mazi 02.07.2002 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2002 Mam w spadku dom z piecami kaflowymi. Kafelki gładkie, problem w tym że róznokolorowe. Nie chce go rozbierać, bo jest nowy ok 2 lat. Pytanie więc brzmi czy mozna go pomalowac farbą zaroodporną, ale czy takowa chwyci ceramike ??? Bedę wdzięczny za każda propozycję. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Endy 05.07.2002 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2002 Zgroza , jeśli chcesz dopasować kolorystycznie kafelki to niepozostaje ci nic innego jak go rozebrać i postawić według własnego pomysłu , ale pytanie : czy to ma sens ? Przecież właśnie w tym jest piękno i jest niepowtarzalne. Dlaczego chcesz to zniszczyc ? A poza tym malowanie nic nie da , wyobraź sobie pomalowaną ścianę glazury zgroza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 05.07.2002 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2002 Ja bym malował gdybym musiał. I nie koniecznie farbą odporną na wysoką temperaturę. Myślę, że zwykła "olejna" powinna być OK. Jak nie to są teraz farby w aerozolu, które na pewno chwycą kafelki.Ale raczej bym zostawił, bo to może mieć swój urok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finiszant 09.07.2002 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2002 chyba szkoda zamalowywać pieca, w mieszkaniu w kamienicy, gdzie na moment osiadłem są przebudowywane piece, dużo straciły na uroku podczas przeróbek, niektóre kafle popękały co wygląda smutnie. Gwoli ścisłści, był czas, gdy kafle malowano, ale tylko tzw. bisqity, czyli ceramikę, która nie była szkliwiona. Bywają takie na targach staroci, po oskrobaniu mają piękny kolor naturalnej wypalonej glinyFiniszant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Darek B. 03.08.2003 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2003 Pomalować można farbami do ceramiki ale ładniej jet pomalować na kaflach obrazy . Jak to zrobicie macie u mnie "plus na całe życie" Malowanie farbą olejną to jakies nieporozumienie. Za kafle malowane w obrazy płaci sie słono a ty możesz miec je za tak niewiele ...do roboty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 04.08.2003 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2003 Wejdź na jakąkolwiek stronę polskiego producenta kafli.Porozmawiaj jak malują swoje wyroby (możesz się tu zniechęcić, czasami to "tajemnica zawodowa" - ale się nie przejmuj - drąż - mój "znajomy zawodowo" kaflarz też nie chce mi wszystkiego mówić).No i...cierpliwości.Pamiętaj - nagrodą będzie efekt końcowy.Ps. Większość używa pigmentów sprowadzanych z Niemiec lub Czech (te też są czasem niemieckie).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Darek B. 26.08.2003 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 ...jak malują swoje wyroby. Fajnie tylko jeden drobiazg szkliwo wypalamy w temp. ponad 1000*C.... Powodzenia.... Farby do ceramiki wypalane sa w mniejszch tylko to są raczej do małych zaprawek...Proponuje domalować wzorki bo całych niedasz rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 26.08.2003 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2003 Przecież nikt nie każe mu tych kafli wypalać.Jak się pomaluje też będzie piknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Darek B. 29.08.2003 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2003 Jak nie wypali to pigment do ceramiki na zimno nieda koloru....Toniesa farby olejne do kaloryferów a do ceramiki i kaflarnie niedada namiaru na inne bo poprostu innych niestosuja.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotael 21.02.2005 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 Chciałam prosic o fotki pieców kaflowych. Takich, które jeszcze do niedawna ogrzewały nasze mieszkanka-bez wkładów i innych bajerów. Piec ma stanąc w domku letniskowem. Mam jeszcze pytanie: czym zamiast kafli można obłożyc taki piec, na kafle szkoda mi pieniędzy, a może wiecie gdzie można kupic kafle w BARDZO PRZYSTĘPNEJ cenie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 03.03.2005 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Zobacz na naszej stronie ; http://www.kominki.xip.pl . Napisz do nas a podeślemy kilka fotek . Darek B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beatusiak 25.04.