Nasze Własne Cztery Kąty...

[aniewa]

no to szczęka mi opadła! łudziłam się, że troszkę mniejsza będzie ta suma ;/

 

no to będą dwa kredyty: jeden-budowa, drugi-"dziecko"

[madzia11mk]

no to szczęka mi opadła! łudziłam się, że troszkę mniejsza będzie ta suma ;/

 

no to będą dwa kredyty: jeden-budowa, drugi-"dziecko"

 

No niestety tak to już jest, my też łudziliśmy się, że koszty będą mniejsze, ale na budowie zawsze coś wyskoczy - zakładasz 1000 porothermów, wychodzi 1500; zakładasz 5 kubików desek, wychodzi 7...itd, itp.Nie można niczego przewidzieć w stu procentach. Do tego dochodzą jeszcze "mniejsze" wydatki typu gwoździe, które potem gromadzą się i tworzą dodatkowe kilka stówek.

Budowa to wielka skarbonka, ale przynajmniej widać w co te pieniądze są wsadzone

[mea]

Budowa to wielka skarbonka, ale przynajmniej widać w co te pieniądze są wsadzone

 

Do czasu ... do czasu az zacznie sie ten etap na magiczne W !!!

[madzia11mk]

Od poniedziałku wypracowany i długo oczekiwany URLOP Dwa tygodnie...dwa tygodnie ciężkiej pracy

Nie odpoczniemy sobie za dużo - trzeba zrobić instalację elektryczną. A więc będziemy walczyć, ja i mąż

Może mnie tu trochę nie być, ale obiecuję że w wolnych chwilach tu zaglądnę, powklejam kilka fotek

[aniewa]

owocnej pracy życzymy i trzymamy kciuki żeby poszlo szybko i gładko ;]

a w wolnych chwilach...życzę miłego odpoczynku..będziemy cierpliwie czekać na relację po urlopie..a teraz na spokojnie możesz nas opuścić

 

hehe..w ogóle jestem tu od niedawna i zastanawiam się czy można tak "zaśmiecać" cudzy wątek? tak wpisywać, komentować... ;] ja tak lubię i przyznaję,że jak dorwę się do kompa to zazwyczaj wieczorem zawsze sprawdzam pocztę i forum murator - ten wątek - jestem jego miłośniczką hehe:P :P

 

ps. w środę będziemy już właścicielami działki, rano jesteśmy umówieni do notariusza..no i oczywiście złożyłam już wszelkie papiery potrzebne do adaptacji projektu ;] i okazało się ze moja kol, tam pracuje i zamiast czekać na nie 2 tyg. będziemy mieli je na pon:P super... jak juz bede miała swoją działkę to chyba założę swój watek... chociaż chyba nie warto, bo nasza budowa będzie się ciągnąć ładnych kilka lat..podejrzewam... :/

 

ps. wy Magdo na kiedy planujecie przeprowadzkę? ;]

[aniewa]

hej:)

i jak urlopik? ;] instalacje jakoś idą??

 

muszę się pochwalić - właśnie wróciliśmy od notariusza - MAMY JUŻ DZIAŁKĘ!!! ;]

więc na dobre się zaczęło pozdrawiam

[mea]

madzia chwal sie !! jak tam - zaprzyjaznilas sie juz z wiertarka ??

[madzia11mk]

aniewa, mea - dzięki że zaglądacie

Niestety, po raz kolejny pogoda popsuła nam nasze misternie ułożone plany

Niedziela - piękna pogoda, słoneczko, upał - wybraliśmy się na działeczkę, pozwoziliśmy wszystkie niezbędne do pracy i egzystencji rzeczy i chwilkę posiedzieliśmy na słoneczku, Młody szalał w basenie

Poniedziałek - deszcz, deszcz, deszcz...Materiały na elektrykę mają przyjechać dopiero jutro, więc leniuchujemy w domu...

Wtorek - zwarci i gotowi jedziemy na budowę - auto zapakowane: prowiant, poduszki, kołdry, zabawki, itp., itd.... Przyjeżdża materiał (ok. 13.00) i mąż z kolegą zabierają się do pracy. Ja oczywiście robię za niańkę i kucharkę, w kilku wolnych chwilach coś pozamiatam, pokoszę trawkę. Nawet udało mi się zaznaczyć miejsca na kilka luksfer - na schodach i w małej łazience.

Zapomniałam dodać, że specjalnie dla Najmłodszego zrobiliśmy już w domku "kącik telewizyjny" - kolega chciał pozbyć się telewizora, więc się nim zaopiekowaliśmy Do tego DVD i z Młodym jest trochę spokoju

Pogoda - jeszcze nie jest źle, tylko wieczorem trochę pogrzmiało i popadało.

