Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zakątek Maine Coon :)


Piczman

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chętnych na kupno Maine Coon'a uczulam na ilość "skarbów" do wyrzucania !

Nie zdziwcie się że będzie tego codziennie tyle że w szufli ledwo się mieści :wink:

 

I mam pytanie do bardziej doświadczonych, czy ta ilość zwiększa się proporcjonalnie do wagi i wielkości kota ? :o

Karmię Alfina karma suchą JOSERA MINETTE i co 2 dzień dostaje saszetkę mokrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piczman nie chcę Cię rozczarować, ale będzie tego wiecej :-) szczególnie na przedsionku wiosen :-).

Codziennie zamiatam i się dziwię skąd się biorą te kłęby sierści, mimo czesania kotów.

Ciesz się jedynie, ze długowłose koty maja inna sierść niż krótkowłose -srebrną sierść po mojej rosjance od razu widać i wbija sie ona w ubrania, natomiast po Dexie moge zmoczyc ręką i ściągnąć bez problemu jest taka jedwabista. Problem na ubraniach rozwiązuje suszarka kondensacyjna - zbiera wszystkie włosy na filtrze.

Na podłodze niestety widac że w domu ma się koty.

Ale ja i tak kocham nad życie moje sierściuchy :-).

 

Podajesz witaminki kotkowi?

W zeszłym roku podawałam Jadze jak sie strasznie leniła tabeltki z Vita-wet - Regenerator siersci - efekt był widoczny bardzo szybko - włosy przestały tak szybko wypadać. W tym roku też zastosuję.

 

Jaga je suche -ORIJEN - polecam bo warto 75% mięsa bez zbóż.

Dex niestety nie je suchego (nie jadł od małego) - dostaje saszetki, miecho (rozmrożona wołowinka) codziennie, potrawke (kurczak lub indyk marchewka i groszek + ryż lub kasza jaglana - sama gotuję) biały ser, troszke żółtego sera, rybę gotowaną, jogurt naturalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ja pytałem o inne "skarby" :)

 

Kot większy, je więcej, to i "skarbów" więcej produkuje (i suchych i mokrych). Takie zycie...

Ferplast ma takie fajne wielgachne kuwety kryte, jesli jeszcze nie masz to może sie przydać jak kocio podrosnie :-)

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=4812&action=prod

 

A zwróciliście uwagę, jak mańkut skacze? Pomijając, że jak jest wiekszy to i wyżej wskoczy, ale jaką on ma grację w ruchach. Dachowce to się tak wybijają przysiadając troszkę na tylnych łapach, a on sobie idzie albo siedzi i jakby nigdy nic juz jest na stole, ot tak bez wysiłku, specjalnego odbijania się...

I nie jakies łup, tylko mięciutkie, delikatne lądowanie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam te kuwety, swego czasu dużo oglądałem bo chciałem kupić od razu dużą .

Zostało na tym że za kuwetę robi duża kastra murarska :lol:

W moim dzienniku jest pokazane jak rozwiązałem sprawę kibelka, spiżarka z drzwiami i w nich drzwiczki dla kota.

Wchodzi sobie tam i załatwia się, żadnych zapachów itd. bo jest tam wyciąg WM.

Dlatego zrezygnowałem z krytej kuwety a odkryta to to samo co kastra z tym że to drugie ma wyższe boki i nic się nie rozsypuje :D

Polecam !

 

Co do skakania to mój Alfin kilka sekund się czai i przed skokiem wygląda jak by polował !

Wczoraj mieliśmy gości, byli ogromnie zdziwieni kotem, zachwycali się wszyscy że taki wielki i piękny ,,,

Ja już się przyzwyczaiłem ale widzę że na innych wrażenie robi ogromne :wink:

Kolejny powód aby mieć Maine Coon w domu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zrezygnowałem z krytej kuwety a odkryta to to samo co kastra z tym że to drugie ma wyższe boki i nic się nie rozsypuje :D

Polecam !

