ILE OLEJU OPAŁOWEGO ZUŻYLIŚCIE W TYM SEZONIE ?

[Danekspol]

aaaa to bliżej 3 T

 

 

Ja też jestem już po zmianie : mam teraz podpiętego U -ret kotłospawu 23 kw na groszek , pellet i miał . Dodatkowy ruszt na drewno .

Zakupione 4,5 tony groszku workowanego , jakieś wysezonowane drewno pierwotnie przeznaczone do kominka.

[julek27]

Witajcie

Podbijam temat i chciałbym wiedzieć ile zużyliście oleju w zakończonym sezonie grzewczym.

Ja ze względów zdrowotnych kończę z ekogroszkiem i robię przesiadkę na olej (gazu brak).

Do tego kosmiczne ceny i problem z dostępem do dobrego węgla. W tej chwili 920zł/tona workowany na składzie

Mam nadzieję że ktoś się pochwali zużyciem i jaki metraż domu.

Z moich obliczeń wynika że powinienem zmieścić się w 2500 l razem z cwu na rok ok. 200m2

[compi]

Poszukaj wątku o zużyciu oleju. Było parę wpisów i kilka komentarzy, niektóre z niedowierzaniem. Wg mnie podana przez Ciebie liość zupełnie wystarczająca. Kupuj za kilka tysięcy pc do cwu z zasobnikiem i wężownicą. Poza cięższą zima poradzi sobie doskonale. Resztę olejem opędzisz.

[julek27]

Witam,

Póki co pochwalę się zużyciem oleju na potrzeby CWU.

Zbiornik 200l wodę grzeję rano i wieczorem.

Zużycie miesięczne ok 36l *3,6zł = 129,60zł miesięcznie to chyba dobry wynik.

Wyliczenie oparte na liczniku godzin w sterowniku kotła oraz zużycia oleju przez dyszę.

[compi]

To raczej nikomu nic nie powie gdy nie zna się ilości osób korzystających z wody i przede wszystkim sposobu mycia, czyli pełna wanna czy krótki prysznic. Przelicz to na kWh z prądu i sprawdź czy warto mielić kotłem. Być może grzałka w bojlerze lub zasobniku da podobny efekt finansowy?

[julek27]

To raczej nikomu nic nie powie gdy nie zna się ilości osób korzystających z wody i przede wszystkim sposobu mycia, czyli pełna wanna czy krótki prysznic. Przelicz to na kWh z prądu i sprawdź czy warto mielić kotłem. Być może grzałka w bojlerze lub zasobniku da podobny efekt finansowy?

 

Faktycznie masz rację za mało opisałem.

Liczba osób 2+1

Rano 2 x prysznic nie krótki, ale mam perlator więc wypływ wody tylko 10l/min

Wieczorem wanna ok. 80l wody mieszanej i bardzo krótki prysznic.

 

Przeliczenia:

Olej: 36l *3,60zł = 129,60zł Ilość energii ~ 360kWh. Koszt energii zużytej przez sam kocioł pominięty

Energia elektryczna: 360kWh *0,56zł = 201,60zł (cena za energię całkowita z opłatami na podstawie rozliczeń rzeczywistych z Energa taryfa G12w)

 

Energia elektryczna jeszcze do sprawdzenia będę miał licznik to dokładnie zbadam co tańsze.

Przy tych założeniach jeżeli elektrycznie będzie nie dłużej niż 3h dziennie to olejem nie warto.

Sprawdzę i dam znać

[julek27]

Witam wszystkich,

Zgodnie ze złożoną obietnicą informuję, że w moim domu zużyłem przez 12 miesięcy 2100 litrów oleju opałowego.

Dom ok. 160m2 + CWU 200 litrów.

Uważam to za dobry wynik.

Koszty w stosunku do niby eko-groszku ok. 1000 zł/rok.

Wyliczenia vieśmana

http://www.viessmann.pl/pl/dom-jednorodzinny/abc_techniki_grzewczej/od_k_do_j/koszty_ogrzewania.html

między bajki.

Biorąc pod uwagę koszt inwestycji w P.C. swoją małą inwestycję uważam za bardzo udaną.

Mam doświadczenia u sąsiadów z P.C. powietrznymi i gruntowymi i nic nie jest tak jak obiecuje firma "V"

Inwestycja w pompę ciepła moim zdaniem nigdy się nie zamortyzuje.

 

Pozdrawiam.

[czechu77]

Koszty w stosunku do niby eko-groszku ok. 1000 zł/rok.