Środa - deszcz i zimno. Przyjechał materiał na odkurzacz centralny (instalację) Dziecko zaczyna się nudzić i marudzić. Bajki już prawie wszystkie obejrzał. Kilka razy potaplał się w kałużach, ale ileż można...Mąż z kolegą pracują, a my siedzimy i się nudzimy...Przy naszym Małym niewiele da się zrobić...Ok. 17.00 zapada decyzja - jedziemy do domu, Mąż jutro wraca sam i będzie pracował w spokoju

No i tak to wygląda - siedzę w domu z dzieckiem, Mąż pracuje na budowie.

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pogoda będzie lepsza - mam do zrobienia instalację odkurzacza centralnego i wykucie dziur na luksfery - to moje zadanie i tego będę się trzymać Żeby potem nie było...

 

Relacja zdjęciowa wieczorkiem, bądź jutro

 

Acha, instalacja elektryczna na poddaszu skończona

Został parter i piwnica.

[madzia11mk]

 

hehe..w ogóle jestem tu od niedawna i zastanawiam się czy można tak "zaśmiecać" cudzy wątek? tak wpisywać, komentować... ;] ja tak lubię i przyznaję,że jak dorwę się do kompa to zazwyczaj wieczorem zawsze sprawdzam pocztę i forum murator - ten wątek - jestem jego miłośniczką hehe:P :P

 

 

Pisz, pisz śmiało, ile chcesz i co chcesz

[madzia11mk]

 

muszę się pochwalić - właśnie wróciliśmy od notariusza - mamy już działkę!!! ;]

więc na dobre się zaczęło pozdrawiam

 

gratuluję

[aniewa]

cytuję:

"Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pogoda będzie lepsza - mam do zrobienia instalację odkurzacza centralnego i wykucie dziur na luksfery - to moje zadanie i tego będę się trzymać Żeby potem nie było..."

 

wow - jaka odważna kobietka z ciebie madziu..nono. ja za takie rzeczy w ogole nie bede się brała...mi pozostanie opiekowanie się małą i pichcenie obiadków no i oczywiście jakieś tam porządeczki na działce:)

no i czekam na zdj.

 

wierze też ze przy dziecku nie da się nic zrobić, bo z naszą małą jest to samo

ale mąż Twoj dzielnie będzie walczył i zdawał relację małżonce...chociaż pewnie Ty wolałabyś mu towarzyszyć na budowie, co? ;]

 

A mam prośbę mogłabym prosić o fotki wnętrz poddasza spod okien -tzn od ich strony teraz bo wczesniej oglądałam od drzwi i chciałabym mieć pogląd na całe pomieszczenia;) zwłaszcza łazienki na gorze...bo ja tu juz kombinuje jak tam mozna poprzestawiać -bo my nie planujemy tam prysznica - w jjego miejscu bedzie zlew i lustro , a na tej scianie gdzie w projekcie jest zlew-myslimy o wc ale nie wiem jak to z rurami bedzie mozliwe...

 

a no i moj mezus zauwazyłó, ze chyba postawiliście 2 sciankę "kolankowa" tak? zmniejszyliście pomieszczenie a poddaszu czy to moje złudzenie?

 

pozdr.;]

[madzia11mk]

Zdjęcia będą dopiero jutro wieczorkiem, bo zapomniałam że Mąż z aparatem pojechał

Ścianka kolankowa jest jedna, ale pomieszczenia wszystkie są nieco mniejsze, bo my budujemy z Porothermu 44, a w projekcie były chyba ściany 25 z tego co pamiętam. Więc automatycznie wszystkie pomieszczenia nieco nam się zmniejszyły

Co do rur to już od was zależy gdzie je pociągnięcie My w łazience na górze przy drzwiach będziemy mieć wanne, a na ścianie przy balkonie będzie umywalka i WC.

Na dole w łazience rezygnujemy z prysznica (ciężko byłoby go tam zmieścić bo łazienka wyszła nam szerokości 134 cm), tu będziemy mieć mała umywaleczkę, WC, pisuar (Mąż się uparł) i pralkę

[msdracula]

Witam! Fajnie się u was dzieje gratuluję i dopinguję przed cięzkim etapem ha ha ten na "W" chociaż jego częśc będzie bardzo przyjemna

[madzia11mk]

Mąż wrócił, aparat wrócił, tak więc obiecana fotorelacja

 

Na początek - początek elektryki:

http://img155.imageshack.us/img155/7407/img5023v.jpg

 

http://img143.imageshack.us/img143/5139/img5032z.jpg

 

http://img845.imageshack.us/img845/2658/img5033x.jpg

 

