mysza223 02.02.2010 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 W takim razie pozostaje czwartek . Moze uda sie przepakować od razu do mnie i natychmiast ruszam . Vadiol po co na biegu masz się denerwować lepiej na te miejsce kawę przygotujesz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899858 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.02.2010 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Co nie zmienia faktu, że możesz w sobotę ruszyć pupę do W-wy w celach zapoznawczych Jedno drugiego nie wyklucza Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Co nie zmienia faktu, że możesz w sobotę ruszyć pupę do W-wy w celach zapoznawczych Jedno drugiego nie wyklucza Pewnie tak Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899911 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Maksiu nie wiem jak ci się odwdzięczę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899918 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 02.02.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Maksiu nie wiem jak ci się odwdzięczę Najpierw niech piec do ciebie dotrze, potem go podłącz i sprawdź jak działa z wdzięcznością zawsze się zdąży :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.02.2010 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Gdybym była w czymś potrzebna, piszcie, dzwońcie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899962 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Co myślicie o sobocie - jeśli się sprawdzi pogoda jaką zapowiadają to może Vadiol nie dostać na czas i nerwy niepotrzebne i czas stracony i powrotn ajazda nocna może być nieciekawa - a tak na spokojnie wszystko się załatwi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3899970 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.02.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Daj pomóc Vadiolowi - nie bądź żyła A jak chcesz powód przyjazdu to wpadnij mi wycenę zrobić :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900017 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 02.02.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Kurna szkoda że jadę na deski Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900019 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.02.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Kurna szkoda że jadę na deski Na wiosnę Mysza będzie tak miły, że mi ogrodzenie postawi to będzie czas na pogaduchy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900023 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 02.02.2010 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Kurna szkoda że jadę na deski Na wiosnę Mysza będzie tak miły, że mi ogrodzenie postawi to będzie czas na pogaduchy ale ja bym i pomógł troszeczkę bo wiesz że kawy nie piję Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Daj pomóc Vadiolowi - nie bądź żyła A jak chcesz powód przyjazdu to wpadnij mi wycenę zrobić :) Nie jestem żyła tylko i tak już sporo zrobiliście i chciałbym trochę ludzi z FM poznać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900037 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 02.02.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Daj pomóc Vadiolowi - nie bądź żyła A jak chcesz powód przyjazdu to wpadnij mi wycenę zrobić :) Nie jestem żyła tylko i tak już sporo zrobiliście i chciałbym trochę ludzi z FM poznać różnie to siem może skończyć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 02.02.2010 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Kurna szkoda że jadę na deski Na wiosnę Mysza będzie tak miły, że mi ogrodzenie postawi to będzie czas na pogaduchy ale ja bym i pomógł troszeczkę bo wiesz że kawy nie piję Dostaniesz łopatę, pół litra i masz sie trzymać z dala od mojego ogrodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900048 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 02.02.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Co myślicie o sobocie - jeśli się sprawdzi pogoda jaką zapowiadają to może Vadiol nie dostać na czas i nerwy niepotrzebne i czas stracony i powrotn ajazda nocna może być nieciekawa - a tak na spokojnie wszystko się załatwi. To chyba zapałkę przyjdzie ciągnąć . A na serio , to skoro sie zobowiązałem to słowa chce dotrzymać . Możemy sie umówić , ze jakby nas zasypało , albo piec okazał by się zbyt ciężki czy cos w tym stylu , to odbierzesz go w sobotę od Łukasza . To będzie plan B . W czwartek jestem do dyspozycji , sobotę mam zajętą . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900064 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 02.02.2010 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 kurna, dopiero się dokopałam, że trza pomóc nefcia lub myszaty, zapodajcie na priva to konto, coś wygrzebiemy z Jackiem szacun za wielkie staranie, przeczytałam ciurkiem wszystkie strony i normalnie mi się gorąco zrobiło ... buziaki z zadymki śniegowej ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900073 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 02.02.2010 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Dostaniesz łopatę, pół litra i masz sie trzymać z dala od mojego ogrodzenia pierwsze nie bo mogę sobie krzywdę zrobić drugie zawsze tak Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900074 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 kurna, dopiero się dokopałam, że trza pomóc nefcia lub myszaty, zapodajcie na priva to konto, coś wygrzebiemy z Jackiem szacun za wielkie staranie, przeczytałam ciurkiem wszystkie strony i normalnie mi się gorąco zrobiło ... buziaki z zadymki śniegowej ! Na priv Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900122 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 02.02.2010 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Co myślicie o sobocie - jeśli się sprawdzi pogoda jaką zapowiadają to może Vadiol nie dostać na czas i nerwy niepotrzebne i czas stracony i powrotn ajazda nocna może być nieciekawa - a tak na spokojnie wszystko się załatwi. To chyba zapałkę przyjdzie ciągnąć . A na serio , to skoro sie zobowiązałem to słowa chce dotrzymać . Możemy sie umówić , ze jakby nas zasypało , albo piec okazał by się zbyt ciężki czy cos w tym stylu , to odbierzesz go w sobotę od Łukasza . To będzie plan B . W czwartek jestem do dyspozycji , sobotę mam zajętą . Niech i tak będzie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900129 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 02.02.2010 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 kurna, dopiero się dokopałam, że trza pomóc nefcia lub myszaty, zapodajcie na priva to konto, coś wygrzebiemy z Jackiem szacun za wielkie staranie, przeczytałam ciurkiem wszystkie strony i normalnie mi się gorąco zrobiło ... buziaki z zadymki śniegowej ! ciekawe czy to sama co u mnie... domu po przeciwnej stronie ulicy nie widzę, a słowo ze nic nie piłem :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/136863-pomagamy-jak-mo%C5%BCemy/page/26/#findComment-3900132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.