Zmieścicie się w 1000zł za gaz za styczeń..?

[revalidon]

Ja nie... Trochę mnie to smuci... Kociołek już teraz mało z ramy nie wyskoczy, a tu mrozy idą po -20 st. C.

[Pinok]

Niestety mrozy idą grubo poniżej -20

[Grazia-Ol]

revadilon, ile metrów ogrzewasz i jaką utrzymujesz temperaturę w domu?

 

W naszym domu (150 M) od 15 października poszlo ok 400 l oleju. I kominek oczywiście, tylko wieczorem.

 

Ogrzewanie gazem powinno być tańsze, chyba ?

[pablitoo]

Ja nie... Trochę mnie to smuci... Kociołek już teraz mało z ramy nie wyskoczy, a tu mrozy idą po -20 st. C.

 

Zmieścicie się spokojnie .

[revalidon]

revadilon, ile metrów ogrzewasz i jaką utrzymujesz temperaturę w domu?

 

W naszym domu (150 M) od 15 października poszlo ok 400 l oleju. I kominek oczywiście, tylko wieczorem.

 

Ogrzewanie gazem powinno być tańsze, chyba ?

 

Ale to przecież nic dziwnego... Przecież w kilku wątkach ludzie piszą, że im kociołki palą teraz po 20 m3 na dobę a idą mrozy poniżej -20 st. C...

 

30 x 20 m3 x 1,67 zł/m3 = 1002 zł /jak w mordę strzelił/...

[pablitoo]

revadilon, ile metrów ogrzewasz i jaką utrzymujesz temperaturę w domu?

 

W naszym domu (150 M) od 15 października poszlo ok 400 l oleju. I kominek oczywiście, tylko wieczorem.

 

Ogrzewanie gazem powinno być tańsze, chyba ?

 

Ale to przecież nic dziwnego... Przecież w kilku wątkach ludzie piszą, że im kociołki palą teraz po 20 m3 na dobę a idą mrozy poniżej -20 st. C...

 

30 x 20 m3 x 1,67 zł/m3 = 1002 zł /jak w mordę strzelił/...

 

To 1,67zł/m3 to razem z abonamentem i opłatami przesyłowymi i innymi składnikami - uśrednione ?

Jeżeli tak to dla jakiej taryfy - W2 czy W3 ?

[Krzysztof BB]

Jeden się zmieśsci inny nie zależy jaki dom jaki zasobnik jaka temperatura jaki obieg co itd.

Ja liczę, że ok. 1000 zapłacę za grudzień i styczeń razem no ale jeszcze 10 dni zostało .....

[pablitoo]

Jeden się zmieśsci inny nie zależy jaki dom jaki zasobnik jaka temperatura jaki obieg co itd.

Ja liczę, że ok. 1000 zapłacę za grudzień i styczeń razem no ale jeszcze 10 dni zostało .....

 

Za cały grudzień , dziewięć pierwszych dni stycznia i bodajże 5 ostatnich dni listopada zapłaciłem fakturę PGNiG w wysokości pięciu stów z haczykiem - oprócz konsumpcji gaziu na cele grzewcze jeszcze używam kuchenkę gazową i grzeję c.w.u . gazem / gazio GZ50 /.

[dziabar]

Dom do domu nie podobny ale 1000zł to srasznie dużo. CO gaz GZ50 + cwu, w weekendy samo cwu gdyż palę kominkiem. Rachunek za okres 26.12-dziś wynosi 261,85zł (spalone 127m3). Do tego muszę doliczyć 100zł za drewno. Tak więc miesiąc zamknie się w kwocie około 400zł (dom 150m, parter).

[arturromarr]

Może nowy nie wygrzany dom?

Podobno jakość gazu w wielu rejonach pozostawia wiele do życzenia.

Była kiedyś audycja u Weissa o nadmiernym azotowaniu gazu (normalnie dla wyrównania ciśnienia), ludzi się procesują ale nic z tego bo nie ma uregulowań prawnych i rozwiązań technicznych (nikt nie kontroluje kaloryczności gazu w sposób wiążący dla odbiorcy.

[qwerty12]

Za cały grudzień , dziewięć pierwszych dni stycznia i bodajże 5 ostatnich dni listopada zapłaciłem fakturę PGNiG w wysokości pięciu stów z haczykiem - oprócz konsumpcji gaziu na cele grzewcze jeszcze używam kuchenkę gazową i grzeję c.w.u . gazem / gazio GZ50 /.