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 witam serdecznie jestem w trakcie remontu domu na wsi do którego wprowadzam sie za 2 miesiące chciałabym sie dowiedziec czy jest mozliwosc obudowania pieca kaflowego [naklejenia] na stare kafle lub pomalowania aby pieknie wygladał zaznaczam ze nie bedzie uzywany ale darze go wielkim sentymentem będe wdzieczna za pomoc pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suire 25.04.2007 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Masz może zdjęcie tego pieca?A raczej stanu kafli? W pierwszej chwili nasunęła mi sie mysl,że nie warto oryginału przykrywać podróbą.Taki stary piec to musi być "coś".Może lekka renowacja?Ale to Twoja decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.04.2007 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Kafle pomalowane będą ZAWSZE wyglądały gorzej niż oryginalne. Ja bym pomyślała raczej nad doprowadzeniem pieca do możliwie estetycznego wyglądu czyszczeniem i ewentualnie malutkimi podklejaniami i tak to zostawiła. Farba zawsze Ci to zepsuje. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz 40 01.05.2007 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2007 Od dawna rozgladam sie za ozdobnym piecem kaflowym. Prawie zawsze kafle biskwitowe były malowane złotolem , srebrolem , czy innym badziewiem akrylowym.Kafle glazurowane też są malowane, ale rzadziej. Mnie takie odpustowo malowane cudo sprzedał gośc spod Nowej Soli , Robert Henkel. PORAŻKA . Piec porażka, koszty porażka, gościu Henkel porażka. Przez wiele dni domywałem moje zakupione kafle , w wannie, stosując róznego rodzaju wynalazki. Najlepiej wygląda piec w oryginalnej szacie graficznej , bez odpustowego upiększania. Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 25.05.2007 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Kafle piecowe szkliwione można lekko poprawić stosując odpowiednie farby , oczywiście nie takie do malowania ścian, dopasowując odpowiednio kolor uzyskuje sie często całkiem dobre efekty. PIECE kaflowe odtworzeniowe buduje od lat , posiadam spora ofertę takich cacuszek . CENY kafli nowych odtworzeniowych są lepsze jak rozbieranych starych " okazji" na których nie jeden sie przejechał . Często rożni cwaniacy sprzedają piece do rozebrania ale... z ponownym poskładaniem są już poważne kłopoty . mistrz zduński Darek B http://www.kafle-zdun.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatjana 10.06.2007 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Witam.Z wykształcenia jestem architektem, zajmuje się jednak także renowacjami i odświeżeniami piecy kaflowych, kafli, elementów ceramicznych. Miałam przyjemność skończyć pracę kilka miesięcy temu przy jednym z takich piecy. Efekty można obejrzeć na mojej stronie www w zakładce renowacja http://www.annacwill.pl Pozwolę sobie w związku z tym nie zgodzić się z jednym z przedmówców, iż kafle pomalowane ZAWSZE będą wyglądać gorzej niż oryginalne. Oczywiście, nie. Należy zrobić to jednak UMIEJĘTNIE. Piece bywają zniszczone tak, że nawet po doprowadzeniu do jako takiego stanu technicznego ( wyczyszczeniu, wypełnieniu ubytków ) tzw. dobry efekt estetyczny jest ciężki do uzyskania. Można jednak przywrócić piec do jego dawnych barw i świetności, tak jak już pisałam trzeba to jednak zrobić umiejętnie.Przede wszystkim, kafli szkliwionych raczej się nie maluje, i nawet odpowiednie farby nie są w stanie zapobiec łuszczeniu się. Wcześniej czy później farba odpada gdyż nie ma odpowiedniej powierzchni przyczepności. Natomiast kafle biskwitowe można malować. Nie polecam często niestety używanych farb typu srebrol/złotol efekty są zazwyczaj opłakane. Nadają się natomiast do tego ODPOWIEDNIE farby akrylowe ( nie do ścian ).Mają dużą wytrzymałość na temperaturę, nie łuszczą się, a odpowiednio potraktowane maja dużą twardość i wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne oraz odporność na wodę. Serdecznie zapraszam na moją stronę www, tam najlepiej można zobaczyć do jakiego stanu można doprowadzić piec.Jestem w tej chwili w czasie prac nad kolejnymi, których zdjęcia zamieszczać będę systematycznie na stronie internetowej. Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny. Anna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiewióra1976 18.07.2007 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Czy ktoś ma w domu zamiast kominka piec kaflowy? Albo kominek stylizowany na piec kaflowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 18.07.2007 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ja mam teraz w pokoju piec kaflowy, zielony, ale pewnie taki Cie nie interesuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 18.07.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Ja mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.