Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 714
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

WITAM :)

oj, długo mnie nie było..ale widzę piękne postępy!

Jeszcze raz Gratulacje dla męża, że tak dzielnie walczy z kafelkami, no i dla Pani domu...co tak dzielnie walczyła z parapetami.

Madziu masz może fotki parapetów za dnia, jeśli tak to poproszę pochwal się ponownie:)

 

u nas też do przodu:) piwnica prawie gotowa, strop zamówiony. próbowałam zamieścić zdjęcie, ale imageshack się zmienił i wkleiłam z meila jakiś link..ale nie rozumiem teraz tego programu..wczesniej nie musiałam podawać meila?!? widzicie zdjęcie? zastanawiam się gdzie ono teraz "wisi' i dla kogo jest dostępne?

 

POZDRAWIAM SERDECZNIE ADELKA2 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witam :)

Dawno Cię tutaj u Nas nie było i domyślałam się że budowa Was pochłonęła :p

Zdjęcia widzę - gratuluję postępów!

 

U nas teraz mały przestój - mąż ma rękę w gipsie (echhh), Młody zalicza ospę, mnie ostatnio też coś rozłożyło...Trudno, trzeba odpocząć i zregenerować siły :)

Udało nam się tylko dokończyć gruntowanie ścian w małym pokoju na dole i raz pomalować go na biało :) Wygląda znacznie lepiej - wydaje się być większy.

Chcemy zrobić ten pokój, przenieść wszystkie graty do niego (łóżko, telewizor, itp.) i wtedy brać się za kuchnię i salon.

Mozę w środę uda mi się położyć panele - planuję wziąć dzień urlopu :) Zobaczymy...

 

Czekamy na dalsze zdjęcia z budowy :)

 

PS. Postaram się lepiej sfotografować te parapety, są naprawdę cudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może korzystając z chwilowego przestoju opowiem Wam krótką anegdotkę z wizyty w jednym z marketów budowlanych.

Pytam jednego Pana z obsługi:

- Czy mają Państwo silikon do malowania?

Na to Pan:

- Chodzi Pani o akryl?

- Nie,chodzi mi o specjalny silikon po którym można malować.

- No to na pewno mówi Pani o akrylu, po silikonie nie da się malować, bo jest śliski. Nie ma takiego czegoś jak silikon do malowania.

- Jest takie coś jak silikon do malowania, np. firma Soudal ma w swojej ofercie produkt pod nazwą"silikon do malowania".

- Yyy, to raczej musi być akryl (i miły Pan pokazuje mi półkę z akrylami).

- Dobrze, dziękuję Panu bardzo, akrylu nie potrzebuję...

 

I poszliśmy...Mąż który wszystkiemu się przysłuchiwał powiedział tylko:

- Chyba byłaś dla niego trochę nie miła...

 

No jak to, ja nie miła...Skoro wiem że istnieje takie coś jak silikon do malowania, to chcę to kupić. A nie jakiś akryl...I niech mi nie wciska kitu że czegoś takiego nie ma, tylko sam się dokształci...

 

No trudno, muszę szukać innego sklepu, w którym będą mieli i będą wiedzieli co to jest silikon do malowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

I znowu mieliśmy przestój na budowie :( Mąż nie dość że ma rękę w gipsie to jeszcze zmienia pracę. Wiadomo - dużo załatwiana, biegania, proszenia...No ale jak na razie jest na dobrej drodze, na 90% wszystko mu się uda :) Dodatkowo musieliśmy oddać auto do mechanika.

No ale w piątek w końcu wybraliśmy się na budowę - z zamiarem nocowania i pracy od rana w sobotę.

Jak zajechaliśmy naszym oczom ukazał się wielki busz! Masakra - trochę deszczu i już mamy wielkie chaszcze na działce:

 

http://img688.imageshack.us/img688/1456/p1030751l.jpg

 

Tak więc na początek trzeba było trochę pokosić:

http://img407.imageshack.us/img407/3254/p1030752o.jpg

 

Najważniejsze to zrobić przejście do wychodka :p

http://img137.imageshack.us/img137/6364/p1030753l.jpg

 

No i tak piątkowy wieczór zleciał na koszeniu :)

 

A w sobotę na początek pomalowałam drugi raz sufit w małym pokoju. Zostało jeszcze pomalowanie kolejne malowanie ścian - chyba damy tam jakiś kolorek. No a potem panele. Tylko najpierw musimy podnieść nieco wyjście pod kaloryfer, instalator ma przyjść w tym tygodniu i to zrobić.