 

wiec tak: styczen: 9 dni + grudzien 30 dni + 5 dni listopada = 44 dni;

 

rachunek: zalozmy 550pln, abo zalozmy 50pln

 

cena gazu: promocyjnie zaloze 1,50pln brutto

 

czyli: 500 pln / 1,50pln / m3 = 300m3 gazu;

 

300m3 / 44 dni = 6,8m3 /dobę

 

pytanie: jaka temp panowala u Ciebie w domu w grudniu?

[pablitoo]

Za cały grudzień , dziewięć pierwszych dni stycznia i bodajże 5 ostatnich dni listopada zapłaciłem fakturę PGNiG w wysokości pięciu stów z haczykiem - oprócz konsumpcji gaziu na cele grzewcze jeszcze używam kuchenkę gazową i grzeję c.w.u . gazem / gazio GZ50 /.

 

wiec tak: styczen: 9 dni + grudzien 30 dni + 5 dni listopada = 44 dni;

 

rachunek: zalozmy 550pln, abo zalozmy 50pln

 

cena gazu: promocyjnie zaloze 1,50pln brutto

 

czyli: 500 pln / 1,50pln / m3 = 300m3 gazu;

 

300m3 / 44 dni = 6,8m3 /dobę

 

pytanie: jaka temp panowala u Ciebie w domu w grudniu?

 

Temp wewnątrz chałupy 22 stopnie , nocna zredukowana ustawiona na kotle na 18 stopni .

 

6,8m3/doba to niewiele - prawda ?

 

Trzeci sezon grzewczy .

[qwerty12]

o ile nie zapomniałeś o kominku, to całkiem ładnie

[pablitoo]

o ile nie zapomniałeś o kominku, to całkiem ładnie

 

Ładne nieładne - nic nie wnoszące do tematu i dla porównań dla innych .

 

Kominek u mnie rekreacyjno-nastrojowy z paleniskiem otwartym bez żadego DGP .

[revalidon]

A ile teraz wynosi dzienne zuzycie gazu..? No bo jak kilkanaście metrów, to żeby srednia była 6 m3 musiały być dni, że zuzywałeś dziennie 1-2 m3 gazu... A tyle to na innych wątkach ludzie piszą, że zuzywają na c.w.u. dziennie... Nie żebym kwestionował twoje wylixczenia, ale to naprawdę nie wstyd, że kociołek pali kilkanaście metrów...

[kukikris]

pablitoo

 

Jaki posiadasz piec i jak jest ociepolny budynek oraz czy masz podłogówkę czy standardowe kaloryfery?

[Sandacz]

Fajne macie koszty grzania... 1000 zł na miesiąc ? człowieku max 2000 zł (przy takiej zimie jak w tym roku) na cały sezon grzewczy wydam co prawda mam trochę więcej pracy, ale coś za coś jak to mówią

[revalidon]

Fajne macie koszty grzania... 1000 zł na miesiąc ? człowieku max 2000 zł (przy takiej zimie jak w tym roku) na cały sezon grzewczy wydam co prawda mam trochę więcej pracy, ale coś za coś jak to mówią

 

a czym tniesz opony..?

[Sandacz]

śmiej się śmiej, na razie to ja z Ciebie mogę się

[mario1976]

1,67 zł/m3

 

Jakoś tak ubogo liczysz. Mi wychodzi 1,55 brutto bez opłat. Za ostatni miesiąc dodając opłaty, sumując, uśredniając .... wychodzi mi 1,75/m3

 

Co do mojego spalania to grzeje 150m2 w tym garaż. Po podłogach 190m2. Cała doba 21.75 st. Mieszkamy pierwszy sezon. Nie chadzam w swetrach i kalesonach, kominkuje średnio raz na tydzień ostatnio (jak przychodze po robocie to mi się już nie chce). W przeliczeniu na pln za grudzień wyszło mi 750 zł. Dało mi to srednią w okolicy 14m3/doba. Były dni, że dogrzewając kominem spalanie było na poziomie 9m3 ale kilka dni mrozów siarczystych i poszło 20m3 (bez kominka). Jeszcze jedna moim zdaniem pomijana sprawa. Czyli gdzie stoi dom. Jak wchodze w osiedle zamieszkanych domków (tuje, iglaki, gęsta zabudowa) to jest cisza i spokój....na moim polu urywa łepetynę. Tam wieje zawsze. A jak wieje w Warszawie to u mnie wieje x 3.

 

Mam nadzieję, że za rok zejdę jakieś 10-15% spalania (dom się wygrzewa, nie mam drzwi pomiędzy garażem a kotłownią i szparami mi pizga pod drzwiami...jest jeszcze kilka miesc gdzie ciepło mi zwiewa).

 

Ogólnie liczyłem w 1 sezonie, że średnia przy tych mrozach wyjdzie mi 12/doba. Przeliczyłem się jak na razie o 2m3/doba