Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Śnieg pod dachówkami


piterazim

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

pod te dachówki przy rynnie? są takie uszczelki z gąbki o kształcie dopasowanym do dachówek... zakupiłem ale moi dekarze je olali i nigdzie nie założyli

 

niestety nie - wychodzi że śnieg dostał się pod dachówkę na całej połaci dachu :o

 

 

Nie taki nietypowy ten problem. Pewnie większość dachów w kraju pokrytych dachówką ma to samo, ale dotyczy to zwykle dachów starszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod te dachówki przy rynnie? są takie uszczelki z gąbki o kształcie dopasowanym do dachówek... zakupiłem ale moi dekarze je olali i nigdzie nie założyli

 

niestety nie - wychodzi że śnieg dostał się pod dachówkę na całej połaci dachu :o

 

Ale to przeciez normalne - przeciez pod dachowke nie daje sie zadnych uszczelnien.. Sama dachowka ma zamki ale jak wiatr mocno dmucha to tam spokojnie sniegu nadmucha. Ale co z tego - przeszkadza Ci to ? ;)

 

Po to tam masz szczelna folie zeby teraz topiacy sie snieg po niej splynal prosto do rynny. Wazne, jak masz wykonczony ten element - folia powinna byc zalozona na blache, a blacha wywinieta do rynny.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te kliny z gąbki wcale nie służą do uszczelniania dachówek przy rynnie , tam celowo daje sie wróblówki ,takie paski jakby kratki wentylacyjnej jakbyś nie wiedział o co chodzi ,wentyluje to połać pod dachówką i zapobiega wchodzenia tam ptaków

 

a te kliny z gąbki to służą do uszczelniania dachówek w koszu, nakleja sie ją na blachę w koszy i przykrywa dachówką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to przeciez normalne - przeciez pod dachowke nie daje sie zadnych uszczelnien.. Sama dachowka ma zamki ale jak wiatr mocno dmucha to tam spokojnie sniegu nadmucha. Ale co z tego - przeszkadza Ci to ?

 

Po to tam masz szczelna folie zeby teraz topiacy sie snieg po niej splynal prosto do rynny. Wazne, jak masz wykonczony ten element - folia powinna byc zalozona na blache, a blacha wywinieta do rynny.

pozdr.

 

pod dachówką mam pełne deskowanie + papa, więc mi to nie przeszkadza

problematycznym elementem jest okno dachowe. Jak śnieg zaczął topnieć pociekło do środka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to przeciez normalne - przeciez pod dachowke nie daje sie zadnych uszczelnien.. Sama dachowka ma zamki ale jak wiatr mocno dmucha to tam spokojnie sniegu nadmucha. Ale co z tego - przeszkadza Ci to ?

 

Po to tam masz szczelna folie zeby teraz topiacy sie snieg po niej splynal prosto do rynny. Wazne, jak masz wykonczony ten element - folia powinna byc zalozona na blache, a blacha wywinieta do rynny.

pozdr.

 

pod dachówką mam pełne deskowanie + papa, więc mi to nie przeszkadza

problematycznym elementem jest okno dachowe. Jak śnieg zaczął topnieć pociekło do środka :(

 

 

Czyli problemem najprawdopodobniej jest wadliwe lub wadliwie osadzone okno dachowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod dachówką mam pełne deskowanie + papa, więc mi to nie przeszkadza

problematycznym elementem jest okno dachowe. Jak śnieg zaczął topnieć pociekło do środka :(

 

A to jest rzeczywiscie blad osadzenia okna! Zle zalozony kolnierz. Sam kolnierz powinien byc tak osadzony ze lanie wody nad okno (na folie czy pape) nie powinno powodowac zadnych przeciekow! A dodatkowo powinna byc nad tym oknem wstawiona blacha uformowana w rynienke ze spadem w ktoryms kierunku - woda splywajaca z gory wpada w ta rynienke, a ta odprowadza ja na bok okna. To dodatkowo zabezpiecza okno przed przeciekami.

 

Tak czy siak zawalil dekarz, chyba ze ktos inny Ci okna wstawial, wiec go musisz pognebic zeby to poprawil :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniegu pod dachówką, blachą lub innym pokryciem nie powinno być.

Tylko trzeba używać głowy i zrobić to szczelnie.

 

Ale pod dachowki sie NIE UZYWA zadnych gabkowych uszczelek !! :) Dachowki maja zamki, to je ma m.in. uszczelniac. Zreszta, niech sie wypowie jakis dekarz z doswiadczeniem. Ja sobie nie wyobrazam efektu koncowego gdzie pod kazda dachowka widac jakas gabke ;-) Dach mam nisko i idac poprostu widze, co jest pod :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam podobny problem z oknem dachowym ,mój wykonawca tak zamontował okno dachowe,dobrze że nie zgodziłem się na ocieplenie poddasza bo woda była by w wełnie :evil: usterkę zgłosiłem wykonawcy jeżeli tego nie poprawi zmusi mnie to do wystawienia opini na forum.

