ZaKontyK 27.01.2010 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Czy tak jest tylko u mnie?Pytanie do posiadaczy kominka z DGP wymuszoną.Jak poradziliście sobie z ucieczką ciepła via kominek (obudowa) i turbina (na strychu nieużytkowym)? Jest to szczególnie dokuczliwe teraz podczas tak dużej różnicy temperatur.Zasłaniam wszystkie wloty pod kominkiem, anemostaty - ciągnie przewodami do turbiny - a ta czasami stoi w zamarźniętej kałuży (ulatująca z wnętrza wilgoć). Skąd powietrze które tamtędy ulatuje ? Pewnie trochę infiltracji a czasami wsteczne podmuchy z grawitacyjnej wentylacji. Wszystko razem ogrzewa się moją krwawicą i ucieka przez turbinę. Co z nią zrobić? Przecież jej nie zaizoluję bo się przegrzeje w czasie pracy kominka. Dziękuję za każdą podpowiedź.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 27.01.2010 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Zawór zwrotny przed wentylatorem, tzn przed filtrem. Wentylator go otworzy, grawitacja nie, powietrze się zatrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 28.01.2010 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Zawór zwrotny przed wentylatorem, tzn przed filtrem. Wentylator go otworzy, grawitacja nie, powietrze się zatrzyma. Rozumiem, że zawór umieszczony jest przed turbiną. Czy ciepłe powietrze otworzy taki zawór (jest termostatyczny)? Jeśli nie to, klapa. Ciepłe powietrze będzie gotować kominek a turbina, nie ogrzana, stoi. Czy nie grozi to katastrofą? No chyba, że to zawór termostatyczny. Z całym szacunkiem dla racer'a, czy ktoś zna inne rozwiązanie? Myślałem o prostym obudowaniu turbiny, która to obudowa odpowiednio rozszczelnia się w momencie uruchomienia turbiny (to samo miejsce zasilania). W najgorszym wypadku (dlaczegoś, obudowa nie roszczelnia się) turbina pracuje w pierwszym okresie palenia w skrajnie wysokich temeraturach - może wytrzyma (Dospel chwali się, że wytrzymuje do 150oC, dodatkowy sygnalizator wysokich temperatur w obudowie ?) Czy komuś z Was udało się rozwiązać problem kominka, który w spółce z turbiną jest kominem wentylacyjnym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 28.01.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Racja, nie pomyślałem o tym w pierwszej chwili.Zostaje jeszcze przepustnica na wysokości czopucha otwierana ręcznie podczas palenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 28.01.2010 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Racja, nie pomyślałem o tym w pierwszej chwili. Zostaje jeszcze przepustnica na wysokości czopucha otwierana ręcznie podczas palenia...a co z anemostatami? Póki co mamy opanowane zamknięcie wyciągania powietrza na odcinku kominek-wentylator. A co w dalszej części?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 28.01.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Zamykając obieg na początku, wydaje mi się że zamykamy go na całej długości instalacji- chyba że między anm nawzajem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygzak 28.01.2010 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Czy komuś z Was udało się rozwiązać problem kominka, który w spółce z turbiną jest kominem wentylacyjnym ? Tak, pomysł racer-a w połączeniu z automatycznym regulatorem obrotów turbiny. Turbina włącza się po osiągnięciu odpowiedniej temperatury w czopuchu a nie w samej turbinie. O taki: http://www.allegro.pl/item902283681_automatyczny_regulator_obrotow_aro_darco_turbina.html Przed filtrem mam taką samą przepustnicę jak na bypassie, o taką:http://www.allegro.pl/item887791810_przepustnica_zwrotna_fi_150_do_bypass.html, a ona z założenia ma działać przy niedziałającej turbinie, zatem ciepłe powietrze powinno wytworzyć wystarczające ciśnienie żeby ją otworzyć. I faktycznie chodzi dość lekko a przy zimnym kominku się nie otwiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 28.01.2010 14:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Racja, nie pomyślałem o tym w pierwszej chwili. Zostaje jeszcze przepustnica na wysokości czopucha otwierana ręcznie podczas palenia...a co z anemostatami? Póki co mamy opanowane zamknięcie wyciągania powietrza na odcinku kominek-wentylator. A co w dalszej części?? No, wlaśnie Dlatego trzymam się izolowania turbiny. Gdyby, w uproszczeniu, zamknąć turbinę w ciepłym, szczelnym, pudle z dwoma zaworami otwieranymi zasilaniem turbiny - byłoby rozwiązanie. Bieda gdy zawory się nie otworzą (zapomniałem dodać, że mam turbinę bez baypass'u, który ochroni ja przed przegrzaniem). Tu może być pomocny czujnik wysokiej temperatury - zasilany niezależnie. Boję się wszystkich szybrów ustawianych ręcznie, o których trzeba pamiętać, na które trzeba zwracać uwagę żonie, teściowej i gościom którzy "na dłużej, bez gospodarzy". To powinno działać samo a jak ma problem wyć. Ten czujnik przyszedł mi do głowy rozmawiając z Wami - za co jestem wdzięczny i dziękuję. Może ktoś jeszcze, może ktoś zapanował już nad swoim kominkiem, który nie zawsze grzeje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 21.09.2016 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2016 Polecamy film na temat problemów z kominkiem z DGP i turbiną: Zobacz inne filmu murator.tv - Telewizji Budowlanej Muratora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.