adanielak1 01.02.2010 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Pytanie jak powyżej, chętnie poznam opinie tych, którzy kupowali pokrycie z dachówki ceramicznej, cementowej w necie. Za tego typu ofertą przemawia oczywiście cena, wiadomo przy omawianiu wszystko ładnie, pięknie ciekawe jak później, tzn. problemy typu zabrakło- zostało, popękana itd... Jeżeli ktoś miał takie doświadczenia chętnie się z nimi zapoznam. Przedstawiciel Koramika, np. twierdził, że nie będę miała gwarancji na dachówkę kupioną przez internet? I co Wy na to?Pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bst 01.02.2010 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Sprawdz dokladnie cene.. Jedna z wiekszych firm, ktore maja tez oddzialy 'terenowe' robi taki manewr, ze daje cene faktycznie nizsza na dachowki w internecie, ale odbija sobie na dodatkach (gąsiory, obróbki).Pokaz wycene w innym punkcie. Często gęsto można znależć hurtownie ktora da cene nizsza niz w internecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 01.02.2010 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Dzięki za odzew! bst napisał: Często gęsto można znależć hurtownie ktora da cene nizsza niz w internecie. I tu zagwozdka wszystkie hurtownie, które "atakowałam" rozkładają ręce na zaoferowane mi ceny w necie . Nie mają pojęcia skąd one są, hurtownia, która jest składem koramica zaoferowała cenę ponad 4 tys. wyższą i odpadła w przedbiegach . Chociaż ja w swoim regionie mam naprawdę niewielkie pole wyboru, bo handlujących na dużą skalę dachówkami jak na lekarstwo, a ceny w porównaniu z tymi podawanymi na forum to rozbój w biały dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TypeR 01.02.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 cześć,ja kupiłem dachówkę przez net. Wybrałem wzór, którego nie było na składach.Łódzka hurtownia sprowadziła i przywiozła na budowę. Wszytko załatwiane przez net i telefon. Uszkodzonych było kilkanaście sztuk, dosłali po telefonie, mając doświadczenie sprowadzili trochę więcej. W sumie zamówiłem wszystko na dach u nich łącznie z oknami połaciowymi. Zresztą 3/4 materiałów na dom kupiłem przez net. Trochę stracha miałem przy bloczkach ytonga bo duża suma była i zaliczka spora wyszła.Jedynie kabina prysznicowa przyjechała uszkodzona ale sklep wymienił po zgłoszeniu reklamacji.Jak sprawdzona duża hurtownia to można kupować... A i jeszcze jedno, sprwadź ilości, bo żeby wyszło taniej to często liczą na styk i potem są problemy, mnie kilka hurtowni tak policzyło, a w jednej przez "pomyłkę" pow. dachu o 35 m2 mniejsza wyszła.....Pozdrawiam - Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sandacz 01.02.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 czy rozsądne niewiem, njarozsądniej udać się z przyszłym wykonawcą do zaprzyjaźnionej hurtowni bo; tylko on podpowie co jest niezbędne ( a co zbędne na twoim dachu) i to on uzyska dobrą cenę a nie ty hurtownia jak to hurtownia będzie chciała sprzedać dużo i wszystko (nie zawsze konieczne, lub nie na każdym dachu etc) przez internet słabo to widzę, wszyscy jadą na podobnej marży (wiec cena jest tylko haczykiem, bo napewno dopłacać do ciebie nie będą) zarabiają na dodatkach dużo więcej niż na samej dachówce , wystawionej często na wabia, a że dach musi być kompletny , to i tak na swoje wyjdą, nie oszukujmy się nie ma okazji cenowych, chyba że... jest to drugi gatunek, końcówka serii , próbny wypał ect, ale tego napewno się tego nie dowiesz, często zdarzają się pomyłki w akcesoriach, niewiem czy wyjdzie taniej wymiana paczek między firmą z neta a tobą (chyba że owa firma w twoim mieście) podsumowywując, gra niewarta świeczki moim zdaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 01.02.