 

 

http://img696.imageshack.us/img696/4520/s5004166.jpg

 

http://img31.imageshack.us/img31/7313/s5004168.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie nie wyobrazam efektu koncowego gdzie pod kazda dachowka widac jakas gabke

Rozumiem :o to ma być ładne :wink:

A że przecieka to norma?

 

Ale co przecieka ? Dachowka nie jest i nigdy nie bedzie idealnie szczelna. Dlatego robisz albo szczelna pape albo kladziesz folie z zakladem (i nierzadko szczelnie sklejana), zeby ew. topniejacy snieg wlasnie po nich splywal prosto do rynny. Rownie dobrze mogloby tej dachowki nie byc i wszystko powinno byc tak samo szczelne :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mk widzę że specjalista od dachów się robisz :wink: , to że nawiało pod dachówkę możesz olać, ale oknem ciec nie powinno

 

Żaden ze mnie specjalista :wink: Ja jestem, zwykły praktyk :D

Ja bym nie olewał tego śniegu, bo zrobi sie powódź :D

 

Śniegu pod dachówką, blachą lub innym pokryciem nie powinno być.

Tylko trzeba używać głowy i zrobić to szczelnie.

 

Taki z Ciebie praktyk , jak ze mnie biskup. bzdury prawisz i tyle, faktycznie użyj głowy nim ponownie na ten temat coś napiszesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że wsadziłem nos tam gdzie nie trzeba?

Jak ma być z założenia nieszczelna, to po co ta ładna dachówka?

Nie szkoda pieniążków? Pokryć papą i tyle.

 

To ja zadam pytanie z drugiej strony. Jezeli dachowka ma byc tak idealnie szczelna - to po co ta szczelna papa czy folia pod nia ? ;)

 

Nosa nie wsadziles tam gdzie nie trzeba - nie mam nic wspolnego z dekarstwem :)

 

A po co - no jak to, przede wszystkim ze wzgledow estetycznych! Jak chcesz tanio to wystarczylyby jakies zwykle gonty czy nawet wspomniana papa. Nie ma innego w tym celu :) Elewacje tez mozesz zrobic z drogiej cegly czy plytki klinkierowej, a mozesz z taniego tynku. Na co kogo stac i co kto woli..

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wazne, jak masz wykonczony ten element - folia powinna byc zalozona na blache, a blacha wywinieta do rynny.

pozdr.

 

 

 

Niekoniecznie. Jest to wg. mnie i nie tylko mnie gorsze rozwiązanie ponieważ ogranicza wentylacje dachu , a folia zniszczy się pod wpływem światła. Poczytaj na http://www.e-dachy.pl tam jest to opisane, a oto przykład

http://www.e-izolacje.pl/dachy,5260.htm. Najlepiej jak folia jest do okapu, wtedy woda odparuje lub delikatnie ścieknie po folii między okapem a blachą.

Oczywiście jeśli folia nie będzie wystawiona na działanie promieni przy okapie i zamocowana na blasze to też będzie dobrze, ja jednak mam to drugie rozwiązanie. Ponadto wentyluje dach od spodu.

 

 

I jeszcze jedna kwestia : Co jeśli będzie odwilż, rynny będą przepełnione śniegiem , śnieg nie zdąży stopnieć a woda pocieknie do rynny i znowu przyjdzie mróz ? Będziesz miał lód w rynnie i sople. Przy drugim rozwiązaniu szanse na to są małe :lol:

 

A tu jeszcze link ,że nie wyssałem sobie tego z palca : http://www.folnet.pl/docs/poradnik_folnet.pdf

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mk widzę że specjalista od dachów się robisz :wink: , to że nawiało pod dachówkę możesz olać, ale oknem ciec nie powinno

 

Żaden ze mnie specjalista :wink: Ja jestem, zwykły praktyk :D

Ja bym nie olewał tego śniegu, bo zrobi sie powódź :D

 

Śniegu pod dachówką, blachą lub innym pokryciem nie powinno być.

Tylko trzeba używać głowy i zrobić to szczelnie.

 

 

 

Snieg pod dachówką przy zawiewaniu to normalna rzecz i wcale nie prawda ,że nie powinno go być. Nie ma tak szczelnej dachówki , która zagwarantuje ,że pył śnieżny nie wleci przy duzym wierze , który wieje pod dachówkę. Po to jest folia lub papa.

Nie wprowadzajcie w błąd człowieka. Nawet sam A. Wilhelmi o tym pisze. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż - będę musiał gościa ścignąć do poprawki :/

 

 

Nie przejmuj się. U mnie tak samo jest przy wyłazie dachowym i nie jest to wina uszczelnienia wyłazu tylko zawiewania śniegu pod dachówkę ponieważ są tam wieksze szpary niz zwykle, dlatego ,że jest zamontowany stopien kominiarski. Na wiosnę bede to wszystko uszczelniał tymi uszczelkami do koszy. Dobrze ,że teraz ci to wyszło a nie jak wykończysz. Przynajmniej wiesz, gdzie masz poprawić. :lol:

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...