Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cieknie komin zdjęcia


Recommended Posts

dokładnie

myślę podobnie jak hes

 

było to równiez wielokrotnie opisywane i przez innych

 

 

Myślę sobie tak:

Zawsze podczas rozpalania w kotle, kominku, temperatura spalin jest niska. Następuje wykraplanie wody na ściankach komina. Cegły chłoną tę wodę. Woda przenika na kilka milimetrów. Po pewnym czasie temperatura spalin wzrasta i ta woda odparowuje. I tak na okrągło. Jednak klinkier nie wchłania wody. Woda sobie spływa niżej do poziomu zwykłych cegieł i tam jest wchłaniana. Czyli w tym miejscu komin dostaje gratisa w postaci dodatkowej wody. No i efekty widzimy.

Klinkier jest dodatkowo narażony na największe schłodzenie, gdyż spaliny przy wylocie mają najniższą temperaturę i zazwyczaj nic nie chroni ostatniego odcinka przed utratą ciepła.

 

KOMIN a klinkier

 

 

a myśłę tak dlatego, ze komin rzekomo "cieknie" ale tylko przy jednym oczku po obu stronach komina ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A tak w ogóle to jest skraplanie pary wodnej w kominie wentylacyjnym.

 

Podobnie jest ze spalinami, też potrafią rzadkie smoliste składniki spalin

razem ze skroploną parą wodną wyleźć na tynku komina w jego górnej części - wielokrotnie oglądaliśmy takie zdjęcia na forum.

 

Co jest zdrowsze dla takiego "skraplającego" komina na nieużytkowym strychu:

 

- pozostawienie go tak jak jest od czasu do czasu przemkającego - zwłaszcza na spoinach (systemowy) czy

- otulenie odcinka strychowego warstwą styropianu (np.6 cm),

- a może jeszcze coś innego ?

 

Co ze sprawnością wentylacyjną w każdym z tych wariantów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

 

Taki sposób obróbki jest niedopuszczalny i właśnie tak się nie obrabia kominów.Ktoś mądrzejszy wypuścił też instrukcję montażu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to jest skraplanie pary wodnej w kominie wentylacyjnym.

 

Podobnie jest ze spalinami, też potrafią rzadkie smoliste składniki spalin

razem ze skroploną parą wodną wyleźć na tynku komina w jego górnej części - wielokrotnie oglądaliśmy takie zdjęcia na forum.

 

Co jest zdrowsze dla takiego "skraplającego" komina na nieużytkowym strychu:

 

- pozostawienie go tak jak jest od czasu do czasu przemkającego - zwłaszcza na spoinach (systemowy) czy

- otulenie odcinka strychowego warstwą styropianu (np.6 cm),

- a może jeszcze coś innego ?

 

Co ze sprawnością wentylacyjną w każdym z tych wariantów ?

 

Uważam, że jedynym rozsądnym wyjściem jest montaż wewnątrz komina

nieprzemakalnego wkładu (stalowego, bo zdaje się plastik zabroniony -

nie wiem dlaczego ?) Każde inne kombinowanie z "ocieplaniem" nie

gwarantuje nie skraplania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiewam pewne wętpliwości które powstały, mianowicie listwa do obróbki komina jest wpuszczona w komin czyli w "wydre" nacięcie komina katówką. Następnie zasilikonowana, wcześniej była taśma ołowiana do obróbek kominów z "lepikiem". Do tej pory było ok. do momenu tych mrozów -20.

Komin jest nieocieplony para z łazienki wydostaje się kratką, marznie na bokach komina / niski komin, poddasze nie użytkowe/ Codziennie sprawdzam przeciek i się nie powiększa, a nawet zmalał, na dachu snieg topnieje, powinno mocniej cieknąć. Zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiewam pewne wętpliwości które powstały, mianowicie listwa do obróbki komina jest wpuszczona w komin czyli w "wydre" nacięcie komina katówką. Następnie zasilikonowana, wcześniej była taśma ołowiana do obróbek kominów z "lepikiem". Do tej pory było ok. do momenu tych mrozów -20.

Komin jest nieocieplony para z łazienki wydostaje się kratką, marznie na bokach komina / niski komin, poddasze nie użytkowe/ Codziennie sprawdzam przeciek i się nie powiększa, a nawet zmalał, na dachu snieg topnieje, powinno mocniej cieknąć. Zobaczymy

 

Moim zdaniem zaciek nie został spowodowany przez parę wodną.

Przyczyn bym szukał w wykonaniu komina np.: popękane fugi oraz nieszczelnej obróbce komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

 

Ty się nie podniecaj, pewnie Ty tak paprasz kominy, o mądrzejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

 

Ty się nie podniecaj, pewnie Ty tak paprasz kominy, o mądrzejszy.

 

Labas Ty się nie mundruj, bo dobrze ci pisze, jest to jak najbardziej prawidłowe okucie komina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śnieg pod pokryciem topnieje.za dużo zcieków jak na skropliny.

obróbka żle połączona z kominem, brak klinów gąbkowych pokrycie-obróbka komina.sylikon popękał albo tyle śniegu że topnieje i przesiąka spoiną między klinkierem do środka. czy po krokwi też płynie?

 

tymi gąbkami mnie rozbawiłeś :lol: do łez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mów za siebie, że zawsze wszystkim leci, jest to jak najbardziej prawidłowy sposób, ba nawet polecany przez renomowanego Braasa i prawidłowo wykonany i z prawidłowo wymurowanym i wykończonym kominem ciec napewno nie będzie, niemniej polecam wcinkę w komin. a żeby stwierdzić od czego cieknie trzeba się pofatygować na dach, a nie powielać mity i wróżyć ze zdjęć. Pozdrawiam,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

 

 

 

Ty się nie podniecaj, pewnie Ty tak paprasz kominy, o mądrzejszy.

 

Labas Ty się nie mundruj, bo dobrze ci pisze, jest to jak najbardziej prawidłowe okucie komina

 

 

Gdyby było dobrze, to by nie ciekło :lol:

Zgadzam się, że trzeba wyjść na dach i sprawdzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kebuz

 

Masz zrypane okucie komina, tak się nie obrabia, widać że to robił paprok.

Zrobić nowe obróbki, ale nie takie jak na zdjęciu i nie będzie ciekło.

 

 

pierwsza sprawa te blachy na które się tak bardzo podniecasz są ogólnodostępne w sprzedaży i właśnie tak się obrabia kominy bo ktoś mądrzejszy od ciebie dopuścił to do sprzedaży jest to jedna z możliwości obrabiania komina

ja osobiście tak bym nie obrabiał zrobiłbym to po staremu czyli z nacięciem

ale powtarzam raz jeszcze

TAKI SPOSÓB OBRÓBKI JEST DOPUSZCZALNY

 

Ty się nie podniecaj, pewnie Ty tak paprasz kominy, o mądrzejszy.

 

Labas Ty się nie mundruj, bo dobrze ci pisze, jest to jak najbardziej prawidłowe okucie komina

 

Ha, ha... Okucie prawidłowe! A że leje? Takich fachofców to bym na tym kominie tymi ręcami... itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...