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Często-gęsto sklep internetowy to człowiek, który po zamówieniu towaru przez klienta wysyła to zamówienie do fabryki, albo większego hurtownika. Podobnie robi hurtownia w realu, ale zwżywszy na konieczność posiadania sporej wielkości terenu (częściowo pod dachem) i pracowników jej koszty działalności wyglądają zgoła inaczej nawet mimo większych upustów (choć nie zawsze) jakie z reguły dostaje. Stąd wynikają różnice w cenach. Dodatkowym problemem jest to, że zamawiający sprzedawca internetowy nie jest zainteresowany tym jakiej jakości towar sprzedaje, przynajmniej do czasu, gdy nie dostanie reklamacji od klienta. Wtedy ma jedno wyjści: reklamować u swojego dostawcy. Jeśli on reklamacji nie uzna to taką informację dostaje klient. Tak, czy owak jego odpowiedzialność polega na upewnieniu się, że zamówił towar taki jak zamówił klient.Gdy towar przechodzi przez hurtownię to krąg odpowiedzialności się poszerza, a tym samym możliwość strat dla hurtowni.Są to rzeczy, które powodują, że formalnie za taki sam towar nie może (nie powinien) być tańszy w lokalnej hurtowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gniezniok 01.02.2010 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Najgłupsze co można zrobić! WIdze że jest więcej takich co to dla 5gr ściągną nawet z Niemiec. Kupowałem wszystko z hurtowni zapłaciłem tylko nieco więcej a każdą pierdołe i cegiełke zwróciłem któa została. Nie wierze że ogólny bilans wyszedł drożej - o spokoju nie wspomne - płaciłęm po kilku dniach a nawet tygodniach, jak coś było nie tak 1 telefon i w pizdziu towar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sandacz 01.02.2010 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Najgłupsze co można zrobić! WIdze że jest więcej takich co to dla 5gr ściągną nawet z Niemiec. Kupowałem wszystko z hurtowni zapłaciłem tylko nieco więcej a każdą pierdołe i cegiełke zwróciłem któa została. Nie wierze że ogólny bilans wyszedł drożej - o spokoju nie wspomne - płaciłęm po kilku dniach a nawet tygodniach, jak coś było nie tak 1 telefon i w pizdziu towar Może ostro , ale dobrze powiedziane... dobra hurtownia ma obowiązek nadwyżkę zabrać, a niedobory dowieźć (na swój koszt) a już najlepszym rozwiązaniem jest kupno dachu w tej firmie która handluje tylko dachami, z mojego doświadczenia wynika że firmy typu kołchoz, czyli handlujące wszystkim i niczym, z reguły dachów nie potrafią liczyć zupełnie. (może są wyjątki, ale pokrycie dachowe tylko w firmie z dachami ) amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 01.02.2010 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Najgłupsze co można zrobić! WIdze że jest więcej takich co to dla 5gr ściągną nawet z Niemiec. Kupowałem wszystko z hurtowni zapłaciłem tylko nieco więcej a każdą pierdołe i cegiełke zwróciłem któa została. Nie wierze że ogólny bilans wyszedł drożej - o spokoju nie wspomne - płaciłęm po kilku dniach a nawet tygodniach, jak coś było nie tak 1 telefon i w pizdziu towar Może ostro , ale dobrze powiedziane... dobra hurtownia ma obowiązek nadwyżkę zabrać, a niedobory dowieźć (na swój koszt) a już najlepszym rozwiązaniem jest kupno dachu w tej firmie która handluje tylko dachami, z mojego doświadczenia wynika że firmy typu kołchoz, czyli handlujące wszystkim i niczym, z reguły dachów nie potrafią liczyć zupełnie. (może są wyjątki, ale pokrycie dachowe tylko w firmie z dachami ) amen Żadna hurtownia (ani dobra, ani zła) nie ma obowiązku zabierać nadwyżek, ani tym bardziej dowozić braków na swój koszt. Jest to jedynie deklaracja jej dobrej woli. Hurtownie budowlana to nie biuro projektowe tylko firma handlowa jak każda inna. Jeśli tak robi to chwała jej za to, ale to oznacza, że te koszty dodatkowe i tak ponosi klient. Nie zmienia to faktu, że taki zakup jest pewniejszy i bezpieczniejszy dla klienta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugazi1719502289 01.02.