Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak obnizyc koszty budowy


Recommended Posts

Cześć!

Pytasz o inne możliwości zaoszczędzenia. Z reguły budowa systemem dobierania sobie ekip do poszczególnych prac wychodzi taniej. Ale wtedy trzeba mieć wiecej czasu na sprawdzanie postępów. Inne niebezpieczeństwo to takie, że kolejna ekipa będzie zwalać winę za niedoróbki na poprzedników. Tu z pomocą przychodzi wiedza. Mnie bardzo pomogło czytanie Muratora, czy Ładnego Domu. Poza tym pytanie i dobry kierownik budowy (jeśli sam wybierasz ekipy to może on być niezależny od tych ekip). Jesli kierownikiem będzie ktoś z ekipy koniecznie weź inspektora nadzoru. Najwięcej kosztują wpadki wynikające z niewiedzy. Korzystaj z rad innych i sam analizuj. Jeśli chodzi o zakupy materiałów to tu też są dwie szkoły. Większość z jednej hurtowni, bo wtedy masz szansę na większe rabaty. Ale też trzeba kontrolować, bo niewiedza kosztuje. Zawsze trzeba mówić na początku a dlaczego tak drogo? Nie warto oszczędzać na materiałach (szczególnie jeśli chodzi o jakość). Technologia to inna sprawa. Tu liczy się często kasa. Są technologie tańsze i droższe. Trzeba wybrać samemu poprzez analizę plusów i minusów. Uważam, że nie ma rad idealnych. Zawsze trzeba analizować jak to będzie w Twoim przypadku.

 

Pozdrowionka i powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczędzanie na materiałach to dobre wyjście pod warunkiem, że polega na zbijaniu ceny nie połączone z obniżaniem jakości towaru - liczą się umiejętności w negocjacjach które do maja będą bardzo tródne.

Na pewno warto się targować z wykonawcami, ale należy pamiętać o tym by byli sprawdzeni - gdzieś tam jest granica między dobą ceną i jakością, ale zaraz potem cena jest rewelacyjna ale jakość... ech...

Co do spisywania umów to dziel wszystko na okresy które dokładnie rozliczaj. Nie wahaj się opierniczać brakorobów i nie wahaj się przy braku poprawy wywalać ich. Dokłądnie w umowach określaj na czym mają polegać prace, kiedy się kończą, jaki jest termin odbioru, kto sprząta plac budowy, kto dostarcza materiały, kto odpowiada sza szkody, kto odpowiada materialnie za błędy i ba jakiej zasadzie błedy są poprawiane - z czyich materiałów i w jakim terminie. Wszystko dobrze przemyśl i nie mięknij bopanie ja poprawię potem, albo bo te śmieci łątwo pan spali... nic z tego... tym bardziej, że śmieci kosztują.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam tez, ze pewnym sposobem oszczednosci wydatkow jest ciagla kontrola budowy, bywanie na niej codziennie. Widac wtedy jak ekipa pracuje, ile zdazy zrobic w ciagu dnia, jak to wszystko na swiezo wyglada.

 

Nie nalezy tez podejmowac decyzji od razu, jesli majster mowi. ze moze to zmienimy i zrobimy tak i tak. Trzeba sie dokladnie zorientowac, co majster chce zmienic, bo najczesciej takie zmienianie czegos to pojscie ekipy budujacej na latwizne.

 

Na wszystko trzeba miec umowy, nawet na najprostsze prace - to wielka oszczednosc nerwow i pieniedzy.

I jeszcze mam takie przemyslenie - nie brac swoich dobrych znajomych do jakichkolwiek prac. Jesli juz to z umowa. Zdarza sie, ze znajomi sa niesolidni, mimo ze zrobia nam cos np o polowe taniej. Trudno wtedy egzekwowac pewne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...