Będziemy mieli dwie skrzynki rozdzielcze - jedną na poddaszu, drugą na parterze, tutaj miejsce na skrzynkę na poddaszu w garderobie:

http://img36.imageshack.us/img36/5452/img5039q.jpg

 

I już ze skrzyneczką:

http://img695.imageshack.us/img695/8097/img5058l.jpg

 

Widać już też kabelki w piwnicy:

http://img841.imageshack.us/img841/5036/img5064y.jpg

 

http://img148.imageshack.us/img148/2197/img5065i.jpg

 

A to nasz materiał na instalację (oczywiście tylko jego część):

http://img651.imageshack.us/img651/2654/img5024z.jpg

 

A teraz widok obecny na nasz salon - kącik telewizyjny (oczywiście bajka w roli głównej), proszę nie patrzeć na nieład panujący na stole:

http://img29.imageshack.us/img29/2863/img5027vl.jpg

 

I "miejscówka" Najmłodszego Inwestora:

http://img801.imageshack.us/img801/2395/img5049j.jpg

 

A takich mamy współlokatorów - w garażu na napędzie od bramy:

http://img829.imageshack.us/img829/1834/img5006r.jpg

 

No i jeszcze ulubiona zabawa Najmłodszego w tak ładną lipcową pogodę:

http://img851.imageshack.us/img851/7306/img5047l.jpg

[mea]

co ci powiem to ci powiem ale ci powiem - milego tynkowania wam zycze i cierpliwych tynkarzy ... no chyba ze sie przymierzacie do przyklejenia tych kabelkow zwlaszcza na sufitach

 

acha i obracaj zdjecia PLIZZZZZZZZZ

[madzia11mk]

co ci powiem to ci powiem ale ci powiem - milego tynkowania wam zycze i cierpliwych tynkarzy ... no chyba ze sie przymierzacie do przyklejenia tych kabelkow zwlaszcza na sufitach

 

acha i obracaj zdjecia PLIZZZZZZZZZ

 

Hehe, właśnie dzisiaj był tynkarz - kabelki obowiązkowo do klejenia Pistolet jest, trzeba tylko zaopatrzeć się w dużąąą ilość kleju

 

A zdjęcia - dziwne, u mnie wszystkie są OK.

[Apacz 84]

No no super wam to idzie .... i powodzenia życzę:] a kiedy zamierzacie skończyć tę instalacje bo ja bym chętnie wpadł to zobaczyć:] i po konsultować przyszłą swoją mea u mnie też zdjęcia normalnie widać

[aniewa]

hej:)

ja tez zdj normalnie widze:P ale z ostatnich fotek najbardziej podoba mi sie MAŁY INWESTOR I LOKATORZY ;]

bo na instalacji się nie znam ale wazne, ze do przodu ;]

 

a u nas..w sobotkę - były już pierwsze porządki na działce..aj cieszy cieszy... i co się okazało, ze grono ADELKOWICZÓW rośnie...mojego męża znajomy z pracy też w przyszłym roku zaczyna budowę Adeli ulicę dalej od nas ale numer..z tysiąca projektów wybrał akurat ten i my też no i sąsiadami będziemy hehe

[madzia11mk]

No no super wam to idzie .... i powodzenia życzę:] a kiedy zamierzacie skończyć tę instalacje bo ja bym chętnie wpadł to zobaczyć:] i po konsultować przyszłą swoją mea u mnie też zdjęcia normalnie widać

 

No myślę, że w piątek lub sobotę będziemy już mieli wszystkie kabelki położone Od jutra Mąż bierze się znowu do roboty Tak więc na weekend będziesz mógł sobie podjechać i pooglądać.

[madzia11mk]

hej:)

ja tez zdj normalnie widze:P ale z ostatnich fotek najbardziej podoba mi sie MAŁY INWESTOR I LOKATORZY ;]

bo na instalacji się nie znam ale wazne, ze do przodu ;]

 

a u nas..w sobotkę - były już pierwsze porządki na działce..aj cieszy cieszy... i co się okazało, ze grono ADELKOWICZÓW rośnie...mojego męża znajomy z pracy też w przyszłym roku zaczyna budowę Adeli ulicę dalej od nas ale numer..z tysiąca projektów wybrał akurat ten i my też no i sąsiadami będziemy hehe

 

Hehe jaki ten świat mały Adela to bardzo praktyczny domek - niewielki ale funkcjonalny

A wy kiedy planujecie rozpocząć budowę - kiedy pierwsze wbicie łopaty?