Gość KOv 22.01.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Wielkie dzieki, szczegolnie dla Ciebie Tom, jestes naprawde niezly w te klocki. Sprobuje zrobic eksperyment z tym jednym pomieszczeniem (wlasciwie prawie z 3/4 parteru bo tam nie mam glowic termostatycznych - przestrzen otwarta). Generalnie rzeczywiscie moze moja instalacja nie jest taka mala. Zastanawiam sie takze czy moze nie jest przyczyna to ze mam zalozone grzejniki (termostaty ustawione w nich sa na 1) w piwnicy i do nich jest dosyc duza odleglosc od kotlowni, a czesc piwnicy jest ogrzewana a czesc nie. Suma mocy wszystkich grzejnikow to niecale 24 kW dla temp. 70/55 (chyba sie nie pomylilem - w kazdym badz razie standardowej). Moze moc pompki do wody grzewczej w piecu jest za mala do takiej instalacji. Zrobie proby o ktorych pisal Tom i sprawdze. A.... zastanawia mnie takie stwierdzenie ze jezeli sa duze straty ciepla w budynku (wentylacja itp.) to tez moze byc problem z osiagnieciem tej temp. 82 stopnie. Z drugiej strony co moze miec wspolnego temp. wody w kaloryferach w obiegu zamknietym ze stratami ciepla w budynku. Moim zdaniem woda powinna osiagnac te 82 stopnie a najwyzej w pomieszczeniach bedzie ciagle zimno i ciagle piec bedzie chajcowal na maxa. Chyba ze jestem w bledzie, oswieccie mnie... Jeszcze dodam ze budynek jest pietrowy z poddaszem + piwnica czyli kubatura chyba dosyc spora. A jeszcze jedno pytanko, moze cos zaradzicie zauwazylem ze cieplo strasznie mi ucieka do gory z parteru. Oczywiscie zgodnie z fizyka. Na parterze mam przestrzen otwarta i klatke schodowa rowniez. Wiem ze nie jest to trafne rozwiazanie ale coz robic skoro 2 moja polowa chciala miec wlasnie tak itp. I teraz zastaje taka sytuacje ze u gory jest cieplo i skrecam kaloryfery a na dole ziab (no moze nie jak w psiarni . POzdr. KOv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lord Vader 22.01.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Chemik napisał Skoro mi i innym wszystko działa jak należy to po co dłubać w ustrojstwach?. Ja nie jestem fanem pieców CO jak grono vailantowców ( patrz post ogrzewanie gazem ziemnym) którzy ciągle dyskutują jak zmienuć krzywe grzewcze czy coś w tym stylu. Guzik mnie to obchodzi, Stary albo jesteś tak dobry, i poprostu nasmiewasz się z tego tematu, nie chcąc sie podzielić swoją wiedzą, albo poprostu masz wszystkich w d....., i należysz do grona ludzi dla których zuzycie 100 czy 1000 m3 gazu nie robi zadnej różnicy. A propo tematu ogrzewanie gazem ziemnym nie dotyczy tylko pieców vaillant. A tak na marginesie, tylko laik nie słucha dobrych rad. Osobiście podpowiedzi forumowiczów bardzo dużo mi pomogły w ustawieniach pieca. Pozdrawiam Lord Vader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemik 22.01.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Witam!Szanowny Lordzie Vaderze. Absolutnie nie mam nikogo w d... i jak większość forumowiczów odnoszę wiele korzyści z rad zawartych na forum. Po prostu śledzę wątek ( jak również ty będąc jego animatorem) w którym akurat poruszany jest temat regulacji pieców Vaillant. Przepraszam jeśli cię uraziłem bo wiem, że masz taki piec. Moja uwaga tyczy się wszystkich pieców. Jako amator użytkownik nie chciałbym mieć piec (obojętnie jakiej firmy) przy którym spędzał bym wieczory i poranki oraz śledził najnowsze doniesienia prasowe w temacie regulacji. Nie napiszę jaki mam piec bo wzbudziło by to znowu gromy od różnych użytkowników. Jadnak ja ( jako chemik nie specjalista od CO) jestem z niego zadowolony, moja ingerencja polega tylko na zmianie temp. wody. Gazu spalam mało- pojęcie względne ( dom 130 m2 średnio 10 m3 temp. wewnątrz 22 stopnie) i jestem zadowolony z komfortu cieplnego ( zwłaszcza po przeniesieniu sterownika). Jestem otwarty na wszelkie nowe pomysły, ale prościej zastosować je przez tych którym coś szwankuje albo przez tych którzy dopiero planują instalacje CO.Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam użytkowników pieców Vaillant. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.01.2004 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 A.... zastanawia mnie takie stwierdzenie ze jezeli sa duze straty ciepla w budynku (wentylacja itp.) to tez moze byc problem z osiagnieciem tej temp. 82 stopnie. Z drugiej strony co moze miec wspolnego temp. wody w kaloryferach w obiegu zamknietym ze stratami ciepla w budynku. po to jest cala instalacja CO aby te straty budynku pokrywac. Jesli by ich nie bylo wystarczyloby raz w roku (albo i rzadziej jesli nie otwieraloby sie okien) nagrzac i po zawodach. CO pokrywa straty cieplne budynku czyli utrzymywac stala temp w pomieszczeniach Moim zdaniem woda powinna osiagnac te 82 stopnie a najwyzej w pomieszczeniach bedzie ciagle zimno i ciagle piec bedzie chajcowal na maxa. Chyba ze jestem w bledzie, oswieccie mnie... idea dobrego ogrzewania jest taka zeby grzejniki byly zimne a w pomieszczeniu cieplo. jesli dobierales grzejniki na temp 75° to przy takiej temp zasilania i temp zew -20° powinienes moc utrzymac(!) temp w pomieszczeniu na zadanym poziomie (tym z obliczen, najczesciej 20°). Co innego zmiany dynamiczne, kiedy np temp zew spada z 0° na -10° (np dzien / noc). I jesli przy 0° temp zew, wystarczalo ze twoj kociol utrzymywal np 55° tak przy szybkim spadku temp zew kociol na pewno rozgrzeje instalacje do 80° (jesli pozwoli na to sterownik) a po ustabilizowaniu sie temp zew (np na poziomie tych -10°) wystarczy ze kociol bedzie utrzymywal np 65° na zasilaniu. Wtedy mozesz sprawdzic czy wszytskie grzejniki sa otwarte i we wszystkich pomieszczeniach jest "zadana" (przyjeta podczas doboru grzejnikow) temperatura. Jesli tak to wystarczy ze pomnozysz moc wszystkich grzejnikow dla temp 65° a otrzymasz straty budynku przy temp zew -10°. Jeszcze dodam ze budynek jest pietrowy z poddaszem + piwnica czyli kubatura chyba dosyc spora. spora kubatura to pojecie wzgledne, ale kotlem o 24kW mocy spokojnie mozesz ogrzac dobrze izolowany budynek o kubaturze powyzej 900mł. A jeszcze jedno pytanko, moze cos zaradzicie zauwazylem ze cieplo strasznie mi ucieka do gory z parteru. Oczywiscie zgodnie z fizyka. Na parterze mam przestrzen otwarta i klatke schodowa rowniez. Wiem ze nie jest to trafne rozwiazanie ale coz robic skoro 2 moja polowa chciala miec wlasnie tak itp. I teraz zastaje taka sytuacje ze u gory jest cieplo i skrecam kaloryfery a na dole ziab (no moze nie jak w psiarni . POzdr. KOv im wieksza roznica miedzy temp poddasza a parteru tym wiekszy ciag cieplego powietrza do gory. sytuacja o ktorej piszesz wystepuje pewnie w jeszcze nie zamieszaknym budynku i ogrzewanym "dorywczo". jesli tak jest i konstrukcja budynku umozliwia intensywna ucieczke ciepla "na poddasze" to oznacza ze wszytskie grzejniki (takze te na parterze) pracuja na potrzeby cieplne poddasza. Dopiero kiedy cieple powietrze zapelni cala przestrzen na poddaszu (nagrzeje sciany i z nadwyzka bedzie pokrywac straty cieplne poddasza) cieplo z grzejnikow parteru przestanie "uciekac" na poddasze generalnie przy doborze grzejnikow i sporych otwartych przestrzeniach miedzy parterem a pietrem grzejniki pietra powinny byc dobrane na nizsza temp (np 18-19°). W takim przypadku lepiej tez zastosowac na parterze grzejniki o duzej powierzchni (np 10 lub 11) niz zwarte ( 21,22 ...