Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek slabo grzeje


xnice

Recommended Posts

rura do komina byla zakladana i obudowa rozebrana czesciowo jak na fotkach no i po zlozeniu jest co jest

Nawet nie śmiem pytać, czy byłeś przy składaniu obudowy do kupy po podłączeniu rury w kominie z rurą od kominka. Bo tylko w tym miejscu było grzebane i może teraz przejście w ścianie komina jest nieuszczelnione, albo się rozszczelniło i ogrzane powietrze zamiast do turbiny do komina ucieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

rura do komina byla zakladana i obudowa rozebrana czesciowo jak na fotkach no i po zlozeniu jest co jest

Nawet nie śmiem pytać, czy byłeś przy składaniu obudowy do kupy po podłączeniu rury w kominie z rurą od kominka. Bo tylko w tym miejscu było grzebane i może teraz przejście w ścianie komina jest nieuszczelnione, albo się rozszczelniło i ogrzane powietrze zamiast do turbiny do komina ucieka.

 

No tak do tego starego,

dlatego nie czuć dymem bo go tam nie ma a czego się obawiałem i o co pytałem w którejś z odpowiedzi,

ale jest tam dużo miejsca i dobry ciąg by wyssać ogrzane powietrze.

No nie mogę doczekać się odpowiedzi autora wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec panowie zobaczymy prawdopodobnie do poniedzialku co z tym czekam na pana ktory to skladal sprawdzilem szczelnosc na kolanku i przy scianie gdzie rura wchodzi do komina i wygladalo ok ogien z zapalki przykladalem nigdzie nei zaciagalo go acz kolwiek na samym wkladzie nie sprawdzilem nie mialem dostepu a nie chcialem za duzo rozbierac bo pozniej bylo by $ za zlozenie no chyba ze pan sie nei pojawi to kupie tasme itd i zobacze sam co tam siedzi w srodku swoja droga ktos pisal ze powietrze z turbiny powinno miec kolo 40-50 stopni tyle to nie mam przy wylocie z kratki wewnatrz obudowy za to mam komin goracy :|

 

Edit: Pan ktory skladal kominek nie zjawil sie z niewiadomych przyczyn ale bedac dobrej mysli nie bede opini wystawial za wczasu puki co sam sprawdzilem to i owo zasloniecie jednej z kratek tej co miala niby swiere powietrze zaciagac daje sporo od razu powietrze we wnatrz wkladu robi sie gorace i jest cieplej w pokoju w ktorym stoi wklad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich gorąco.

 

Xnice napisz:

- jaki masz przewód dymowy w kominie?

- jaką rure włożyłeś (średnica)

- czy wkład ma deflektor czy oryginalnie miał szyber?

 

Cudów nie ma. To musi grzać. Ja mam jeszcze większą obudowę od twojej - kominek narożny i po chwili palenia kratki nad kominkiem nie można dotknąć i nawiewników w pokojach też nie można - takie są gorące. Dolot świeżego mam bezpośrednio przy wkładzie. Rura pobierająca powietrze dla turbiny też ma kawałek, spróbuję zamieścić fotki jak to u mnie wygląda.

 

Nieszczelności przy połączeniu z kominem też raczej nie ma co tykać. Gdyby była to turbina zassałaby spaliny. Największy nawet ciąg komina by nie pomógł.

 

Wszystkie wkłady kominkowe mają albo szyber albo deflektor ( taka blacha między paleniskiem a czopuchem), jeżeli twój wkład nie ma deflektora ( nie wiem - nie znam tego wkładu) to musi mieć założony szyber. Producenci takich wkładów montują wtedy szyber który się otwiera przy otwieraniu drzwiczek kominka, przymyka przy zamykaniu. A jeżeli ma deflektor to nie ma potrzeby dokładania szybra. Reguluje się wtedy powietrzem dolotowym.

 

Przepraszam, trochę może chaotycznie i skrótowo napisałem.

 

Teraz doczytałem, drugi twój post że potrafi się wygaszać. Mnie to wygląda na zbyt mały ciąg komina. U mnie podobny efekt występuje jak komin baaardzo długo nie czyszczony i pogoda mocno wilgotna, wtedy muszę palić na maksymalnie otwartym dolocie i czekać na kominiarza.

