Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kolektory słoneczne a mrozy - jaka temperatura na dachu?


rafałek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To temperatura mierzona na czujniku na wyjściu z kolektorów. Wynik z pierwszej połowy sierpnia 2009 gdzieś około godziny 13'nastej...

Ustawienia mam takie, że ładuję zasobnik do 85 stopni i potem stop. Udało mi się kilka razy taka sztuczka... pojemność zasobnika 500 litrów. Przyznam, że przy 5'cio osobowej rodzinie to chyba dolna granica pojemności - no chyba, że ktoś się nie lubi moczyć w wannie - fanem prysznica jestem tylko ja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o zasobnij to musiala by to byc T2 ;-)

T1 to temeratura na solarach znaczy nie dokonca bo czujnik jest w gornym rogu solarow i do puki sie nie uruchomi pompa skazania na nim sa o kikla do kilkunastu stopni niższe.

Tak wyszlo u mnie

 

T2 85 to mi sie jak narazie udalo osiagnac tylko kominkiem ;-)

 

 

Ps.

Duza macie roznice miedzy temp T2 a T4 ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat: wlasnie na solarowym,gornym czujniku mam -23,na zasobniku 41 st. ale to temp. od kotla i kominka,wczoraj nagrzalem 300 l.-caly zasobnik do 55 st.Dzisiaj po kapielach wczorajszych i dzisiejszych mam wlasnie tyle.Solary zasypane zamrozonym sniegiem,zero widocznosci rurek.

Spokojnie dzisiaj dobilo na zew.do -28 st.zatem tyle na solarach tez bylo.Srednio na solarze mam o 1 st. cieplej niz na zew.

 

 

PS....mialo byc o mrozach,a jest o lecie...nie bede sie tu wypowiadac,jest inny watek...trzymajcie sie slownych postanowien.....:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

120 to było na pewno na T1 bo tam jest wykonywany pomiar. T2 osiągałem max 85 bo takie mam nastawy, powyżej wyłącza się pompa. Z obserwacji widzę coś takiego jeśli chodzi o temperaturę - najpierw temperatura na zasobniku spada - podejrzewam, że wynika to z tego, że występuje podczas grzania ruch wody w zasobniku i mieszanie się warstwy ciepły ciepłej z zimną i spadek, gdzieś po godzinie do półtorej zaczyna regularnie przyrastać. Przy temperaturze T1 niższej od nastawy ale stabilnej potrafiłem uzyskać temperaturę zasobnika o max 10 stopni wyższą niż T1, podobnie mam zimą gdy kocioł mam nastawiony na 65 stopni a w zasobniku potrafię mieć 75-78.. Wracając do solarów, im bliżej mam temperatury nastawionej tym w słoneczny dzień bardziej wzrasta temperatura T1. Myślę, że związane jest to z małą różnicą temperatur i wolniejszym oddawaniem ciepła do zasobnika. Może to właśnie powoduje osiągnięcie owych 120 stopni - zasobnik mało odbiera a kolektory ciągle łapią słońce. Ciśnienie w okładzie kolektorów podskakuje max 0,5 bara mimo naczynia przeponowego...

 

Czy T2 to zasilanie zasobnika a T4 powrót z zasobnika?

 

Na temat: wlasnie na solarowym,gornym czujniku mam -23,na

 

Nie wiem ile może być na minusie na kolektorze w nocy bo u mnie pokazuje do 0 a potem wyświetla się napis Mróz. Przy mrozie co jakiś czas załącza się pompka i miesza tak długo glikolem aż będzie znowu 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heheh no to nie wiem czy to szczesliwe rozwiazanie bo przeciez z gory zjezdza ci glikol o tem np -20 i rury zimne.... no i miedz tez super oddaje cieplo mimo otuliny....

 

poto masz zalany uklad glikolem zeby chyba nie chlodzic sobie urzytkowej wody w zime ?? no chyba ze nie masz tam glikolu.

Ja u siebie puszczalem cieplo na dach zeby odmrozic solary, mam bufor z wezownica i taka operacja na 10 min potrafi schlodzic wode o kilka stopni w buforku.... (500l) wiec nie wiem czy w zime program cyrkulacji przy 0 stopni jest ekonomiczny.

 

Sprostujcie moj sposob myslenia jesli cos pokrecilem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....puscilem ciepleko-glokol z zasobnika do solarow...20 min,ciut gdzies potopnialo.Na zew. -20,wiec boje sie,bo szlag moze trafi mi gdzies cos.O aspelt ekonomiczny nie martwie sie,myslalem,ze jesli stopie snieg z solarow,to zaczna pracowac,po 2-3 dniach,slonca odpracuja to co poszlo na stopienie.Pozniej juz same zyski...Pare dni slicznych mi przeszlo.Poki co,na rurkach efektu zadnego.Jak zelzeje mroz,to bede dluzej je odtajal.Acha,kominkiem z pw,majac duzo drewna darmowego,laduje sobie 300 l. zasobnika,wiec...nie zal mi :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem o podobnym rozwiazaniu,kabelkach grzejnych,ale trzeba je zdejmowac na sezon sloneczny,gdyz chyba by sie stopily,a na zime zakladac.Problem wiekszy,jak dla mnie,na dach,tam musze wlezc od wylazu,po polaci dachu o nachyleniu 45 st.Dam sobie spokoj....

 

Najlepiej zrób eksperyment ze starym odkurzaczem i długa rurą.Po kłopocie. :D :D :D :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...