tomasz197001 24.01.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 dzis pekł mi kaloryfer mam pytanie czy jest szansa załatania go czy kupic nowy.jest to nowy dom jeszcze nie mieszkam w nim tylko dogrzewam go ale dzis w nocy było u nas -20 i grzejnik pekł co robic co robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irek.w 24.01.2010 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Zdjąć zaślepić podejścia.Szybko wymienić na nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 24.01.2010 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 ale czy musze caly wymieniac czy tylko pekniete żeberko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 24.01.2010 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 ale czy musze caly wymieniac czy tylko pekniete żeberko Myslisz że forumowicze wiedzą jakie masz kaloryfery ? Może opisz dokładnie co masz to ktos doradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.01.2010 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Bierz się za żabę do rur i wywal to żeberko.Powiesz kilka słów, co to je wszyscy znają - i puści.Skróć ten kaloryfer.Potem, latem, będziesz coś z tym robił lub i nie...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 25.01.2010 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 jest to GRZEJNIKI ALUMINIOWY G500 F i pekło zeberko srodkowe pekło jak cholera czy da sie je wymienic czy jest to trudne . juz go zdiołem ze sciany rozmrazam go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.01.2010 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Zdaje się, że z segmentów. No, to masz kilka do rozkręcenia i kilka -1 do skręcenia. Sporo słów powiesz... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 25.01.2010 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 tych na k.... czy znajde w necie opis jak to zrobic by nie rozwalic do konca .szukałem teraz ale nic nie ma moze znasz strone gdzie jest opis jak to zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 25.01.2010 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Może być skręcany jak rzeliwniak wtedy zwykłą żabka nic nie zrobisz. Daj fotke grzejnika to napiszę co trzeba zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 25.01.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Instrukcja jest prosta weź czteropak i grzejnik i udaj się do najbliższego sklepu hydraulicznego i po kilku minutach będziesz miał zrobiony na gotowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.01.2010 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Pomysł dobry! Skuteczny!Ale jak koniecznie musisz mu co powiedzieć...To:Segmenty są skręcane rzymską śrubą.Taką, co ma i lewy i prawy gwint.Jak zdejmiesz (odkręcisz) korek na samym końcu (może mieć lewy gwint!) i zajrzysz w dziurę to będzie miejsca na płaskownik lub na sześciokąt.Wkładasz to, co potrzeba i kręcisz.Segmenty się rozłażą.TYLKO ostatnie 2!!!Nie wpychaj ile wejdzie! Cholera!Idź do jakiego marketu i weź w rękę!Takie PRZED skręceniem - wszystko będzie jasne! Adam M.(przy okazji kupisz sobie uszczelki pomiędzy segmenty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 25.01.2010 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Wbrew pozorom nie jest to takie proste należy posiadać odpowiednią wiedzę i trochę doświadczenia, odpowiedni sprzęt no i dużo siły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.01.2010 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 To nowe kaloryfery... Stuletnie, faktycznie, łatwo "nie idą".. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 26.01.2010 17:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 wstawie fotke tego grzejnika tylko niech ktos mi powie jak to zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 27.01.2010 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 jak sie rozłancza poszczegolne elementy czy to ma byc na siłe czy jest jakis sposob na to grzejnik tak wyglada podaje link http://www.allegro.pl/item884134518_grzejnik_kfa_krakowski_g500f_promocja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 27.01.2010 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 adam mk dzieki juz wiem o co chodzi tylko teraz czym to odkrecic chyba pójde do sklepu po specjalny klucz powiedz mi tylko czy te uszczelki przed załozeniem czymś sie smaruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.01.2010 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Starym i dobrym sposobem hydraulika zawsze był smar. Coś w rodzaju towotu (nie wiem, czy towot jeszcze w handlu jest). Smar samochodowy... Impregnuje, daje miejscowy poślizg na dociskanych płaszczyznach pozwalając je dobrze docisnąć i nie boi się temperatury. Pić TEJ wody się nie będzie... Ten, kto stale przy tym pracuje to ma specjalizowane narzędzie - kawałek bardzo twardego płaskownika lub odpowiedni sześciokąt. Łapie się narzędzie w coś z dużą dźwignią o obraca ze sporą siłą. Coś musi puścić! Najczęściej - puszcza gwint i elementy się rozłażą. Potem - odwrotnie. Przypasować, posmarować i skręcać. W miarę delikatnie. Dociągnąć z rozsądną siłą i - kolejny segment. Trudno tu zerwać gwint - ale ja taki cud już widziałem! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 27.01.2010 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Pomysł dobry! Skuteczny! Ale jak koniecznie musisz mu co powiedzieć... To: Segmenty są skręcane rzymską śrubą. Taką, co ma i lewy i prawy gwint. Jak zdejmiesz (odkręcisz) korek na samym końcu (może mieć lewy gwint!) i zajrzysz w dziurę to będzie miejsca na płaskownik lub na sześciokąt. Wkładasz to, co potrzeba i kręcisz. Segmenty się rozłażą. TYLKO ostatnie 2!!! Nie wpychaj ile wejdzie! ... Grzejnik, zarówno "stary" żeliwny jak i taki "aluminiowy" - standardowo da sie rozkręcić w dowolnym miejscu (pomiedzy żeberkami ) ), nawet jak ma 1,5 metra. "Narzędzie" oczywiście trzeba mieć i trochę wiedzy ) - ale składania/rozkładania żeberko po żeberku to żaden hydraulik by nie zakceptowal (np zrobienia 15-stu żeberek z grzejników 10 i 5 ).. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasz197001 27.01.2010 17:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 panie i panowie rozłozyłem wymieniłem złozyłem klucz pożyczył mi sklepowy z sklepu hydraulicznego wział tylko kaucje 30 zł było troche słów na k... i na h.... ale zrobiłem to element kupiłem za 25,50 zł plus 2 uszczelki po 90 gr teraz sprawdze szczelność mam zamiar wlac w niego zabarwiona wode kolor pomoze wykryc usterki czy to dobry pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irek.w 27.01.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Brak ciśnienia to i przecieki mogą być niewidoczne.Tylko sprawdzaj w ogrzewanym pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.