Ucieczka na Wieś :)

[malgosza]

mam już kilka zdjęć

 

http://lh5.ggpht.com/_7Kqclb7xv2U/S7SZVmZaMOI/AAAAAAAAAEc/I3ljVqKpIFM/s400/DSC_0046.jpg

 

 

http://lh5.ggpht.com/_7Kqclb7xv2U/S7SZFXjHBfI/AAAAAAAAADw/bbUN84zKhig/s400/DSC_0030.jpg

 

dla wygody uruchomiłam galerię na picasa więc zapraszam http://picasaweb.google.com/101093536293549560791/ParterWiosna#

uprzedzam, że na parterze w salooooonie i kuchnio-korytarzu pojawią się jeszcze dość duże zmiany... trochę użytkowych (klasyków ) i takie tam hand made malowidła

[aricia]

Melduję,że ja też podglądam z zaciekawieniem i nieskrywanym entuzjazmem

Zawsze podziwiam udane realizacje odważnych projektów. Czekam na d.c.

[AniaS79]

Szczęka mi opadła była Zwłaszcza na widok zmiany zewnętrznej widocznej na dwóch pierwszych zdjęciach. Fantastycznie!

[Nelli Sza]

Jestem oszołomiona!!!! BOSKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Nelli Sza]

Małgoszu, chciałam zapytać o ten kominek/kozę? Czy mogłabyś udzielić bliższych info na jego temat. Będę ogromnie wdzięczna. I jeszcze mam pytanie (ooooooooo, właściwie to mam tyyyyyle pytań) Co to za listwy przypodłogowe?

 

Dobranoc

O ile po zobaczeniu Twojej Galerii uda mi się zasnąć

[monah]

OJACIEPIERDZIELE. gdzie jest moja szczena?

żem padła z wrażenia.

pięknie, kurna, PIĘKNIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!

 

...i spowiadaj się:

- co to za rozgałęźna zarąbista lampa w holu?

- co to za zarąbisty stolik-puf?

- co Ty masz zarąbistego na ścianie przy schodach (jeżeli pisałaś już, to pardą )

Edytowane 6 Kwietnia 2010 przez monah

[malgosza]

cześć wszystkim

 

baaaaaaardzo się ciesze, że kolejna odsłona zdjęć spotkała się z takim entuzjazmem - tym bardziej, że te zmiany które widać to efekt w dużej mierze mojej pracy hehehe

 

Nelli Sza

koze kupiłam w salonie pod wrocławiem http://www.bertelsen.pl/ - bardzo polecam - wysokiej klasy fachowcy!!

listwy przypodłogowe to jest mój topowy DIY hehehe - ceny gotowych takich piankowych skutecznie mnie 'onieśmieliły' więc znalazłam zastępstwo: płyty wiórowe, które kazałam sobie pociąć w markecie budowlanym, a następnie były skręcane do kupy i do ściany, na koniec pomalowałam je farbą lateksową.

To mi się przyznam nieskromnie UDAŁO!!!

 

Monah no pufę to oczywiście dedykuję Tobie

W zasadzie to ten element miał mieć kolor lazurowy, ale jak już chyba wszyscy wiedzą i czują szarego nigdy za wiele...

Pewnego dnia zainspirowana szarością koców wojskowych znalezionych na allegro - w kojącej duszę cenie 20 zl za sztukę - nie oparłam się i od razu kupiłam 2 sztuki.

W sobotnie popołudnie 2 tyg. temu usiadłam i uszyłam piękny pokrowiec

Narzędzia: nożyczki, igła i nitka;

technika: na początku gęsta fastryga, która szybko przeszła w bardzo rzadziutką bo cierpliwość to niestety nie moją zaleta buuuuuu.

Najlepsze jest to, że chyba rzeczywiście to musi fajnie wyglądać bo jakoś osoby w których dobry smak szczerze wierzę były zachwycone i jakoś nie ufnie przyjęły info, że tak po prostu to uszyłam już mi się marzą pokrycia na krzesła - z tymi brzegami na zewnątrz w jakimś fajnym filcu np.

 

---- rozgałęźna zarąbista lampa w holu - o to jest cudowna historia z nieoczekiwanym happy end'em

Mam pewne skrzywienie - ślinie się gdy widzę piękne lampy, ale zauważyłam na forum, że jest to chyba dość powszechne więc łatwiej mi teraz z tym żyć

wracając do historii... od dawien dawna bardzo mi sie podobała ta lampa, która raczej nie była przewidziana w budżecie tego domu... (lampka ukochanej Catellani & Smith około 2000 EUR)... a tu pewnego dnia całkiem niechcący objawiła mi się moja lampa na allegro!!! cena chyba jakieś 1500 zl - wtedy nie odważyłam się przycisnąć 'kup teraz', ale natychmiast zagryzając usta w dziwnym grymasie, w poczuciu, że robię coś zuchwałego, wręcz aroganckiego - wysłałam pytanie do sprzedawcy czy nie byłby skłonny sprzedać jej za kwotę i tu wpisałam z zamkniętymi oczami 800 zl i fru kliknęłam 'wyślij' oj naczekałam się... wierzcie mi te kilka godzin to była wieczność - a do tego obawa, że ktoś będzie miał takiego farta jak ja i znajdzie ten skarb i kliknie 'kup teraz'... ale to mi była pisana ta 'rozgałęźna zarąbista lampa'