 

Koniecznie napisz jaki wkład do komina włożyłeś.

 

Spróbuję umieścić zdjęcie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/baa6b7a778b6ac75.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rura w kominie jak pamietam dobrze fi 130 ze wzgledu na komin byl w tak oplakanym stanie ze wcisna jej nie szlo mimo ze mialo byc luzu troche jeszcze no ale swoja droga doszedlem z tym wygasaniem co nei co jak drzewo wilgotne to tak sie dzieje jak przykrece troche powietrze jak pzyczylem suhe to ok bylo ma delfektor szyberka nie ma mam 2 kratki u dolu po 1 na boku po zatkaniu jednej tej od sciany gdzie kratka na powietrze jest duzo moniej sie grzeje powietrze nawet 23 stopnie bylo przy max paleniu ale to i tak wedlug mnie malo bo wtedy turbina wylazona byla a taki wklad nie powinien mie problemow z ogrzaniem troche ponad 50 m2 a i dla przypomnienia nie mam doprowadzonego powietrza do spalania bezposrednio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki toomyem. Jakoś nie mogłem uzyskać takiego efektu.

 

Patrzyłem teraz w necie. Dla wkładu 14kW zalecane jest odprowadzenie spalin fi 160mm. Ty masz zredukowane do 130mm. Myślę że tu może być pies pogrzebany. Znalazłem jeszcze informację że dla macy nominalnej potrzeba ok 12 Pa ciągu komina, a dla mocy obniżonej ok. 6 Pa. Informacja pochodzi ze strony firmy sprzedającej kominki Tarnavy. Czy masz możliwość zmierzenia ciągu? Ew. tel do spółdzielni kominiarskiej, czy zmierzą?

 

Ja jak możesz zobaczyć na zdjęciach mam dolot świeżego powietrza zrobiony blisko kominka po prawej. Nawet w największe mrozy (niedawno było -25) otwarty, jak się pali. I nie rzutuje to ani na komfort w pokoju ani na temp powietrza zasysanego przez turbinkę. Tak jak napisałem żadnego nawiewnika nie można dotknąć.

DGP ma dmuchać gorącym powietrzem a nie ledwie, ledwie letnim.

Ja czasami, przy rozpalaniu, muszę "poprawiać" ciąg komina suszarką do włosów. zwłaszcza jak na dworze dżdżysto i ponuro. Wtedy też "się pali" jakby chciało a nie mogło. I mimo że się pali to tego ciepła jakoś jakby mniej dużo było. Wtedy też trochę poprawiam suszarką. :lol:

 

Edit: Ja też nie mam doprowadzonego powietrza do spalania bezpośrednio. Powietrze świeże jest z kratki po prawej, bezpośrednio nad blatem. A do spalania bierze przez popielnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzilem jakas chwile temu wzielem od znajomego troche brzozy 1,5 letniej efekt ten sam przy otwartych dolotach powietrza i popielniku ogien jak szalony spalanie tez szalone a temperatura w okolicach 20 st :(

 

Bo tak się powinno palić. U mnie ogień wygląda jakby chciał wyjść z kominka. Za to prawdziwe ciepło daje dopiero kupa żaru. Co to za temperaturę podajesz? Powietrze z nadmuchu? Czy w pokoju?

 

przy wsunietym popielniku do konca i wrzuceniu wiekszego kawalka drewna potrafi jak by sie powoli wygaszac obecnie po kilku probach z powietrzem najlepsze ustawienie jest popielnik wysuniety tak zeby szczelina byla na zapalke i doloty w 2/3 otwarte ogien dosc ladny ale nadal nie jest za cieplo :(

Sorry ale z płomienia jak przy świeczce ciepła nie będzie. Z tego postu wniosek - Jak dostarczysz więcej powietrza to zaczyna się dopiero palić, jak popielnik zamknięty to za mało powietrza. Przy prawidłowym ciągu komina powinno wystarczyć tego powietrza które wpadnie (wessane zostanie) przez doloty. Nie potrzeba wysuwać popielnika czy otwierać drzwi.