A tak się prezentuje pomalowany na biało pokoik :)

http://img232.imageshack.us/img232/9009/p1030757f.jpg

 

http://img560.imageshack.us/img560/131/p1030767m.jpg

 

Następnie wzięłam się za rozkładanie wełny. Tak na początek, troszeczkę, żeby sprawdzić czy to trudne i jak mi będzie szło :) I muszę powiedzieć, ze nie jest tak źle, jednak przyda się druga osoba do pomocy. Samemu trochę ciężko, choć nie mówię że się nie da :)

Na początek tyle:

http://img842.imageshack.us/img842/7220/p1030760l.jpg

 

http://img825.imageshack.us/img825/3033/p1030763e.jpg

 

Za dużo nie zrobiłam bo musieliśmy wracać do domu, ale zawsze to coś. Myślę że w tym tygodniu uda nam się podjechać kilka razy na budowę i więcej porobić. Czas nagli a roboty jeszcze DUŻO :)

 

Acha, i obiecane zdjęcie parapetów z innej perspektywy:

http://img269.imageshack.us/img269/8734/p1030755ls.jpg

Edytowane przez madzia11mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Oj ciągnie się to u nas,ciągnie... Niestety przez złamaną rękę męża robota nie idzie nam tak szybko jak planowaliśmy. Na pomoc teście też nie mamy co liczyć - niestety tak to już czasem bywa. No ale przynajmniej sami do wszystkiego dojdziemy i sami sobie zrobimy :)

A więc powolutku walczę JA :) A co - wyrzynarka już opanowana (cięłam panele), wałek i pędzel również no i ostatnio - przecinarka do kafli :) Zaopatrzyliśmy się w takie cuś i muszę powiedzieć że FAJNE TO TO jest :) Mamy taki model do cięcia na mokro - trochę chlapie ale za to nie kurzy.

No i tak - w ostatnią sobotę położyłam panele w małym pokoju na dole i zaczęłam malować drugi raz ściany - zdecydowaliśmy dać kolor, taki jaśniutki zielony.

A wczoraj pojechaliśmy po pracy na budowę i docinałam kafle w kotłowni, żeby wreszcie zrobić tą podłogę do końca i zamawiać piec. Zdążyliśmy je też położyć. Brakuje nam jeszcze 1,5 rzędu no i cokoliki. Spokojnie, zrobi się :)

 

Wełnę mam już położoną na skosach w trzech pokojach, został mi jeden, nad garażem no i sufity. Ale do sufitów potrzebuję kogoś do pomocy, jakoś mi to nie wychodzi :p No i trochę za ciepło teraz jest na układanie wełny, prawda :rolleyes:

 

Co do kolejnych zakupów - myślimy nad piecem RBR Ekouniwersal :rolleyes: chyba go wybierzemy.

No i elewacja - planujemy na październik, CHYBA będzie 5 cm styropianu i tynk akrylowy, musimy podjąć decyzję do soboty. Firma polecana na rybnickim forum :)

 

No i to tyle. Bardzo chciałabym żeby prace szły szybciej, ale...i tak się cieszę że tyle robimy sami i dajemy radę :)

Mój ojciec śmieje się że możemy spokojnie otwierać firmę remontową :) Hmmm, trzeba to przemyśleć:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiu fiu fiu. Pełen szacun z mojej strony. Gdyby mnie to spotkało tfu tfu żeby nie zapeszyć to prace stanęły by do czasu wykurowania sie. Dlatego jestem także pełen podziwu dla twojej determinacji i odwagi mimo wszystko:yes: No i gratulacje dla męża że ma taką wspaniałą i zaradną żonę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki rewo :)

Wiesz, sprawia mi to ogromną przyjemność.

