pablitoo 24.01.2010 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Połednie Polski - okolice Ojcowa - w nocy -25 stopni , nad ranem -21 , teraz / południe / -17 stopni . Słonko w zenicie - jest przepięknie - zima rysuje u nas niesamowite krajobrazy - cóż - szkoda tylko że bez prądu - aktualna sytuacja - kilka fotek w albumie ze stopki - Zima 2010 unplugged . PS. Choć akurat do takiego zalodzenia i zamarznięcia to nie mam zastrzeżeń : http://img651.imageshack.us/img651/8520/pict93632.jpg :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 24.01.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Fajne zdjatka... prawie jak z Karkonoszy zimą... Skad takie efekty..? Marznący deszcz, mokry śnieg, zamieć snieżna..? Bo nie do końca w TV wytłumaczyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 (...) Skad takie efekty..? Marznący deszcz, mokry śnieg, zamieć snieżna..? Bo nie do końca w TV wytłumaczyli... Dwa tygodnie temu w sobotę - przy temperaturze zewnętrznej 0/-1 stopni padał deszcz - padał to mało powiedziane - rzęsiście lało - cały dzień - pierwszy raz coś takiego widziałem - wyszedłem odkuwać lód z kostki podjazdu i w ciągu kilkunastu minut byłem przemoczony - padał deszcz i od razu zamarzał na wszystkim - , drzewa , kable , słupy , budynki drogi - wszystko pokryła warstwa lodu , potem przez ponad tydzień wieczorami i nocami była gęsta mgła , szadź siadała na wszystkim i przyrastała w formie lodu - potem jeszcze śnieg i mróz dopełniły całości obrazu jaki obserwujemy dzisiaj ... W niektórych miejscowościach moich okolic do dzisiaj jeszcze prądu nie ma - nie ma i nie wiadomo kiedy będzie ... Dzisiaj po południu wybieram się z żoną na spacer do Ojcowa - jadę samochodem konkretnie - ile się da / drogi w Ojcowie pozamykane , a ode mnie na przełaj drogi zasypane - śnieg prawie po pas / , a potem na nogach gdzie się da - jak coś ciekawego sfocę to dołożę do albumu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 24.01.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Skoro nie ma prądu jak sobie radzicie z ogrzewaniem domów? Przecież jak nie ma się ogrzewania grawitacyjnego to w domu lodówka i wszystko zamarznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 24.01.2010 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Czytać inne watki... Agregat inwertorowy KIPOR IG2000 SineMaster 2kW , aktualnie zasilam nim dwie lodówko/zamrażarki , całą kotłownię / kocioł plus cyrkulacja c.w.u / , dwa telewizory , tuner sat , router netu , światło na parterze wewnątrz domu i światło zewnętrzne, centralę alarmu . Agregat ma regulator takoż podczas pracy dostosowuje obroty silnika do aktualnego zapotrzebowania - obciążam go około 50-60% - chwilowo jak startują agregaty lodówek zwiększa obroty ale nie przeciąża się . Pali na chwilę obecną około 1-1,5l/2h benzyny 95PB. Kosztował mnie 2 kpln . http://img46.imageshack.us/img46/3031/pict92791.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.01.2010 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 fajny ten agregacik, muszę ja pomyśleć o takim. Nigdy nic nie wiadomo. Przyszło ocieplenie klimatu, toteż jest zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 No i z wycieczki do Ojcowa wiele nie wyszło - zaraz przy wjeździe do parku droga zamknięta ... - przespacerowaliśmy się trochę po okolicy - ale spacer przy -17 stopniach do przyjemnych nie należy - ale - gdzieniegdzie w Ojcowie warunki jeszcze gorsze od tych u nas ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Skoro nie ma prądu jak sobie radzicie z ogrzewaniem domów? Przecież jak nie ma się ogrzewania grawitacyjnego to w domu lodówka i wszystko zamarznie. No właśnie - i tutaj widać jak ludzie są przygotowani do kryzysowych sytuacji ... - na początku tygodnia jak prądu nie miałem już 3 dzień obserwowałem exodus sąsiedzki - niestety prawie nikt nie był przygotowany na taką ewentualność jak kilkudniowy brak prądu - większość się przeprowadzała do rodziny , znajomych w okolice gdzie był prąd ... Tylko nieliczni / jak ja - funkcjonowali normalnie / , nieliczni czekali i marznęli dogrzewając kominkami czy kozami , chyba nikt z moich sąsiadów pomimo posiadania systemów c.o. na wszystko / kotły na wungiel , drewno etc ... / nie posiadało instalacji pędzonych grawitacyjnie ... Jak widać życie brutalnie weryfikuje trudne realia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 24.01.2010 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Prościej byłoby wiktuały wynieść... chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 trochę mnie to zaskoczyło, kupić agregat żeby zasilać lodówkę gdy na zewnątrz dookoła -15 nie prościej by było wynieść lodówkę na dwór i postawić koło tego agregatu ?? bez podłączenia do prądu zrobi się w niej -15 Jakby chodziło tylko o lodówki - rzeczywiście nie byłoby tematu Ale - panowie - o wiele ważniejsze były telewizory ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.01.2010 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 jak podłączyłeś to wszystko do agregatu?Wpiąłeś się do instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Prościej byłoby