kasiek 22.07.2002 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Moja mama fundnęła sobie kuchnię elektryczną. Miałam przyjemność gotować na niej. Wszystko poszło sprawnie, nawet wyłączałam trochę wcześniej, żeby nie marnować ciepła po zdjęciu garnka (ma się te doświadczenia z gotowania na kuchni węglowej, jakoś tak podobnie), jeszcze dziesięć - piętnaście minut i smakowity obiad miał się znaleźć na stole. I... Przez trzy godziny nie było prądu. Obiad nie był już taki smakowity, narobiłam się więcej, chodziliśmy źli, bo głód. Przez dziewięć lat miałam kuchnię z butlą i takiej wpadki nie było. Wprawdzie z żalem zrezygnowałam z odtwarzania kuchni węglowej, ale na jedno źródło energii, to się nie zdecyduję. Szczególnie, że ostatnio widziałam wielkiej piękności ceramiczną płytę gazową (droga, ale pomarzyć można). W jakimś czasopiśmie widziałam też połączenie płyty ceramicznej, gazowej i grila. Na to rozwiązanie, poza wszystkim innym, będę miała za małą kuchnię. Aha, mieszkam tu gdzie budujemy i doświadczenie uczy, że na krótko, ale całkiem często wyłączają prąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 22.07.2002 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 To pewnie zależy od okolicy.Ja od paru lat nie pamiętam, żeby nie było prądu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirosław Grzeszczyk 12.01.2007 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Mam kuchnię elektryczną z piekarnikiem (Amica), ale po kilku epizodach braku prądu kupiłem bultę gazową i kuchenkę dwupalnikową. Jak nie było prądu, to nawet wody na herbatę nie mogłem zagotować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogumiła 12.01.2007 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 No tak. Tyle tylko, że obecnie, jak masz gaz ( nie z butli stojącej w domu) to i tak jest potrzebny prąd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imwbudowa 13.01.2007 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 mi w kuchence elektrycznej przeszkadza (sporadyczne korzystanie), to że naprawdę trzeba się nauczyć gotować, jak coś wykipi i dostanie się na pole grzewcze to śmierdzi spalenizną, trzeba w trakcie gotowania wycierać, a to jest trudne, bo trzeba wszystkie garnki ściągać. No i ten długi czas, ale ja korzystałam z płyt nie z najwyższej półki, więc to moze dlatego. Moje koleżanki, które mają dzieci też narzekają, że dzieciaki z dołu nie widzą, że jest włączona płyta i pchają swoje łapki, wszystkie mają te zabezpieczenia z Ikei, ja nigdy nie miałam z tym problemu, bo ogień widać i to dziecko odstrasza. Wiem, że te argumenty są drugorzędne, ale może jednak się przydadzą.Z tego co słyszałam tylko w tych najlepszych kuchaniach jest płynna i natychmiastowa reakcja (głównie chodzi o zmniejszenie grzania) tak jak w kuchence gazowej. Mając do wyboru rodzaj kuchenki, wybrałam gazową. Podobno najlepsi kucharze korzystają tylko z gazowych, chociaż Marta Gessler z ekektrycznej (może nie ma wyboru?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Women 13.01.2007 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 " 4 pola po około 1,5 kW plus piekarnik 1,5 daje 7,5 kW pzry 220 woltach daje to pobór prądu 34 ampery" Proszę przypomnij to co pewnie powinnam umieć, czyli jak to obliczać, jaki jest pobór prądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Women 13.01.2007 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Widzę, że nie tylko ja mam taki dylemat. Mam możliwość zainstalowania i gazowej i elektrycznej. Do dnia dzisiejszego nie potrafię się zdecydować. Rozmawiałam z każdym, kto chciał ze mną rozmawiać na ten temat. Płeć męska była za gazową, bo tańszy jest gaz no i że na elektrycznej trzeba się nauczyć gotować, aby oszczędnie korzystać z jej możlwiości. Nie potrafią jajka dobrze usmażyć, bo nie wiedzą, w którym momencie wyłączyć. Mnie wizualnie zdecydowanie bardziej podoba się elektryczna. Nic nie wystaje ponad blat. Nie znoszę oklejonych tłustym nalotem części kuchenki, a przeciez ważne jest to, aby czasy jaknajmniej przeznaczać na czyszczenie i sprzątanie. Sądzę, że nie tylko ja, mam mało czasu na odpoczynek, bo tak długo się dzisiaj pracuje. Szkoda mi czasu na te czynności, które można pominąć. Indukcyjna płyta jest podobno tańsza o 25-30% od elektrycznej. Nie nagrzewa się, czyli jest bezpieczna dla dzieci. Cena już też nie powala, bo obserwuję ceny od roku i bardzo spadają. Najtańsza płyta jest za 1.400 zł ARISTON KBT 6124 D BI - porównywarka cen "skąpiec". I to się na pewno będzie zmieniało. Biorę to wszystko pod uwagę i dlatego nie podjęłam decyzji. Kupiłam sobie na allegro płytę indukcyjną 1 palnikową. Może porównanie obu sposobów pomoże mi podjąć decyzję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżordż5 14.01.2007 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Od roku mieszkamy w domku, gdzie zamiast kuchenki gazowej mamy płytę. Na pewno trzeba się nauczyć na tym gotować, ale warto. Zdecydowanie mniej jest brudku, łatwo płytę utrzymać w czystości. Myślę, że koszty są podobne jak w gazowej, bo nie ma tutaj dużych strat energii- całe ciepło idzie na garnek. Z moich doświadczeń wynika, że najlepsze są garnki Zeptera, mam takie dwa egzemplarze i z pewnością dużo lepiej wykorzystują ciepło z płyty, niż inne gary ze stalowym, grubym dnem. Jedyne co bym zmieniła to zamiast płyty 60cm, kupiłabym 90cm. bo na mojej trochę mi ciasno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzymi 14.01.2007 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Popieram w calosci nic dodac nic ujac.Od 4 lat goujemy na pradzie i w nowym domu bedzie to samo mimo iz w domach rodzinnych gotowalismy na gazie jest po prostu czysciej i mniej ,, smrodliwie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 14.01.2007 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 znam ten problem z własnego doświadczenia zastosowałem rozwiązanie z typy salomonowego: kuopiłem płytę domino w którym mam 2 pola po 2 elektryczne (indukcja) i jedno pole gazowe na wok. Jestem pod wrazeniem czytając parametry - kazdy palnik gazowy (nawet mały - ma wieksza moc niz elektryczny dawnego typu. Indukcyjne sa lepsze ale i tak daleko im do podwójnego palnika wok - ponad 5kW! Będa z tego super dania chińskie! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabba 14.01.2007 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 kuopiłem płytę domino w którym mam 2 pola po 2 elektryczne (indukcja) i jedno pole gazowe na wok. Czy możesz pokazać jak to wygląda? Jaki model? Czy czyszczenie jest równie wygodne jak typowej ceramicznej? Gabba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 14.01.2007 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 gabbazastosowałem rozwiązanie firmy Siemenssystem domino: EH512502 Siemens Domino indukcyjna ER511502 Siemens Domino wokEZ394300 Siemens listwa łacząca - dla połaczenia w jeden zestawposzukaj w sklepach internetowych - polecam porównywarki cen http://www.kupujemy.pl/ lub http://www.ceneo.plpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.