aneta s 02.08.2010 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Karola półeczki mniodzio a dzieciaki - cudne:)i jakie pomysłowe;) coś mi się zdaje, że i Twój nastrój troszkę lepszy... kurczę jak widzę Twoje schody to zaczynam żałować, że moje nie są takie całe bielutkie;) Stolarz nas wystawił więc mój domek dalej w proszku ale mamy nowych wykonawców umówionych ok połowy września, tak więc kolejny lot do Pl - mam nadzieję, że tym razem bardziej owocny. Ogrodzenie ma się ku końcowi, chłopaki solidne i wkrótce powinni skończyć My planujemy przeprowadzkę w okolicy marca - dzidzia powinna mieć ok 1,5 - miesięcy - musimy się tam uporać z formalnościami. Planuję przyjście na swiat dzidzi w Oslo - raz przez to przeszłam i mam bardzo pozytywne wrażenia, o porodach w Pl nasłuchałam się tyle, że chyba bym się nie odważyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panczurka 03.08.2010 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Karola pięknie... Przyznam, że Twój domek odwiedzam ostatnio najczęściej Widzę w klatce schodowej kinkiecik Siena. Napiszesz mi, czy on jest biały w sensie bardzo biały czy taka złamana biel??? Będę Ci baaaaaardzo wdzięczna. POZDRAWIAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 03.08.2010 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 (edytowane) cześć dziewczynki! Piszę do Was szybciutko, korzystając z tego faktu, że moje starszaki jeszcze śpią, a mała na razie jest spokojna.... Próbuję ogarnąć chaos jaki zapanował na dole domku, bo tam zatargaliśmy wszelakie graty z mieszkanie a z resztą wrzucę zdjątka to same zobaczycie ... Dzisiaj mamy 8 rocznicę ślubu ... Czas spędzimy wypakowując kartony Małż zmienia pracę...boję się.....stawia wszystko na jedną kartę - więc powklejam zdjęcia (jak tylko się ogarnę) bo nie wiem ile nam będzie dane jeszcze tu pomieszkać... Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie zachwyty nad moimi dziećmi. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że nam się udały... Konstancjo, no kochana , przestań z tymi epitetami, bo buraka puszczam za każdym razem jak czytam Twoje wypowiedzi o sobie... normalnie chyba nikt jeszcze tyle dobrego o mnie w życiu nie powiedział... nie mniej jednak dziękuję i doceniam... a i przestań takie głupoty pisać o tym, że nie stanęłabyś przy mnie na ulicy, przesadzasz kochana! A ta śliczna tajemnicza Pani z Twojego bloga (gratulację) , to kto? zrobiłam sesję zdjęciową tacy więc nie omieszkam jej wkleić 4U Drzewa uwielbiam.... w ogóle jestem skrytą romantyczką tylko nie mam czasu na zatapianie się w marzeniach choć moja głowa jest ich pełna... W ogóle jakoś los ze mnie zakpił, jestem domownikiem miłującym spokój, który najchętniej widziałby siebie z książką w ręku i kotem na kolanach, a tu ani chwilki spokoju , a książki dotykałam ostatnio wczoraj jak wypakowywałam je z pudeł (o godzinie 24:00) i w dodatku robi się ze mnie zrzęda i jęczydusza No, oczywiście, że dam Ci znać jak będę się wybierała na południe ...lubię swojskie ciasto drożdżowe Białe mebelki w sypialni to .......Ikea - szafa Pax ...błogosławię ten dom i zadoopie na którym się on mieści, co jednak nie zmienia faktu, że do Ikea mam stąd 10 minut... Ragazza, Nelli Sza dziękuję za zaproszenie, ja oczywiście także chętnie Was ugoszczę... Ragazza nic mi nie mów o łodzi i jej objazdach...Jesssu myślałam, że utknęliśmy tam już na zawsze Prowadziła nas nawigacja ( głos Hołowczyca słyszę do dzisiaj... za 100 metrów lekko w prawo...) ale małż wiedział lepiej... nie pytaj ... krążyliśmy po Łodzi prawie dwie godziny! Nelli półeczki składają się z wsporników dostępnych np w sklepie int. Armonia oraz deski zakupionej w moim przypadku w ...Ikea Paty, przepis na synka to chyba na Priva, co? Za dużo pikantnych szczegółów ... Wadera, witam serdecznie w moich niskich progach ! Dziękuję za miłe i pocieszające słowa Ja także życzę Tobie cierpliwości i siły z Twoją trójeczką... nosimy na swoich barkach nie lada zadanie...;)Wsporniki : patrz wyżej Sure, a dziękuję bardzo... Wczoraj przejeżdżałam koło Twojego domku... wiele zza płota nie widziałam ale pędzelki Twej wierzby zwróciły moją uwagę , ślicznie! mycha73, i kto to mówi...nie grzesz kobieto! ... mam wymieniać wszystkie Twoje cuda i zdolności jakie posiadasz? Nie chcę popaść w jeszcze większe kompleksy... Mimo wszystko, dziękuję. Anju, a jak u Was budowa... Czy mury się pną do góry...? Już nie długo, coraz bliżej...i Ty będziesz się urządzać... a teraz myśl kochana o każdym gniazdku elektrycznym, lampce , włączniku i innych rzeczach, które później mszczą się (tak jak u mnie) koniecznością pokonania km, żeby zgasić lampę nad stołem...za to mam jakieś niewykorzystane atrapy włączników ... pokoje dziewczyn skromniutkie, nic ciekawego wkleję jak ogarniemy toony zabawek... postaram