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 22.01.2004 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Szybciutko policzylem, ze z danych: moc pieca 24 kW (przyjalem, ze cieplna, czyli ze nie musze martwic sie o sprawnosc), temp na wyjsciu 70°, temp wody powrotnej 55° wynika przeplyw przez piec w wysokosci 1.4 mł/h. Jesli bedzie wiekszy, to temp na wyjsciu spadnie (przy zalozeniu stalej temp wody powrotnej) Jesli te 24 kW to nie jest moc cieplna, tylko pobrana, to te 1.4 mł/h trzeba przemnozyc przez sprawnosc pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość KOv 22.01.2004 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Do Toma, jestem pelen podziwu dla Twojej wiedzy. Dokladnie trafiles w 10 - jest dokladnie tak jak piszesz. Pocieszyles mnie ze to normalne wiec odetchnalem z ulga. Jesli chodzi o instalacje to mowiac co ma wspolnego ze stratami ciepla w budynku to mialem na mysli co innego. Chodzilo mi o zaleznosc temp. wody grzewczej w ukladzie np. 82 stopni od jego izolacyjnosci. Czy mozliwe jest ze w budynku np. nieocieplonym, z duzymi szparami w oknach itp. nie uzyskam temp. 82 stopnie wody grzewczej. Czy slaba izolacyjnosc moze miec wplyw na nie uzyskiwanie takiej temp. Bo wg mnie jest to obieg zamkniety i temp wewnatrz niego to osobna sprawa a to ze cieplo szybko ucieka z pomieszczen i bedzie ciagle zimno w budynku to juz co innego. Oczywiscie sa to moje rozwazania aby niektore sprawy zrozumiec lepiej w koncu to nie moj zawod a jedynie "hobby" od pewnego czasu - z reszta jak wszystko podczas budowy domu. POzdr. KOv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 22.01.2004 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Kov,możesz nie uzyskać tej temp. jeżeli moc ustawiona na kotle jest mniejsza niż moc zainstalowanych grzejników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość KOv 22.01.2004 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 do godul1,zgadza sie ale moc kaloryferow jest nieco mniejsza od mocy kotla - tak byly dobierane kaloryfery. POzdr. KOv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 22.01.2004 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 KOv, a jaki masz kocioł? Może masz modulowaną moc i serwisant ci ją zmniejszył przy montażu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość KOv 22.01.2004 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Do godul1kociol jednofunkcyjny 24 kW Vaillant z zasobnikiem 120 l, z tego co zauwazylem i wyliczylem i co ustawial serwisant to jest ustawiony na maxa,temp. max wody grzewczej jaka osiagnalem np w ciagu 3 godzin ciaglej pracy pracy np. grzejac od 12 stopni do 16 stopni temp. wew to ok 75 stopni. Kociol ma mozliwosc pracy na 82 stopnie a nawet po odp. ustawieniu do 87 stopni. Dlatego sie zastanawiam dlaczego u mnie nie wskakuje na tak temp.,ale zrobie testy o ktorych pisal Tom i posprawdzam.Byc moze jakis kaloryfer np. w piwnicy itd. powoduje te bezwladnosc. POzdr. KOv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.01.2004 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 kov moze byc tak ze temp kotla i zasilania ustawiana jest oddzielnie (albo przynajmniej miezona). jesli ustawisz 82° to kociol sie do niej nagrzeje ale niska temp powrotu powoduje ze temp zasilania i tak pozostaje na poziomie kilku stopni mniej. ta zasade mozesz sprawdzic zmieniajac temp zadana zasilania (kotla) i obserwujac czy roznica miedzy zadana a rzeczywista jest podobna jak przy tych 82°.czy grzejesz w tym czasie takze cwu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czakur 22.01.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 "a może paliwko zamiast 98Pb nieco słabsze". mam na myśli słabszą jakość (kaloryczność) gazu w sosunku do tego na który projekowano moc koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 23.01.2004 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 Skoro moc grzejników jest mniejsza niż nominalna moc kotła a kocioł nie jest w stanie osiągnąć zadanej temperatury na zasilaniu to znaczy że ma zdławioną moc. Tak mi się wydaje.A i jeszcze jedno: rozumiem, że nie masz żadnej dodatkowej automatyki typu zawór mieszający sterowany pogodówką, pogodówka, zawory termostat. na grzejnikach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.