amalfi 09.02.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Moja babcia mówiła, że to zmora mnie dusi. I w sumie babcia mnie wyleczyła. Nie wiem, czy w desperacji uwierzyłam babci i ta wiara mnie uratowała , czy babcia miała rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
evitka881 16.06.2010 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Witam,,, tydzień temu doznałam paraliżu sennego niewiedząc nawet że takie coś istnieje. Z przerażeniem opowiadałam innym z uparciem mówiąc że to było na jawie. W szoku byłam przez parę dni i bałam się nocy czyli pory spania. Moje doznania to - uczucie ogromnego ciężsaru na sobie, jakby ktoś na mnie leżał,,całkowita niemożliwość wydania z siebie głosu mimo że wiem ze krzyczałam z całej siły, przerażenie że żadną częścią ciała nie mogę poruszyć ( nawet pomyslałam wtedy , że gdybym leżała na boku to może udałoby się jakoś odbić), ciemność okrutna, brak oddechu - jakby mnie ktoś chciał udusić i jedno jeszcze czego nigdzie nieprzeczytałam zeby ktoś miał podobnie to to że odnosiłam wrażenie - jakby w moim ciele było coś zywego i przesuwało się pod moimi mięśniami - ciężko mi to wytłumaczyć ale porównałabym to do ogromnego przesuwającego się węża ( na brzuchu i piersiach) - było to bezbolesne. W tym wszystkim miałam wrażenie że umieram , ze tak wygląda śmierć. Cały czas byłam świadoma tego co sie dzieje i próbowałam się z tego uwolnić - udało się. Zrobiłąm to z taką siło że prawie głową udezryłam swoich kolan. Wtedy się poryczałam, sercee mało mi nie wyskoczyło i nie mogło się uspokoić, I wtedy miałam wrazenie jakby ktoś był w pokoju. Dopiero potem szukałam w internecie wytłumaczenie tego zjawiska że to paraliż senny . Przerażenie jednak zostało , że może sie to powtórzyć czego się okrutnie boję bo doznanie jest wstrętne, POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miciu 18.06.2010 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2010 Też "TO" miałam gdy byłam nastolatką, po ślubie minęło ( myślę, że było to związane z przeprowadzką ). Nikt z domowników tego nie miał. U mnie było dokładnie tak jak u evitka881 z tym, że ja nie miałam uczucia jakby coś było we mnie - tylko czułam ten okropny ciężar na sobie, a postać była wielka, czarna i raczej podobna do jakiegoś owłosionego potwora (zwierzęcia), słyszałam sapanie i czułam jakby długi pocałunek w szyję... straszne to było. Teraz pomimo, że nie mam tego od kilkunastu lat i tak staram się zawsze zasypiać na boku nigdy na plecach! Omamy wzrokowe teraz zdarzają mi się czasem podczas snu, ale widzę wtedy tylko swoich bliskich... Oby tak już pozostało na zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobek81 06.09.2017 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2017 A ja wyczytałam, że taki paraliż jest całkiem normalnym zjawiskiem https://podpowiadamy.pl/jak-miec-swiadomy-sen-techniki-ktore-pomoga-ci-go-wywolac/ . Najczęściej zauważa się go podczas kontrolowanego snu, tzw. świadomego. Mieliście kiedyś coś takiego? Jak byście to opisali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.