CZARNA LISTA SKLEPÓW INTERNETOWYCH

[Teska]

Ja kupiłam na Allegro aparat cyfrowy...bardzo sumienny i porzadny sprzedawca. 4 moich znajomych tez kupiła u niego..wszyscy sa bardzo zadowoleni.

[Tomek_J]

...

[Tomek_J]

Mija prawie równo rok. Liczba oszukanych wzrosła do kilkudziesięciu. A sprawa ? Sprawa jest przekazywana z rąk do rąk: Sosnowiec->Gliwice->Rydułtowy. Z tego, co się dziś dowiedziałem, gość jest nieuchwytny, nikt się do niego nie przyznaje (z rodziną włącznie). Jak to skomentował policjant, z którym rozmawiałem: "A to Polska właśnie"...

[Mały]

Jak rozumiem to przez rok ktoś sprzedawał na allegro i to bezkarnie?

A co z komentarzami?

Ja sam kupuję i sprzedaję na allegro i przede wszystkim kieruję się liczbą negatywnych i pozytywnych komentarzy.

[ppp.j]

Większość materiałów kupuję na Allegro a przy wykończeniówce sami wiecie ile tego jest. Ceny na ogół kształtują się na poziomie ˝ do 2/3 ceny sklepowej. Zawsze przed licytacją nie podniecam się i czytam komentarze szczególnie negatywne jeśli takowe są. Sam też wystawiam komentarze uczciwe nawet jak sprzedający odpowiada również negatywem z zemsty. Do chwili obecnej tylko jedna transakcja była wątpliwa (kupiłem drukarkę z pustymi tuszami a miała być nowa). Wydaje mi się że sumarycznie jestem na plus i to nie wychodząc z domu bo płacę przekazem elektronicznym. O ile pamiętam to główny przekręt polegał na tym że gość szukał nabywcy na Allegro, nawiązywał kontakt poza Allegro i wtedy naciągał a to już nieostrozność.

[pattaya]

Zastanawiam się nad zakupem kotła na Allegro.Nigdzie nie widziałem taniej.

Kondensat Vaillant VU 196/2 za 5600 brutto.

[ppp.j]

Przy takiej gotówce to już bym raczej pojechał odebrać osobiście i przy okazji sprawdził.

[pattaya]

To oczywiste.

[Grzesiek13]

Masz wiadomość na skrzynce.

[pattaya]

Kto?

[Grzesiek13]

Pattaya ty. Może doszła.

[mdzalewscy]

Jak rozumiem to przez rok ktoś sprzedawał na allegro i to bezkarnie?

A co z komentarzami?

Ja sam kupuję i sprzedaję na allegro i przede wszystkim kieruję się liczbą negatywnych i pozytywnych komentarzy.

 

zakłada konta dla kilku sprzedających, miedzy nimi wystawia sobie komentarze za fikcyjne aukcje, typu pudełko po zapałkach za 1zł w opcji KUP TERAZ. Po miesiącu zostaje tylko komentarz, gdyż nie można już zobaczyć opisu i ceny przedmiotu, potem sprzedaje kilka rzeczy uczciwie, aby zdobyć zaufanie, a na końcu wywija wałki, pod tymi wszystkim nickami (sprzedających), które sam zarejestrował. Przez miesiąc bo tyle mniej więcej trwa czas do spalenia tego gigusia, gość ukradnie kupe kasy, gdyż wystawia przedmioty w dużych ilościach, jako kilku sprzedających i po dobrych cenach. Generalnie wszystko bardzo proste. Prawo się zmienia i jeszcze się zmieni, więzienia czekają, a wykryć takiego oszusta jest dosyć prosto, wiec radość trwa krótko.

[Rocky]

Ja zwracam szczególną uwagę na negatywne komentarze. Jeden negatywny komentarz kogoś na Allegro, a szczególnie odpowiedź tego kto go dostał na ten komentarz, może czasem więcej powiedzieć niż dwadzieścia pozytywnych komentarzy.

 

A tak na marginesie, to właśnie kupiłem barak budowlany na Allegro. Bardzo udana transakcja!

[mdzalewscy]

Ja zwracam szczególną uwagę na negatywne komentarze....., może czasem więcej powiedzieć niż dwadzieścia pozytywnych komentarzy.

też czytam, czasem negatywy danej osoby bardziej mnie przekonują do danego zakupu niż pozytywy. Co prawda sam nie mam negatywów, ale jestem bardziej wyrozumiały w ocenie negatywów, gdyż niektórzy negatywy wystawiają za byle co, bez wyjaśnienia sprawy. Przykład: kupywałem od gościa folię ochronną za 2zł na ekran do cyfrówki i ten klient miał pare negatywów, np. jeden NEGATYW:

"Gratuluje pomysłu. (Folia ochronna z tapety samo przylepnej) "

I ten negatyw zrobił na mnie pozytywne wrażenie, więc folie kupiłem za 2zł i naprawdę była O.K jak za 2zł.

