Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Samborowa chatynka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

uczeń ze mnie zdolny hehehe!

Kociur-to Figa przylazła do nas, podtuczyła się bo biednie strasznie wyglądała no i poszła sobie :cry: ale postanowienie jest na wiosnę ma być kotek-i pewnie znowu otrzyma imię Figa :)

a tu szczęśliwy Sambor zwany Bambaryłą

http://lh6.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2XffinSmdI/AAAAAAAAAJ4/xQ8joBECW1I/s128/DSC00042-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to brniemy dalej...

fundamenty wykonane zostały w czerwcu 2008 a razem z nimi przydomowa oczyszczalnia ścieków- bardzo fajna rzecz :D [gmina oczywiście nie widziała przyszłości w skanalizowaniu naszego terenu stąd ta oczyszczalnia-i dobrze], w międzyczasie wycieczki do Międzyrzecza, nadziwić się nie możemy jak widzimy domki p.T dla mnie cudne, piękne brak słów, schody oczywiście będą w tym stylu:

http://lh3.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2h0oGGqRPI/AAAAAAAAALw/QlFiv4AM6Bs/5242..%207A.jpg

no i co mnie jeszcze powaliło to te dwie czarne kule :D

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2h0aks22BI/AAAAAAAAALU/eFctdthWFq4/5242..%208A.jpg

mam słabość do dużych psów cudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkodniki śpią można cosik dopisać

mamy już oczyszczalnie, mamy fundamenty....domek powstaje u wykonawcy-telefon i zaproszenie na budowę :lol: jedziemy z walącymi serduchami ... ech emocje takie że trudno je opisać i nazwać

jedziemy sami szkodniki zostają-cala droga przegadana, radosna wjeżdżamy w las coraz bliżej i bliżej wjeżdżamy na góreczkę i co widzimy?????? [stan na koniec XI.2008]

http://lh4.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2sdv2cp36I/AAAAAAAAAM0/IwPK4QCr-uQ/100_8336.jpg

nasza chatynka rośnie-naprawdę w końcu dotknę, powącham

oczywiście obchodzimy ją z każdej możliwej strony dotykamy cieszymy się jak dzieci

tutaj widok na taras[po prawej stronie]

http://lh6.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2sd0rOkC2I/AAAAAAAAAM4/0SEBa9EKQdI/100_8331.jpg

a tu będą drzwi wejściowe

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S2sd6TrQ7AI/AAAAAAAAAM8/zscLW-aaHXs/s512/100_8326.jpg

i jak tu nie kochać bali ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przyleciałam się przywitać.

Też pamiętam jak stawiali, podjechałam i jak zobaczyłam to zaczęłam tak płakać że mąż nie mógł mnie uspokoić. Stałam tak cały dzień jak zaczarowana na przemian płacząc i się śmiejąc. Luty był , a następnego dnia leżałam z 40 stopniową gorączką. Warto było. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akselelek!-mieszkam mieszkam dobre pół roku :D

po pierwszej na budowie wizycie która miała trwać 2-3godz a wydłużyła się że hoho :D , delikatnie oszołomieni i szczęśliwi czekamy na kolejne foty i zaprosznie na budowę- nie czekaliśmy długo jeszcze przed świętami 2008 roku jedziemy do Międzyrzecza a nasza chatynka wygląda tak:

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S3BEVmpOjWI/AAAAAAAAASA/p39NuPzKHcE/dom2%20013.jpg

nadal mi trudno uwierzyć,że to nasz domek

http://lh6.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S3BEJqqnqhI/AAAAAAAAAR4/IRUdisNNtbs/dom2%20017.jpg

i taka przyjedzie do nas na działeczkę pod koniec stycznia 2009 roku

tak więc nic innego nie pozostaje jak tylko czekać, tylko miesiąc o boszsz jak on się wlókł i wlókł cdn...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

trochu mnie nie było...więc mamy rok 2009 styczeń, czekamy na odpowiednią pogodę, a tu pada i pada [raz deszcz, raz śnieg] :( ,

fundamenty też czekają :

http://lh3.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S38IdlylFTI/AAAAAAAAAUE/FoQGgFZA1F4/DSC00057.jpg

aż w końcu wyszło słoneczko :D [i pomyśleć ze to przełom stycznia i lutego :)]

http://lh4.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S28fL6MZDhI/AAAAAAAAARY/HtThV71FBuY/4dziedomug%C3%B3ra%20016.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w końcu nastał nasz upragniony dzień, telefon w piatek o 9 rano będziemy na działce :D, cholera cholera a do pracy trzeba isć,grr o mało co poryczałabym sie, no cóż służba nie drużba, trochę nerwów miałam jak oni tirem pokonają dróżkę przy lesie, ale p.T był wcześniej ocenił sytuację "bywało gorzej"-to jego słowa nic ja do pracy M z telefonem w ręku i zdaje mi relację co i jak,

ponieważ ja wróg cyfrówek aparatu brak :(, pożyczam od koleżanki [wszystkie foty to dzięki jej aparacikowi], i jadę na budowę ekipy już nie ma na działce alem to co zobaczyła powaliło mnie zupełnie:

http://lh4.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S38JBTlHS8I/AAAAAAAAAUo/rbObE_Z3B6w/dom2%20002.jpg

pierwszy dzień-nie byli długo bo zbyt szybko ciemno się robi, w końcu koniec stycznia 2009, boszsz jak pachnie to cudo:D

inwestorka-czyli me :)

http://lh3.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S38JFSvSmqI/AAAAAAAAAVA/eZJkwXQpD0Q/dom2%20008.jpg

inwestor czyli Małż [w wejściu na taras]

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S38JB1Ca2nI/AAAAAAAAAUs/rW8j_Fi2gGo/dom2%20003.jpg

no i ponowne obchodzenie, wąchanie ;), do mieszkania nie chce się wracać szczęśliwi ponad wszystko

tutaj będzie wejście:

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S38JAotnsFI/AAAAAAAAAUk/Bop4urrZzBg/dom2%20001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś tu się ale niecierpliwi ;)

pogoda nam sprzyja, słoneczko wyszło i tak pięknie wyglądał drugi dzień "pracy ludzi z lasu"

http://lh5.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S28ehZYA24I/AAAAAAAAAQM/t2apnF7CwnU/000_0700.jpg

tutaj mamy szefa całego zamieszania:

http://lh4.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S28eLkHuyJI/AAAAAAAAAPE/_oRKpAiioR8/domSTYCZEN2%20012.jpg

pogoda cudna jak na styczeń więc i robota idzie na całego-pomocnik dźwig:

http://lh4.ggpht.com/_g6ECB0fm_kk/S28eKrx-Z4I/AAAAAAAAAO8/NwHU8zze5Es/s512/domSTYCZEN2%20010.jpg

to chyba na dziś wystarczy- IO czekają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...