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 ja kupiłem dachówki ceramiczne oraz wszystkie akcesoria dachowe przez net, zero problemów, dostawa na czas, ani jednej uszkodzonej sztuki-wiem bo sam dopilnowałem rozładunku przez zamówiona koparke... a ceny bajka-długo robiłem casting w pobliskich hurtowniach, generalnie miałem niezły ubaw jak widziałem ich miny po obejrzeniu moich cen i konfrontacji z "najlepszymi możliwymi cenami z ich hurtowni" w sumie okazało sie, że towar przyjechał z Olsztyna z bardzo, bardzo duzej hurtowni-jej właściciel postawił na ilość przy małej marzy i niezle na tym wychodzi, co potwierdził kierowca, który praktycznie cały czas jezdzi z towarem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 02.02.2010 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Najgłupsze co można zrobić! WIdze że jest więcej takich co to dla 5gr ściągną nawet z Niemiec. Kupowałem wszystko z hurtowni zapłaciłem tylko nieco więcej a każdą pierdołe i cegiełke zwróciłem któa została. Nie wierze że ogólny bilans wyszedł drożej - o spokoju nie wspomne - płaciłęm po kilku dniach a nawet tygodniach, jak coś było nie tak 1 telefon i w pizdziu towar Tu już nawet nie chodzi o te przerośnięte 5 gr. , tylko o jakość towaru, bo zauważ z Niemiec ten towar zawsze dobrej jakości, przy dobrej cenie, mimo różnicy kursów (sporej niekiedy). U nas, z tego co czytam, często forumowicze narzekają na jakość polskich dachówek. Nie dziwię się, że jeśli ktoś mieszka blisko granicy to sprowadza materiały, dlaczego nie zaoszczędzić? Mnie się to nie opłaca, chociaż podbitkę mam przywiezioną z Niemiec, dekarz załatwiał, bo cena podobna, a jakość o niebo lepsza Fugazi! napisał: w sumie okazało sie, że towar przyjechał z Olsztyna z bardzo, bardzo duzej hurtowni-jej właściciel postawił na ilość przy małej marzy i niezle na tym wychodzi, co potwierdził kierowca, który praktycznie cały czas jezdzi z towarem Czy to może "Olsztyn dachy"?, chętnie dowiem się czegoś więcej o współpracy, bo od nich mam taką wycenę, że innym szczęki do ziemi... i traktują to jako zjawisko paranormalne, tzn. mega przekręt, bo zgoła nie może być! Sandacz ja to co powinno być na dachu, po otrzymaniu wyceny omówiłam z dekarzem, więc zbędnych rzeczy nie zamawiam, z resztą temat akcesoriów dachowych mam tak obcykany, że w pierwszej rozmowie ze sklepem podziękowałam za 5szt. dachówek wentylacyjnych na moim 330m2 dachu, przecież nic i tak nie wnoszą? Co śmieszniejsze to właśnie składy robią takie wyceny ze wszystkim i z niczym, bo chyba też zależy im na sprzedaży? Nikt nie działa charytatywnie , a najlepszy klient to naiwny klient, któremu należy wcisnąć, że świetnie jest zorientowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 04.02.2010 13:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Podnoszę temat, czy tylko dwóch "szaleńców" odważyło się kupić dach w internecie? Może ktoś jeszcze zechce się wywnętrzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 04.02.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Podnoszę temat, czy tylko dwóch "szaleńców" odważyło się kupić dach w internecie? Może ktoś jeszcze zechce się wywnętrzyć? Mowa była o dachówce, ale jeśli mowa o dachu to kupowałm blachodachówkę na swój domek i obyło się bez niespodzianek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 04.02.