Barbossa 03.02.2010 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Podobno bardzo skuteczne jest skarcenie kota, poprzez załadowanie mu w tyłek gumowym śrutem z wiatrówki.Jest ryzyko, że przeżyje, preferowałbym Magnum 44 Właśnie o to chodzi żeby przeżył. Inaczej można dostać wyrok za znęcanie się nad zwierzętami. Podobno bo słyszałem z opowiadań że po taki zabiegu kot omija posesję z daleka. u mnie Ty byś obchodził jeszcze bardziej z daleka, po prostu ryja bym obił za strzelanie do zwierząt skarcenie? wsadziłbym Wam (bo i tqlis by sie załapał) w ... tulipana, zapewne byłoby to bardzo skuteczne skarcenie wystarczy poświęcić 5 minut, aby w necie znaleźć skuteczny sposób na załatwienie problemu, wystarczy chcieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 03.02.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Podobno bardzo skuteczne jest skarcenie kota, poprzez załadowanie mu w tyłek gumowym śrutem z wiatrówki.Jest ryzyko, że przeżyje, preferowałbym Magnum 44 Właśnie o to chodzi żeby przeżył. Inaczej można dostać wyrok za znęcanie się nad zwierzętami. Podobno bo słyszałem z opowiadań że po taki zabiegu kot omija posesję z daleka. u mnie Ty byś obchodził jeszcze bardziej z daleka, po prostu ryja bym obił za strzelanie do zwierząt skarcenie? Barbossa a gdzie napisałem że ja strzelam ??? Nawet procy NIE posiadam! A Ty pewnie z tych co gotowi człowieka zabić, albo mordę mu obić w imię obrony zwierząt. I nie wyjeżdżaj mi tu z takimi tekstami że byś mi mordę obił. Bo to podchodzi pod groźbę. A groźby są karalne. Poza tym przy mojej wypowiedzi emotikon więc nie traktuj tak serio wszystkiego bo ci ciśnienie skoczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.02.2010 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 stwierdzenie "bym" jest również warunkowe, więc nie strasz, nie strasz, bo wiesz co.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 03.02.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 stwierdzenie "bym" jest również warunkowe, więc nie strasz, nie strasz, bo wiesz co.... Ty zacząłeś straszyć pierwszy ... Nie wiem co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 03.02.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Jeśli nadal nic nie działa, ja proponuję (jak ktoś już wcześniej wspomniał) cierpliwie wodą delikwenta traktować. Kot sąsiadki w ogrodzie mi wszystko obsikiwał, szkodnik Polewaczka, psikawka, butla z wodą... Sporo czasu to zajęło, ale się Znajduś nauczył obchodzić ogród dookoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 03.02.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 może " elektryczny pastuch " pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 03.02.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Jeżeli kot jest już dorosły to kastracja nie zmieni ani jego nawyków - znaczenia terytorium, ani przykrego zapachu. Ja mam wypraktykowaną wodę - znaczy lanie delikwenta wodą Działa na psy i koty. jest trochę uciążliwe, ale naprawdę warto Ps. skoro to drzwi wejściowe to można czujkę ruchu tak ustawić by na kota reagowała i np. uruchamiała jakiś sygnał dźwiękowy, albo świetlny, albo 2 w jednym. Najlepiej było by podłączyć czujkę ruchu pod el. zawór wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 03.02.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Ściągnąć Alfa-pożywi się, a w domu trochę weselej będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz_81 03.02.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 podobno musztarda dziala trzeba posmarowac odbyt kota musztarda. dotad bedzie kot uciakal, az zdechnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.02.