Tomi78__ 12.12.2010 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 He he, ciekawe..... a widziales juz takie rozwiazanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 12.12.2010 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 jak zrobię to zobaczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomi78__ 12.12.2010 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 a tak sie nad tym zastanowilem to w parterowce rzeczywiscie nie glupie jest to....... troche dluzsze rolety i po sprawie, moga byc zupelnie niewidoczne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomi78__ 20.01.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 jak tam? co tak cicho? nikt tanio nie grzeje malego domku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 20.01.2011 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 a po co grzać skoro styczeń taki ciepły . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 20.01.2011 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 a po co grzać skoro styczeń taki ciepły . pzdr cfaniak.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomi78__ 20.01.2011 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 a po co grzać skoro styczeń taki ciepły . pzdr Ty pewnie masz termostat na -30stC ustawiony do odpalenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 20.01.2011 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Energooszczędność to dobro do którego łatwo się człowiek przyzwyczaja. No to cicho siedzimy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.01.2011 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 A ja wczoraj odpaliłem pierwszy raz od września kominek bo na zewnątrz +7 i się w domu mimo 21,5oC zrobiło do d.... Zrobił się okres przejściowy w styczniu:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 20.01.2011 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Ty pewnie masz termostat na -30stC ustawiony do odpalenia? Bez przesady , dogrzewam cały czas ale teraz naprawdę sporadycznie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomi78__ 20.01.2011 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Bez przesady , dogrzewam cały czas ale teraz naprawdę sporadycznie. pzdr 15min na 2 tyg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbynek123 28.01.2011 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Rozprowadzenia ciepła przez rekuperator to mit. Jeżeli założymy, że rekuperator zapewnia 1 wymiane na godzinę, co w małym domku o kubaturze <300m3 oznacza taki właśnie wydatek. Z tego z łazienki powinno być pobierane min. 50m3/h (24st. C), z kuchni (z gazem) 70m3/h (24st. C), z WC 30m3/h (20st. C), z garderoby 30m3/h (20st. C). Dajemy dodatkową kratkę wywiewną w salonie w pobliżu kominka, gdzie temperatura wynosi np. 26 st. C zaś wydatek tej kratki to 120m3/h. Po wymieszaniu powietrza w kanałach do rekuperatora dociera powietrze o temperaturze 24st. C. Dodatkową czerpnię powietrza można dać nad wkładem pod obudową kominka, czyli tam, gdzie temperatura jest zdecydowanie wyższa. Ma powstać taka hybryda DGP wykorzystująca kanały WM, a przecież DGP bierze ciepło bezpośrednio znad wkładu a nie z pomieszczenia w którym jest zamontowany kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbynek123 28.01.2011 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Na całe zagadnienie można spojrzeć troszkę inaczej. Załóżmy, że koszt wykonania "tradycyjnego" co (kocioł + bufor lub kocioł z podajnikiem, pompki, zawory, grzejniki itp) to około 15000zł. Palimy wtedy węglem, groszkiem, drewnem, kaloszami Zamiast tego możemy kupić za 5000zł grzejniki akumulacyjne, a za pozostałe 10tys. mamy 100m3 dodatkowego styropianu. Skutek będzie taki, że mimo ogrzewania droższym prądem, roczny koszt co będzie zbliżony lub nawet niższy od kosztu węgla, a zyskujemy całkowitą bezobsługowość i dużą sterowalność całego systemu ogrzewania. Jeżeli planujemy WM można rozważyć wstawienie elektrycznej nagrzewnicy w główny kanał nawiewny za rekuperatorem i grzać dom powietrzem, tylko wtedy nie możemy korzystać z II taryfy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 28.01.2011 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Dodatkową czerpnię powietrza można dać nad wkładem pod obudową kominka, czyli tam, gdzie temperatura jest zdecydowanie wyższa. Ma powstać taka hybryda DGP wykorzystująca kanały WM, a przecież DGP bierze ciepło bezpośrednio znad wkładu a nie z pomieszczenia w którym jest zamontowany kominek.Takie rozwiązanie mogłoby już dać jakieś znaczące efekty. Przy takim przykładzie jak poprzednio i przy temperaturze z dodatkowej kratki np. 60 st. C otrzymalibyśmy na rekuperatorze powietrze o temperaturze ponad 37 st.. C. Biorąc pod uwagę sprawność rekuperatora np. 80%, przy powietrzu zewnętrznym o temperaturze 0 st. C (zakładam obecność GWC), otrzymamy nawiewane powietrze o temperaturze ponad 29 st. C. 120m3 powietrza przy różnicy temperatur 40K przenosi 1,6kW mocy. Jest to już znacząca ilość energii, wystarczającą do ogrzania małego energooszczędnego domu. Jakie są minusy tego rozwiązania? Przy