Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego ksiądz nie zdejmuje butów?


Recommended Posts

Agduś, ja też tak robie. I jak wracam do domu z siatami, to właże w butach, aby te siaty położyć i dopiero sie ide rozbierać do wiatrołapu. Mam w gotowości mop i najwyżej sobie nim pomacham jak ktoś zostawi ślady. Najwięcej śladów zostawia mój pies, który wpada do domu i oblatuje wszystkie pokoje :)

 

To ja tak samo z tymi siatami. A psica kładzie się mokra po zabawie z koleżanką (obśliniona i wytarzana) na podłodze zostawiając największy ślad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 481
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

do WYKROTA

Mnie sobie daruj. Pomyśl raczej o sobie.

 

Ja wyrażam swoją opinię - możesz się z nią nie zgodzić.

Ale to że mnie obrzucasz wyzwiskami to świadczy o twoim poziomie.

Jak tu się ma najważniejsze przykazanie "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" które przynosi do ciebie twój ksiądz po kolendzie? Pomyśl o tym jak będziesz robił rachunek sumienia przed spowiedzią.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Jeszcze rolnik prosto z pola ani facet od wykopu pod wodociąg nie próbowali mi w uwalonych gliną gumofilcach pakować się na parkiet ..

nie dawno ekipa, która montowała u mnie odkurzacz centralny miała swoje laczki,

nawet do wiatrołapu w butach nie wleźli, przebierali się w progu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba ten sam był u mnie

ten "mój" to nawet ogłosił, że kolęda nie jest obowiązkowa i jeżeli ktoś akurat pracuje w danym dniu to niech

specjalnie nie bierze urlopu, bo urlop jest na wypoczynek, a jeżeli ma ktoś zaplanowany wypoczynek,

to niech wypoczywa, bo "kolęda jest nieobowiązkowa"

kasy nie bierze, kup nie wnosi, u mnie to chyba psy na drodze nie srają ;)

raz jednemu się zdarzyło na moim podjeździe to młody wziął łopatę i przeniósł

sąsiadowi na wjazd (wtedy jedyny pies w najbliższym sąsiedztwie):lol2:

dzieki Leszku za informację. Mnie właśnie jutro spotka ten zaszczyt. Ciebie juz pewnie spotkał, bo Twoja ulica Majowa już była. Ogólnie to ten nasz jest chyba spoko... chociaż dopiero mieszkam tu 4 miesiące.

Czyli kasy nie bierze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do WYKROTA

 

 

Ja wyrażam swoją opinię - możesz się z nią nie zgodzić.

Ale to że mnie obrzucasz wyzwiskami to świadczy o twoim poziomie.

Jak tu się ma najważniejsze przykazanie "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" które przynosi do ciebie twój ksiądz po kolendzie? Pomyśl o tym jak będziesz robił rachunek sumienia przed spowiedzią.

Po pierwsze - już wiele osób pisało to samo, co wykrot, lecz subtelniej - a reszta swoje. Nie dociera. Więc może trzeba własnie tak pisać niektórym, to zrozumieją

Po drugie - Nie wiesz, czy wykrot chodzi do kościoła, ja nawet nie wiem, czy on księdza przyjmuje ale zakładając, że tak, to moze mieć religijną zonę, więc nie wyjeżdzaj z rzeczą tak osobistą, jak spowiedź, tym bardziej, że nie napisł nic, czego mógłby się wstydzić, choć przyznaję - forma mocna, może nawet za mocna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrkot dobrze i brutalnie to napisałeś, ale czasami tak trzeba, bo do niektórych zakutych łbów nie dociera. Także amalfi potwierdziła moje wcześniejsze słowa, że jak nam ksiądz przeszkadza to go nie zapraszamy.

 

Tylko wiesz... Aby załatwić odmowę przyjęcia kolędy, to trzeba podać nazwisko i adres. Nie da się tego zrobić przy pomocy pseudonimu z FM. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bufony z nosem zadartym wyżej niż sr..cie. Czy wy naprawdę nie macie pojęcia o dyplomacji, albo o elegancji???

Kuźwa, dla was wasze zasmrodzone, porzygane podłogi są wazniejsze, tak jak I wasze zasr..ne "ego" od odrobiny przyzwoitości. Co za wieśniaki!

nie napisł nic, czego mógłby się wstydzić

Nie napisał nic, czego mógłby się wstydzić?? Obrzuca innych wyzwiskami za które dostałby w zęby gdyby je powiedział na ulicy, a ty piszesz że nie ma się czego wstydzić. To ja się wstydzę że na forum zaglądają osoby o takim poziomie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie byli dzisiaj w sile czterech chłopa. Całkiem miły młody ksiądz nabłocił najbardziej na świeżo (z okazji kolędy) umyty parkiet. Kiedy wyszli, rzuciłam komendę młodej, wzięła mopa, przetarła i było po problemie.

Chyba niektórzy nie mają żadnych problemów, skoro szukają sobie takich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po jakiego grzyba wpuszczasz, a potem na forum trombisz, że nie zdjęli butów. Weź sobie wyściel podłogę gazetami, albo folią i będzie git. :evil:

Nie żyjemy w Japonii, ani też Twój dom, to nie meczet.

 

To pisałem 21. 01.2010 i mam wrażenie, że przez rok dyskusja nie stała się bardziej rzeczowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie :evil: Tak mi się to skojarzyło z powodu tegorocznej kolędy :x Wleźli w czwórkę:ksiądz,organista i dwóch tych co do mszy służą.Nie muszę chyba pisać co się działo po ich wyjściu :o Postanowiłam na drugi rok poprosić ich o zdjęcie obuwia i zastanawiam się czy warto zaczynać w ogóle?Jak myślicie? :wink: Swoją drogą-ciekawe jak wygląda ksiądz bez butów :roll:

 

Znalazłem temat, przeczytałem, - i nasunęło mi się jedno - NIE WPUSZCZAJ W PRZYSZŁYM ROKU!

Po prostu.

Zamknij drzwi, pogaś światła i udawaj że Was nie ma.

Pójdą sobie - słowo - nawet nie będą nachalnie szarpać klamką.............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wiesz... Aby załatwić odmowę przyjęcia kolędy, to trzeba podać nazwisko i adres. Nie da się tego zrobić przy pomocy pseudonimu z FM. ;)

 

nie ma czegoś takiego - nawet nie beda pukać - zawsze dzwonkiem dzwonią ministranci aby nie ostrzec ale powiadomić - że idzie ksiądz z kolędą - wszyscy powiadomieni albo drzwi uchylają albo zamykają.

Zamkniete jednoznaczne, uchylone również - i tyle - nie kombinujcie, proszę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem temat, przeczytałem, - i nasunęło mi się jedno - NIE WPUSZCZAJ W PRZYSZŁYM ROKU!

Po prostu.

Zamknij drzwi, pogaś światła i udawaj że Was nie ma.

Pójdą sobie - słowo - nawet nie będą nachalnie szarpać klamką.............

 

A dlaczego miałabym gasić światła i udawać,że mnie nie ma? Tak chowasz się przed swoimi gośćmi czy przed komornikiem? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...