 

Absolutnie nie neguję twojego rozwiązania bo na pewno bardziej komfortowo i czysto ale.. tak się składa, że również mam dom 160m. kw i 200l cwu. Kocioł retortowy. Opał workowany kupuję także w miarę czysto ( jak na węgiel). koszt sezon grzania co + cały rok cwu to ok. 1500zł. Zeby nie było pale miałem - w tym roku kupiłem po 520zł/tona workowany. Chałupa nowa ale porównując z innymi użytkownikami tego forum to ocieplenie bez rewelacji mam i troche mostków termicznych też się znajdzie. olej opałowy teraz chyba po jakieś 3,7zł/l będzie co przy 2100l daje ponad 7tyś zł.

Jeśli jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że 1l opałówki ma 36,6MJ czyli ok 10kwh to gdybyś miał kocioł o sprawności 100% to 1kwh kosztuje Cię 37gr, podczas gdy u mnie w drugiej taryfie g12 energia elektryczna wychodzi po 33gr/kwh brutto wraz z przesyłem. Przy prądzie jeszcze mniej problematycznie z grzaniem i taniej system grzewczy się zbuduje.

[julek27]

Każde rozwiązanie jest dobre, z którego użytkownik jest zadowolony

Czytając swój post sprostuję dla jasności, że ogólny koszt roczny paliwa jest większy o ok. 1000 zł/rok w stosunku do eko-groszku.

Niewykluczone, że moje zużycie ok. 7 ton rocznie eko było wynikiem marnego kotła zębca kwkp-25 mimo wymiany sterownika na mądrzejszy.

Trzeba też zwrócić uwagę, że olejak zużywa mniej energii elektrycznej bo pracuje cyklicznie, a to daje oszczędności miesięczne 20-50 zł w zależności od pory roku.

Piec na groszek ma krótszą trwałość, rocznie dolicz równowartość tony groszku na zakup kolejnego. Sprawdzone w kilku domach po sąsiedzku niestety

W moim przypadku te 160 m2 to dużo otwartej przestrzeni i pomieszczenia 3 m wysokości, co za tym idzie większa kubatura do grzania.

[asaselllo]

Kozt pompy powietrznej u mnie 13000 zł z montażem. Koszt roczny 1800 zł za dom 300m2. W życiu olej nie wyjdzie lepiej. Acha od pomp ciepła viessmana trzeba trzymać się z daleka.

[czechu77]

Co do żywotności to być może masz rację, że ekogroszkowiec będzie miał krótszą żywotność niż olejowy, chociaż ja mam powrót w miare zabezpieczony, paliwo suche i myślę że jednak pare latek wytrzyma. Mój szwagier ma ekogroszkowca z pierwszych jakie się w Polsce pojawiały tzn. już chyba ponad 10 lat będzie i na razie kociołek ma się dobrze. W kotle olejowym też ma się co popsuć bo jednak jakby palnik wysiadł to koszta naprawy mogą być spore. Mimo wszystko nie chcę nikomu udowadniać wyższości jednych nad drugimi. Co do zużycia energii to akurat w moim przypadku jest mniej więcej tak: sterownik 5W, , wentylator średnio w trybie PID 15W (max 40w), silnik podajnika 180W ( w mrozy pracuje godzine na dobę). Po podliczeniu wychodzi około 0,5kWh na dobę czyli 28grosze. Pompkę mam energooszczędną ale jej nie liczę bo nie ma znaczenia czy pracuje przy kotle olejowym czy węglowym.

[julek27]

Kozt pompy powietrznej u mnie 13000 zł z montażem. Koszt roczny 1800 zł za dom 300m2. W życiu olej nie wyjdzie lepiej. Acha od pomp ciepła viessmana trzeba trzymać się z daleka.

 

Powiem, że bardzo tanio instalacja, jeżeli w większości masz ogrzewanie niskotemperaturowe to P.C. się sprawdzi w nowej inwestycji.

W przypadku domu kilkuletniego z grzejnikami to kiepska inwestycja jeżeli chodzi o ekonomię.

Tylko w te 1800 zł to trudno mi uwierzyć zużycie ok. 4000 kWh/rok toż to dom pasywny przy tym metrażu.

W mojej okolicy koszt kWh ze wszystkimi opłatami G12w średnio wychodzi 56 groszy licząc z rachunku, przy podziale między taryfami 50/50.

[asaselllo]

zużycie prawie 4400 kWh. W tym czasie pompa wyprodukowała 18 174 kWh ciepła, średnia kWh 0,41 zł.COP 4,14. Zapraszam serdecznie, wszystko jest opomiarowane i łatwo zweryfikować.

Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie zejdę zdecydowanie poniżej 1500zł. Zmieniłem dostawcę prądu i powinno być o ok 30% taniej. W domu 22-23 st.C. Dwójka małych dzieci więc na zbijaniu temperatury nie mogę przyoszczędzić.

pozdrawiam wszystkich posiadaczy bezobsługowego ogrzewania

Edytowane 28 Września 2014 przez asaselllo

[julek27]

zużycie prawie 4400 kWh. W tym czasie pompa wyprodukowała 18 174 kWh ciepła, średnia kWh 0,41 zł.COP 4,14. Zapraszam serdecznie, wszystko jest opomiarowane i łatwo zweryfikować.

 

No powiem WOW. Taki wysoki COP przy powietrznej?

Podziel się producentem i modelem P.C.

Jak rozwiązane CO w domu - niskotemperaturowe?

[asaselllo]

Tak ogrzewanie niskotemperaturowe. Maksymalna temperatura zasilania na razie przy -15 na zewnątrz to 33st. Tak więc podłoga cały czas wydaje się chłodna. Pompa panasonica t-cap. Wiele osób u mnie prowadziło pomiary i też było pod wrażeniem. Najważniejsze żeby zapewnić niską temp. zasilania. Np. przy -5 i temperaturze zasilania 28stC COP wychodzi 3,85. Przede wszystkim należy gęsto rozłożyć podłogówkę i będzie naprawdę tanio.

 

Acha, jeszcze jedno, mam tez kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. I tu przestroga. Jesli ktoś będzie używał kominka rekreacyjnie to proszę nie robić rozprowadzenia. Ze względu na to, że pompa sprawuje się lepiej niż założyłem z kominka prawie nie korzystam (rozpaliłem 7 razy) i tu pojawia się problem bo z rur zaczęło śmierdzieć. Teraz wiem, że muszę przepalać w kominku regularnie a dodatkowo na wyjściu każdej rury zamontowałem filtr węglowy.

Na drugi raz zamontowałbym pompę ciepła i najzwyklejszy mały kominek.

Edytowane 29 Września 2014 przez asaselllo

[Liwko]

Acha, jeszcze jedno, mam tez kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. I tu przestroga. Jesli ktoś będzie używał kominka rekreacyjnie to proszę nie robić rozprowadzenia. Ze względu na to, że pompa sprawuje się lepiej niż założyłem z kominka prawie nie korzystam (rozpaliłem 7 razy) i tu pojawia się problem bo z rur zaczęło śmierdzieć. Teraz wiem, że muszę przepalać w kominku regularnie a dodatkowo na wyjściu każdej rury zamontowałem filtr węglowy.

Na drugi raz zamontowałbym pompę ciepła i najzwyklejszy mały kominek.

 

Wężykiem Jasiu, wężykiem...

[photos]

Acha od pomp ciepła viessmana trzeba trzymać się z daleka.

Taaaa...a dlaczego??

[Liwko]

Taaaa...a dlaczego??

 

A przecież przykładem sam byłeś

Osobiście znam niezbyt ciekawy przykład z instalacją na "Wieśku".

[map78]

Taaaa...a dlaczego??

 

Nie wiem jak z gruntówkami, ale od PW na pewno:yes:

[photos]

A przecież przykładem sam byłeś

Osobiście znam niezbyt ciekawy przykład z instalacją na "Wieśku".

 

instalacji tak, ale tu mowa o urzadzeniu, o pompie. Na instalacjach się nie znali i jak widzę ich nowe instalacje...nie znaja sie nadal. Potrafia je maksymalnie skomplikować. Problem tu lezy w szkoleniach. Viessmann przełożył rynek niemiecki czy może europejski na polski i gotowe. A u nas prąd niestety jest drogi i trzeba tę instalacje troche inaczej skonfigurować. Instalatorzy znaja jednak tylko jedna prawdę, viessmanową i nie zawsze wiedzą jak to zrobić. Druga strona to tez slepo wierzacy klienci. Uważają że skoro kupili markową pompę w wielkim szklanym salonie to wszystko będzie cacy. Nie musza nic o tej instalacji wiedzieć, trzeba tylko nacisnąć przycisk i już. I tu nadchodzi zdziwienie z rachunkami za prąd. Każdy użytkownik sam musi wysterować swoja instalacje, co innego że niektórych bez przeróbek po viessmanie sie nie da i tego przykładem byłem właśnie ja sam

 

Ale sama pompa jako urządzenie jest ok

Edytowane 1 Października 2014 przez photos