na WAT-cie - horror ...Tłum wykonawców a roboty dla 5 ludków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 21.01.2010 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Zimy w latach ubiegłych były łagodne, co pozwalało większości firm działać w miarę normalnie przez 11/12 miesięcy w roku. Obecnie jest inaczej. Jeśli jest szansa na zlecenie pod dachem to firmy się rzucają po kosztach żeby przetrwać i stąd taki tłumek. Ale jak to mówią górale... BYLE DO WIOSNY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomtomo 26.01.2010 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 mogę jako inwestor napisać, że teraz to w firmach budowlanych można wręcz przebierać. Znacznie gorzej było w poprzednich dwóch latach. Problem z kredytami = mało inwestycji = mniej pracy dla firm budowlanych. Myślę, że ostrzejsza zima jest tylko dodatkowym problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 29.01.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 remontówka to fucha dla małych firm w stylu zlota rączka. Niestety, ale srednie firmy skupiające prawdziwych fachmanów będą miały w 2010 roku przechlapane. Zero nowych inwestycji - dosłownie zero. Pewnie szpece wyjadą za granicę za robotą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DACxxxAZ 29.01.2010 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 . Zero nowych inwestycji - dosłownie zero. Pewnie szpece wyjadą za granicę za robotą Ja myśle że będzie całkiem odwrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 30.01.2010 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 remontówka to fucha dla małych firm w stylu zlota rączka. Niestety, ale srednie firmy skupiające prawdziwych fachmanów będą miały w 2010 roku przechlapane. Zero nowych inwestycji - dosłownie zero. Pewnie szpece wyjadą za granicę za robotą Jeśli fachmani są naprawdę prawdziwymi fachmanami to nie będą mieli problemu ze znalezieniem zleceń. Tak było, jest i będzie. Uważam, że jeśli już to odpadną kiepskie ekipy/firmy. Ja obserwuję trend -> inwestorzy bardziej szanują grosz i nie szaleją z pomysłami na swoich budowach tak jak było to jeszcze 2-3 lata temu. Niedawno czytałem artykuł na WP lub ONET na temat liczby pozwoleń na budowę i konkluzja była taka, że II półrocze to prawdziwy wysyp. Do tego się nakładają informacje, że banki znów odkręcają kurek z pieniędzmi. Trzeba mieć więcej optymizmu w życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 30.01.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2010 fachmani zawsze znajdą robotę - pewnie, tylko zawsze pozostaje kwestia za ile. Ceny na robotę opadły niemiłosiernie. Za granicą lepiej się opłaca tyrać w takim układzie cenowym za pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DACxxxAZ 31.01.2010 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 Utrzymuje kontakt z wieloma europejczykami, tak się w życiu potoczyło że zwiedziłem prawie każdy kraj europy zachodniej i południowej i powiem Ci że w większości przypadków ludzie wykonujący " tam " te same zawody co w kraju mają podobne problemy. "Za granicą lepiej się opłaca tyrać w takim układzie cenowym za pracę." Mentalność ludzi ma duży wpływ na układy cenowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baca001 31.01.2010 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 moim zdaniem marzec kwiecień 2010 to będzie prawdziwy bumm na budowlanke długa zima spotęguje zapotrzebowanie fachowców na wiosnę więc cierpliwie czekać !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 01.02.2010 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 bądźmy optymistami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krawczxxx 01.02.2010 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Uważam, że zmienia się klimat w budownictwie i nie tylko w budownictwie - zmierzamy w kierunku standartów Europy zach. - Przestaje się liczyć na 1 miejscu: Cena! A zaczynają ludzie dostrzegać inne sprawy danego tematu np. Kupno najtańszych okien - okazuje się najdroższą inwestycją. Myślę, że za "chwilę" w Polsce będzie dużo normalniej... Następuje przesiew... Jakość ocaleje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia242 02.02.2010 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Moge tylko potwierdzic.U mnie styczen to pierwszy martwy miesiąc od 2 lat...wprawdzie na marzec mam dwóch klientów...ale teraz okres jest naprawde słaby...i rozmawiam z ludzmi w moim mieście i niestety zastój całkowity,kolega który ma niewielka firmę dekarska od 2 miesięcy nie miał zlecenia. Jeżdząc po budowach widzi sie całkowity zastój roboty.Ale mysle ze jak odpuszcxzą mrozy,snieg spłynie to się coś ruszy.Rzeczywiscie przy takim popycie na robotę,to juz trzeba robic idealnie,termonowo,i troszkę taniej:). Złoty okres dla inwestorów.Z tego co śledze ceny materiałów i spadek cen robocizny to teraz chyba domek mozna spokojnie wybudować za 60-70% ceny z roku 2007.Ale to jest paradoks jednak ...mimo ze ceny nizsze..to lekka recesja jest..a jak w 2006-2007 ceny szalały to ludzie i tak budowali..Jak widać historia zatoczyła koło:)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krawczxxx 06.02.2010 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Myślę, że powodem jest wyschnięcie rzek z pieniędzmi, czyli kredytów bankowych... Ciężki rok się szykuje, a kto wie czy jeden.... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JPawka 07.02.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 kryzys mojej osoby narazie nie dotyka prace mam ale ja generalnie wszystkie prace mam wewnątrz pomieszczeń problem najbardziej dotyczy tych co budują stany surowe większość ekip czeka na wyższą temperaturę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krawczxxx 07.02.2010 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 Tak, tylko, że temperatura to jedna sprawa a skutki kryzysu to kolejna sprawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saper 09.02.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Ale to jest paradoks jednak ...mimo ze ceny nizsze..to lekka recesja jest..a jak w 2006-2007 ceny szalały to ludzie i tak budowali.. Jak widać historia zatoczyła koło:) pozdrawiam Mylisz przyczyne ze skutkiem To nie jest paradoks, tylko wlasnie natura recesji. pozdrowka saper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stexxil 09.02.2010 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Styczeń był jeszcze w miarę - masa zapytań i ofert. Oczywiście wszystko z terminem kwiecień, maj i w górę. Z kolei luty niestety - totalny zastój. Ale z drugiej strony nie ma się co dziwić. Spójrzcie za okno - blacha klei się pracownikom do rąk Ludzie przyzwyczaili się w zasadzie nie tylko do łagodnych zim co do ich braku. Powiedzmy sobie wprost - ostatnie lata były nienormalne Teraz jest normalna sytuacja - zima = śnieg = mróz = budowlanka stop! Poczekajmy - od marca zacznie się ruszać - razem z ubywającym śniegiem. Z drugiej strony patrząc na ilość zapytań ze stycznia powinno ruszyć z kopyta - przynajmniej przemysłówka (hale stalowe ,płyty warstwowe, blachy). Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krawczxxx 09.02.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Poczekamy - zobaczymy. Podobno w marcu ma być nadal mróz! Szkoda słów na tą zimę panowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JPawka 10.02.2010 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 znajomy pracuje w niemczech dobre ok 5 lat aktualnei też stoją nie mają nic do roboty od początku stycznia taktak sie im porobiło poprzednie lata nie było problemu praca była non stop praca przy wykoń czeniówce regips Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krawczxxx 10.02.2010 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Niemcy stoją eksportem - USA padają to padają i Niemcy a za nimi - my = nie potrzeba tu słuchać ekonomistów, przełożenia są proste... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.