 

---- zarąbiste na ścianie przy schodach - od dłuższego już czasu wytrwale szukam sposobów jak utrudnić życie sobie i innym ta ścianka przy schodach to efekt poszukiwania czegoś co ładnie zasłoniłoby krawędź schodów i jednocześnie nie było tak oczywiste jak np. listwa... i tutaj znalazłam super rozwiązanie - kupiłam bardzo tanią płytę hdf, którą pocięto mi w markecie budowlanym i na klej poszło top na ścianę i bna koniec pomalowałam farbą lateksową. To samo powtórzyłam na ściance za kominkiem i też kończę podobną ściankę w sypialni - jak będzie gotowe oczywiście opublikuję

[kicikici]

Witam się i równocześnie zachwycam Malgosza Twoje schody i listwy są piękne, jestem oczarowanaaaaaaaa - napisz proszę opowiadanie na temat schodów i użytego drewna I pomysł na drzewo rewelacjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. Podzielam ciekawość monah co do szarej ściany

[marta1210]

occhhh, pieknie, pięknie pięknie!!

tyle DIY, podziwiam!! i efekty rewelacyjne:))) brawo

 

a jeszcze pytanie, na czym leży drewno (mam na myśli to aluminowe cóś)

Edytowane 7 Kwietnia 2010 przez marta1210

[Nelli Sza]

Małgoszu, a który dokładnie masz model kozy?

[malgosza]

oj Kicikici te schody to rzeczywiście zasługują na specjalną i oddzielną historię

po pierwsze dlatego, że 'od zawsze' miały być szklane i w ostatniej dosłownie chwili zmieniliśmy decyzję na drewniane

po drugie bo te wszystkie stopnie i podstopnice sama jedyna ładowałam, na wózek w markecie itd. i rozładowywałam w domu - a waży to nie mało!!!!

a sama koncepcja - oczywiście jak najprościej - na stalowej konstrukcji montowane 'do lica' stopnie i podstopnice - oczywiści nie byłoby to wszystko możliwe gdyby nie wspaniała współpraca z moim mężem i jego pracownikami hehehe (zaznaczam, że mam kiepska pamięć a przykre rzeczy to baaardzo szybko zapominam )

na koniec to drewienko przecierałam papierem ściernym i olejowałam

ta szara ściana to ten hdf pomalowany farbą lateksową - ta koło schodów i ta za kominkiem - klejone z małymi odstępami

 

Marta1210 a ten stojak to jakoś strasznie dawno kupiłam i już w sumie nie pamiętam gdzie - możliwe, że w jakimś supermarkecie

 

Nelli to jest Cubic 166 tutaj znajdziesz więcej http://www.jydepejsen.dk/web/pdf/kataloger/JYDEPEJSEN_GB_S.pdf

[Nelli Sza]

 

Nelli to jest Cubic 166 tutaj znajdziesz więcej http://www.jydepejsen.dk/web/pdf/kataloger/JYDEPEJSEN_GB_S.pdf

 

Bardzo, bardzo dziękuję!!!

[asika13]

rewelacja!!!!

 

brak slow! Gratuluje! cudnie

[Nelli Sza]

Małgoszu, a czy okleinowaliście te listwy przypodłogowe przed malowaniem, czy farba przyszła bezpośrednio na płytę?

[malgosza]

tak malowałam bezpośrednio na płycie tak 2-3 warstwy

[Beithe]

FAN-TA-STY-CZNIE Bardzo bardzo bardzo mi się podoba

[malgos2]

Co ja Ci tu bede? Jest bosssssko. Zazdroszcze Ci tych przeszklen, lampy, kuchni... Wszystkiego. Ale tak pozytywnie, wiesz... Jest super.

[malgosza]

dzieki Malgos to sa najmilsze chwile gdy po ciezkiej pracy ktos doceni ten trud, a jak juz pisze o pozazdroszczeniu to po prostu miodzio dla duszy!!!!

[Nelli Sza]

tak malowałam bezpośrednio na płycie tak 2-3 warstwy

 

Dzięki!!!!

http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/a010.gif

[malgosza]

Nelli jezeli planujesz cos takiego to moge podeslac Ci foty jak wygladja przed pomalowaniem - bo zapomnialem jeszcze dodac, ze gdzieniegdzie trzeba je podszpachlowac - na laczeniach, rogach itp...