POMAGAMY JAK MOŻEMY

[lukasz-s]

No i szalony Vadiol z małżonką ruszyli właśnie z piecem do B. Wiec jak dobrze pójdzie to piec dotrze na miejsce już dziś. )

[Meggi56]

Hurra, piec w drodze , rozumiem, że jak piec dotrze na miejsce, to taka informacja również ukaże się na forum

 

Meggi

[marjucha]

No i szalony Vadiol z małżonką ruszyli właśnie z piecem do B. Wiec jak dobrze pójdzie to piec dotrze na miejsce już dziś. )

Pojechali dzisiaj

Słowo "szalony" chyba jest odpowiednie

Chociaż może lepiej "facet z ułańską fantazją"

[prezes3677]

lukasz super wiadomość . To dziewczyny będą zaskoczone piecem jak dojedzie . FM to magia .Szacun dla Vadiola

[Gosiek33]

lukasz super wiadomość . To dziewczyny będą zaskoczone piecem jak dojedzie . FM to magia .Szacun dla Vadiola

 

 

 

podpisuję się pod tym, racja

[Tamara1]

a ja z takim pytankiem..

Czy Anka ma pracę? może warto by rozejrzeć się za jakąś pracą dla niej, na pewno dziewczynom było by łatwiej.

Może ma ktoś jakieś możliwości, aby pomóc w tej kwestii?

[galka]

Magia i wielkie serca

[prezes3677]

Piec w drodze a do tego jeszcze i drzwi będą. Już lepszych wiadomości nie mogło być Szacun głęboki dla wszystkich, co pomagają i mają wielkie serducho

[prezes3677]

a ja z takim pytankiem..

Czy Anka ma pracę? może warto by rozejrzeć się za jakąś pracą dla niej, na pewno dziewczynom było by łatwiej.

Może ma ktoś jakieś możliwości, aby pomóc w tej kwestii?

Właśnie miałem takie pytanko napisać . Nefer nasza sekretarko wróć na Fm

[Tamara1]

napisałam to ale nie wiem jak u Was w rejonie z pracą, ale może ktoś z forum słyszał o jakiejś pracy, fajnie by było jeszcze w taki sposób pomóc Ance w końcu FM to magia to może uda się i to załatwić...

[Nefer]

PIEC jest w Białymstoku :)

Mysza zamęczona na śmierć (nie słyszałam telefonu - ale odsłuchałam zdyszaną wiadomość :))

 

Vadiol w trasie do Warszawy - szerokiej drogi Vadiolku

[maksiu]

PIEC jest w Białymstoku :)

Mysza zamęczona na śmierć (nie słyszałam telefonu - ale odsłuchałam zdyszaną wiadomość :))

 

Vadiol w trasie do Warszawy - szerokiej drogi Vadiolku

 

 

Super wiadomość!!!

 

I oczywiście wielki szacun dla Vadiola,

kawał doskonałej roboty

pozdrawiam

m.

[mysza223]

Już jestem

 

Sorry Nefer że tak pózno odważyłem się zadzwonić ale nie mogłem się powstrzymać

 

Piec w piwnicy Vadiol w drodze - ślisko strasznie w trasie.

 

Dziękuję dla was serdecznie

[mysza223]

Synek tylko trochę zawiedziony bo tatko z mamą z urodzin wyszli - ale kiedyś to zrozumie

[mysza223]

Sorki ale nie mam sił już dziś raportu - nie pogniewacie się - jutro uzupełnię wraz z jutrzejszym dniem.

OK?

 

I tak nie będę dał rady spać bo plan będę obmyślał z montażem

[mysza223]

Mysza - jak Ci sie będzie opłacało do mnie przyjechać to mam do zrobienia ogrodzenie i podjazd/dróżki kole kwietnia. Może przy okazji, jakbyć coś robił w okolicy :) Aaaa i śmietniczek bym jakiś ładny kciała :)

 

Przyjmuję każdą pracę. W kwietniu nie ma problemu będę w okolicy napewno i napewno się dogadamy.

Co ty na mój pomysł z tym transportem w sobotę??

 

To może i ja bym skorzystała Też mam do zrobienia front ogrodzenia + podjazd, ścieżki, opaski wokół domu itp.

Ale nie wiem czy w kwietniu da radę, bo u mnie wysoki stan wód. Zobaczymy co będzie jak stopnieje śnieg.

Tak czy owak - jestem zainteresowana spotkaniem. Jak będziesz robił u Nefer możemy się umówić na oględziny.

 

 

Nie ma problemu jak co to napewno się spotkamy i pogadamy

 

A ja lubię Warszawę gdybym mógł to bym w niej zamieszkał z rodzinką.

Więc każda praca mile widziana.

[Nefer]

Mysza odpoczywaj.

Przeproś Synka od nas, że Ci d... zawracamy w dniu tak ważnym.

Prowadziłam samochód (dalszy ciąg przeprowadzki) dlatego nie słyszałam Późno chadzam spać, więc żaden problem

Idę dalej czyścić fugi

Dobrze przeprowadzaona akcja

[zk140t]

Późno chadzam spać, więc żaden problem

Idę dalej czyścić fugi

Dobrze przeprowadzaona akcja

 

Tak.

Akcja z piecem została przeprowadzona na 102!

Bardzo mnie to cieszy.

Łańcuch dobrych serc jest więcej wart od stu urzędników...

 

Jeśli idzie o drzwi, to kurier jest umówiony na 10tą rano.

Mam nadzieję, że przesyłka dotrze do Myszatego najpóźniej w piątek.

 

Zaś Tobie Nefer zalecam długotrwały pobyt na białej sali.

Musisz wszak kiedyś się wyspać. Fugi nie zając...

[Nefer]

Ehh ale one tak ładnie bieleją (jak na nienawidzę sprzątać ...co sie ze mną stało ? LOL ) Fakt, że przetachaliśmy z małżem dziś ogromne biurko (które w bibliotece wygląda na małe ) i masę jakiegoś sprzętu inkszego - czuję każdy mięsień - ale na szczęścia impregnuję na leżąco

 

Akcja uważam totalnie mistrzowska. NIech sie jeszcze Vadiol zgłosi i już będę całkiem happy.

Kolorowych snów Kochani

[vadiol]

Właśnie wróciłem . Podroż długo trwała , bo pomiędzy Ostr.Maz a Jeżewem ślisko jak diabli .

Podziękowania nalezą się dla Łukasza za to ze przechwycił piec i dołożył kopertę dla Anki .

Mysza musi wykonać jeszcze kawal roboty , bo instalacja wiekowa , wiec pewnie nie obejdzie się bez sporych przeróbek . Przyznaje ze stary piec będzie wymieniony w ostatniej chwili przed jakąś tragedia .

 

 

ps

Nefer przejeżdżałem kolo Ciebie o 1.45 i nie miałem serca wpraszać się na kawę .