Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Znowu pada:bash: Chłopaki korzystają ostatnio z każdej chwili kiedy tylko nie pada i robota powoli posuwa się do przodu. Mamy już ścianki nośne, prawie skończony kanał w garażu i powoli zaczynamy szałować strop nad partarem :)

 

Oto nasz fotorelacja:

Komin:

http://a.imageshack.us/img529/904/img3797ly.jpg

 

Małe okno w łazience na dole:

http://a.imageshack.us/img683/7263/img3805eg.jpg

 

Ścianka nośna - z małego pokoju na dole - i komin wentylacyjny:

http://a.imageshack.us/img80/2696/img3817f.jpg

 

Widok komina "od tyu" z kuchni:

http://a.imageshack.us/img824/5581/img3820u.jpg

 

Okno na schodach:

http://a.imageshack.us/img59/5040/img3821z.jpg

 

Kanał w garażu:

http://a.imageshack.us/img816/8997/img3822g.jpg

 

Widok z malego pokoju na drzwi wejściowe i schody (schodów jeszcze nie ma :)):

http://a.imageshack.us/img10/1110/img3828p.jpg

 

No i nasz domek "od tyłu":

http://a.imageshack.us/img841/4334/img3831u.jpg

 

Robota idzie do przodu, ale niestety finanse się kończą. Rozglądamy się za kredytem. Wczoraj miał dzwonić doradca z ING, ale jakos o nas zapomniał. Może dzisiaj zadzwonią....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 714
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj nasi robotnicy nieźle nas w piątek wkurzyli, żeby nie powiedzieć dosadniej wk...li :bash: Tak byłam na nich zła... Siedzę sobie w pracy, a tu koło 14 telefon od kierownika. Mniej więcej o takiej treści:

"Pani Magdo, korzystając z chwili wolnego czasu podjechałem sobie na budowę, a tutaj Panowie urządzili sobie chyba jakąś imprezę? Jeden leży w garażu, bez oznak życia, reszta chodzi slalomem, pełno puszek i butelek, ogólnie jeden wielki bajzel. Od razu wywalilem chłopaków z budowy, bo jeszcze któryś by spadł ze stropu i dopiero by była tragedia. Zadzwoniłem też do ich szefa, poinformowałem go o cały zdarzeniu i powiedziałem, że zawnioskuję do Was o wstrzymanie jakichkolwiek zapłat do czasu wykonania wszystkich zalełych prac, tj. drenażu, izolacji ścian piwnic i schodów z piwnicy na podwórko..." :jawdrop:

Normalnie szok, jakbym dostała jakimś obuchem w głowę :jawdrop: Okazało się że jeden z nich miał akurat urodziny...

Wiem, że robotnicy tak mają, piwko przy robocie musi być. Ale jedno, dwa, a nie cała flaszka i do tego kilka butelek piwa. Oczywiście w pełni zgodziłam się z Kierownikiem, że ich od razu wyrzucił z budowy, jakby ktoremuś coś się stało na budowie to on poniósłby za to konsekwencję.

No więc zajeżdżamy z mężem po pracy na budowę, a tu pusto, nikogo nie ma. Ale jak otworzyłam garaż :jawdrop: dwa mocniejsze wdechy i sama bym się narąbała...

No ale wszystko posprzątane, było OK. Już mieliśmy wyjeżdżać a tu mąż patrzy na skrzynkę przyłączeniową na słupie :jawdrop: cała przestawiona i połamana... Chłopaki wyjeżdżając z działki musieli o nią "zachaczyć". Od razu telefon do szefa ekipy, przyjechał w 10 min... Pooglądał, popatrzył, poklnął na tych swoich chłopaków, i powiedział "drenaż i kanał w garażu gratis". No OK, tak możemy gadać:)

Oczywiście telefon na pogotowie energetyczne, żeby coś z tą skrzynką zrobili. Naszczęście powiedzieli że to właśność Vattenfall więc nie będziemy musieli nic płacić. Oby tylko nie zmienili zdania.

No i tak to jest z tymi robotnikami...

 

A dzisiaj....Zajechaliśmy rano na działkę. Panowie jacyś tacy mili, spokojni, nawet za dużo się nie odzywali, i pracowali.... No i dobrze :wiggle:

Edytowane przez madzia11mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roboty posuwają się do przodu, żeby nie powiedzieć...do tyłu :) Otóż panowie W KOŃCU wzieli się za zalegle prace - drenaż, izolacja ścian piwnic. Zrobili też do końca kanał w garażu, no i zaszałowali strop na partarem. Dobrze im idzie ta robota :)

 

Oto fotorelacja:

Drenaż w trakcie realizacji:

http://img64.imageshack.us/img64/1315/img3837h.jpg

 

...i po zasypaniu:

http://img841.imageshack.us/img841/2460/img3852.jpg

 

Kanał w garażu:

http://img440.imageshack.us/img440/8172/img3838b.jpg

 

"Las w domu":

http://img338.imageshack.us/img338/6305/img3841j.jpg

 

http://img29.imageshack.us/img29/4144/img3843d.jpg

 