 

Dalej twierdzę że masz za mały ciąg. Tym że teraz nie dymi za bardzo bym się nie sugerował. Sam napisałeś że wcześniej grzało dobrze, a że dymiło to pewnie wina tego szybra

 

wszystko zaczelo sie dziac po zalozeniu tej rury i sciagnieciu szybra:(

 

Jedyne co zrobiłeś w międzyczasie i po czym się zepsuło to włożyłeś rure i zmniejszyłeś przekrój komina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie i tak sie upre przy swoim ale za chwile sprawdze na wysunietym popielniku swoja droga i tak cos nie teges bo w pokoju 3m od kominka gdzie turbina pcha powietrze jest 17 st a wczesniej bylo no srednio 19 a w pokoju gdzie jest kominek 20 st jest na wylocie z kratki nie sprawdzalem na wylocie z turbiny edwo wyczowalne ze cos cieplejszego leci ps sprawdzilem lapka w obudowie cieplo mysle ze przestawienie rury od turbiny blizej srodka i skrocenie powienno troche poprawic tem w pokoju obok zobaczymy ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

troche pozno ale brak neta problem chyba rozwiazany powodem bylo mokre drzewo po rozpaleniu suchym pod reka byla tylko sosna w pokoju 29 stopni

i kolejne moje pytanko w sumie jako nowy urzytkownik kominka pytanko jak rozpalac zeby pozadnie rozgrzac wklad czy przy uchylonym popielniku mozna palic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xnice

 

instrukcja zabrania, natomiast rozpalac jest duzo latwiej przy uchylonym popielniku ...

 

i jeszcze jeden przydatny "patent"

- gdy komin jest zimny (nie palilismy dlugo w kominku) dobrze jest wypchnac zimne powietrze z komina - najleppiej wrzucic pomiete gazety i podpalic je - duzy, gwaltowny plomien palonego papieru wypchnie zimne powietrze siedzace w kominie i potem juz sie rozpala latwiej.

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche pozno ale brak neta problem chyba rozwiazany powodem bylo mokre drzewo po rozpaleniu suchym pod reka byla tylko sosna w pokoju 29 stopni

i kolejne moje pytanko w sumie jako nowy urzytkownik kominka pytanko jak rozpalac zeby pozadnie rozgrzac wklad czy przy uchylonym popielniku mozna palic ?

Możesz rozpalać z uchylonym popielnikiem ale nie za długo- ok. 15- 30 min. Do rozpalania bierz suche drewno, obojętnie jakie ( topola , brzoza, olcha , sosna i inne śmieciowe gatunki) . Ważne aby rozgrzać wkład - wtedy spali nawet niezbyt suche. I skróć tą rurę od dgp bo bierze jeszcze słabo ogrzane powietrze a naprawdę gorące kumuluje się bezsensownie pod przegrodą dekompresyjną.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I skróć tą rurę od dgp bo bierze jeszcze słabo ogrzane powietrze a naprawdę gorące kumuluje się bezsensownie pod przegrodą dekompresyjną.

pzdr.

 

Drogi kolego, rura od DGP musi znajdować sę poniżej kratek. Jeśli na tej wysokości nie ma dogrzanego powietrza, to gdzie jest???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

To taka podstawowa rzecz dzięki której kominek działa prawidłowo...

No jak najbardziej się zgadzam z Racer'em.

I jak najbardziej to co Ci odpowie ma swoje uzasadnienie oraz sprawdza się w rzeczywistości.

Pozdrawiam.

Jeżeli było to do mnie to jak mówiłeś używasz pirometru - zbadaj więc rozkład temperatur na poszczególnych wysokościach komory powietrznej, ja to zrobiłem :D . Ewentualne twierdzenie , że umieszczenie poboru bezpośrednio na wysokości przegrody dekompresyjnej zabierze całe gorące powietrze do DGP pozwalam sobie z góry obalić :lol: - 1. pomiarem temperatury ,2. działaniem strumieniowym rury zasysającej ( turbiną jak i grawitacyjnie )

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...