kratkach nawiewnych umieszczonych w górnej części pomieszczeń, np. w suficie, przestaje poprawnie działać wentylacja. Ciepłe, a więc lżejsze powietrze będzie gromadziło się w górnej części pomieszczeń. Tym samym, takie ogrzewanie także nie spełni pokładanych w nim nadziei (przy podłodze będzie znacznie chłodniej niż przy suficie). Można to oczywiście rozwiązać umieszczając kratki nawiewne w dolnej części pomieszczeń, tylko wtedy, przy braku palenia w kominku, będzie chłodniejszym powietrzem wiało po nogach. Aby taki układ działał poprawnie konieczne byłyby podwójne kratki (jednocześnie działałaby tylko jedna z nich, przełączane w zależności od tego, czy kominek grzeje, czy też nie. Wszystko to na tyle mocno komplikuje całą instalację, że trzeba się zastanowić, czy nie prościej będzie wykonać klasyczny układ DGP, niezależny od wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbynek123 28.01.2011 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Jakie są minusy tego rozwiązania? Przy kratkach nawiewnych umieszczonych w górnej części pomieszczeń, np. w suficie, przestaje poprawnie działać wentylacja. Ciepłe, a więc lżejsze powietrze będzie gromadziło się w górnej części pomieszczeń. Tym samym, takie ogrzewanie także nie spełni pokładanych w nim nadziei (przy podłodze będzie znacznie chłodniej niż przy suficie). Ale klasyczne DGP też ma kratki w suficie bądź w górnej części ściany. http://www.edan-kominy.com.pl/darco/g_DGP.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 28.01.2011 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Ale klasyczne DGP też ma kratki w suficie bądź w górnej części ściany. Może mieć, chociaż nie jest to najlepsze rozwiązanie. Klasyczne DGP nie dostarcza do pomieszczeń świeżego powietrza, tylko powietrze pochodzące z pomieszczenia, w którym zainstalowano kominek. Wysoka temperatura powietrza lub dodatkowa turbina wymusza intensywną cyrkulację powietrza, znacznie intensywniejszą niż przy wentylacji mechanicznej. Taki układ nie zakłóca wentylacji pomieszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuzja 28.01.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Dodatkową czerpnię powietrza można dać nad wkładem pod obudową kominka, czyli tam, gdzie temperatura jest zdecydowanie wyższa. Ma powstać taka hybryda DGP wykorzystująca kanały WM, a przecież DGP bierze ciepło bezpośrednio znad wkładu a nie z pomieszczenia w którym jest zamontowany kominek. A czy nie lepiej wpiąć przewód z gorącym powietrzem z kominka w te od wentylacji mechanicznej zaraz za reku tak żeby go pominąć? żeby nie uszkodzić reku zbyt wysokim powietrzem. Powietrze z komika dojdzie tam grawitacyjnie a dalej pchnie to reku. Można jakąś przepustnicę założyć żeby przy nie działającym kominku reku nam tam powietrza nie wtłaczał. Widziałem taki projekt gdzieś tu na forum, zatwierdzony w tamtym poście nawet przez Adama. Czy przy wentylacji mechanicznej nie jest przypadkiem zabroniona kuchenka gazowa w kuchni?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbynek123 28.01.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 A czy nie lepiej wpiąć przewód z gorącym powietrzem z kominka w te od wentylacji mechanicznej zaraz za reku tak żeby go pominąć? żeby nie uszkodzić reku zbyt wysokim powietrzem. Jako jeden z minusów DGP niektórzy podają przypalanie kurzu, który osadza się na ścianach w okolicy anemostatów. Zasilanie ciepłym powietrzem rekuperatora, który przekaże energię powietrzu wlotowemu eliminuje to zjawisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuzja 28.01.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Jako jeden z minusów DGP niektórzy podają przypalanie kurzu, który osadza się na ścianach w okolicy anemostatów. Zasilanie ciepłym powietrzem rekuperatora, który przekaże energię powietrzu wlotowemu eliminuje to zjawisko. Ok. A gdyby tak zmarginalizować ten problem (tak jakby go nie było) czy nie będzie to bardziej efektowny sposób? szczególnie na dogrzanie domu w okresie jesieni i wiosny tak żeby pieca nie włączać, ale również dogrzewać przy srogich mrozach. Anemostaty można raz w tygodniu przetrzeć z kurzu. Teraz mamy stare(tradycyjne) centralne kurzu pewnie przypala się co nie miara ale żyć się da. Z drugiej strony reku ładnie filtruje nawiewane powietrze więc te dawki kurzu w okresie grzewczym powinny być minimalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomi78__ 29.01.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Ok. A gdyby tak zmarginalizować ten problem (tak jakby go nie było) czy nie będzie to bardziej efektowny sposób? szczególnie na dogrzanie domu w okresie jesieni i wiosny tak żeby pieca nie włączać, ale również dogrzewać przy srogich mrozach. Anemostaty można raz w tygodniu przetrzeć z kurzu. Teraz mamy stare(tradycyjne) centralne kurzu pewnie przypala się co nie miara ale żyć się da. Z drugiej strony reku ładnie filtruje nawiewane powietrze więc te dawki kurzu w okresie grzewczym powinny być minimalne. To co Ty masz za piec, ze musisz go kominkim wspomagac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.