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Konkretniej... nie ogólnikowo: Koramic: konkretnie jaka dachówka, jaka lokalizacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 04.02.2010 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Konkretniej... nie ogólnikowo: Koramic: konkretnie jaka dachówka, jaka lokalizacja. E 32 kasztan lokalizacja moja no widać przecież Zamość, najrozsądniejszy skład z powyższą dachówką Lublin, ale to i tak sporo drożej od netu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 05.02.2010 01:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Koramic E32 Renesansowa E32 Gorlitz, kolor: kasztanowa angoba szlachetna.Nie wiem po ile znalazlas ale taka rozsadna cena to 2,27 netto/sztuka czyli 2,77 brutto. No chyba ze ktos sprzedaje od razu na VAT 7% z usługą ułożenia (takie rzeczy w necie to normalka:) ) to wtedy 2,43 brutto. A swoja droga fantastycznie wyglada na dachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 05.02.2010 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Koramic E32 Renesansowa E32 Gorlitz, kolor: kasztanowa angoba szlachetna. Nie wiem po ile znalazlas ale taka rozsadna cena to 2,27 netto/sztuka czyli 2,77 brutto. No chyba ze ktos sprzedaje od razu na VAT 7% z usługą ułożenia (takie rzeczy w necie to normalka:) ) to wtedy 2,43 brutto. A swoja droga fantastycznie wyglada na dachu Hmm..., rewelacyjna cena internetowa u mnie to 2,79 brutto, natomiast cena składowa wyżebrana 3,21 br.bili się w piersi, że więcej nie mogą ,czyli przyznaj szczerze blado to wypada? W dodatku to skład firmowy, czyli teoretycznie powinni móc więcej niż inni i bądź tu babo mądra! W dodatku dachówki nie widziałam w realu na dachu, ino jedną sztukę miałam w ręku, ale mąż widział i się nią zachwycił, powiedzmy, że chcę wierzyć w jego gust , chociaż zastanawiam się, czy nie będzie za bardzo bordowa, bo taka wydaje sie na zdjęciach, bordowego dachu nie zdzierżę !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adanielak1 05.02.2010 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 fighter1983 A skoro Ty taki zorientowany cenowo to może podpowiesz, gdzie kupić w takich cenach ? Chętnie dołączę kolejnego sprzedawcę do negocjacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TypeR 05.02.2010 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Cześć,z tego co pamiętam to Nibrę R10 Nelskampa grafitową angobę kupowałem po 4, 05 zł za podstawową (wchodzi 10 szt./m2), czyli 40,50 zł/m2, to był wrzesień 2008 roku. Reszty cen nie pamiętam musiałbym poszukać faktur.Jeżeli kogoś interesuje Nelskamp to można z panem Sebastianem z http://www.plus-dachy.pl porozmawiać, ciekawe jak teraz wygląda ich oferta.Pozdrawiam - Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 05.02.2010 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 adanielak1 ja jestem jednym z tych wstretnych, niedobrych reprezantantów firm handlowych. Stad tez moja orientacja w cenach, ale z racji ogólnego szykanowania ujawniać sie nie zamierzam, a poza tym i tak mnie moderator zaraz wykropkuje i wstawi mi "tu była reklama"Szukaj, szukaj, cena ktorą Ci podałem jest w lutym jak najbardziej realna do wynegocjowania. Wienerberger - Koramic zawsze na poczatku miesiąca przysyla aktualne warunki handlowe na dany miesiąc, może chlopaki nie odebrali maila z aktualnymi rabatami, albo zle spojrzeli.A co do dachu: jak bede w Wilanowie w najblizszym czasie to Ci cyknę realizacje w tej dachowce na 8 budynkach, jest naprawde KOZAK. No chyba ze snieg jeszcze lezy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.