wiktuały wynieść... chyba. Z lodówki - tak - niestety - z zamrażarkami był problem - jak się zawartość rozmrozi to już powtórnie zamrozić nie można - trzeba jeść Zresztą - u mnie i tak jeszcze nie było źle - u kolegi w gminie Skała jak prądu brakło to pompy przepompowni wody stanęły - nie mieli przez kilka dni nawet wody ... Trzeba było znosić lód wiadrami , topić - żeby chociaż klocka z toalety było czym przepędzić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 jak podłączyłeś to wszystko do agregatu? Wpiąłeś się do instalacji? Na etapie wykonywania instalacji elektrycznej przygotowałem już obwód do podłączenia agregatu prądotwórczego - takoż podanie zasilania rezerwowego polega u mnie na przełączeniu przełącznika trójpołożeniowego w rozdzielnicy elektrycznej w pozycję "zasilanie rezerwowe" , podłączeniu agregatu do przeznaczonego do tego celu gniazda w garażu , odpalenie sprzętu i prąd jest . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.01.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 no, bardzo dobre rozwiązanie.Ciekawe, czy da się zrobić coś takiego przy gotowej instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 no, bardzo dobre rozwiązanie. Ciekawe, czy da się zrobić coś takiego przy gotowej instalacji? Oczywiście że się da - trzeba tylko w większym lub mniejszym stopniu przebudować rozdzielnicę elektryczną , zastosować odpowiednie zabezpieczenia i już . LINK - w tym wewontku tak mniej więcej od połowy było dosyć dużo o układach zasilania rezerwowe/podstawowe i sposobach ich wykonania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 24.01.2010 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Z lodówki - tak - niestety - z zamrażarkami był problem - jak się zawartość rozmrozi to już powtórnie zamrozić nie można - trzeba jeść prognozy długoterminowe mówią że cokolwiek rozmrozi się w połowie lutego lub dopiero w marcu myślisz że prąd wróci wcześniej ?? Może ... - niektóre miejscowości gminy Olkusz i Skała nie mają już prądu ponad dwa tygodnie , tak samo gmina Jerzmanowice-Przeginia , teraz w Kronice Krakowskiej mówili że w niektórych miejscowościach w okolicach Wieliczki nie mają prądu już trzy tygodnie ... Uważam że dla tych ludzi zawartość zamrażarki jest najmniejszym problemem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.01.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 jak podłączyłeś to wszystko do agregatu? Wpiąłeś się do instalacji? Na etapie wykonywania instalacji elektrycznej przygotowałem już obwód do podłączenia agregatu prądotwórczego - takoż podanie zasilania rezerwowego polega u mnie na przełączeniu przełącznika trójpołożeniowego w rozdzielnicy elektrycznej w pozycję "zasilanie rezerwowe" , podłączeniu agregatu do przeznaczonego do tego celu gniazda w garażu , odpalenie sprzętu i prąd jest . I wszystkie te podłączone urządzenia na tej samej fazie przewidziałeś. I ten agregacik wydoli na to wszystko co wymieniłeś? 2 litry na godzinę? to jakieś +- 30 litrów na dobę zakładając, że nie będzie pracował ciągle i nie będzie w pełni obciążony. +- 150 zł za dobę .. sporawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 24.01.2010 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Hej A ja tam nie wiem jak to z tymi temperaturami w końcu jest: Zaglądam na wskaźnik z pogodówki: -13, wystawiam za okno termometr elektroniczny: -12, patrzę na alkoholowy: -16, dzwoni znajoma z domu oddalonego o jakieś 200 m: -20, przychodzi teściowa mieszkająca jakieś 150 m: -25, szwagierka twierdzi że u niej -21 (jakiś termometr z Biedronki). Teraz sam już nie wiem ile na minusie tego mrozu teraz mamy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 24.01.2010 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Hej A ja tam nie wiem jak to z tymi temperaturami w końcu jest: Zaglądam na wskaźnik z pogodówki: -13, wystawiam za okno termometr elektroniczny: -12, patrzę na alkoholowy: -16, dzwoni znajoma z domu oddalonego o jakieś 200 m: -20, przychodzi teściowa mieszkająca jakieś 150 m: -25, szwagierka twierdzi że u niej -21 (jakiś termometr z Biedronki). Teraz sam już nie wiem ile na minusie tego mrozu teraz mamy Pozdrawiam Policz średnią warzoną albo medianę z tych wszystkich pomiarów i ci wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 24.01.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Do transformatora mam blisko i pod ziemią, potem przez las gdzie tylko jedna sosna "wisi nad prądem". Jak długo ona stoi mam zasilanie. Żona coraz częściej mówi, żeby kupić agregat. Przerobienie instalacji to pestka... - tablica w garażu - trzeba tylko zrobić odcięcie WLZ i w gniazdo "siłowe" w garażu wpiąć agregat... Martwię się tylko żeby mieszkańcy nie przedobrzyli z podłączonym "dobrem"... bo ile agregat pociągnie??? Planuję dopiero jego zakup - widzę ze do 900 zeta można na allegro kupić taki 2300 z max 2500 - ma ktos doświadczenie z takim sprzętem? jak działa? przychodzi teściowa mieszkająca jakieś 150 m: -25, Ten pomiar uważam za maj mniej wiarygodny.... tylko co ona chce przez to osiągnąć??? Pozdrawiam gorąco... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.