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 a ja ci czuszkę w to miejsce zaaplikuję, roztartą, i na paluchy kulki założę, żebyś grzebać nie dał rady, ciekawe, gdzie uciekniesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 03.02.2010 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Ps. skoro to drzwi wejściowe to można czujkę ruchu tak ustawić by na kota reagowała i np. uruchamiała jakiś sygnał dźwiękowy, albo świetlny, albo 2 w jednym. Najlepiej było by podłączyć czujkę ruchu pod el. zawór wody Tia ciekawe co to za czuja reagująca tylko na kota. Przy okazji listonosz czy rodzina która by się zbliżyła do drzwi i został uznana przez przypadek za kocura otrzymała by zimny prysznic i doznała bodźców akustyczno świetlnych. Zapomniałam dodać, że kocór prawdopodobnie jest stary. Z 86 letnim dziadkiem o kastracji jego kota raczej nie ma co rozmawiać. Pozostają środki chemiczne Musisz zastosować bardzo humanitarne środki. Najlepiej złapać chama niemytego, pogłaskać go delikatnie po grzbiecie podrapać za uszkiem i powiedzieć mu żeby tego nie robił, w nagrodę poczęstować go smaczną wątróbką albo nie lepszy będzie Kityket. Na pewno zadziała. Możesz się też z nim pobawić kłębkiem wełny. Słowna reprymenda działa na koty w 99% psy są troszkę mniej sprawne intelektualnie i u nich działa w 90%! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz_81 03.02.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 a ja ci czuszkę w to miejsce zaaplikuję, roztartą, i na paluchy kulki założę, żebyś grzebać nie dał rady, ciekawe, gdzie uciekniesz? to, ze takie cos napisalem nie znaczy, ze takie metody praktykuje, wiec wyluzuj troszke kolego i nie bierz wsztstiego na powaznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 03.02.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 No a listonosz to nie musi najpierw zadzwonić dzwonkiem? Wtedy pstryk wyłączamy ustrojstwo. Ja tak mam halogen zrobiony że ma czujkę ruchowo/zmierzchową ale oprócz tego mam zwykły włącznik tegoż w przedpokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 03.02.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Czy są na tego typu zachowanie kota jakieś sposoby... Miałem ten sam problem ... Koty sąsiadów lały mi na bramę garażową od frontu i na drzwi kotłowni od strony ogrodu smród ,że masakra ... Już miałem pojechać z tą walerianą ... Wpierw jednak odczytałem (w zoologicznym) z czego składa się środek - sprey przeciw kotom . Reasumując- tam gdzie lały - wycisnąłem mandarynkę Jak ręką odjął Dla świętego spokoju od czasu do czasu zostawiam na noc skórki mandarynek w tych miejscach ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.02.2010 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 http://www.allegro.pl/item910086040_nowosc_get_off_my_garden_odstraszacz.html http://www.allegro.pl/item907263230_odstraszacz_koty_psy_szczury_myszy.html http://www.allegro.pl/item907619627_odstraszacz_psow_i_kotow_najtaniej.html http://www.allegro.pl/item901247589_odstraszacz_zwierzat_koty_psy_gryzonie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lanetagf 03.02.2010 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Wszystkim dziękuję za rady. Przy niektórych nieźle się ubawiłam, choć mi naprawdę nie jest do śmiechu. Kocór sąsiada to taki powsinoga wszędzie łazi. Sposób z wodą mogę wypróbować wiosną, latem ale zimą nie za bardzo. Poza tym on obsikuje, jak drzwi są zamknięte i nikt go nie widzi np. wieczorem. Myślę, że zacznę od tych kupnych preparatów i wypróbuję metodę z mandarynkami. Tak na marginesie, lubię zwięrzęta ale te "wychowane". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.02.2010 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 ......l rozumiem, że to wieloletnie poszukiwania "upominanie" i strzelanie nie dało satysfakcjonującego efektu całe szczęście, że postrzegasz (w odróżnieniu od innych), że istnieją rozwiązania godne człowieka XXI w ps deklaracje, że: "........", wsadźcie sobie łącznie z tulipanem, przed lub po, lepiej wogóle tak nie piszcie, bo "dowcip" jest raczej niezrozumiały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.02.2010 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 ......l rozumiem, że to wieloletnie poszukiwania Tak ...... aże 3 minuty mi to zajęło .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lanetagf 03.02.2010 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Zapomniałam dodać, że kocór prawdopodobnie jest stary. Z 86 letnim dziadkiem o kastracji jego kota raczej nie ma co rozmawiać. Pozostają środki chemiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 03.02.2010 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Moze kupcie psa. Jezeli to nie pomoze, to nalezy pare razy go skarcic. głodnego rottwailera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.