 

U mnie kuweta musi stac w pokoju, dlatego kryte. Dwie mam, bo koty 3, mankut i 2 dachowce, przepraszam... rasa europejska :-)

 

 

Ja już się przyzwyczaiłem ale widzę że na innych wrażenie robi ogromne :wink:

Kolejny powód aby mieć Maine Coon w domu 8)

 

Przyjechał raz pan, bardzo miły zreszta, na pomiar kuchni (meble). W pewnej chwili przyszedł do pokoju o cos zapytac, a mój tchórzliwy mańkut jak go zobaczył, to normalnie na niego zaszarżował. Nie to żeby zaatakować, nie, nie, przestraszony chcial leciec do kryjowki tylko wystartował zanim mu zaswitało, że pan Krzysztof stoi ma na drodze. Więc zaszarżowal na niego, tuz przed jego nogami zamarł na chwile, po czym czmychnął za kanape (kryjówka rezerwowa).

Oj zrobił wrazenie. Dopiero po kilku sekundach pan Krzysztof spytał "CO TO BYLO????". Mina bezcenna ;-)

Ze znajomych to, prawde mówiąc, tylko kilka osób go widziało... Zwłaszcza odkąd nauczył sie nie tylko otwierac, ale i zamykac za soba szafę suwaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dachowce, przepraszam... rasa europejska :-)

 

 

no nie zapominać mi się tu 8)

 

a mój rasowy europejski rzyga czasem codziennie, czasem w tygodniu wogóle, czytałam że średnio kot rzyga 2x w tygodniu więc mój całkiem się nie mieści w statystyce, był badany i jest zdrowy, a jak u Was jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dachowce, przepraszam... rasa europejska :-)

 

 

no nie zapominać mi się tu 8)

 

a mój rasowy europejski rzyga czasem codziennie, czasem w tygodniu wogóle, czytałam że średnio kot rzyga 2x w tygodniu więc mój całkiem się nie mieści w statystyce, był badany i jest zdrowy, a jak u Was jest ?

 

Trudno mi powiedzieć, bo "rzygi" pojawiają się czasem 2 x w tygodniu, a czasem kilka tygodni nic, ale który kot to robi (wszystkie, czy jeden?) nie mam pojęcia. Nie zawsze sa kłaczkowe, bywa czasem mokre jedzonko bez przykrego zapachu (krótko po jedzeniu), może za łapczywie którys jadł i mu się cofnęło? Albo włos mu wlazl i się zbrzydził ;-)

 

A dajesz karme odkłaczającą? Jak mi pierwszy raz pani zaproponowała suchą karmę hairball, to pewna byłam, że chodzi o ziołową (herbal), hehe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daję odkłaczacze ale też jest tak jak u Ciebie, że od razu po jedzeniu fruuuu i sprzątanie :evil:

 

funkcja odkłaczacza jest taka, że łatwiej wydalać kłaki tj. np. wszystkie wymiotuje i jest spokój więc tak czy siak rzyganko jest 8)

 

ma 11 lat, był kastrowany i rzyga od małego :lol: poza tym bawi się jak młodziutki kociak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój poprzedni kot - dachowiec - odkłaczał się (czyt. rzygał :lol: ) regularnie.

maniek zrobił to chyba dwa razy, choć nie dostaje odkłaczaczy.

To jest po prostu kocia natura, muszą to co wyliżą oddać. Choć jak obserwuję futro mańka to jego sierść jest zdecydowanie bardziej miękka niż dachowca. Może to też ma wpływ na ilość wydalanych kłaczków. Te miękkie może tak nie drażnią ich w środku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko swojego Alfina biorę na ręce bo mi ucieka!

To normalne że nie lubi ?

 

Chyba sobie raczysz żartować jak to nie lubi??? :o . Moja Kocilla uwielbia głaskanie pod wszelka postacią i wszędzie ponadto kładzie się na mnie albo córci i śpi. Jak nikt nie siedzi/ leży to się łasi, plącze pod nogami i podgryza w łydkę żeby usiąść i żeby mogła wskoczyć na kolana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...