Zawsze lubiłam robótki ręczne - od dziecka coś wyszywam, szyję, robię na drutach i szydełkiem też potrafię się posługiwać. No i majsterkowanie też nie jest mi obce :) Zawsze miałam ciągotki żeby zrobić coś własnoręcznie. Fakt, niektóre maszyny przerażają - na przykład do kątówki nie umiem się przekonać. Dlatego kupiliśmy przecinarkę do glazury żebym i ja mogła z niej korzystać :p

No i jaka przyjemność i satysfakcja:rolleyes: i jak ktoś przyjdzie,popatrzy i pochwali, hmmmm:rolleyes:

Oczywiście cieszą też pieniążki które zostają w kieszeni - pewnie wiesz ile sobie liczą za malowanie, kafelkowanie, czy ocieplanie poddasza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś tu jeszcze do mnie zagląda to niech podpowie - czy może być takie ułożenie płytek w holu i kuchni?

 

bez tytułu.JPG

 

Przypominam płytki 30x60 cm, fuga 4 cm, odstęp od ścian 7 mm.

Na początku chciałam dać docinki pod ścianami, ale oczywiście chodzi o to żeby było jak najmniej docinania :)

Ten pasek po środku ma 12 cm szerokości więc nie powinno to wyglądać źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba tylko ty tutaj zaglądasz, miło mi bardzo :)

 

To nie wiatrołap a kuchnia :p nie będzie drzwi między holem a kuchnią.

Tam, cienkimi liniami jest też zaznaczona linia mebli, ten romb wypada "prawie" na środku kuchni.

 

Może coś jeszcze uda mi się wymyślić. Płytki już kupione więc muszę brać też pod uwagę liczbę płytek w poszczególnych kolorach. Na szczęście nieznaczny zapas jest :)

 

 

Rzeczywiście jest klucz, klucz do Naszego Domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze:)

 

ja też zaglądam zaglądam...czasami w przerwie w jakiejs robotce i z zamiarem poxniejszego odpisania..ale jakoś tak nie ma czasu wrocić...przepraszam..pewnie we wrzesniu będę bardziej dostępna:) teraz tez całymi dniami z dzieckiem na dworze siedzimy...no i budowa, budowa nasza tez w toku...już przechadzalam sie po naszym salonie:P całkiem fajne uczucie ;]

 

no i podziwiam INWESTORKĘ! Madziu... "kawał" dobrej roboty wykonujesz! naprawdę naprawdę podziwiam..mało która kobieta gwóźdz wbije a co dopiero takie wielkie sprawy..WOW..

 

A JEŚLI CHODZI O KUCHNIĘ TWOJĄ:)

Ciężko mi doradzać bo takie misz-masz to nie moja bajka..ja tam wole prostotę i jednakowe kafle wszedzie... ja zrobiłabym tak..tylko nie wiem czy kafli wystarczy?!? zaraz fotkę zamieszczę..

pozdr,:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

namęczyłam się z twoją wklejką ale coś ostatnio mam problemy z imageshack, nie mogę załadować zdjęć..wyskakuje mi jakies pole z meilem, a jak podaje moj meil to pisze ze juz zajety...jak mi poiwesz jak zamiescic fotk to wstawię :)

 

Hmm ciężko powiedzieć, ja też korzystam z imageshacka i nie mam takich problemów, normalnie się loguje i wgrywam zdjęcia. A może spróbujesz wstawić zdjęcie jako załącznik do odpowiedzi? Jest taka specjalna ikona na górze, 6-ta od prawej strony, może tak ci się uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze:)

 

kurczę, nie wiem co namieszałam z tymi fotkami :( wiec ..wyślę na meila..gdzieś mam chyba, bo już kiedyś pisałyśmy do siebie:)

chyba,że wykombbinowałaś coś innego..spróbuj ajkoś "uspokoić" uporządkować te płytki ciemne i jasne...ładniej wtedy wygląda.

 

ps. byłam dziś na budowie naszej i bardzo bardzo duże wydają mi się otwory okienne... heh albo ja taka mała i teraz mi nie pasują i zastanawiam się, czy nie żałujesz ze nie zrobiłaś dzielonych okien..łatwiej otwierałyby się...już sama nie wiem...

ciekawa jestem też, co wykombinowaliście z sufitem i wentylacją w kuchni...my jednak też podwieszany musimy zrobić..bo inaczej nie pasuje...

 

pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...