 

 

Ja też znalazłem na allegro firmę z materiałami i np. kupiłem styropian i cement na cały dom.

[-iva-]

Zdarzyło mi się kilka rzeczy kupić na allegro i kilka sprzedać . Taka forma sprzedaży i zakupów jest bardzo popularna w Niemczech , tam zdarzają się prawdziwe okazje i prawdziwe "perełki". Ale ... w naszym kraju niestety nie ma zwyczaju tak popularnych w Niemczech flomarków , a przecież w kraju w którym sie jak narazie nie przelewa byłyby wyjatkowo korzystna forma transakcji .

Allegro jest namiastką niemieckiego ebaya , może kiedyś będzie bardziej popularne , narazie jest tam niestety więcej pseudo-okazji , wiele tez osób sprzedaje na Allegro drozej niż w sklepie (sic!) .

Szkoda, ze mentalność większości rodaków jest jeszcze daleka w tym względzie od mentalności Holendrów, Niemców , czy Francuzów . Polak woli często kupić nowe , niż za niższą cene używane - tak jak woli żeby rzeczy nieuzywane "zgniły " na strychu nizli sprzedać je bez dużego zysku ...

Gdyby większość zmieniła podejście do tego rodzaju handlu - można byłoby pomóc i sobie i innym ....

[pattaya]

Na niemieckim e-Bay'u kupuję wina.

[mlk]

 

Ja też znalazłem na allegro firmę z materiałami i np. kupiłem styropian i cement na cały dom.

 

ten wątek byłby pożyteczniejszy dla wszystkich gdyby pojawiły się tu konkretni polecani przez Was (na podstawie przeprowadzonych transakcji) sprzedawcy materiałów budowlanych

[c-m]

mlkjestem za. Jezeli chodzi o ebay to zdazaja sie przewalki. Moja zona kupila bizuterie ta 40 eur, ktora okazala sie "plastykiem". Ale kupuje tez materialy budowlane bo niektore sa tansze niz u moich sprzedawcow. A sprzedaja je dealerzy ktorzy oszczedzajac na wynajmie pomieszczen (sklep) moga obnizyc cene. Mysle ze w alegro male firmy tez maja okazje zarobic w ten sam sposob. Mozna zrobic "kacik" na Forum: dobre firmy w Alegro. Ale to chyba robota dla Leona z K... .

 

pozdro c-m

[cinek21]

Jak rozumiem to przez rok ktoś sprzedawał na allegro i to bezkarnie?

A co z komentarzami?

Ja sam kupuję i sprzedaję na allegro i przede wszystkim kieruję się liczbą negatywnych i pozytywnych komentarzy.

 

zakłada konta dla kilku sprzedających, miedzy nimi wystawia sobie komentarze za fikcyjne aukcje, typu pudełko po zapałkach za 1zł w opcji KUP TERAZ. Po miesiącu zostaje tylko komentarz, gdyż nie można już zobaczyć opisu i ceny przedmiotu, potem sprzedaje kilka rzeczy uczciwie, aby zdobyć zaufanie, a na końcu wywija wałki, pod tymi wszystkim nickami (sprzedających), które sam zarejestrował. Przez miesiąc bo tyle mniej więcej trwa czas do spalenia tego gigusia, gość ukradnie kupe kasy, gdyż wystawia przedmioty w dużych ilościach, jako kilku sprzedających i po dobrych cenach. Generalnie wszystko bardzo proste. Prawo się zmienia i jeszcze się zmieni, więzienia czekają, a wykryć takiego oszusta jest dosyć prosto, wiec radość trwa krótko.

Drogie koleżanki i koledzy forumowicze i allegrowicze. Zmienić należy formę wystawiania komentarza na przykładowo taką:

"Kupiłem to i to za cenę taką i siaką. Sprzedawca taki i owaki."

Będzie to bardziej wiarygodne niż 1500 komentarzy typu: gorąco polecam, opakowanie bardzo ładne i tego tam typu podobne bzdety. Dużo gości sprzedaje pierdoły za parę groszy, dostaje za to punkty, a później naciąga na zakup za kilka tysięcy.

[Tomek_J]

Minął prawie roczek.

 

W piątkowych newsach w RMF-ie podano, że śląska policja rozbiła szajkę handlującą na Allegro nieistniejącymi przedmiotami. Kto wie, może to ci sami ?