Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mieszkamy 7 m-cy i do tej pory w kilku pomieszczeniach pojawiły się pęknięcia mniej więcej w połowie wysokości okien (i drzwi balkonowych). Okna drewniane, ściany 3-warstwowe. Ostatnio bylam mimowolnym świadkiem takiego peknięcia. Nie powiem, nie jest to najmilszy uchu odgłos. Mam pytanie - czy to może być "normalne" przy siadaniu domu, czy lepiej pakować walizki i w popłochu uciekać. I dlaczego wlaściwie pęka??? Bardzo proszę o opinie......
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/
Udostępnij na innych stronach

Coś więcej... Jaki to budynek ? Jednorodzinny ? Dach 2 spadowy? Z czego dach? Dachówka , Blaszka?

 

Niestety mam podobny problem. Mam dach 4 spadowy z dachówki ceramicznej. Ciężki cholernik.

Okazało się że krokwie zostały źle podcięte. Pokazało się pęknięcie na murze. Przykra historia...

Wezwałem fachowca, który powiedział że niestety dach "jedzie" i trzeba zabezpieczać. To co musze zrobić to wykonać wzmocnienia zamiast podcięć w krokwi.

 

Panie Dąbrowski (i tu zwracam się tą drogą do szanownego wykonawcy więźby dachowej) żeby Pana pokarało z taka robotą. Złap pan jakiegoś syfa od tych panienek, których reklamy wyjmowałeś z wycieraczek mojego samochodu.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-217800
Udostępnij na innych stronach

gościu! najpierw pomyśl, potem pisz. w brew pozorom ma dużo. ale to dłuższa historia. najlepiej spytaj konstruktora.

odpowiadam luśce: po pierwsze primo węgarki mogą być żle powiązane z murem; po drugie primo: mogą być za blisko wnętrza osadzone okna. po trzecie: może być źle wykonany wieniec. po czwarte: murłata może być za bardzo przesunięta na zewnątrz. po piąte mogą być wykonane źle obl. statyczne. więc w budynku tworzą się naprężenia, które uwidaczniają się na najsłabszyć elementach. lepiej weź rzeczoznawcę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-218478
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadam w kolejności:

budynek wolnostojący, parterowy z poddaszem użytkowym, dach mocno wielospadowy, ale dachowka bitumiczna na plytach OSB.

 

A czy miejsce pojawienia się pęknięć nie wypada tam gdzie były kotwione drzwi i okna?

 

Nie wiem, gdzie były kotwienia. Może i w tych miejscach, bo są mniej więcej na tych samych wysokościach. Coś w tym jest.

 

Bajzi - ale mnie wystraszyłeś :o Chyba coś zadziałam w tym temacie.

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-218957
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam podobny przypadek - tyle, że wystąpił po ok 6 m-cach od wykonania tynków. Związane to było z naprężeniami jakie wprowadzają kotwy i niestety ze zbyt grubą warstwą tynku na szpaletach no i obecnością poprzecznej warstwy ocieplenia ( bo ściana też trójwarstwowa ). Szerokość ocieplenia 12cm a szerokość okna kilka cm mniejsza. Tam gdzie tynk wydawał "głuch odgłosy" został skuty i tynkowanny od nowa. Tam gdze były tylko pęknięcia poszła pod głaź siatka. Gdyby mi to przydażyło się teraz skułabym szpalety i wykonała je z płyt g-k plus narożna listwa.

W pierwszej kolejności pęknięcia pojawiły się na drzwiach balkonowych potem dużych oknach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219149
Udostępnij na innych stronach

 

Bajzi - ale mnie wystraszyłeś :o Chyba coś zadziałam w tym temacie.

 

Dzięki

 

Luska - budynek masz stosunkowo cięzki

cały ciezar został został wprowadzony w upływie roku

badania geologiczne o ile masz robione to wyrywkowo ... punktowo

nie ma powodu do wiekszych obaw - co ma popekac popeka ...

pozostaje cierpliwie czekać na dalsze

i nie spieszyc sie z malowaniem ...

 

czy masz geologiczna ekertyze o stopniu zageszczenia gruntu ?(raczej watpie ...)

 

p.s.

 

bajzi to Pani ( przedstawiała sie na forum z imienia i nazwiska )

i mozesz ufac Jej opiniom ...

 

brzoza

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219181
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam wszystkim, trochę się uspokoiłam. Bajzi przepraszam za zmianę płci :oops: Choć ludowe porzekadło mówi, że płeć nieważna liczy się uczucie :lol: Faktycznie, przy niektórych pęknięciach jest na tynkach głuchy odgłos. Badania geologiczne terenu mam dość dokładne (łącznie z warstwami). 1/5 projektu to przekroje + opisy co tam w tej ziemi jest. Chyba poczekam do wiosny, niech pęka co ma pęknąć. Marbo, u mnie też najpierw rysy pojawiły się przy drzwiach balkonowych, a dodatkowo ukośne pęknięcia przy niektórych nadprożach. No dobrze, będę prowadzić dalsze obserwacje, ale mam nadzieję, że za wiele zmian już nie będzie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219206
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam wszystkim, trochę się uspokoiłam. Bajzi przepraszam za zmianę płci :oops: Choć ludowe porzekadło mówi, że płeć nieważna liczy się uczucie :lol: Faktycznie, przy niektórych pęknięciach jest na tynkach głuchy odgłos. Badania geologiczne terenu mam dość dokładne (łącznie z warstwami). 1/5 projektu to przekroje + opisy co tam w tej ziemi jest. Chyba poczekam do wiosny, niech pęka co ma pęknąć. Marbo, u mnie też najpierw rysy pojawiły się przy drzwiach balkonowych, a dodatkowo ukośne pęknięcia przy niektórych nadprożach. No dobrze, będę prowadzić dalsze obserwacje, ale mam nadzieję, że za wiele zmian już nie będzie.

 

Witaj, pęknięcia na szpaletach w połowie wysokości to nigdy nie jest grożne dla ścian budynku.

Bardziej niepokojące są pęknięcia ukośne przy nadprożach, chyba że

masz ściane nośną z gazobetonu, to też niemasz się czym martwić.

Po prostu dość duze naciski z nadproży ugniotły trochę więcej gazobeton w tym miejscu i tynk pękł (nadproże minimalnie osiadło)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219236
Udostępnij na innych stronach

w dalszym ciągu polecam przynajmniej wizytę kierownika budowy jeżeli nie ekspertyzę. może to faktycznie zbyt gruba warstwa tynku.

ps. GOŚCIU, nie pomyliłam się. juruś ma dobrze w głowie. niektórzy korzystają z intuicji, co i tobie polecam. :wink: pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219639
Udostępnij na innych stronach

Ściany mam z Maxa U 220 + wełna + cegła. Nie wiem co by się tam mogło ugniatac. Predzej to siada chyba dom. Te pęknięcia obejrzał mój inspektor nadzoru i w/g niego na dziś paniki nie ma. Poczekam do wiosny, aż ziemia odmarznie, ale wykonawcę zaproszę wcześniej - niech się przygotuje psychicznie i finansowo :lol: do poprawek.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/13733-pknicia-poprzeczne-na-wgarkach/#findComment-219754
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...