się w najbliższym czasie wkleić sypialnię, zrobiłabym już to dawno, ale zawaliło nam się łóżko (bez kosmatych skojarzeń , proszę )... no normalnie, 3 nad ranem, zero gwałtownych ruchów, prócz spokojnego sennego oddechu, leżeliśmy jak placki, a tu sruuuuuu! (throught ) nogi łóżka się rozjechały i łup o podłogę, najpierw patrzyłam czy nie ma dziury w podłodze, a potem pytałam małża, czy nic mu się nie stało... Anetko, no, to radzę Ci już zacząć logistykę przeprowadzki, też nie będzie Wam lekko z takim małym brzdącem, potem rewolucja hormonalna po porodzie... zebyś nie wpadła nam w depresję...poród w Polsce... temat rzeka: przeszłam przez trzy cesarki dałam radę, choć bez upokorzeń się nie obyło... najgorzej wspominam położne...jak masz dobre doświadczenia z Oslo to nie rezygnuj z niego... komfort psychiczny to połowa sukcesu... białe schody mimo wszystko polecam, nie ma tragedii z utrzymaniem ich czystości , tak samo z resztą, jak kamiennego blatu, przed którym mnie przestrzegałaś, na prawdę ... gąbczasta ściereczka i już, bez pucowania.... akcja się zaczęła, dzieciaki wstały muszę lecieć zdjęcia w wolnej! chwili... Edytowane 3 Sierpnia 2010 przez karola&artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 03.08.2010 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 ok dodaję zdjęcia Konstancjo, taca o którą prosiłaś... http://a.imageshack.us/img46/3294/dsc02802qc.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img153/6464/dsc02801v.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img828/7357/dsc02797.jpg Uploaded with ImageShack.us w aranżacji - (gałązka modrzewia przytargana wczoraj z lasu, to niezbyt fortunne miejsce dla niej, ale dopóki nie zrobimy dużego bukietu, niech tam sobie leży) http://a.imageshack.us/img805/1093/dsc02807.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 03.08.2010 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 żeby nie było, że jest różowo a ja ma(t)jaczę... uwaga, zdjęcia dla ludzi o mocnych nerwach... http://a.imageshack.us/img248/8282/dsc02813f.jpg Uploaded with ImageShack.us pokój gościnny... http://a.imageshack.us/img832/8721/dsc02810x.jpg Uploaded with ImageShack.us http://a.imageshack.us/img810/5846/dsc02809x.jpg Uploaded with ImageShack.us schodkami w dół http://a.imageshack.us/img208/3036/dsc02808q.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 03.08.2010 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Bardzo się cieszę, że udało nam się ogarnąć podwórko, kosztem elewacji , co prawda, ale dzieciaki, nie grzęzną w błocie... a więc mamy cmentarny kamyczek i wybrakowaną łatkę wrzosową (muszę dosadzić wrzosy, bo niektóre się spiekły ...) http://a.imageshack.us/img525/5834/dsc02824d.jpg Uploaded with ImageShack.us brzózki, o które walczyłam z koparkami i innym ciężkim sprzętem oraz ich lawendowo-funkiowa orbita http://a.imageshack.us/img841/5303/dsc02839.jpg Uploaded with ImageShack.us trawka, niestety trzeba będzie dosiać, deszcze wypłukały...) http://a.imageshack.us/img828/1068/dsc02832u.jpg Uploaded with ImageShack.us bonsai http://a.imageshack.us/img195/1888/dsc02737e.jpg Uploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 03.08.2010 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 witaj Karola:) miło słyszeć,że samopoczucie już lepsze. U mnie też nie obyło się bez depresjii poprzeprowadzkowej. Pierwszy tydzień w nowym domu ryczałam,jak bór. Małż w pracy a na mojej głowie dwójka małych dzieci plus miliony kartonów i mebli do ustawienia. To był koszmar!!! Z perspektywy czasu wiem,że najlepiej dać sobie trochę na luz i zbytnio nie przejmować się,że coś nie jest jeszcze zrobione. Bez pośpiechu. Wszystko ułoży się. Głowa do góry dzielna kobieto!!! P.S. masz wspaniałe dzieciaczki a ty napewno smutaskiem nie jesteś ani jęczyduszą. Nie uwierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 03.08.2010 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 (edytowane) wielkie naj dla gałązki modrzewia ... bo przyszła z tobą ze spaceru i to cieszy ... w gościnnym nie sprzątaj ...łapki mam zdrowe sama sobie posprzątam jak przyjade Karolka no wielkie brawa, że zdrowo zaczynasz śmiać się z artystycznego nieładu czasu kartonów ...zwyczajnie taki czas musi przejść... tace zgapiłam ...masz ręke do wychwytywania "drobiazgów które czynią ...." dzięki za sesje wrzosy ...lawenda oj to to co tygrysy lubią najbardziej :wiggle:i to nie jest jakieś tam "opanować podwórko" ...tam jest bonsai ...to jest majstersztyk ...opanować podwórko to wyzbierać worki po budowie ...ja opanowałam podwórko ...nio :jawdrop:z zachwytu żeby była jasność ... wreszcie sklep na I ....10 minut powiadasz ...ja dla odmiany mam 10 minut do centrum a do I ...najbliższej 100km ..buuuuu Edytowane 3 Sierpnia 2010 przez konstancja30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lutajka 03.08.2010 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Karola- dom masz przecudny, zjawiskowy,oszałamiający.........długo by pisać...........zapiera dech w piersiach pasy w jadalni-powaliły mnie na kolana..............Bosko!!!! rodzinka-wysmienitai chyle czoła że ogarniaszto wszystko!!!! jesli chodzi o "nie kolorową stronę zycia przeprowadzkowego" - tez tak mam -wiec sie nie przejmuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 04.08.2010 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Lutajko, świetnie to napisałaś. Właśnie taki dom ma Karola.Przepiękny, spójny kolorystycznie, spokojny, wyważony, elegancki..