zle fatum nad mieszkaniem;(

[malka]

pod moją nieobecnośc pękł zawór i zalalem prawie cale mieszkanie sasiadowi (

 

a co to za zawór,to dość istotne i powiedz coś więcej o mieszkaniu, kamienica prywatna,gminna, wspólnota, może coś poradzimy

[19501719500414]

a tak żeby Cię nie dobijać,

skoro kupiłeś mieszkanie z wadą ukrytą możesz je reklamować,

a nawet żądać zwrotu gotówki,

 

Paniami się nie przejmuj, czasami trzeba odreagować,

[iza mama gabora]

a tak żeby Cię nie dobijać,

skoro kupiłeś mieszkanie z wadą ukrytą możesz je reklamować,

a nawet żądać zwrotu gotówki,

 

Jeśli w akcie notarialnym nie ma klauzuli,że wie się o wadach mieszkania.A takie klauzule się zdarzają

[Renia]

No nie powiem;) "Psychologia" na tym forum, to raczej nieco dołująca patologia;)

nie obrażaj się, lubimy se pożartować ....

np. ja w domu to nie mam specjalnie z kim, to przynajmniej tutaj ponapieprzam w klawiaturę ....

[Marek-B]

No nie powiem;) "Psychologia" na tym forum, to raczej nieco dołująca patologia;)

 

Bo tu najczęściej udzielaja się sami "psychiczni"...

[Renia]

....myślisz, że "normalni" tu nie zaglądają ???

[Mirek_Lewandowski]

Nie , tylko sadyści

[Gość]

Patologia mówisz?

 

Hem - a jak zdefiniować "położenie" wątku?

Konkretne problemy w stylu "da się wywietrzyć" czy "jak skłonić zawór do niepękania" lub "co znajdę jeszcze w starej kamienicy" są na wymianie doświadczeń. U psychologa lądują rozwody, teściowe i wampiry. Także tutaj możesz spodziewać się jaj na swój temat ewentualnie ... egzorcysty amatora skoro nad mieszkaniem coś "wisi".

[Renia]

Nie , tylko sadyści

 

i sadyści i dentyści

i normalni i złośliwi

i aktorzy i statyści

chciwi, niecierpliwi

 

kobiety bogate

urządzone, dzieciate

chłopy od łopaty

czasem ktoś smarkaty

 

każdy stuka w klawiaturę

co chce produkuje

nawet jeśli marną ma posturę

tutaj chojrakuje

 

bo tu można bez pardonu

wyśmiać, zdeptać, opier.olić

byle nie być bez fasonu

gawiedź tutaj zadowolić

[Marek-B]

bo tu można bez pardonu

wyśmiać, zdeptać, opier.olić

byle nie być bez fasonu

gawiedź tutaj zadowolić

 

 

...otototototottoto...

[Gość]

Wot - sadystka i artystka

Jak Hannibal Lecter prawie

Czasem trzeba dostać w pyska

żeby nastrój się poprawił

 

Kotka też zagłaskać można

tak że zdechnie i nie wstanie

A nasz autor ochrzaniony

Może ... dopieści mieszkanie

[ziaba]

Obstawiam , że zawór z wodą odkręciło to samo, co zżera jedną z pary skarpetek w pralce.

 

Ponoć można to załatwić tym kapciem, co się go nie zdejmuje w gościach.

[retrofood]

Kurna, nie splunął 3 razy przez lewe ramię to ma!

[ziaba]

Księdza nie wpuścił

[Gość]

Księdza nie wpuścił

 

I myślisz, że to on tego zawora...?

[anSi]

Smrod, ja chce odnowic w lato te mieszkanie wiec jak pomaluje powietrze to myslicie ze bedzie ok?

 

Nie maluj powietrza, spróbuj zastosowac ten srodek. Ja kupilam u nich inny - przeciwko kocim zapachom - dziala w 100 %. Ten wiec tez powinien.

 

http://www.ecodor.pl/Profesjonalne/neutralizacji-zapachow-/zapachu-spowodowanych-przez-ogien-glownie-spalenizny.html

[Nie_Mam_Sił]

pod moją nieobecnośc pękł zawór i zalalem prawie cale mieszkanie sasiadowi (

 

a co to za zawór,to dość istotne i powiedz coś więcej o mieszkaniu, kamienica prywatna,gminna, wspólnota, może coś poradzimy

To mieszkania po PGRach, takie dwie klatki po 4 rodziny w jednej, bezczynszowe tylko podatek.

 

ps. zwykly zawor od pralki, tylko tak dziwnie zrobiony ze nei idzie go wykrecic bez wybicia plytki jednej:/

[Nie_Mam_Sił]

no to przez pół roku będzie puste stało ?

to może przynajmniej wynajmij komuś i zarób se pare groszy na ten remont ....

nie sprawdzałes przed kupnem historii tego mieszkania ? zero wywiadu ?

Historia mieszkania:

Mieszkała tam babcia z dziadkiem, wiadomo jak to starsze osoby mieszkanie bylo zaniedbane, ci którzy to kupili ( a potem ja od nich to kupilem) zrobili gruntowny remont, wszystkiego. Jedna lipa tam ejst ze nie ma ogrzewania i ten zakichany kominek ma odpuszczona dmuchawe i ogrzewa mieszkanie. Wszystko ladnie pieknie wyglada, ale widzisz jaka lipa. Tzn że rurka pekla ok zima była, mrozy straszne rozumeim to, ale teraz ten zakichany kominek;/ Dopiero teraz sasiedzi przyznali mi się ze tam zawsze śmierdziało nieco dymem.

[EZS]

Nie ma tam instalacji gazowej?

Jak jest t sobie zamontuj mały piec z zamknieta komora spalania (rura przez ścianę) i kilka kaloryferów. Jak gazu niet, to gi grzejniki na prąd zostaja.

Radzę szybko.

Kominek sobie kiedyś wyremontujesz i przestanie śmierdzieć. Przypuszczam, że mieszkanie niedogrzane jest i ten smród niekoniecznie od kominka, może gdzieś wilgoć?

[Nie_Mam_Sił]

Sprawa wygląda tak, zadzwoniłem do kolesia który robił ten kominek, powiedział mi że komin jest za krótki by normlanie funcjonował tam kominek, że przedłuzyl komina na daschu ale to nic nie dało, i kominek tam jakoby nei do konca ma prawo funcjonowania. Facet mówi że robił bo chcieli, zamontowali dmuchawy ale to też nic nie dało, jednym słowem WADA UKRYTA PRZY SPRZEDAŻY.

Jesli nie zostałem poinformowany przy sprzedaży o takich rzeczach co mogło zagrażać życiu mojemu i mojej rodzinie, mam prawo sadzić się o wzrot gotówki?

Co robić? Jak im udowodnić to że wada ukryta. Czy jeśli powołałbym na świadka pana który im robił ten kominek, do tego sąsiadkę która mieszka na przeciwko i twierdzi ze zawsze bylo czuc dym ( nie wiem cyz mi sie uda bo to starsza Pani) dodatkowo może jak wziałbym kominiarza który by też udowodnił że kominek nie ma jak tam funcjonować, to czy tym moglbym wygrac sprawe?