I nasz "obsypany" domek:

http://img195.imageshack.us/img195/9145/img3857oz.jpg

 

http://img547.imageshack.us/img547/1753/img3863.jpg

 

http://img843.imageshack.us/img843/3830/img3864w.jpg

 

http://img251.imageshack.us/img251/6828/img3854f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roboty posuwają się do przodu :)

 

Mamy już drenaż i studnię chłonną:

http://img215.imageshack.us/img215/8462/img3867r.jpg

 

W piwnicy mąż nawet zrobił porządek:

http://img339.imageshack.us/img339/6506/img3874r.jpg

 

 

Powstały fundamenty i murek do schodów z piwnicy na podwórko:

http://img217.imageshack.us/img217/716/img3878g.jpg

 

A teraz powstaje zbrojenie stropu nad parterem:

http://img580.imageshack.us/img580/7286/img3880p.jpg

 

Byle do przodu :)

 

A my zaczęliśmy starania o kredyt, tzn. na razie kompletujemy dokumenty bo trochę tego jest. Zobaczymy kiedy uda nam się ten kredyt dostać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:confused: i znowu dopadła nas biurokracja i papierologia - specjalnie wziełam sobie wczoraj wolne w pracy aby pozałatwiać papiery do Wniosku o kredyt. A tu w sądzie usłyszałam - okola miesiąca trzeba czekać na Odpis z Księgi wieczystej :o masakra.

Tyle czekania, potem jeszcze czekać na rozpatrzenie Wniosku... oj kredyt chyba najwaczesniej za dwa miesiące :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie dokumenty jeszcze są od Was wymagane/? pytam bo nas to czeka pod koniec roku lub w styczniu:)

 

Staramy się o kredyt "Rodzina na swoim" więc potrzebujemy:

- kopie dwóch dokumentów tożsamości Wnioskodawców,

- zaświadczenia o dochodach,

- kopia PIT 11 z zakładów pracy za 2009 r.;

- wydruk z ROR za ostatnie 3 m-ce;

- kopia aktu małżeństwa;

- odpis księgi wieczystej;

- wypis z rejestru gruntów plus mapka - są to załączniki do projektu;

- dokument potwierdzający prawo do nieruchomości (np. akt notarialny zakupu gruntu na którym Państwo zamierzają budować);

- kopia projektu;

- kopia dziennika budowy;

- decyzja pozwolenie na budowę (z pieczęcią że jest ostateczna);

- dodatkowo do PEKAO SA potrzebne będą kopie rachunków za telefon, media.

 

Trochę tego jest, z większością nie ma problemu tylko ten odpis z Księgi wieczystej :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe i zrobiły nam się 3 strony :)

 

I zrobil nam się kolejny problem :o MOKRA ŚCIANA W PIWNICY :o

 

http://img413.imageshack.us/img413/4701/img3897y.jpg

 

http://img62.imageshack.us/img62/2130/img3898b.jpg

 

a nawet dwie ściany:

http://img707.imageshack.us/img707/6210/img3902u.jpg

 

No masakra :jawdrop: Ściany pomalowane, styropian, folia kubełkowa, drenaż....i co...i MOKRO!

 

Co z tym zrobić? Nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie macie jeszcze dachu i zawsze będą mokre aż do momentu wykonania dachu. dlaczego bo woda nie musi się dostawać z gruntu tylko z opadów......:] ja terz mam mokre piwnice odkąd padało nawet woda stoi na posadzce moim zdaniem nie przejmuj się tym teraz

 

Niby tak, ale wiesz, my mamy piwnice praktycznie całe "schowane" w ziemi, w tym pomieszczeniu jest jedno okienko i to nie na tej ścianie, mamy już mury parteru...dostawanie się tam wody opadowej jakoś do mnie nie przemawia. Kierownik tez jest zaniepokojony tym faktem, zobaczymy co powie na ten fakt wykonawca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz do Ciebie pisalem w Grupie Rybnik, mamy ten sam problem. To nie jest woda z gory ale woda gruntowa. Widze tez ze macie garaz przyklejony do domu jak i my. Mamy bardzo podobny projekt do waszego - Lukrecja z Artium. Problem w tym, że poci nam sie sciana wlasnie pod garazem.... ani tego odkopac z zewnatrz ani nic zrobic.... Robie specialna izolacje od wewnatrz - taka stosuje sie w starych budynkach....

 

Przejrzalem caly przebieg waszej budowy, macie dokladnie te same problemy w trakcie budowy jak i my: woda w wykopie - plyki poziom wod gruntowych. tez myslalem ze to z opadow, ale potem okazalo sie ze podcieka z gorki, mamy lekki spad. Studnie drenarskie nie wyrabiaja, postawilem nowa, glebsza ale nie zaizolowalem od zewnatrz i woda wdziera mi sie przez szczeliny miedzy kregami zamiast z samego drenu....

 

Problemow z woda na dzialce coniemiara, walcze z nimi jak sie tylko da. Teraz pierwszoplanowa jest izolacja piwnicy, jak to pomoze i wszystko sie uda to potem zajme sie studniami. Mam nadzieje ze zdaze przez zima uporac sie z ta woda......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...