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 05.08.2010 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Karola pięknie... Przyznam, że Twój domek odwiedzam ostatnio najczęściej Widzę w klatce schodowej kinkiecik Siena. Napiszesz mi, czy on jest biały w sensie bardzo biały czy taka złamana biel??? Będę Ci baaaaaardzo wdzięczna. POZDRAWIAM! cześć panczurka... miło mi bardzo z tego powodu...kinkiecik jest biały, ciepło-biały , ale świeci na żółtawo pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 05.08.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Karola, podziwiam Cię! Tak mi się u Ciebie podoba! A zdjęcia przeprowadzkowe są równie piękne! Nic się nie martw, jest już bliżej niż dalej. Powiedziałabym nawet, że bardzo blisko!!! Ogród po przeprowadzkowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 05.08.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Karola pudła nie pudła ale zawsze w swoim domku, no i jaki to domek (no nie będę po dziewczynach powtarzać), a jakie otoczenie (jak wspomniałam nie będę powtarzać) ale o pasach to ja bezwzględnie chcę wiedzieć wszystko no i o wszechobecnym kolorze parteru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 05.08.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Pięknie, pięknie, pięknie...................cudownie........................i znowu noc bezsenna.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 05.08.2010 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 dawno nie zaglądałam do ciebie, a tu tak zajebiaszczo jest:jawdrop: musi sie cudownie mieszkać w takim pięknym domu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 05.08.2010 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 (edytowane) witam serdecznie i baaaardzo dziękuję za wszystkie komplementa... i wirtualne wsparcie przeprowadzkowe...muchas gracias senioritas lasche - jeśli chodzi o pasy to troszkę zabawy przy tym jest: ściana została podzielona na równe pasy, które zostały zabezpieczone taśmą malarską a potem malowanko kolory farb: flugger 5393 salon, kuchnia 5394 ja się tam za bardzo nie znam, ale greige, to według mnie ciężki kolor,ciężki bo kiepsko komponuje się z beżem czy szarością. Ja już bym się na niego nie zdecydowała - ciężko z dodatkami, zostają np. fiolety i neutrale: biel i czerń oczka mi się strasznie kleją więc nie smęcę już dalej i czmycham spać...jutro kolejny dzień noszenia małej na rękach bez możliwości zrobienia czegoklowiek...Lenka ma pieluszkowe zapalenie skóry i tak ją to szczypie, że i ona płacze i ja płaczę... postaram się jutro rozwinąć temat, a teraz troszkę pokoju Talki jeszcze bez regału "przydasiów" i oswajaczy... tzw. ogarnięta z grubsza surowizna... http://a.imageshack.us/img97/1723/dsc02859h.jpg Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez karola&artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 05.08.2010 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 twoja surowizna jak zwykle ...uwodzi ...skąd ty bierzesz na to wszystko pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna eM 06.08.2010 01:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 bidulka... i Ty i mała... 3majcie sie dzielnie obie... aaa strasznie fajne jest to łózeczko. baaardzo mi sie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolaartur 06.08.2010 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Uzupełnię zdjęcia pokoju Natalii jakoś później bo image coś chrzani linki i się wiesza... twoja surowizna jak zwykle ...uwodzi ...skąd ty bierzesz na to wszystko pomysły no jak to skąd... ze sklepu na I... Anna eM, dzięki ... mi też się ono podoba ale niestety jest dosc wąskie - 80 cm bez rozkładania i baaaaardzo wysokie.. Tala zaliczyła już podłogę i tak walnęła głową o ziemie, że myślałam, iż już nigdy nie będzie chciała na nim spać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 06.08.2010 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 I jak malutka dzisiaj, lepiej???Dostała antybiotyk na to zapalenie?Trzymam kciuki, by szybko przeszło, wie, wiem, co to znaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.