farba zmywalna

[trelemorele777]

witam wszystkich.mam problem.mam zamiar malować pokój na pietrze. przedtem miałem tapetę. pod nią była gładź,budynek jest nieocieplony(domek) i od ściany zewnętrznej zaczęła wychodzic pleśń. zerwałem tapetę i mam zamiar malować. tylko nie wiem jaką farbą: zmywalną czy zwykłą emulsją do wnętrz.

czy jak pomaluję zmywalną to grzyb nie wyjdzie? czy ta farba "oddycha"? jakby wyszedł to wystarczyłoby go przetrzeć a z emulsji nie zejdzie chyba po starciu.

mam taki środek do pryskania ale on jest z chlorem i może farbę odbarwić.

czy farba zmywalna może być malowana na gładź? jestem nowy na forum i proszę o odpowiedź. dziękuję

[chrisowaty]

Przede wszystkim musisz pozbyć się wilgoci. Jeśli jest grzyb, tzn że jest duża wilgotność, a w tym miejscu ściana jest chłodniejsza i przemarzanie powoduje wykraplanie się wilgoci z powietrza. Najpierw usuń przyczyny, potem maluj.

[trelemorele777]

dzięki chris ale powiedz jaką farbą. chciałem zmywalną tylko nie wiem czy grzyb nie wyjdzie bo ta farba tworzy taką powłokę i nie wiem czy ściana będzie "oddychać".bezpieczniej byłoby pomalować zwykłą emulsją do wnętrz. czy to nie ma znaczenia jaką farbą malować?

[chrisowaty]

Słuchając marketingu producentów farb, to nowoczesne farby oddychają. Ja u siebie malowałem farbami lateksowymi f-my Beckers. Niestety w jednym miejscu gdzie ściana przemarza grzyb i tak wyszedł na powierzchnię, mimo że w tym miejscu został skuty a następnie położony nowy tynk.

 

Jeśli masz możliwość wykonania badania termowizyjnego to polecam je wykonać. Można dzięki temu wybrnąć z 'nałogu" ciągłego malowania.

[trelemorele777]

dzięki stary. tylko tak się zastanawiam, że na zmywalnej farbie można zetrzeć tego grzyba , a z emulsji chyba nie zejdzie a środkiem przeciw grzybiczym nie będę pryskał, bo jest z chlorem i się odbarwi. zmywalna nie powinna się odbarwić?

[chrisowaty]

farby zmywalne są odporne na delikatne detergenty. Na roztwory chloru raczej nie. Przed malowaniem warto jest usunąć stary tynk, gdyż grzybnia jest zagłębiona w tynku, a to co na powierzchni to tylko wykwity.

[trelemorele777]

dzięki. a słyszałes może o takich dodatkach przeciwgrzybiczych które dodaje się do farby przed malowaniem albo bezpośrednio na ścianę? zdaje to egzamin?

[chrisowaty]

Słyszałem, a nawet wypróbowałem (nazwy nie pamiętam). Przez pół roku było OK, ale teraz problem powrócił.

 

Usuwanie grzyba przy pomocy chemii to jak nakładanie plastra na ropiejącą ranę. Trzeba niestety ranę otworzyć wyczyścić a potem cerować

[trelemorele777]

myślisz że jakbym ocieplił dom to problem grzyba znikinie?

[chrisowaty]

Nie ma nic gorszego niż ocieplanie od środka zawilgoconej ściany lub stropu.

[trelemorele777]

myślałem żeby ocieplić cały dom od zewnątrz.latem byłoby chłodno a zimą cieplej i mniej opału byłoby potrzebne. co myślisz?

[chrisowaty]

Od zewnątrz jak najbardziej tak. Skoro jest to dom to masz szerokie pole manewrów. Notabene dział jest o mieszkanianiach, więc myślałem ze mieszkasz w bloku/kamienicy itp.

 

W sprawie ociepleń jest wiele wątków, wystarczy poczytać. Ze swojej strony polecę Ci wykonanie badania termowizyjnego przed ociepleniem, aby wychwycić najgorsze miejsca i podjąć odpowiednie kroki. Jeśli jesteś z okolic łódzkiego, to mogę polecić jedną firmę, która wykonuje takie badania.

 

Teraz jest dobry okres na takie badania, gdyż są duże różnice temp i szybko wychodzą mostki.

[trelemorele777]

ile kosztowałoby takie badanie?

[chrisowaty]

Ja robiłem 3tyg temu i kosztowało mnie 450zł (z podatkiem i dojazdem ok 25km). Firma posiada ISO 9001, daje protokół z badania, fakturę. Może również wyliczyć certyfikat energetyczny. Firma jest z woj. łódzkiego.

[trelemorele777]

dzięki Ci za pomoc. pozdrawiam